Barski: Błędy kosztują nas bardzo wiele
Podhale Nowy Targ poniosło dwie porażki na wyjeździe z GKS-em Katowice i w ćwierćfinałowej rywalizacji do czterech zwycięstw jest remis 2:2. Jak te spotkania ocenił Phillip Barski, trener „Szarotek”?
– Obie konfrontacje były zacięte i trudne dla obu drużyn. Jesteśmy rozczarowani szczególnie przegraną w pierwszym z tych meczów, w którym mieliśmy wiele szans, aby rozstrzygnąć jego losy. W obu starciach popełniliśmy też za dużo błędów, które nas bardzo dużo kosztowały. W tym drugim spotkaniu z początku wyglądaliśmy dobrze, ale w miarę upływu czasu zaczęliśmy tracić energię. Teraz już skupiamy się na kolejny meczu – ocenił kanadyjski szkoleniowiec.
Barski nie chciał się odnieść do słów kapitana GKS-u Katowice Grzegorza Pasiuta, który zarzucił mu, że rzekomy wirus jaki dopadł zawodników Podhala był kłamstwem i zagrywką z jego strony.
Szkoleniowiec nie potrafił też jednoznacznie odpowiedzieć na to jak wygląda sytuacja zdrowotna w zespole.
– Trudno powiedzieć. Sytuacja zmienia się dynamicznie. Wydawało się nam że Puzić poradził sobie z wirusem i jest gotowy do gry, a wytrzymał tylko kilka pierwszych minut pierwszego spotkania. Zobaczymy, jak będzie sytuacja w niedzielę. W piątek większość graczy dostała wolne. Trenowali tylko ci co nie grali w obu tych meczach, bądź grali bardzo niewiele – dodał Barski.
Komentarze