Hokej.net Logo
MAJ
7

Bepierszcz: Patrzymy w przyszłość z optymizmem

Mateusz Bepierszcz, napastnik GKS-u Katowice (Foto: Klaudia Baron)
Mateusz Bepierszcz, napastnik GKS-u Katowice (Foto: Klaudia Baron)

GKS Katowice pokonał przed własną publicznością KH Energę Toruń 4:3. W piątkowym, niezwykle intensywnym, spotkaniu nie zabrakło walki i zwrotów akcji. Pomimo, że goście aż trzykrotnie wychodzili na prowadzenie to ostatecznie mistrzowie Polski sięgnęli po trzy punkty. Spory udział w tym zwycięstwie miał Mateusz Bepierszcz, który przyjął nasze zaproszenie do pomeczowej rozmowy.

Dla podopiecznych Jacka Płachty było to pierwsze spotkanie po zakończonej rywalizacji w Pucharze Kontynentalnym. Od pierwszych minut spotkania było widać, że zespół chce podkreślić swoją dobrą dyspozycję, dążąc do przejęcia kontroli nad wydarzeniami na lodzie. Do katowiczan wróciły jednak demony z Cardiff. Mistrzowie Polski nie zdołali wykorzystać własnych okazji do zdobycia bramki, a chwilę później zmuszeni byli odrabiać stratę do zespołu z Torunia. Czy to zwycięstwo poza trzema punktami przyniosło drużynie dozę pewności siebie ?

–  Zakończyliśmy Puchar Kontynentalny na czwartym miejscu. Teraz chcemy odbudować się w rywalizacji ligowej, sięgać regularnie po punkty i kroczyć po kolejne zwycięstwa. Nie poszło nam wszystko w Cardiff, tak jakbyśmy sobie życzyli, ale to już historia. Czekają na nas kolejne mecze ligowe i na każdym z nich skupiamy się osobno – wyjaśnił Mateusz Bepierszcz.

Katowiczanie przypomnieli reszcie ligowej stawki, jak wielki potencjał ofensywny drzemie w ich kadrze. Mistrzowie Polski pozostając w tercji rywala imponowali szybkim rozegraniem akcji, podczas których krążek jak po sznurku przechodził z kija na kij. Efektem sporej swobody w ataku było aż 58 oddanych strzałów przez GieKSę na bramkę torunian. Nad zespołem wciąż jednak krążyły demony z Cardiff, wiążące się ze słabą skutecznością katowiczan. Drużyna zdołała jednak na czas odrobić pracę domową i przeciągnąć szalę zwycięstwa na swoją stronę. Czy Mateusz Bepierszcz wraz z kolegami znalazł brakujący pierwiastek, który odpowiadał za problemy ze skutecznością?

Dzisiaj udało się odwrócić losy spotkania. Wracając do spotkań Pucharu Kontynentalnego, można powiedzieć, że zabrakło niewiele. Niestety, na takim poziomie, to właśnie w tych najmniejszych detalach rozstrzygają się losy zwycięstwa. Dzisiaj wyciągnęliśmy wnioski z poprzednich spotkań, doprowadzając do zwycięstwa. Na pewno z tyłu głowy pozostaje myśl o naszej skuteczności, oddając aż 58 strzałów, powinniśmy pokusić się o więcej niż o cztery bramki, zatem jest to element, który w dalszym ciągu wymaga od nas pracy. Patrzymy w przyszłość z optymizmem, jesteśmy dobrej myśli i z głową uniesioną ku górze będziemy kroczyć po kolejne zwycięstwa –  dodał zawodnik.

Zwycięstwo GKS-u Katowice nad „Stalowymi Piernikami” miało twarz Mateusza Bepierszcza. 32-latek znany jest wszystkim kibicom GieKSy ze swojej ciężkiej pracy po obu stronach tafli. W ostatnich miesiącach skrzydłowy stał się również uniwersalnym żołnierzem w talii Jacka Płachty. „Bepi” potrafił się odnaleźć zarówno jako partner dla czołowego duetu pierwszego ataku jak i zawodnik wykonujący „czarną robotę” w niższych formacjach. To właśnie dzięki ciężkiej pracy, Bepierszcz dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Najpierw za sprawą mocnego forecheckingu w tercji rywala, a następnie dzięki nieustępliwej pracy na bramkarzu. Czy nasz rozmówca czuł się bohaterem swojej drużyny?

Nie strzelam w obecnej kampanii zbyt dużo bramek, także każdy zdobyty gol daje mi bardzo dużo radości. Muszę przyznać, że idzie mi to jak po grudzie, więc cieszę się, że mogłem dołożyć swoja cegiełkę do dzisiejszego zwycięstwa i w taki sposób pomóc drużynie– zakończył z uśmiechem na ustach zawodnik pochodzący z Warszawy.

 

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
  • rawa: Taras wcisnął na 2:0 w PP.
  • rawa: Jeszcze 2 minuty PP zostały
  • rawa: Carter 3:0 następna brama w PP
  • rawa: Kara z d.upy dla Miśków. Ekblad powinien dostać karę za trzymanie.
  • rawa: Montour 4:0. Kolejna brama w PP
  • rawa: Lauko na 4:1
  • rawa: Boston 4:2
  • rawa: Bobo daje rade broniąc strzaly Miśków w PP.
  • rawa: Boston pusta bramka
  • rawa: Ale okazje miał DeBrusk.
    Jeszcze 1:37 do końca.
  • rawa: Reinhart do pustaka na 5:2
  • rawa: Misie na zajechane wyglądają. Po dwóch tercjach mieli tylko 8 strzałów na bramę. Teraz jest 32:16 w strzałach dla Florydy.
  • rawa: 6:2 Warguez w PP.
  • rawa: Brawo Kocury! 🐀
    2:1 w serii dla Panthers.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe