Bramka w osłabieniu i hat trick Arraka przesądziły! KH Energa Toruń wygrała w Sosnowcu

W ramach 40. kolejki Polskiej Hokej Ligi lepsi na "Stadionie Zimowym" w Sosnowcu okazali się hokeiści KH Energi Toruń, którzy wygrali z Zagłębiem Sosnowiec 5:3. Trzema trafieniami w tym meczu popisał się Robert Arrak, dla którego był to drugi hattrick w tym sezonie.

Sennie rozpoczęło się starcie na „Stadionie Zimowym” w Sosnowcu. Najwięcej emocji mieliśmy po karach, ale bramce zagrażała drużyna grająca w liczebnym osłabieniu. W 7. minucie Tomasz Kozłowski powędrował na ławkę kar, a chwilę później jego koledzy z drużyny wyjeżdżali z groźną kontrą, którą w ostatniej chwili przerwał defensor KH Energi Toruń. Po paru minutach Armen Khoperia podzielił losy Kozłowskiego i ponownie mieliśmy powtórkę groźnej akcji graczy Zagłębia Sosnowiec, które w ostatniej chwili znowu dobrą interwencją wyjaśnił obrońca przyjezdnych. W 16. minucie rolę się odwróciły i to Dimitrij Kozłow musiał odbywać dwuminutową karę i tym razem Patryk Kogut znalazł się w znakomitej sytuacji, aby pokonać Andrieja Fiłonienke, jednak górą z tego pojedynku wyszedł golkiper Zagłębia. Bezbramkowy remis po pierwszej tercji oznaczał, że w żadnym dzisiejszym spotkaniu nie padła bramka po dwudziestu minutach gry.

W drugiej tercji w końcu doczekaliśmy się goli. Najpierw w 26. minucie za sprawą Michaiła Syrojeżkina sosnowiczanie wyszli na prowadzenie. Rosyjski gracz dzięki temu trafieniu mógł cieszyć się z pierwszego gola w tym sezonie. Jednak radość Zagłębia nie trwała długo i po chwili na tablicy świetlnej widniał wynik remisowy. W zamieszaniu pod bramką Fiłonienki krążek wylądował na kiju Michała Kalinowskiego, a ten nie dał szans ofiarnie interweniującemu golkiperowi. ”Stalowe Pierniki” mogły pójść za ciosem, ale Robert Arrak nie wykorzystał rzuty karnego. W 36. minucie na “Stadionie Zimowym” w Sosnowcu zabrakło prądu i spotkanie zostało przerwane na piętnaście minut, aby uporać się z problemami technicznymi. Zdecydowanie lepiej po wymuszonej przerwie spisywali się zawodnicy KH Energi Toruń, którzy w trzy minuty zdobyli trzy trafienia. Najpierw Arrak w sytuacji czterech na czterech dał popis swoich indywidualnych możliwości i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Estończyk chwilę później dobił uderzenie Adriana Jaworskiego, a potem dograł do Patryk Koguta, który zdobył bramkę w osłabieniu. 

Przerwa przed trzecią tercją trwała dosłownie chwilę i obie ekipy wróciły do zmagań. Wszystko wskazywało na to, że “Stalowe Pierniki” spokojnie do końca utrzymają pewne prowadzenie, ale wtedy przebudzili się sosnowiczanie. Oskar Jaśkiewicz najprzytomniej zachował się po wznowieniu pod toruńską bramką i uderzeniem po lodzie umieścił krążek w siatce. Chwilę później Jarosław Rzeszutko dołożył łopatkę swojego kija i Zagłębie złapało kontakt. Zmotywowani gospodarze chcieli szybko wyrównać, ale dobrze w bramce radził sobie Molder. Gdy wydawało się, że zaraz będziemy świadkami remisu do głosu doszedł Michał Zając, który dał piątą bramkę torunianom. Formalności dopełnił Arrak, który strzałem do pustej bramki zamknął to spotkanie i mógł cieszyć się z kolegami z hattricka.

Zagłębie Sosnowiec - KH Energa Toruń 3:6 (0:0, 1:4, 2:2)
1:0 Michaił Syrojeżkin - Aleksandr Wasiljew, Jewgienij Nikiforow (26:05)
1:1 Michał Kalinowski - Patryk Kogut, Robert Arrak (27:22)
1:2 Robert Arrak - Patryk Kogut (36:28, 4/4)
1:3 Robert Arrak - Adrian Jaworski (38:47)
1:4 Patryk Kogut - Robert Arrak (39:26, 4/5)
2:4 Oskar Jaśkiewicz - Jarosław Rzeszutko (45:35)
3:4 Jarosław Rzeszutko - Oskar Jaśkiewicz, Rusłan Baszyrow (47:52)
3:5 Michał Zając - Robert Korczocha, Henri Limma (54:17)
3:6 Robert Arrak - Patryk Kogut (59:45 - do pustej bramki)

Sędziowali: Tomasz Radzik (główny), Sebastian Kryś (główny), Dariusz Pobożniak (liniowy), Wiktor Zień (liniowy)
Minuty karne: 10-10
Strzały: 30-34
Widzów: 600

Zagłębie: A. Fiłonienko (2) - M. Naróg, M. Syrojeżkin (2), J. Nikiforow, A. Wasiljew, R. Baszyrow - A. Khoperia (2), O. Jaśkiewicz, D. Nahunko, J. Rzeszutko, A. Czwanczikow - O. Krawczyk, D. Klinecký, K. Sikora, T. Kozłowski (4), M. Bernacki - S. Luszniak, A. Gniewek, D. Kasprzyk, A. Dubinin, J. Blanik.
Trener: Grzegorz Klich

Toruń: C. Mölder - D. Kuraszow, A. Szkrabow, V. Vasjonkin, K. Kalinowski (4), L. Huhdanpää - J. Szkodienko, A. Jaworski, P. Kogut, R. Arrak, M. Kalinowski - D. Kozłow (2), A. Rodionow (2), M. Syty, R. Korczocha, H. Limma - E. Schafer, O. Kurnicki, J. Dołęga, J. Rożkow, M. Zając (2). 
Trener: Jussi Tupamaki