Bramki GieKSy będzie strzegł Szwed
Szefostwo GKS-u Katowice kończy kompletowanie składu na sezon 2019/2020. Dziś działacze podpisali kontrakt ze szwedzkim bramkarzem Robinem Rahmem.
– Kibice długo i z niecierpliwością czekali na nowego zawodnika na tej pozycji. Wszyscy wiemy, jak ważną rolę w drużynie hokejowej pełni bramkarz, dlatego decyzja o wyborze szwedzkiego golkipera była podparta długą analizą – wyjaśnił Wojciech Tkacz, dyrektor sportowy ekipy z Korfantego.
32-letni golkiper (186 cm, 85 kg) do tej pory występował głównie w swojej ojczyźnie: od SHL po Division 1, który jest trzecim poziomem rozgrywkowym. Co ciekawe w jego dorobku można znaleźć też występy w duńskiej ekstralidze w barwach SønderjyskE i Odense Bulldogs.
W poprzednim sezonie Rahm był zawodnikiem Graz 99ers z EBEL. W 30 meczach sezonu zasadniczego bronił ze skutecznością oscylującą w granicach 90,1 procent i wpuszczał średnio 2,74 bramki na mecz. Z kolei w fazie play-off rozegrał 10 meczów, skuteczność jego interwencji wyniosła 89,5 procent.
Warto zaznaczyć, że czarno-pomarańczowi zajęli po sezonie zasadniczym drugie miejsce, ale w półfinale play-off przegrali z późniejszym zwycięzcą rozgrywek EC KAC 0:4.
– Wybieraliśmy spośród zawodników europejskich i zza oceanu, ale od początku Robin Rahm był naszym numerem jeden – zapewnił Tkacz, po czym dodał: – Cieszymy się, że przyjął naszą propozycję i liczymy na to, że będzie mocnym i stabilnym punktem naszej drużyny, podobnie jak było w poprzednich sezonach, gdzie grając w ligach szwedzkich, duńskiej czy austriackiej był czołowym bramkarzem. W ostatnim sezonie dzięki jego bardzo dobrej postawie drużyna Graz 99 niespodziewanie awansowała do półfinału play-off bardzo silnej austriackiej ligi EBEL.
Komentarze