Christian Mroczkowski: Zabrakło skuteczności, ale walczyliśmy do końca [WIDEO]
GKS Tychy przegrał w ostatnim meczu sezonu zasadniczego z Zagłębiem Sosnowiec 2:3 po rzutach karnych. Tyszanie na cztery minuty przed końcem przegrywali z sosnowiczanami 0:2, ale dzięki ambitnej postawie udało im się odrobić straty i doprowadzić do dogrywki, a następnie serii rzutów karnych. Swoją cegiełkę do tego rezultatu dorzucił Christian Mroczkowski, który wraz z nami podsumował to starcie.
W końcówce starcia w Sosnowcu tyscy zawodnicy pokazali charakter i odrobili dwubramkową stratę do rywali. Spotkania nie udało się jednak domknąć zwycięską klamrą, bo tyszanie przegrali w seriach rzutów karnych.
– Zabrakło trochę skuteczności dzisiaj, ale walczyliśmy do końca i chyba od początku pokazaliśmy, że będziemy walczyć. Mogliśmy strzelić bramkę wcześniej, ale bramkarz rywali dobrze bronił i trzymał ich w meczu. Fajnie, że jednak udało się w tej końcówce wywalczyć jeden punkt – przyznał napastnik GKS-u Tychy.
Szkoleniowiec tyskiego zespołu Pekka Tirkkonen dał odpocząć kilku podstawowym zawodnikom, ale tyszanie mimo tego byli w stanie nawiązać walkę z sosnowieckim rywalem.
– Zawsze chcesz wygrać ostatnie spotkanie przed decydującą fazą sezonu. Ważne, było żeby dać odpocząć tym zawodnikom, którzy grali mecze w kadrze, by byli gotowi na rywalizację w fazie play-off. Ktoś, kto ma jakąś małą kontuzję, mógł ją wyleczyć, bo w play-offach nie będzie czasu na odpoczynek – dodał Christian Mroczkowski.
Całość rozmowy można obejrzeć i posłuchać na poniższym materiale wideo:
Komentarze