DEL: Premierowe trafienie syna Jacka Płachty w prawdziwej nawałnicy goli w DEL (WIDEO)

W siedmiu niedzielnych meczach DEL padło 47 bramek, co sprawia, że w każdym ze spotkań odnotowano średnio prawie siedem goli. Najwięcej było ch w Iserlohn i Straubing, gdzie „Tygrysy” uległy Adlerowi Mannheim, dla którego premierowe trafienie w tym sezonie zaliczył Matthias Plachta, syn znanego zawodnika i trenera Jacka Płachty.

W 4. kolejce „Tygrysy” ze Straubing podejmowały Adlera Mannheim i było to spotkanie dwóch czołowych zespołów bieżącego sezonu, bowiem ekipy te zajmowały przed niedzielną serią gier odpowiednio 3. i 4. miejsce w tabeli.

Już w 1. tercji czterotysięczna widownia obejrzała 6 bramek. Każda z drużyn strzeliła w tej części po 3 gole. To gospodarze jako pierwsi trafili do siatki przeciwnika za sprawą Jeremy’ego Williamsa, który zaliczył dwa trafienia w premierowej odsłonie tego meczu. Przy obu akcjach asystował mu Michael Connolly. Po otwarciu wyniku przez gospodarzy, to Adler doszedł do głosu strzelając dwie kolejne bramki. Na 1:1 wyrównał Plachta, którego ojciec Jacek był reprezentantem Polski i selekcjonerem naszej kadry. Gol padł w czasie gry w przewadze. Z dalszej odległości uderzał Joonas Lehtivuori, a „guma” trafiła do Benjamina Smitha stojącego na wprost Jeffreya Zatkoffa, golkipera „Tygrysów”. 30-letni Amerykanin szybko zagrał ją w bok na koło bulikowe, gdzie był niepilnowany Plachta, który nie miał problemu z umieszczeniem krążka w siatce. Goście dobrze radzili sobie z grą w przewadze, bowiem dwie z trzech bramek 1. tercji padły dla nich właśnie w czasie, gdy mieli na tafli o jednego hokeistę więcej.

Fot. idowa.de

Adler kontynuował ten trend również w dalszej części meczu. Prowadzenie 4:3 „Orły” objęły, kiedy na ławce kar przebywał Maxmilian Renner. Strzałem spod niebieskiej Zatkoffa pokonał Lehtivuori, majacy już na swoim koncie asystę. Mark Katic podwyższył na 5:3. Kanadyjczyk chorwackiego pochodzenia zaliczył wcześniej dwa kluczowe podania, a przy obu bramkach w tej tercji asystami popisał się Tommi Huhtala.

Przez większość ostatniej części spotkania na tafli nie działo się nic co mogłoby mieć istotny wpływ na wynik meczu, ale za to ostatnie 5 minut obfitowało w kilka ciekawych zdarzeń. Najpierw Renner bardzo ładnym i sprytnym podaniem obsłużył Antoine’a Laganière’a, który bez problemu pokonał Cheta Pickarda, zdobywając dla Straubing kontaktowego gola. Miejscowi zaczęli wierzyć, że jeszcze mogą odrobić stratę do Adlera. Na 2 minuty przed końcem meczu szkoleniowiec „Tygrysów” Tom Pokel naradził się z zespołem, jak rozegrać ostatnie fragmenty spotkania. Amerykanin wyprowadził swojego bramkarza, a dodatkowo goście musieli grać już do końca w osłabieniu, gdyż ukarany został Andrew Desjardins. Cały misterny plan runął, gdy Huhtala trafił do pustej bramki rywali i zrobiło się 6:4 dla podopiecznych Pavela Grossa na minutę i 44 sekundy przed końcową syreną. Ambitni gospodarze, grając w przewadze zdołali jeszcze zadać jedno trafienie, ale jego znaczenie było tylko takie, że zmniejszyło rozmiary porażki w tej hokejowej wojnie.

23 września

Straubing Tigers – Adler Mannheim 5:6 (3:3, 0:2, 2:1)

1:0 – Jeremy Williams – Michael Connolly, Stephan Daschner (4:45)

1:1 – Matthias Plachta – Benjamin Smith, Joonas Lehtivuori (6:35, 5/4)

1:2 – Markus Eisenschmid – Mark Katic, Thomas Larkin (7:30)

2:2 – Jeremy Williams – Marcel Brandt, Michael Connolly (11:22)

2:3 – Markus Eisenschmid – Mark Katic, David Wolf (16:14, 5/4)

3:3 – Maximilian Renner – Travis Mulock, Antoine Laganière (17:05)

3:4 – Joonas Lehtivuori - Benjamin Smith, Tommi Huhtala (29:04, 5/4)

3:5 - Mark Katic - Tommi Huhtala (33:17)

4:5 - Antoine Laganière - Maximilian Renner (55:04)

4:6 - Tommi Huhtala - Benjamin Smith (58:16, 4/5, pusta bramka)

5:6 - Jeremy Williams – Michael Connolly, Fredrik Eriksson (59:29, 5/4)

Strzały: 26 - 33

Kary: 24 - 10

Widzowie: 4066

Pozostałe mecze:

Kölner Haie Kolonia - Grizzlys Wolfsburg 2:0 (1:0, 0:0, 1:0)

Bramki: Benjamin Hanowski, Felix Schütz

Bramkarze: Gustaf Wesslau (Kolonia) 100%

Iserlohn Roosters – Red Bull Monachium 8:3 (3:1, 1:1, 4:1)

Najskuteczniejsi: Jonathan Matsumoto (2G + 1A), Anthony Camara (1G + 1A), Michael Carke (1G + 1A), Evan Trupp (2A), Marko Friedrich (2A) – Michael Wolf (1G + 1A)

Fischtown Pinguins Bremerhaven - Düsseldorfer EG 3:4 (1:2, 1:1, 1:1)

Najskuteczniejsi: Brock Hutton (1G + 1A) – Jaedon Descheneau (1G + 2A), Bernhard Ebner (2G + 1A)

Krefeld Pinguine - Schwenninger Wild Wings 4:2 (1:1, 2:0, 1:1)

Najskuteczniejsi w Krefeld: Jordan Caron (2G), Phillip Bruggisser (2A), Jacob Berglund (2A)

Thomas Sabo Ice Tigers Norymberga – ERC Ingolstadt 3:4 (0:1, 3:0, 0:3)

Najskuteczniejsi: Jason Bast (3A), Brandon Buck (2G) – Joachim Ramoser (2A)

Augsburger Panther - Eisbären Berlin 1:2 po dogrywce (0:0, 0:1, 1:0, 0:1)

Bramki: Simon Sezemsky – Michael Dupont, Colin Smith )gol w dogrywce)

Bramkarze: Olivier Roy 97,43% - Kevin Poulin 94,28%

Tabela

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	DüsseldorferEG	4	11
2.	Adler Mannheim	4	10
3.	ERC Ingolstadt	4	9
4.	Red Bull Monachium	4	9
5.	KölnerHaie Kolonia	4	7
6.	Iserlohn Roosters	4	7
7.	Straubing Tigers	4	6
8.	Krefeld Pinguine	4	6
9.	Eisbären Berlin	4	5
10.	Thomas Sabo Ice Tigers Norymberga	4	4
11.	Augsburger Panther	4	3
12.	Grizzlys Wolfsburg	4	3
13.	Fischtown Pinguins Bremerhaven	4	2
14.	Schwenninger Wild Wings	4	2

W ostatnich dniach doszło do kilku ważnych spraw w DEL, które wydarzyły się poza lodowymi taflami. Dotychczasowy szef ligi Gernot Tripcke przedłużył swoje urzędowanie do końca kwietnia 2022 roku. 50-letni prawnik pracuje już w DEL od 21 lat.

Kölner Haie zyskał duże wzmocnienie w osobie Frederika Tiffelsa, który powrócił do ojczyzny po 6 latach gry za oceanem. Lewoskrzydłowy wybrany w 2015 roku w drafcie przez Pittsbugh Penguins nie zadebiutował nigdy na taflach NHL, a ostatni sezon dzielił pomiędzy grę w AHL i ECHL. W maju reprezentował Niemcy na MŚ w Danii. W Kolonii, z którą spędził cały okres przygotowawczy, grać będzie u boku swojego starszego brata Dominika.

Grizzlys Wolfsburg sięgnęli natomiast po doświadczonego Kanadyjczyka z niemieckim paszportem, Daniela Sparre, który przez ostatnie dwa sezony reprezentował barwy Adlera Mannheim. 33-latek ma być odpowiedzią na braki kadrowe wywołane długotrwałymi kontuzjami Johna Alberta i Coreya Elkinsa.

Do roszady na stanowisku trenerskim doszło w „Polarnych Tygrysach” z Norymbergi. Już po czterech kolejkach podziękowano ze skutkiem natychmiastowym Kevinovi Gaudetowi, a prowadzenie zespołu powierzono aż do odwołania jego rodakowi Mike’owi Flanaganowi, który asystował 54-letniemu Kanadyjczykowi. Powodem rozstania są rozbieżne z władzami klubu stanowiska na temat taktyki zespołu i przywództwa w drużynie.