Dobrze wykonane zadanie! Nietypowe życzenie noworoczne kapitana „Pasów”
– Cieszymy się, że zdobyliśmy ten Puchar dla Cracovii i dla Krakowa. Udało nam się dobrze wykonać zadanie – powiedział po zwycięstwie nad KH Energą Toruń (3:0) Martin Dudáš, kapitan „Pasów”, który w trzeciej tercji wpisał się na listę strzelców.
Krakowianie awans do finału wywalczyli, pokonując po serii rzutów karnych Re-Plast Unię Oświęcim 4:3. Dzień później wygrali z KH Energą Toruń 3:0 i po raz trzeci w swojej historii sięgnęli po Puchar Polski.
– Wczoraj był bardzo wyrównany mecz, a dziś też nie było łatwo. Wynik 3:0 może wygląda imponująco, ale to było bardzo trudne spotkanie. Włożyliśmy w nie sporo serca i sił. Chcieliśmy zdobyć to trofeum – komentował na gorąco kapitan „Pasów”, mając zapewne na myśli postawę torunian zwłaszcza w pierwszej tercji.
Na bramki przyszło poczekać do drugiej odsłonie. Wynik spotkania otworzył Erik Němec, który wykorzystał błąd Aleksandra Szkrabowa. Losy spotkania rozstrzygnęły się w 46. minucie, a soczystym uderzeniem popisał się właśnie Martin Dudáš.
– Zazwyczaj strzelam bramki od święta i tak było tym razem – zaznaczył 34-letni defensor, a następnie dodał: – Zwycięstwo i puchar dedykujemy wszystkim, którzy lubią Cracovię. Jedziemy dalej i będziemy pracowali nad tym, aby w tym sezonie było jeszcze trochę radości.
Koniec roku to idealny czas na składanie sobie życzeń. Czego zatem w 2022 roku życzyłby sobie kapitan Cracovii?
– Żeby nasz trener tyle nie krzyczał – uśmiechnął się dobrze zbudowany obrońca.
Komentarze
Lista komentarzy
beny77
Gratulacje