Draft NHL: New York Rangers wybiorą z numerem 1 (WIDEO)
New York Rangers będą wybierali z numerem 1 w październikowym drafcie NHL. Zdecydowała o tym przeprowadzona tej nocy druga faza loterii draftowej.
Tej nocy polskiego czasu odbyła się druga faza loterii draftowej, bo w wyniku pierwszej, przeprowadzonej pod koniec czerwca, okazało się, że prawo wyboru z numerem 1 przypadnie jednemu z zespołów, które odpadną w kwalifikacjach do pierwszej rundy play-off. 8 wyeliminowanych drużyn wczoraj miało przydzielone równe procentowo szanse wyboru, a losowanie odbyło się przy użyciu maszyny losującej podobnej do tych znanych z gier liczbowych.
Ostatecznie szczęście uśmiechnęło się do Rangers, którzy po raz drugi w historii będą mogli wybierać z numerem 1. Poprzednio zdarzyło się to w 1965 roku w jednym z najgorszych draftów w historii ligi. Wtedy w lidze występowało tylko 6 zespołów. Nowojorski klub zdecydował się na André Veilleuxa, ale zawodnik nigdy nie zagrał zawodowo w hokeja. Czas pokazał jednak, że wówczas raczej nie było dobrego wyboru, bo wybrano wtedy tylko 11 graczy, a zaledwie 2 z nich zagrało w NHL.
Tym razem będzie zapewne inaczej, bo wszyscy eksperci są zgodni, że numerem 1 w tegorocznym naborze zostanie Alexis Lafrenière - najlepszy zawodnik ostatnich Mistrzostw Świata do lat 20. W sezonie 2019-20 dla Rimouski Océanic w lidze QMJHL w 52 meczach zdobył 35 goli i zaliczył 77 asyst. Został wybrany najlepszym zawodnikiem nie tylko swojej ligi, ale także wszystkich trzech najlepszych kanadyjskich lig juniorskich. Udało mu się to po raz drugi z rzędu. Przed nim dwukrotnie dokonał tego tylko Sidney Crosby.
- To naprawdę dobra wiadomość. Rangers to niesamowity zespół z dobrymi zawodnikami - powiedział 18-latek o wynikach loterii. - Nowy Jork to naprawdę fajne miasto, więc jest to dobra informacja, a ja jestem szczęśliwy.
Zanim doszło do drugiej fazy draftowej loterii w mediach społecznościowych pojawiały się żarty, że żaden klub specjalnie nie przejmuje się odpadnięciem z kwalifikacji play-offów, bo to daje mu szansę na wybór Lafrenière'a. Tej nocy dowcipnie podsumował to na swoim twitterowym profilu klub Carolina Hurricanes, który wyeliminował Rangers. - Nie ma za co, New York Rangers - napisali Hurricanes.
Rangers to najwyżej notowany w sezonie zasadniczym klub, który wygrał loterię draftową od 1994 roku, gdy zdarzyło się to Florida Panthers. Ekipa z Nowego Jorku zakończyła regularną część sezonu na 18. miejscu. Los się do niej uśmiechnął, bo już w pierwszej fazie loterii drużyna z kwalifikacji nazwana wtedy "Drużyna E", którą okazali się oni, miała przydzielone tylko 2,5 % szans na wybór z numerem 1.
Numer 2 już w czerwcu przypadł Los Angeles Kings, a 3 Ottawa Senators, którzy swój wybór otrzymali wcześniej od San Jose Sharks. W pierwszej fazie loterii ustalona została kolejność do miejsca 8. Wczoraj poznaliśmy za to listę klubów, które będą mogły wybierać z numerami 9-15. Dalszą kolejność ustalą wyniki play-offów NHL.
Tegoroczny draft zaplanowany jest na 9-10 października.
Kolejność wyborów w drafcie NHL 2020:
1. New York Rangers
2. Los Angeles Kings
3. Ottawa Senators
4. Detroit Red Wings
5. Ottawa Senators
6. Anaheim Ducks
7. New Jersey Devils
8. Buffalo Sabres
9. Minnesota Wild
10. Winnipeg Jets
11. Nashville Predators
12. Florida Panthers
13. Carolina Hurricanes
14. Edmonton Oilers
15. Pittsburgh Penguins
Komentarze