Drugi triumf „Szabli”. Trzy gole Jerasowa
Hokeiści UHT Sabers Oświęcim odnieśli drugie zwycięstwo w rozgrywkach Europejskiej Ligi Akademickiej (EUHL). „Szable” pokonały na własnym lodzie rumuńską Sapientię U23 7:6, ale do wyłonienia zwycięzcy niezbędna okazała się dogrywka, w której złotego gola zdobył Wasilij Jerasow. Tym samym 19-letni napastnik skompletował hat tricka.
– Nie czuję się bohaterem. Hokej jest grą zespołową i zawsze wygrywa w nim drużyna – podkreślił Jerasow, a następnie dodał: – Szkoda, że nie udało nam się sięgnąć po pełną pulę. Powinniśmy dziś wygrać w regulaminowym czasie gry.
Spotkanie było bardzo zacięte i można je porównać do wyścigu na dochodzenie. Oświęcimianie przez większą część meczu gonili Rumunów, którzy przyjechali do grodu nad Sołą opromienieni zwycięstwem z drużyną z Opola 7:3.
Szybkie ciosy
Goście lepiej weszli w mecz i po 11 minutach prowadzili 2:0. Sposób na Tadasa Ramanauskasa znaleźli kolejno Tamas Bednarek i Botond Marton, a ich trafienia dzieliło zaledwie 68 sekund.
– Pierwsze pięć minut było dobre w naszym wykonaniu, ale później zarysowała się przewaga rywali. Zdobyli dwie bramki, a my musieliśmy ruszyć do odrabiania strat – powiedział Lubomir Witoszek, trener „Szabel”.
Jego zespół w 14. minucie zdobył kontaktowego gola, po wzorowo rozegranej przewadze. Waslij Jerasow zagrał wzdłuż bramki do Adriana Prusaka, a ten z lewego bulika posłał gumę do siatki. 12 sekund później w ramionach swoich kolegów utonął Krzysztof Dudkiewicz, który zdecydował się na indywidualny rajd zwieńczony sprytnym uderzeniem z bekhendu.
Kluczowy element? Przewagi
Ostatnie słowo w tej odsłonie należało jednak do gości. Podczas gry swojego zespołu w przewadze soczystym uderzeniem spod linii niebieskiej popisał się Elod Karda i guma zatrzepotała w siatce.
Ekipa z Rumunii czwartego gola również zdobyła, gdy miała na lodzie o jednego zawodnika więcej. Wynik 4:2 dawał jej sporo komfortu, oczywiście pod warunkiem rozważnej gry w destrukcji. Sęk w tym, że goście sami prosili się o problemy, bo seryjnie łapali wykluczenia.
Oświęcimianie wykorzystali słabą dyscyplinę taktyczną w szeregach rywala i wrócili do meczu dzięki dwóm golom zdobytym w „power playu”. Szilarda Beresa pokonali Piotr Kot i Patryk Kusak.
Złoty Jerasow
Emocji nie zabrakło również w trzeciej odsłonie, która była klasyczną huśtawką nastrojów. Zaczęła się od piątego gola zdobytego przez zespół Sapientii. Później odpowiedział Wasilij Jerasow, który w końcówce wyrósł na czołowego zawodnika biało-niebieskich. 19-letni napastnik, który urodził się w Kazachstanie, w 57. minucie wyprowadził swój zespół na prowadzenie i wydawało się, że zagwarantował im zwycięstwo w regulaminowym czasie gry.
Na nieco ponad dwie minuty przed końcem trener gości Jens Brändström poprosił o czas. Chwilę później wykluczenie złapali biało-niebiescy, a rywale wycofali bramkarza. W efekcie w zestawieniu 6 na 4 doprowadzili do wyrównania i dogrywki.
W niej więcej szans mieli oświęcimianie i to oni – na 14 sekund przed końcem dodatkowego czasu gry – zadali decydujący cios. Hat tricka skompletował Wasilij Jerasow i zapewnił swojemu zespołowi cenne dwa punkty.
– Prawdę mówiąc powinniśmy wygrać dziś w regulaminowym czasie gry. W końcówce zabrakło nam dyscypliny taktycznej. Moi zawodnicy grali zbyt indywidualnie, zabrakło w ich poczynaniach zespołowości i dyscypliny. To musimy poprawić przed kolejnymi meczami – zakończył Lubomir Witoszek, trener UHT Sabers.
UHT Sabers Oświęcim – Sapientia U23 7:6 d. (2:3, 2:1, 2:2, d. 1:0)
0:1 – Tamas Bednarek (8:59),
0:2 – Botond Marton (10:07),
1:2 – Adrian Prusak – Wasilij Jerasow, Krystian Sosnowski (13:47, 5/4),
2:2 – Krzysztof Dudkiewicz (13:59),
2:3 – Elod Karda – Botond Becze (19:51, 5/4),
2:4 – Rajmund Gyorgy – Laszlo Antal, Hunor Antal (28:54, 5/4),
3:4 – Piotr Kot – Krystian Sosnowski, Adrian Prusak (34:31, 5/4),
4:4 – Patryk Kusak – Jahor Piankrat (38:39, 5/3),
4:5 – Laszlo Antal (45:15),
5:5 – Wasilij Jerasow (47:47),
6:5 – Wasilij Jerasow (56:25),
6:6 – Laszlo Antal (58:26, 6/4),
7:6 – Wasilij Jerasow (64:46).
Sędziowali: Michał Baca i Rafał Noworyta.
Minuty karne: 20-20.
Widzów: 300.
Sabers: Ramanauskas – A. Kot (4), P. Kot; Jerasow, Sosnowski (2), Prusak – Wytrykus (6), Ptaszkin; Kurandy (2), Kusak, Filipowicz (2) – Najsarek, Procenko (4); Piankrat, Dudkiewicz, Fus oraz Klimczyk.
Trener: Lubomir Witoszek.
Sapientia: Beres – Nagy-Galaczi, Karda; L. Antal, Kedves, Marton – Gal, Soma; Galusnyak (2) – T. Bednarek, Becze (4), R. Bednarek – Gyorgy (2), Both; Kosza (2), H. Antal (2), Salamon (4) – Adorojan, Banceanu (2); S. Lazar, Szentes (2), M. Lazar.
Trener: Jens Brändström
Komentarze