Dwie zagadki

Kibiców Unii Oświęcim coraz mocniej nurtują dwa pytania. Pierwsze dotyczy tego, kto z ławki trenerskiej poprowadzi biało-niebieskich. Drugie – przyszłości słowackiego snajpera Andreja Themára.

Zacznijmy od spraw szkoleniowych. Z naszych informacji wynika, że na placu boju zostało trzech kandydatów: jeden Polak i dwóch trenerów reprezentujących tak zwaną wschodnią myśl szkoleniową.

Wspomnianym Polakiem jest oczywiście Jacek Szopiński, który jeszcze do niedawna pracował w Orliku Opole, a obecnie jest asystentem selekcjonera reprezentacji Polski Tomka Valtonena. Nazwisk dwóch pozostałych szefostwo klubu nie chce ujawniać.

Niemniej działacze Unii chcieliby dokonać wyboru jak najszybciej, bo zespół ma rozpocząć letnie przygotowania tuż po weekendzie majowym.

Wielu kibiców zastanawia się też, czy w drużynie zostanie Andrej Themár. Słowacki napastnik był czołową postacią ataku biało-niebieskich. W fazie zasadniczej wygrał dwie klasyfikacje strzelecką (ex aequo z Siemionem Garszynem) oraz kanadyjską (wspólnie z Daniiłem Oriechinem). Ogółem w ciągu całego sezonu rozegrał 52 mecze, w których zdobył 29 bramek i zaliczył 33 asysty.

– Andrej poprosił nas o czas do końca kwietnia. Przystaliśmy na jego prośbę – powiedział nam Paweł Kram, prezes spółki Oświęcimski Sport.