"Dycha" GieKSy. Dublet Krężołka (WIDEO)
Hokeiści Tauronu KH GKS-u Katowice nie dali szans MH Automatyce. Katowiczanie zaaplikowali swoim rywalom, aż dziesięć bramek! Dwie z nich zdobył Patryk Krężołek, a po trzy "oczka" dopisali Andrej Themár, Bartosz Fraszko i Patryk Wronka.
Gdańszczanie przyjechali do stolicy Górnego Śląska osłabieni. Nie wystąpili kluczowi zawodnicy, obrońca Yannick Mund i najlepiej punktujący napastnicy: Jan Steber i Petr Polodna. W ekipie z Katowic zabrakło Lukáša Martinki.
Mecz od początku miał jednostronny przebieg. Już w drugiej minucie gospodarze wyszli na prowadzenie za sprawą Patryka Krężołka, który z ostrego kąta zdołał umieścić krążek pod poprzeczką. W 10. minucie było już 4:0. Najpierw trafił Andrej Themár, chwilę później Jakub Wanacki, a kapitan GieKSy Tomasz Malasiński strzelił ostatnią bramkę w tej tercji. Po tej bramce Maksim Haradziecki zjechał do boksu i zakończył swój występ w tym meczu. Jego miejsce zajął Tomasz Witkowski.
Przyjezdni drugą tercję zaczęli nieco lepiej, a w 29. minucie udało im się strzelić pierwszą bramkę. Maciej Rompkowski z bliska pokonał Shane'a Owena i mimo protestów bramkarza miejscowych, sędziowie uznali bramkę.
Sytuacja na lodzie mocno się zaostrzyła, a goście upływ frustracji dawali w licznych przewinieniach. GieKSa pewnie wykorzystała taki obraz gry. Najpierw trafił Radosław Sawicki, po perfekcyjnej asyście Bartosza Fraszki. Na kolejne bramki nie trzeba było długo czekać. Chwilę później dublet ustrzelił Patryk Krężołek, który strzelił do odsłoniętej bramki, po doskonałym podaniu Fraszki!
MH Automatyka odpowiedziała golem w przewadze, autorstwa Josefa Vítka. Goście na rozegranie zamka potrzebowali ledwie dziesięciu sekund. To tylko pobudziło gospodarzy. Za chwilę na tablicy mieliśmy wynik 7:2, a bramkę strzelił niezawodny Bartosz Fraszko, wychowanek toruńskiego hokeja ze spokojem wykończył akcję drugiej formacji. Była to bramka w przewadze. Jeszcze przed przerwą na 8:2 podwyższył Michał Rybak, a pierwszy punkt w barwach GKS-u zaliczył Denis Dalidowicz.
W trzeciej tercji, goście praktycznie przestali grać, a krążek szybował raz po raz w kierunku bramki Witkowskiego. GieKSa zdołała strzelić jeszcze dwie bramki, a tym samym dwucyfrówka stała się faktem. Najpierw w przewadze, Martin Čakajík „huknął” nie do obrony, a wynik ustalił Marek Strzyżowski.
Na wyróżnienie w ekipie gospodarzy zasłużyli Andrej Themár, Patryk Wronka oraz Bartosz Fraszko. Cała trójka zdobyła po trzy punkty, a Bartek Fraszko został zawodnikiem meczu. Dublet ustrzelił zaś Patryk Krężołek.
Warto podkreślić, że gdańszczanie obie bramki zdobyli grając w przewadze, a w lidze oprócz SMS-u Katowice, byli najgorszą drużyną w tym aspekcie gry.
Już w najbliższej kolejce ważny mecz dla GieKSy. Do Katowic przyjedzie Comarch Cracovia, stawką meczu będzie drugie miejsce po sezonie zasadniczym. Gdańszczanie zaś podejmą u siebie Anteo Naprzód Janów.
Tauron KH GKS Katowice – MH Automatyka Gdańsk 10:2 (4:0, 4:2, 2:0)
1:0 Patryk Krężołek – Marek Strzyżowski (01:55)
2:0 Andrej Themár – Martin Vozdecký , Jesse Rohtla (03:58)
3:0 Jakub Wanacki – Jesse Rohtla, Andrej Themár (04:36)
4:0 Tomasz Malasiński (09:51)
4:1 Maciej Rompkowski – Michał Kalinowski, Josef Vítek (28:14, 5/4)
5:1 Radosław Sawicki – Bartosz Fraszko, Patryk Wronka (30:23, 4/4)
6:1 Patryk Krężołek – Bartosz Fraszko, Patryk Wronka (33:49)
6:2 Josef Vítek – Maciej Rompkowski, Vlastimil Bilčík (35:19, 5/4)
7:2 Bartosz Fraszko – Patryk Wronka, Tomasz Malasiński (36:31, 5/4)
8:2 Michał Rybak – Denis Dalidowicz, Dawid Majoch (38:06)
9:2 Martin Čakajík – Andrej Themár , Dušan Devečka (52:22, 5/4)
10:2 Marek Strzyżowski – Jakub Wanacki, Radosław Sawicki (54:22)
Sędziowali: Paweł Breske, Paweł Meszyński (główni) – Paweł Kosidło, Wiktor Zień (liniowi)
Strzały: 55 – 26.
Minuty karne: 12 – 12.
Widzów: 800.
Tauron KH GKS: Owen (Kosowski n/g) – Wanacki, Čakajík (2); Vozdecký, Rohtla, Themár - Devečka (2), Skokan; Malasiński, Wronka (2), Fraszko – Rąpała (2), Grof; Krężołek, Sawicki, Strzyżowski oraz Krawczyk; Dalidowicz, Mi. Rybak, Majoch (4).
Trener: Tom Coolen.
MH Automatyka: Haradziecki (od 9:51 Witkowski) – Bilčík, Wysocki; Kalinowski, Rompkowski, Skutchan – Lehmann (4), Wachowski; Vítek (2), Stasiewicz (2), Samusienka – Leśniak, Kantor; Strużyk, Pesta (2), Marzec oraz Smal, Szczerbakow (2), Różycki, Wrycza.
Trener: Andrej Kawalou.
Komentarze