Hokej.net Logo
MAJ
7

Dziubiński: Mecz w piątek będzie dobrym przetarciem dla mnie i kolegów

Dziubiński: Mecz w piątek będzie dobrym przetarciem dla mnie i kolegów

Jeden z najlepszych strzelców Comarch Cracovii Krystian Dziubiński wyleczył już kontuzję i ma dużą szansę powrócić do składu na piątkowy mecz z Anteo Naprzodem Janów.


- Krystian, powiedz najpierw jak wygląda twoja sytuacja zdrowotna. Czy już jesteś na 100 procent gotowy do gry?

- Wszystko jest ok. Trenuję już drugi tydzień i mam nadzieję, że w najbliższych meczach wrócę do gry. Fizjoterapeuta dał zielone światło i powinno być w porządku.

- Jest szansa, że wrócą także inni kontuzjowani wcześniej zawodnicy - Kasper Bryniczka, Damian Kapica i Maciej Kruczek. W czasie, gdy was brakowało zespół zanotował chyba niezbyt udaną serię, zwycięstwa ze słabszymi rywalami, ale z tymi mocniejszymi wygrać się nie udało. Czy twoim zdaniem to oznacza, że Cracovia ma trochę zbyt wąski skład?

- Od takich ocen jest trener, ja nie chciałbym się na ten temat wypowiadać. Te porażki z Katowicami i Gdańskiem na pewno coś jednak pokazały. W każdym sezonie może się tak zdarzyć, że ktoś wypadnie ze składu i trzeba go wtedy uzupełniać, rotować zestawieniem. Miejmy nadzieję, że taka sytuacja z kontuzjami już się nie powtórzy i do końca rozgrywek będziemy wszyscy zdrowi. W takich okolicznościach zawsze drużyna lepiej się czuje.

- Pierwszy raz od dość długiego czasu wszyscy zawodnicy są w treningu i przyznam, że w ostatnich dniach zauważyłem poprawę nastrojów w całej drużynie.

- Tak właśnie jest. Szczególnie, że wcześniej przegraliśmy te dwa mecze i nikomu nie było raczej do śmiechu. Teraz wszyscy już o tym zapomnieli, mamy nowe cele i musi być dobra atmosfera. My po powrocie z kontuzji staramy się ją poprawić, czasem rozładować.

- Jest może jakaś konkretna osoba, którą mógłbyś wskazać jako najlepszą w rozładowywaniu atmosfery w szatni?

- Dużo żartów trzyma się Damiana Kapicy i Kaspra Bryniczki. Oni zawsze coś wymyślą, wytną komuś numer, a potem udają, że to nie oni. I tak wszyscy zawsze wiedzą, kto coś nabroił.

- Teraz trenujecie przed dwoma meczami - z Anteo Naprzodem i GKS-em Tychy. Oczywiście to drugie starcie będzie bardzo ważne, a co możesz powiedzieć o pierwszym z nich? Już w tym sezonie Cracovia dwukrotnie łatwo pokonała zespół z Janowa, czy w piątek czeka nas zatem jedynie przetarcie przed meczem z Tychami?

- Dla mnie to będzie ważny mecz, bo zawsze tak jest, gdy wraca się po kontuzji. Najważniejsze to ponownie odnaleźć się na lodzie, złapać szybko rytm. Wydaje mi się, że mecz w piątek będzie dobrym przetarciem dla mnie i kolegów, którzy wracają po kontuzjach. Zwłaszcza w kontekście tego, jak ważny mecz mamy dwa dni później.

- W niedzielę czeka nas duże wydarzenie nie tylko pod względem sportowym. Kolejna edycja „Teddy Bear Toss" odbędzie się właśnie podczas meczu z GKS-em. Powiedz, czy wy zwracacie jakoś uwagę na to, kto strzeli bramkę, która uruchomi lawinę pluszaków?

- Dla mnie to nie ma znaczenia, to jest przede wszystkim fajna sprawa dla kibiców. Zapraszam serdecznie na ten mecz, szczególnie rodziny z dziećmi, bo taka atrakcja nie zdarza się często. Co roku jest dużo zabawy z tymi miśkami, zwłaszcza dla najmłodszych. Wracając do pytania o strzelca bramki - my na to nie patrzymy, a sądzę, że i kibice nie zwracają uwagi na to, kto strzelił. Ważne jest tylko, by padł gol, a potem to pluszaki są w głównej roli, nie strzelec. W trakcie meczu dla nas liczy się przede wszystkim wynik. Zawodnicy patrzą na to, kiedy ta lawina z miśkami się uruchamia. Zbieranie ich z lodu trwa czasem całkiem długo i to może mieć wpływ na przebieg meczu. Zdobycie bramki przy niekorzystnym wyniku może dodać wiatru w żagle, a z kolei taka przerwa spowodować, że ten wiatr osłabnie. Dlatego zawsze ważne jest, byśmy to my w meczu z akcją „Teddy Bear Toss" strzelili bramkę na 1:0. Wtedy to na pewno nam nie przeszkodzi.

- Z GKS-em zagracie w specjalnych koszulkach przygotowanych w porozumieniu ze Stowarzyszeniem Kibiców. Później koszulki trafią na licytację i ciekawi mnie, czy będziecie rozmawiali o tym, czyja sprzeda się drożej.

- (śmiech) Chyba nie. Kibice na pewno mają swoich pupili, często nawet rodziny włączają się do takich akcji. Najważniejsze, żeby zebrać jak najwięcej pieniędzy i wspomóc szkolenie młodzieży, bo to w hokeju jest kluczowe. Zachęcam wszystkich do licytowania koszulek, w tym mojej.

- Powiedz jeszcze na koniec o zbliżającym się zgrupowaniu kadry. Jak zapatrujesz się na tournee w Kanadzie, gdzie polska reprezentacja dawno nie grała?

- Tak, ostatnio chyba w Calgary na Igrzyskach Olimpijskich. Teraz jedziemy w trochę innej roli, na dodatek w zastępstwie za turniej w Korei Południowej, ale dobrze, że to zostało zorganizowane. Będzie to nie tylko kolejna okazja do pokazania się przed nowym trenerem, ale również szansa na nauczenie się czegoś nowego, nawet biorąc pod uwagę siłę przeciwników. Na co dzień nie mamy styczności z kanadyjskim hokejem, choć pojawiają się w naszej lidze zawodnicy, którzy tam grali. Na pewno polecimy do Kanady nie tylko po naukę, ale też pokazać, jak polska kadra potrafi walczyć.

Rozmawiał Robert Pęczalski


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • thpwk: Szkoda tej kary, wynik na wyrost w stosunku do tego co się działo
  • botanick: Jaaa pier..
  • botanick: Ale akcja
  • Zaba: Ze Frachu teraz nie trafił
  • Paskal79: Przekombikowali nasi:-)
  • Zaba: Kamil Wałęga powinien grać w wyższej formacji
  • PanFan1: bouncing puck ... to bad
  • thpwk: Detale, podać po lodzie i byłoby 2
  • 1946KSUnia: Ale za to jak pięknie, trzeba próbować żeby wyszło
  • PanFan1: Napiszę jeszcze raz - wstydu nie ma
  • Foxxy: MVP Zabolotny jak dla mnie
  • redgar: Dzisiaj pogrążyły nas kary. Czy nałożone słusznie wszystkie? No nie wiem
  • redgar: Ogólnie prezentujemy się dobrze
  • botanick: Przy 0-8 brytoli jest suuper
  • redgar: Widać kolektyw i serce zostawiamy na lodzie
  • Foxxy: nie zgodzę, się
  • PanFan1: Dzięki za walkę, wstydu nie ma
  • J_Ruutu: Ciekawe jak nasi zagrają w meczu o konkretną stawkę z Francuzami.
  • Paskal79: Super gra, graliśmy z NHL szacunek i wielkie brawa dla chłopaków!!!!
  • Foxxy: redgar
    Nasza nieskuteczność oraz nasze błędy. ale i tak Wielkie Brawa DLA NASZYCH ORŁÓW
  • botanick: Dziękujemy
  • Paskal79: Panowie 👍👍👍👍
  • PanFan1: Powiem tak, przy tym składzie Szwedów, cokolwiek mniej niż złoto, będzie ich porażką.
  • hanysTHU: Nie ma wstydu x 2
  • Zaba: z 5 kar wybroniliśmy 3... Przy takim zespole jak Szwecja to dobry wynik
  • hanysTHU: Bryku
  • rawa: Takich bramek jak My to nikt nie strzela. Gol z d...😉
    A tak poważnie: brawo Panowie.
  • hanysTHU: Teraz dychnąć i we środę puknąć żabki
  • Paskal79: Mam nadzieję że choć raz będzie grany Mazurek..
  • szop: a z Francja nie gramy we wtorek?
  • PanFan1: Brodin, Kempe, Hedman ... Jezus Maria - tak przegrać to jak wygrać
  • unista55: Dżentelmen z tego E.Karlssona ;)
  • PanFan1: A Alan taki numer Gusstavsonwi - trza mieć tupet 😉
  • szop: brawo brawo kibicujemy nie narzekamy
  • narut: że nasi honor uratowali to o wiele za mało powiedziane.. o wile wiele za mało.. klasa występ bez 2 zdań..
  • Paskal79: Z Francją www wtorek
  • narut: ci szwedzcy zawodnicy toż miliony zarabiają a na przeciw nich bramkarz z 3 ligi niemieckiej..
  • PanFan1: Austria Helvetia 5:5 oglądamy ???
  • botanick: Komentatorzy czescy chwalą Naszych,za walkę.
  • Luque: Chłopaki nie dali się zbić, przegrali no ale walczyli i zostawili na lodzie serducho, to cieszy i oby teraz włożyli wszystko w ten wtorkowy mecz z Francją
  • narut: może nasz łotewski kolega już nie będzie nam mówić o przypadkach i fuksach w kontekście naszego wczorajszego występu..
  • PanFan1: Rawa zobacz bluzy Helvetów - co ci przypomina widok znajomy ten 😉❓
  • PanFan1: Narut rzuć okiem
  • botanick: Alan i Dawid dwaj nasi według Czechów najlepsi gracze meczu!
  • szop: i slusznie MY tez musimy brawo Panowie Pan Maciek Urbanowicz mega szacun
  • PanFan1: Roman Josi u Helvetów, świetny mecz
  • PanFan1: Racja Szopie, Urban mucha nie siada
  • rawa: PF1 zauważyłem. Zerżneli Twój patent.
  • PanFan1: 6:5 Helvetia
  • PanFan1: prawda że tak Rawa idę kutfa po tantiemę
  • botanick: Kaliber mówi że postanowili przed 3 tercją strzelić bramkę..
  • botanick: Łycha po czesku..wywiad
  • emeryt: Pan Kalaber wiedzial co robi zabierając Urbana na MŚ,a tyle było narzekania że emeryta zabiera...
  • PanFan1: "Kasztania" 5:6 w doopę, ale dzielnie postawili się Helvetom
  • hanysTHU: Tak jest szopie wtorek, jutro już poniedziałek...na mistrzostwach inaczej czas leci hehe
  • PanFan1: Na tym turniej pukniemy Niemców, rzekłem !
  • redgar: Ciekawe co szwedzkie mebeluxy powiedzą po meczu. Mowili, że dwucyfrowka będzie, że z palcem w tyłku. A co? Nasi się postawili
  • szop: Paskalu miej na oriencie koszulko we wtorek hihi hanysie gdzies mie 1 dzien pouciekal:D
  • Paskal79: Szop popytam myślę że tam będzie do kupienia na miejscu,jak byłam ostatnio na.MS w Czechach to chyba było można kupić koszulkę drużyny
  • Paskal79: Szwedzi już nie raz śmiali się z masę jeżeli chodzi o hokej, wcześniej jakąś była gwiazda mówiła po cię w LMe takowe drużyny jak mistrz Polski,nie pamiętam jego nazwiska...
  • Paskal79: Z nas sie śmiali..
  • Luque: Fakt eme, póki co Urban się broni, wybacz Pan Panie Macieju, liczę że jeszcze coś Nam wywalczysz pozytywnego
  • Paskal79: Valtonen wali ostro i bez skrupułów wielki fachowiec,to jest ekspert na prawdę
  • Paskal79: Ale Valtonen pkt Polski hokej działaczy i wszystko super gość , super ekspert i fachowiec,takich to miło posłuchać, brawo Polsat za takich ekspertów!
  • PanFan1: amen 👍
  • rawa: Let's go Panthers
  • rawa: Iskrzy dzisiaj.
  • rawa: Pasta 1:0 w PP dla Bostonu
  • rawa: Piękny strzał Pasty.
  • rawa: Miśki 2:0
  • rawa: Kocurom wykończenia i skuteczności brakuje.
  • rawa: W końcu Anton Lundell strzela dla Kocurów 2:1
  • rawa: Forsling słupek
  • rawa: 27:12 w strzałach dla Kocurów ale słaba skuteczność
  • rawa: Bennett na 2 sekundy przed końcem PP wyrównuje 2:2
  • rawa: Publika lekko wkur... Bennett im brame wcisnal a cały mecz buczą na niego za Marchanda.
  • rawa: Barkov ale pięknie wcisnął. Kocury 3:2
  • rawa: 1:23 do końca
  • rawa: Ekblad kara. 35 sekund
  • rawa: Brawo Kocury! 3:1 w serii.
    Bramka Bennetta w PP na 2:2 dyskusyjna.
    🐀
  • emeryt: my tu gadu gadu o MŚ a w kuluarach thl aż huczy...
  • thpwk: Po tych dwóch spotkaniach naszej reprezentacji naszła mnie pewna refleksja. Wydaje mi się, że Te 22 lata braku gry na najwyższym poziomie zatarły postrzeganie naszej ligii i kadry. Może ta różnica między nami, a elitą nie jest, aż tak kolosalna jak się nam utarło myśleć przez lata lata. Ciężko to było zweryfikować przez brak kontaktu nawet na poziomie spotkań towarzyskich
  • KubaKSU: Mam nadzieję, że po tych MS skauci będą patrzyć innym okiem na naszych grajków i w końcu doczekamy się gracza w NHL..tak jak mówisz przez to zatarcie i skazywanie na porażkę nasi boją się wypłynąć na głęboka wodę.. wola pewne i dobre sianko w THL ,przecież kariera nie jest zbyt długa..:)
  • JajcoW: Kara dla Górnego sprawdzana przez pasiastych na VAR....i kara w jedną stronę, chociaż Górny zaliczył sekundę wcześniej od Szweda gałę w twarz pod przykrytą rękawicą i musieli to widzieć p a l a n t y.....ale główny z krainy serów i czekolady miał własną interpretację przepisów i tylko naszemu zaaplikował 2+2.....generalnie oglądając już kilka szpilów należy stwierdzić, że jak zawsze do poziomu gry nie dopasowali się poziomem panowie w białoczarnych trykotach.
  • Arma: Łatwiej się nadrabia zaległości niż się ucieka przed resztą. Nasza liga nie jest taka słaba w Europie, tak samo repra daje radę, trzeba tylko naprawić parę spraw i coraz odważniej pukać do lepszego świata
  • PanFan1: thpwk - Arma : pełna z wami moja zgoda (już od mistrzostw 1B w Tychach pisałem że my nie jesteśmy aż tacy słabi w tę grę, a większość problemów wynika nie tyle z poziomu naszych zawodników, co z pokłosia Chwałkowego burdlu, że ten koleś do dziś nie został rozliczony ... cóż no comment) o jednym tylko trzeba pamiętać już teraz ...
  • PanFan1: ... jeżeli nadal będziemy mieli dramatycznie niskie wymagane minimum polskich graczy w meczu ligowym (6), to za dwa trzy lata będziemy mieć ogromny deficyt zawodników gotowych do gry - albo nawet zbliżonych - na dobrym poziomie i już teraz trzeba patrzeć dalej do przodu niż tylko to co za rok.
  • PanFan1: "sześciu to mało"
  • Zaba: ^^ gdyby to jeszcze dotyczyło 6 w grze... to byłoby pół biedy... ale to chodzi o 6 w składzie czy nawet w kadrze...
  • Zaba: odliczając 2 bramkarza i czwartą obronę czy nawet całą piątkę to wygląda to już znacznie słabiej...
  • Zaba: Natomiast mocna liga mocno rozwija tych Polaków, którzy się do niej łapią i w niej regularnie grają. Dlatego nie do końca zgadzam się, ze stwierdzeniem, że dla naszych młodych zawodników jedyną droga na rozwój jest uciekanie do innych lig. Co z tego, ze sa w kadrach zespołów z lepszych lig jesli w nich regularnie nie grają, albo trafiają na farmy do np I ligi czeskiej, która jest słabsza od naszej THL.
  • Zaba: Kiedyś kadrowicze, którzy grali w PLH byli w niej najlepszymi, lub co najmniej wyróżniającymi sie zawodnikami. Nie musieli się wiec wybitnie starać a i tak byli gwiazdami... Mecze na wysokim poziomie grali kilka razy w sezonie. Dziś, dzięki znacznemu wzrostowi poziomu, a także wyrównaniu ligi niemal na co dzień grają takie mecze z zawodnikami znacznie lepszymi od siebie, dzieki czemy nawet w wieku dojrzałym znacznie się rozwinęli i poprawili swoje umiejętności...
  • Zaba: ... co przełożyło się na poziom tej obecnej reprezentacji... Natomiast zgadzam się, ze jak oni zakończą grę, a do ligi nie przebiją sie kolejni młodzi to niesttey w przyszłości może sie to odbić na pozimie repry... Dlatego uważam,że bardziej potrzebna nam jest mocniejsza I liga niż zwiększanie limitu Polaków w składzie do kilkunastu zawodników i zmniejszanie pozimmu ligi.. Niesttey nie stać nas obiecnie na to aby utrzymać poziom THL przy znacznie zwiększnym limicie Polaków w składach.
  • J_Ruutu: Żaba, wszystko ok, ale to nie jest limit.
  • J_Ruutu: To jest wymagane minimum.
  • J_Ruutu: Możesz grać samymi Polakami, nie ma przeszkód.
  • Arma: Ale jest poczucie że klub grający Polakami traci możliwość rywalizowania z resztą na równych zasadach a tak byłoby minimum 10 Polaków w klubach to by liga wróciła do stanu sprzed paru lat tylko zamiast Craxy czy Sanoka byłyby Katowice
  • majk1984: Cześć. Pytanie odnośnie dojazdu do Ostravy - był ktoś z Was? Gdzie najlepiej zaparkować samochód? Pytam pod kątem zajętości tych pod halą gdzie można jeszcze zostawić?
  • AdaM1234: Pod okolicznymi sklepami masz bezpłatne parkingi.
  • AdaM1234: Np pod Kauflandem duży parking.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe