Hokej.net Logo
MAJ
7

Evan Cowley: Jestem wielkim fanem piłki nożnej

Evan Cowley: Jestem wielkim fanem piłki nożnej

Evan Cowley zastąpił między słupkami bramki MH Automatyki Gdańsk Rosjanina Jewgienija Cariegorodcewa. 23-letni Amerykanin rozegrał dwa spotkania i wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo w Polsce. To bardzo sympatyczny zawodnik o szerokim wachlarzu zainteresowań i artystycznej duszy.

HOKEJ.NET: Przegraliście z Unią, choć był moment, że byliście już bardzo blisko rywali. Jak ocenisz ten mecz z oświęcimską drużyną?


- Myślę, że to spotkanie falowało. Najpierw trzy gole gospodarzy, w późniejszej części to my zaczęliśmy więcej strzelać, a na koniec znów zerwała się Unia. Ja jestem w polskiej lidze wciąż nowy i uczę się dopiero specyfiki tych rozgrywek. To był mój drugi mecz w barwach gdańskiej drużyny. Popisałem się kilkoma fajnymi interwencjami, ale przy tych golach, które straciliśmy nic więcej nie mogłem zrobić. Dałem z siebie wszystko.


A jakie są twoje pierwsze odczucia dotyczące Polskiej Hokej Ligi? Podoba ci się gra tutaj?


- Podoba mi się. Są ciekawe mecze. Z tego co widzę, jest dużo dobrze wyszkolonych zawodników. Fajnie poruszają się z krążkiem. Cały czas coś się dzieje. Dużo jeżdżą, dużo strzelają. To bardzo fajny styl gry. Jest ciekawie. Ja potrzebuję jeszcze trochę czasu, żeby przestawić się na europejskie lodowiska, ale już widzę, że zapowiada się naprawdę fajna gra w tym sezonie.




Poruszyłeś dosyć ciekawy temat. Jak wiadomo niektóre przepisy w Ameryce Północnej są inne niż w Europie, tak samo jak chociażby rozmiary lodowisk. Czy to sprawie ci jakieś problemy?


- Nie nazwałbym tego problemem, raczej pewną nowością, do której muszę się przyzwyczaić. Po prostu większe lodowiska, które są w Europie pozwalają na nieco inne rozgrywanie akcji. Pracuję nad tym cały czas z moimi klubowymi trenerami, którzy tłumaczą mi wszystkie niuanse. To jest oczywiście pewien proces, wymagający czasu, ale wierzę, że z każdym meczem będzie coraz lepiej.


W ubiegłym sezonie pokazałeś się po raz pierwszy w karierze na bezpośrednim zapleczu najlepszej ligi świata, czyli w AHL. To była dosyć krótka przygoda. Rozegrałeś tam zaledwie 14 spotkań. Czy coś poszło nie tak?


- Podpisałem kontrakt ze Springfield Thunderbirds na początku sezonu. Byłem z tą ekipą na obozie przygotowawczym. Przydzielono mi tam pozycję piątego bramkarza. Zatem rozgrywki zacząłem w lidze ECHL w drużynie Manchester Monarchs. Po rozegraniu około 20 meczów zostałem poproszony do Springfield, ponieważ u nich powstał problem z golkiperami. Rozegrałem w AHL 14 gier, w czasie gdy inni bramkarze byli kontuzjowani. To była fajna przygoda. Przy okazji udowodniłem, że potrafię poradzić sobie na zapleczu NHL. Dużo się nauczyłem w tym czasie.


Szperając w twojej karierze, doszukałem się sezonu 2012/13, w którym byłeś czołową postacią bardzo dobrej ligi dla nastoletnich hokeistów, jaką jest NAHL. Zostałeś wybrany do Drużyny Gwiazd Pierwszoroczniaków, a zaraz potem w drafcie zdecydowali się na twoją osobę działacze Florida Panthers, którzy wybrali cię z numerem 92. Możesz opowiedzieć coś więcej o tym, co wtedy się działo?


- To był fajny czas. Byłem jeszcze bardzo młody i wiedziałem, że ponad wszystko chcę grać w hokeja. Nie wiedziałem nawet tak do końca jaki jest mój poziom. Wtedy dostałem szansę od Wichita Falls Wildcats. Trafiłem do dobrej ligi. W tym klubie zacząłem profesjonalnie uczyć się bramkarskiego fachu. Okazało się, że mam talent. Zaczęto głośno mówić o tym, że jak dalej będę się rozwijał, to mam szansę załapać się do draftu NHL. Do tego jeszcze zainteresowała się mną Federacja Hokejowa Stanów Zjednoczonych. Zostałem członkiem drużyny narodowej do lat 18, z którą grałem w lidze USDP. Faktycznie tamten sezon był przełomowy. Działo się bardzo dużo i w szybkim tempie.


Znalezione obrazy dla zapytania evan cowley

Fot. z konta zawodnika na Twitterze.


A czy gdy wygrałeś w sezonie 2016/17 z Uniwersytetem Denver mistrzostwo NCAA, czyli najbardziej renomowanej ligi akademickiej na świecie, to powiedziałeś sobie „to jest mój czas, teraz Florida Panthers muszą dać mi szansę”?


- Dokładnie tak było. Wiedziałem, że to jest sukces, na który działacze z Sunrise zwrócą uwagę i tak też się stało. Dostałem zaproszenie na obóz przedsezonowy, gdzie mogłem grać i trenować ze wszystkimi gwiazdami tej drużyny. To była niesamowita przygoda. Niestety nie udało się nic więcej, ponieważ klub Panthers zdecydowali się na bardziej doświadczonych bramkarzy. Byłem zadowolony z tego co pokazałem wtedy na obozie. Powiedziano mi, że będę dalej obserwowany, a jeżeli zaistnieje taka potrzeba, to klub wezwie mnie do gry. Jestem wciąż jeszcze młody, rozwijam się, a to oznacza, że nie powiedziałem w hokeju jeszcze ostatniego słowa. Teraz jestem w Polsce i zamierzam ten czas wykorzystać najlepiej, jak tylko się da, ucząc się nowych rzeczy oraz poszerzając swój warsztat.


Evan Cowley

Fot. z konta zawodnika na Twitterze.


Jakie są mocne strony twojego bramkarskiego rzemiosła?


- Jestem wysoki, dobrze poruszam się w bramce, potrafię się szybko przemieszczać. Moją silną stroną są także ręce, uwielbiam grać krążkiem. Do tego szybko i chętnie się uczę, co jest w zawodzie bramkarza bardzo ważne. Staram się jak najwięcej wykorzystywać mój wzrost oraz szybkość, którą mam. Na tym opiera się moja gra.


Urodziłeś się w Cranbrook w Kanadzie, ale jak sam powiedziałeś byłeś w systemie szkolenia juniorskiego reprezentacji USA. Jak zatem wygląda sprawa twojego obywatelstwa?


- Ja po prostu mam dwa paszporty. Urodziłem się w Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie, ale posiadam również obywatelstwo Stanów Zjednoczonych.


Doszły mnie słuchy, że podobno twoją drugą pasją obok hokeja jest muzyka. Podobno grasz na gitarze oraz na perkusji. Jaki rodzaj muzyki lubisz najbardziej?


- Lubię wiele stylów muzycznych. Jednym nich jest na przykład rock’n’ roll. W tym gatunku jest wielu świetnych perkusistów. W ogóle lubię grać rockowe kawałki na bębnach. Muzyka towarzyszy mi od lat. Jest dla mnie świetnym sposobem na przygotowanie się do meczu, a także na to, aby pozytywnie nastawiać się do każdego kolejnego dnia. Muzyka świetnie oddaje wszystkie nastroje, w których znajduje się człowiek. Można ją odpowiednio dobrać do chwili, począwszy od rocka, przez rap, country i wiele innych gatunków.



Nie wiem, czy wiesz, ale skoro takie są twoje zainteresowania, to bardzo dobrze trafiłeś Gdańsk jest miejscem, gdzie naprawdę wiele się dzieje. Jest dużo klubów, dużo zespołów, co chwilę są jakieś wydarzenia muzyczne.


- Nie miałem jeszcze czasu rozejrzeć się w mieście, ale to bardzo dobra wiadomość. Na pewno zrobię odpowiedni przegląd wszystkich ciekawych muzycznie miejsc.


A czy planujesz aktywnie brać udział w muzycznym życiu trójmiejskim. Może chciałbym załapać się do jakiegoś zespołu?


- Niewykluczone. Jeśli tylko poznam ludzi, z którymi nawiążę się jakaś nić porozumienia, to dlaczego nie. Grałem już w kilku kapelach. Chętnie bym wrócił do tego.


Przeglądając media społecznościowe nie sposób nie odnieść wrażenia, że jesteś kibicem piłkarskim, a twoim ulubionym zawodnikiem jest Kylian Mbappé. Ciekawy jestem jakiej drużynie kibicujesz?


- Ja nie jestem kibicem piłkarskim, ja jestem wielkim fanem piłki nożnej. Muszę przyznać, że dobrze zauważyłeś, faktycznie Mbappé to mój ulubiony zawodnik. Jeżeli chodzi o ulubiony klub, to w tej kwestii jest u mnie podobnie, jak z hokejem. W zasadzie nie mam takich specjalnie wybranych drużyn. Lubię po prostu jak jest widowisko na wysokim poziomie. Ale w zasadzie mogę powiedzieć, że na przykład w Premier League lubię Arsenal, no i bardzo dobrze ogląda się też grę Manchesteru City. Oprócz klubów angielskich, bardzo lubię oglądać PSG, ponieważ gra tam właśnie Mbappé, ale nie tylko, jest tam również Neymar. On jest fenomenalny. W czasach szkoły średniej bardzo dużo graliśmy z moimi kumplami na konsoli w grę FIFA. Także muszę przyznać, że znam naprawdę wielu zawodników. To, że przyjechałem teraz kontynuować karierę w Europie, to dla mnie jako fana piłkarskiego wielka sprawa. Piłka nożna jest tutaj ważną częścią kultury. Oczywiście wybieram się zobaczyć jak gra Lechia, o której już słyszałem wiele. Mam nadzieję, że uda się też wyskoczyć na jakiś mecz Ligi Mistrzów albo Ligi Europy.


Rozmawiał: Dawid Antczak


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Jamer: 4 piątka ma być także mocna…
  • Oświęcimianin_23: Ja mam wniosek przygotowany do Klubu 100, tylko zeskanować i wysłać:)
  • Paskal79: Jamer będzie mocna, Ale 3 pierwsze będą piekielnie mocne....
  • Oświęcimianin_23: Nie pompujcie balonika:)
  • emeryt: sezon ogórkowy można pompować
  • Luque: Narut popatrz ile klubów hokejowych obecnie praktycznie nie istnieje...
  • Jamer: Paskalu79: to zweryfikuje lód… :) ale na papierze na pewno…
  • emeryt: kocham ten czas,podobnie jak sparingi i nowi grajkowie
  • Jamer: Mam nadzieje że bramkarz numer 2 to będzie wybór Zupy…
  • Paskal79: No wiadomo na papierze... myślę że lód też to potwierdzi.... choć jak zwykłe czasem potrzeba czasu....by to zaskoczyło, choć w tym roku praktycznie od razu musi być dobrze....
  • Paskal79: Jamer przypuszczam że to też mógł być jednen z kilku warunków Zupy.... Ale to moje przypuszczenia
  • Jamer: Eme: Zawsze nowe twarze w drużynie budzą emocje, BARDZO duża praca Zupy przy kontraktowaniu nowych… dlatego na 10 trafiamy 9…
  • Paskal79: No w tamtym roku dostał takich zawodników jakich chciał,w sensie takie profile co chciał ofesywnch obrońców czyli Vatola i Acered plus szybkich i technicznych Finów i dalo to efekt
  • narut: Luque - rozwałka.. a było tego troszkę jak sięgam pamięcią, było..
  • Oświęcimianin_23: In Zupa We Trust i tyle w temacie:) Jeżeli TYLKO i WYŁĄCZNIE Zupa będzie maczał palce w transferach to będzie dobrze:)
  • Jamer: Paskal79: Podpis pod kontraktem to już kwestia Zupy… Mam nadzieje ze w trakcie sezonu Zupa nie będzie musiał „rzucać bidonami” On ma taki styl jaki ma i tego nikt nie zmieni…
  • Jamer: Paskal79: Tak zgoda, dostał jakich chciał… ale nie wszystkich :) Mam nadzieje ze teraz będzie w 100% tak jak on chce… budżet na to pozwoli…
  • Paskal79: Ja wiem jaki ma styl, choć ma jedną słabą stronę, już niee raz tu o tym pisałem, choć robotę w tym kierunku wykonuje nasz kapitan...i majster jest po tylu latach....
  • emeryt: Surykatki tak majo....obserwujo teren bo kochajo swoje potomstwo
  • Jamer: Paskal79: Nic dodać nic ująć… :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, skąd taki budżet? Re-Plast więcej sypnął? Czy nowi się pojawili?
  • Jamer: eme: Byłem na kilku treningach i widziałem jak długo i dużo tłumaczy zawodnikom pewne schematy gry… on jest świetny taktycznie… W boksie się zmienia bo nie lubi się powtarzać… :)
  • Paskal79: Jako warsztat trenerski najwyższa półka, przygotowanie fizycznie też dobre, choć wiadomo na sucho odpowiada p Annia
  • Jamer: Pojawili się nowi oraz obecni dają więcej… Ile dał RE-PLAST nie wiem. Oprócz RE-PLASTU Nasza siłą są Ci mniejsi i lojalni… dlatego kolejny dzień im dziękujemy jednemu po drugim :)
  • Oświęcimianin_23: No i fajnie:) Dzięki nim wszystkim mamy tyle radości:)
  • Arma: Zrzutka się zaraz kończy w takim tempie, całkiem nieźle
  • born-for-unia: Bardzo dobre wiadomości. In Zupa we trust!
  • Paskal79: My kibice też możemy dorzucić do pieca karnety i klub 100 , choć to już jest wydatek ,ale z tego co wiem kilku doszło do klubu 100....:-)
  • emeryt: dla Unii pozostanie Zupy super sprawa natomiast dla rywali z thl niekoniecznie
  • Oświęcimianin_23: Ania stworzy Potwora 2.0 :)
  • emeryt: Zupa ma już rozpracowane kto i jak,wie gdzie drzemio rezerwy i co poprawić
  • Paskal79: Wychodzi na to że nowych twarzy będzie 3-5 zależy od obecnie trwających negocjacji...Jamer jak sądzisz...:-) ?
  • Oświęcimianin_23: Musi być więcej skoro jedna piątka ma być SWE :)
  • hubal: szykujcie się na sensację w MŚ
  • hubal: a o Unii odpocznijcie Zamostowi
  • hubal: od*
  • Paskal79: W sumie może 6 ....:-)
  • Jamer: Paskal79: Zarząd na nowy sezon założył że nowych twarzy będzie dokładnie 4 :) Ale założył także że z każdym którego chce pozostawić w drużynie podpisze kontrakt… a tutaj wypada Jasiek… wiec może być 5 :) Zobaczymy.
  • Oświęcimianin_23: hubalu, to jest miłość na 24/7:)
  • Paskal79: No hubal jake typujesz sensację.....?
  • Paskal79: Tak mi wyszło z analizy....ale życie piszę różne scenariusze,wiem że z niektórymi jest ciężko przedłużyć, choć próbują choć to nie jest łatwe....:-)
  • Jamer: Paskal79: Po weekendzie będę wiedział więcej… ;)
  • Paskal79: Jamer idziesz na grilla do Prezesa....:-)
  • Paskal79: No jutro na4 mecze 3 się super zapowiadają na Elicie....
  • hubal: Panowie sami obaczycie
  • emeryt: hubi utrzymamy sie w elicie?
  • Paskal79: Jutro jak może być sensacja jak grają cze -fin,szwe -usa, Szwa- nor,czy slow- niem czyli jutro bieda z sensacjami...
  • Jamer: Paskal79: Może nie do Prezesa ale coś w tym stylu… ;) Ps. Cały czas męczą mnie wysokości kontraktów w naszej lidze… drążę ten temat… :)
  • Paskal79: Uwierz mi z Tą Unia ,tak jak Ci pisałem przesadziłeś:-) i to ostro...:-) z kontaktami.....
  • Paskal79: Ale jakaś tolerancja błędu jest....., choć niektórzy wiedzą dużo....
  • Jamer: Paskalu79: Wierze ale jeszcze popytam… :) Ciekawe za jaką kasę chcieli u Nas grać Michalski i Krężołek skoro nie usiedliśmy do stołu negocjacji :)
  • emeryt: Radzie popraw sobie prosze 24 asysty Krzemyka,raczej min karne
  • hubal: eme nie odpowiem
    zbyt wiele spadków kadry przeżyłem
  • Paskal79: A Nie pytałem o Pasia,czy w ogóle jest jeszcze temat,jak był....
  • hubal: Paskalu ja o sensacji nie niespodziance
  • Luque: Hubi dla mnie najważniejsze, żeby Nasi tam pojechali grać w hokeja, jaki będzie wynik końcowy to się na lodzie okaże...
  • Paskal79: Sensacja cię masz na myśli ,jaki mecz....?
  • Luque: Paskal każdy wie jaki wynik w pierwszej kolejce będzie sensacją ;)
  • Paskal79: Panowie na utrzymanie jestem jakaś szansa, mamy dobry terminarz z drużynami co możemy powalczyć w tym temacie gramy zawszę po dniu przerwy to duży Plus....
  • hubal: Luqu mają się bawić i uczyć
    ja Rejtana po ewentualnym spadku nie odwalę :)
  • hubal: oj tam Paskalu przestań drążyć , obaczysz
  • Jamer: Paskal79: Temat Pasia rozegra się zapewne po MŚ… Mam nadzieje że Nasz Kapitan sprawdzi się także jako negocjator… ale nic na sile … chociaż atak: Mark - Dziubek - Paś wyglądałby fajnie :)
  • Arma: Zrzutka właśnie przekroczyła 100%. Brawo dla wszystkich
  • Luque: Hubi pierwszy mecz, mamy siły czemu nie powtórzyć meczu z Kazachami czy Białorusinami? Ze Szwedami nikt się nie będzie czepiał jak Nam nie pójdzie
  • unista55: Brawo, zrzutka przekroczyła 5000, teraz wymienić na jednogroszówki i zawieźć do PZHLu
  • Paskal79: Pierwszy mecz to pierwszy mecz... każdemu może nie wyjść.... może właśnie Łotwa nas zlekceważy i słabo zagra bramkarz....
  • Prawdziwy Kibic Unii: Jamer pierwszy ataka kamil dziubek mark wolabym osobiscie
  • Paskal79: unista55 z tymi jednogroszówkiami super pomysł niech liczą.....:-)!!!
  • Paskal79: Dobra kończę pozdro....
  • hubal: Luqu ja już przeżyłem takie wejścia smoka naszych 6-4 z rusami , 2-1 z Czechosłowakami i spadki
  • Jamer: Prawdziwy Kibic Unii: a może Kamil - Dziubek - Paś :) Myśle że będzie cieżko podpisać kontrakt z Kamilem… oczywiście trzymam kciuki, ofertę dostał także czekamy…
  • Arma: Ciekawe czy Kamil ucieszył się że Zupa zostaje... : )
  • Jamer: Arma: W PO Zupa zaufał mu i dał do pierwszej piątku a Kamil super to wykorzystał wiec może nawiązała się dobra chemia… :)
  • narut: Luque - ja śledzę nasz hokej od 86, też pamiętam mecz z Czechosłowacją, 2-1 ale niestety nie pamiętam abyśmy się kiedykolwiek utrzymali a w grupie A, czy elicie.. są tutaj zapewne tacy kibice ale to już sa bardzo bardzo stare dzieje..to byłoby niesamowite..
  • narut: poprawce mnie - kiedy ostatni raz się utrzymaliśmy - 75 r.?
  • narut: jedyne co to regularnie graliśmy na IO do 92 r....
  • Paskal79: Kurde ja nie pamiętam takich czasów, że nasi się utrzymali może teraz...:-)
  • Luque: Ja się interesuję hokejem dzięki Mariuszowi i Krzyśkowi, więc wiecie trzeba kibicować następnemu Krzyśkowi ;)
  • kłapek: Dobrze Narut piszesz jedyny raz utrzymaliśmy się w 75r
  • hubal: w latach 70 XX w przez kilka lat chyba 3/4 byliśmy w elicie , elicie 8 zespołowej
  • narut: nawet chyba i 6 się utrzymywaliśmy ..
  • narut: i jak hubal pisze - przez 3 albo 4 lata z rzędu i to były najlepsze czasy naszego hokeja... niestety czy stety nie pamiętam..
  • Luque: W 72 awansowali, a w 76 spadli, amen ;)
  • hubal: narucie najlepsze lata były przed II wojną , byliśmy w czołówce światowej
  • Zaba: Paradoksalnie... 18 miejsce na świecie w 2023 rok dało nam awans do elity, a 7 miejsce w '76 dało nam spadek po MŚ u siebie
  • Luque: Żaba ale ile drużyn było wtedy, a ile jest teraz...
  • Zaba: no jasne :)
  • Luque: Rozpad ZSRR i Czechosłowacji to już zrobiło swoje... Szwajcarzy, Niemcy, Austriacy zrobili krok naprzód, a Nasi z polityką rozkradania wszystkiego zostali w czarnej...
  • Zaba: w 76 toku ówczesną grupę C stanowiły zespołu, które w tym sezonie albo będą grał w elicie, albo do niej awansowały :)
  • Zaba: Zapomniałes o Duńczykach, Norwegach czy Finach...
  • Zaba: w tamtych latach w MŚ nie brała też udziału Kanada
  • Zaba: wrócili do grania dopiero w 77
  • Luque: A ta "czarcia" RP taka cudowna... chyba w złodziejstwie, bo raczej nie w budowaniu czegokolwiek sensownego
  • Oświęcimianin_23: Jamer, Loraine będzie się wliczał do tej pełnej piątki SWE? :)
  • KOS46: Ostatni raz utrzymaliśmy się w elicie w... 1975 roku. Potem w Katowicach (1976) mimo zwycięstw nad ZSRR (6-4) i NRD (5-4), zostaliśmy zdegradowani, bo 21 sekund przed końcem straciliśmy bramkę z RFN (1-2) a remis dawał nam utrzymanie. W 2002 utrzymalibyśmy się po zwycięstwach z Włochami (5-1) i Japonią (5-2), ale regulamin sprawił, że musieliśmy ustąpić miejsca w elicie niżej sklasyfikowanej w MŚ Japonii.
  • zakuosw: https://sportacentrs.com/hokejs/pc_2024/09052024-pirma_pretiniece_polija_kurvitis_lielakaj

    Analiza łotewskich mediów. Translator daje radę
  • Marios91: w Cracovi mialo być stawianie na młodych swoich a tu Kapica, Marzec , Jaśkiewicz, zaraz przyjdzie Wanacki... Przyjdzie paru skandynawów i będzie paka na półfinał
  • PanFan1: nowojorscy ludzie szeryfa idą jak burza przez ten playoffs
  • PanFan1: Ciekawe czy zostaną podrapania kocim pazurem w finale wschodu, a może niedźwiedzim ? 😉
  • HokejfanNT: Zietara to stary cwaniak...pozbiera tych których nie chcą gdzie indziej i walka o podium..młodzi z Krakowa dostana 2 mecze a resztę ich odstrzeli ...idzie młodość w Krakowie..Kapica...Marzec..Wanacki..Wielkewicz..może Tomasik..Podhale 2 ..i Podhalańska mentalność..wydoic ile się da!!! I dobrze doić sknerow Krakowskich trenerze..ale wychowanków to ty im nie ograsz..
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe