Fantilli, Carlsson, ale także duńska gwiazda. Którzy juniorzy pojawią się na MŚ Elity?
Co prawda Connor Bedard, numer jeden nadchodzącego draftu do NHL, nie pojawi się na Mistrzostwach Świata Elity, ale i tak będziemy oglądać na fińskich i łotewskich taflach kilka wielkich, młodych talentów w akcji.
Co prawda przypadek Słowaka Juraja Slafkovskiego, który dzięki swoim występom na zeszłorocznych Igrzyskach Olimpijskich i Mistrzostwach Świata wskoczył na pierwsze miejsce w drafcie – i trafił do Montrealu - pokazuje, że nawet majowy turniej może mieć odzwierciedlenie w decyzjach zapadających w NHL, z drugiej jednak strony trudno będzie komukolwiek strącić Bedarda z jego pozycji. Poniekąd „na pocieszenie” kanadyjską koszulkę przywdzieje na czas turnieju Adam Fantilli, który według wszystkich ekspertów jest draftowym numerem 2. Urodzony w miasteczku Nobleton w Ontario zawodnik rozegrał wyśmienity sezon na Uniwersytecie Michigan, za który otrzymał prestiżową nagrodę Hobey Baker Award dla najlepszego gracza NCAA.
Inny niezwykle utalentowany napastnik, Leo Carlsson, zagra w drużynie Trzech Koron, która zazwyczaj zajmuje trzecie lub czwarte miejsce w rankingach. W przeciwieństwie do Fantilliego, Szwed ma za sobą już dwa pełne sezony w seniorskiej lidze, ponadto jest zagranicznym numerem jeden w nadchodzącym drafcie. Austriacki obrońca David Reinbacher przechodzi podobny rozwój - tylko w Szwajcarii. Prawdopodobnie on również wystartuje w pierwszej turze draftu.
Dwa talenty, które przeszły przez draft w zeszłym roku, przyciągną uwagę w kadrze amerykańskiej. Napastnik Cutter Gauthier został wybrany przez Filadelfię z piątego miejsca, obrońca Lane Hutson, jedna z największych gwiazd NCAA, z 62. przez Montreal.
Dans Ločmelis ma zamiar iść do ligi uniwersyteckiej, konkretnie do Bostonu. Łotewski środkowy grał do tej pory w szwedzkiej juniorskiej lidze i wspomina historyczne zwycięstwo bałtyckiego kraju nad czeską drużyną z kadry narodowej. Zresztą, wielu młodych zawodników szykujących się do rozpoczynającego się dziś turnieju, ma wspólny, szwedzki mianownik - obrońca Isak Hansen oraz napastnicy Noah Steen i Petter Vesterheim z norweskiej kadry mają doświadczenie gry odpowiednio w Leksand IF i Mora IK a wielki duński talent Oscar Fisker Molgaard, który będzie najmłodszym zawodnikiem tegorocznych MŚ, mając zaledwie 18 lat, rozegrał już 41 meczów w najwyższej szwedzkiej lidze! Tam doświadczenie zebrał również Zétény Hadobás, który gra w Västeras.
Kazachstan również wystawi swojego juniorskiego reprezentanta. Napastnik Dinmukhamed Kaiyrzhan ma za sobą już pełny sezon w Lidze Kontynentalnej, był też kapitanem reprezentacji U20.
Komentarze