Hokej.net Logo
MAJ
7

Fraszko: To zwycięstwo pragnę zadedykować naszym kibicom

Bartosz Fraszko napastnik GKS Katowice (Foto: Klaudia Baron)
Bartosz Fraszko napastnik GKS Katowice (Foto: Klaudia Baron)

Świetną dyspozycję w ostatnich dniach prezentuje GKS Katowice. Mistrzowie Polski w swoim drugim grupowym spotkaniu rozbili SGC Hafro Cortine 8:0. Imponujące zwycięstwo pozwoliło mistrzom Polski umocnić się na pozycji lidera grupy F. O wrażeniach pomeczowych oraz trudach turnieju porozmawialiśmy z Bartoszem Fraszko, jednym z głównych architektów zwycięstw GKS-u.

Grupowym rywalom GKS-u ciężko jest przeciwstawić się sile katowickiej ofensywy. W dwóch dotychczas rozegranych spotkaniach drużyna Jacka Płachty zdobyła 13 bramek. Podobnie jak w meczu przeciwko Ferencvárosi TC, w sobotnim spotkaniu mistrzowie Polski od pierwszych minut starali się narzucić swoje warunki gry. Co jednak najważniejsze - trójkolorowi w swoim drugim występie, zdołali utrzymać koncentracje do ostatnich minut, w pełni kontrolując wynik spotkania. Jak to spotkanie wyglądało z perspektywy Bartosza Fraszko?

Cała drużyna dobrze się czuła na lodzie, dzięki czemu mogliśmy pokazać naszą prawdziwą siłę. Nie popełniliśmy błędów z wczoraj, kiedy niepotrzebnie doprowadziliśmy do nerwowej końcówki spotkania. Mając mecz pod absolutną kontrolą, oddaliśmy pole przeciwnikowi. Od pierwszej do ostatniej minuty walczyliśmy jeden za drugiego. Cieszy też na pewno to, że zagraliśmy na zero z tyłu – wyjaśnił skrzydłowy GKS-u.

Trudno nie odnieść wrażenia, że w momencie, kiedy pada bramka dla GKS-u, na lodzie musi znajdować Bartosz Fraszko. Przebojowy skrzydłowy, chociaż samemu nie wpisał się na listę strzelców, to asystował aż przy siedmiu bramkach. Najlepiej przekonali się o tym Grzegorz Pasiut oraz Sam Marklund, którzy najchętniej trafiali, po kluczowych podaniach Fraszki. Jaki jest sekret tak dobrej dyspozycji Bartosza i czy przepisem na pokaźny dorobek strzelecki jest po prostu gra z nim w jednej formacji?

Nie wiem, czy to już jest dobra dyspozycja, ale mam nadzieję, że wszystko zmierza w tym kierunku. Fajnie, że przewagi zaczęły funkcjonować, tak jak powinny. Sam dzisiaj strzelił dwie bramki właśnie w przewagach, po naprawdę ładnych akcjach. Z Grzesiem gramy ze sobą, już naprawdę kilka dobrych lat. Rozumiemy się doskonale, czasami wręcz grając na siebie „w ciemno”. Cieszy to, że zarówno gra w piątce z Mateuszem nam się układa, jak i podczas formacji specjalnych. Oby tak dalej – zauważył Bartosz Fraszko.

Charakter turnieju sprawia, że czasu na wyciągnięcie wniosków i wdrożenie ewentualnych zmian, jest naprawdę niewiele. Czy zawodnikom GKS-u udało się znaleźć rozwiązanie problemu nerwowej końcówki z meczu przeciwko Ferencvárosi?

Powiedzieliśmy sobie wczoraj po meczu, że takie rzeczy nie mogą się nam więcej przydarzać. Jesteśmy zbyt doświadczoną drużyną aby w takim sposób gubić wypracowaną przewagę. Potem w play-offach takie momenty mogą nas kosztować bardzo wiele, a przecież wiemy o co gramy w tym sezonie. Z takich słabszych momentów trzeba wyciągać wnioski. Po wczorajszym meczu, udało się to zrobić i dzisiaj zagraliśmy na zero z tyłu – wyjaśnił zawodnik.

W ostatnim spotkaniu GKS Katowice zmierzy się z duńskim Herning Blue Fox. Wicemistrzowie Danii mając na swoim koncie wygraną oraz porażkę sklasyfikowani są na trzecim miejscu w tabeli. Jeżeli myślą o zachowaniu szans na wyjście z grupy, w niedzielnym spotkaniu muszą zagrać trzy punkty. Jakiego spotkania spodziewa się Bartosz Fraszko?

Przyjechaliśmy na ten turniej, z myślą o komplecie zwycięstw. Mamy niewiele czasu na regeneracje, bo tak na prawdę jest to tylko kilkanaście godzin. Ale ciężko trenowaliśmy przez ostatnie dwa tygodnie, aby być gotowym na taką intensywność i jutro wychodzimy po kolejne trzy punkty – dodał napastnik.

Nieodzownym elementem występów GKS-u Katowice, jest potężna, „żółta armia” kibiców, którzy podążają za swoją drużyną. Katowiccy fani gorącym dopingiem sprawiają, że podopieczni Jacka Płachty grając przeszło 1000 km od Katowic, mogą poczuć atmosferę podobną do tej, jaka panuje w „Satelicie”. Czy zawodnicy odczuwają tą energie na lodzie?

Ja byłem już pod wrażeniem naszych kibiców w zeszłym sezonie, kiedy meldowali się na wyjazdowych spotkaniach Ligi Mistrzów. W każdym meczu są naszym siódmym zawodnikiem. Są takie momenty spotkania, kiedy naprawdę jest ciężko, pomimo tego, że dajesz z siebie absolutnie wszystko. Wtedy ta ściana, którą masz za plecami, napędza Cię aby walczyć jeszcze mocniej. Myślę, że to zwycięstwo należy zadedykować naszym kibicom – zakończył Bartosz Fraszko.

Osobną kwestią jest organizacja turnieju. Wczoraj zarówno szefostwo katowickiego klubu, podobnie jak i my, próbowaliśmy oficjalnie potwierdzić, czy wysokie zwycięstwo z mistrzem Włoch daje już awans katowiczanom do Turnieju Finałowego. Organizatorzy nie odnieśli się do zapytań, a dziś w mediach społecznościowych Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie poinformowali, że GieKSa oraz Nomad Astana awansowały do wielkiego finału. 

Mateusz Mrachacz, Cortina d'Ampezzo

Liczba komentarzy: 1

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • Ligota_GKS
    2023-11-19 16:45:59

    Na jakiej podstawie mamy awans. Przecież jeszcze trzy drużyny mogą mieć tyle samo punktów i będą decydować bramki lub mecze bezpośrednie. Wiadomo że odpadnięcie jest bardzo mało prawdopodobne ale to jeszcze nie awans. W tym IIHF burdel jdk w PZHL.

Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • szop: machak tez poma[****] Paskal
  • kunta: No kurde. Szwedzi trochę spoceni...
  • PanFan1: Just as You said JAR - well done Poles
  • Paskal79: Panowie Kalaber fizycznie potrafi przygotować!!!
  • szop: machaj tez pom.a[****]
  • szop: ech cenzura tez bedziemy cCi machac Paskal
  • JustARide: @PanFan1, Exactly. Goal difference is a tie breaker. I doubt that the French or the Kazakhs will manage 1-3 against the Sweden. Tie breakers are very important.
  • JustARide: Anyone has a link to the game that works outside Poland?
  • Paskal79: Możemy dostać z kontry,ale co tam super gra
  • botanick: 4 minuty..
  • JustARide: Nvm, I found a link
  • botanick: Pasiak pomaga Szwedom jak może..
  • botanick: :)
  • PanFan1: 2+2 za krew
  • Foxxy: ale Szwed też powinien polecieć
  • Zaba: 2+2 to on pokazał już podczas gwizdania faulu... Zastanawiali się nad karą meczu jak w meczu Francja -Łotwa
  • botanick: 2 minuty dał
  • Zaba: 4 min
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=aBloHfRBKzU&pp=ygUUcG9sYW5kIHN3ZWRlbiBob2NrZXk%3D
  • 1946KSUnia: Niech się cieszą, bo to powinien być dla nich blamaż
  • 1946KSUnia: Jeśli myślą o mistrzostwie
  • PanFan1: That's the thing JAR goals could be crucial
  • Foxxy: ale że Pasiaki muszą Szwedom pomagać
  • botanick: Czescy komentatorzy mowia szkoda..
  • Paskal79: Kara nas dobiła ,trudno tak czapki z głów dla naszych....
  • rawa: JustARide
    onhockey.tv
  • 1946KSUnia: Szkoda że wynik jest jaki jest. Bo to 3-1 wyglądało baardzooo zacnie
  • 1946KSUnia: Ale może uda się ciut poprawić ten wynik :)
  • Paskal79: Może to Kozłowski z Kaczmarkiem sędziują....:-)
  • thpwk: Szkoda tej kary
  • PanFan1: Even now we're seventh thanks to the goals JAR
  • J_Ruutu: Przy takiej grze naszych żal byłoby spaść z elity.
  • Paskal79: No Szwedzi dwa razy odpadli w ćwierćfinale.,to teraz presją jak hu....... Na nich
  • Foxxy: Przy takiej grze. mozemy wygrać z Francja czy z Kazachstanem
  • Zaba: 1946... oni swoją moc pokazali w sobotę w meczu z USA... Spokojnie...
  • omgKsu: Mocno naciagane te 4min dla nas.
    Szwed tez go dziubnal kijem
  • botanick: Szykujemy się na żabie udka.
  • Paskal79: Dokładnie3:1 wyglądało super, choć to dziwnie brzmi....
  • narut: szkoda że mamy teraz przewagę bo to dal naszych paradoksalnie najniebezpieczniejszy moment..
  • PanFan1: JAR I was about to stick here same thing as Rawa did onhockey . tv enjoy
  • Zaba: Wynik w tym meczu jest kompletnie nie ważny... Cieszmy sie grą Polaków
  • Foxxy: Nawet to 5-1 wygląda Super
  • thpwk: Szkoda tej kary, wynik na wyrost w stosunku do tego co się działo
  • botanick: Jaaa pier..
  • botanick: Ale akcja
  • Zaba: Ze Frachu teraz nie trafił
  • Paskal79: Przekombikowali nasi:-)
  • Zaba: Kamil Wałęga powinien grać w wyższej formacji
  • PanFan1: bouncing puck ... to bad
  • thpwk: Detale, podać po lodzie i byłoby 2
  • 1946KSUnia: Ale za to jak pięknie, trzeba próbować żeby wyszło
  • PanFan1: Napiszę jeszcze raz - wstydu nie ma
  • Foxxy: MVP Zabolotny jak dla mnie
  • redgar: Dzisiaj pogrążyły nas kary. Czy nałożone słusznie wszystkie? No nie wiem
  • redgar: Ogólnie prezentujemy się dobrze
  • botanick: Przy 0-8 brytoli jest suuper
  • redgar: Widać kolektyw i serce zostawiamy na lodzie
  • Foxxy: nie zgodzę, się
  • PanFan1: Dzięki za walkę, wstydu nie ma
  • J_Ruutu: Ciekawe jak nasi zagrają w meczu o konkretną stawkę z Francuzami.
  • Paskal79: Super gra, graliśmy z NHL szacunek i wielkie brawa dla chłopaków!!!!
  • Foxxy: redgar
    Nasza nieskuteczność oraz nasze błędy. ale i tak Wielkie Brawa DLA NASZYCH ORŁÓW
  • botanick: Dziękujemy
  • Paskal79: Panowie 👍👍👍👍
  • hanysTHU: Nie ma wstydu x 2
  • PanFan1: Powiem tak, przy tym składzie Szwedów, cokolwiek mniej niż złoto, będzie ich porażką.
  • Zaba: z 5 kar wybroniliśmy 3... Przy takim zespole jak Szwecja to dobry wynik
  • hanysTHU: Bryku
  • rawa: Takich bramek jak My to nikt nie strzela. Gol z d...😉
    A tak poważnie: brawo Panowie.
  • hanysTHU: Teraz dychnąć i we środę puknąć żabki
  • Paskal79: Mam nadzieję że choć raz będzie grany Mazurek..
  • szop: a z Francja nie gramy we wtorek?
  • PanFan1: Brodin, Kempe, Hedman ... Jezus Maria - tak przegrać to jak wygrać
  • unista55: Dżentelmen z tego E.Karlssona ;)
  • PanFan1: A Alan taki numer Gusstavsonwi - trza mieć tupet 😉
  • szop: brawo brawo kibicujemy nie narzekamy
  • narut: że nasi honor uratowali to o wiele za mało powiedziane.. o wile wiele za mało.. klasa występ bez 2 zdań..
  • Paskal79: Z Francją www wtorek
  • narut: ci szwedzcy zawodnicy toż miliony zarabiają a na przeciw nich bramkarz z 3 ligi niemieckiej..
  • PanFan1: Austria Helvetia 5:5 oglądamy ???
  • botanick: Komentatorzy czescy chwalą Naszych,za walkę.
  • Luque: Chłopaki nie dali się zbić, przegrali no ale walczyli i zostawili na lodzie serducho, to cieszy i oby teraz włożyli wszystko w ten wtorkowy mecz z Francją
  • narut: może nasz łotewski kolega już nie będzie nam mówić o przypadkach i fuksach w kontekście naszego wczorajszego występu..
  • PanFan1: Rawa zobacz bluzy Helvetów - co ci przypomina widok znajomy ten 😉❓
  • PanFan1: Narut rzuć okiem
  • botanick: Alan i Dawid dwaj nasi według Czechów najlepsi gracze meczu!
  • szop: i slusznie MY tez musimy brawo Panowie Pan Maciek Urbanowicz mega szacun
  • PanFan1: Roman Josi u Helvetów, świetny mecz
  • PanFan1: Racja Szopie, Urban mucha nie siada
  • rawa: PF1 zauważyłem. Zerżneli Twój patent.
  • PanFan1: 6:5 Helvetia
  • PanFan1: prawda że tak Rawa idę kutfa po tantiemę
  • botanick: Kaliber mówi że postanowili przed 3 tercją strzelić bramkę..
  • botanick: Łycha po czesku..wywiad
  • PanFan1: "Kasztania" 5:6 w doopę, ale dzielnie postawili się Helvetom
  • emeryt: Pan Kalaber wiedzial co robi zabierając Urbana na MŚ,a tyle było narzekania że emeryta zabiera...
  • hanysTHU: Tak jest szopie wtorek, jutro już poniedziałek...na mistrzostwach inaczej czas leci hehe
  • PanFan1: Na tym turniej pukniemy Niemców, rzekłem !
  • redgar: Ciekawe co szwedzkie mebeluxy powiedzą po meczu. Mowili, że dwucyfrowka będzie, że z palcem w tyłku. A co? Nasi się postawili
  • szop: Paskalu miej na oriencie koszulko we wtorek hihi hanysie gdzies mie 1 dzien pouciekal:D
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe