Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Guzik: Kary? Napędzały mnie do gry

Guzik: Kary? Napędzały mnie do gry

Kacper Guzik w wieku 28 lat postanowił zawiesić łyżwy na kołku. Wychowanek nowotarskiego Podhala opowiedział nam o swojej karierze, przełomowych momentach, o sędziach, którzy mieli go „na radarze” i działaczach z Nowego Targu.


HOKEJ.NET: – 28 lat to chyba nie jest odpowiedni wiek na zakończenie kariery?

Kacper Guzik: – Ruszyła liga, a ja nie gram, więc taką podjąłem decyzję. Nie będę narażał swojego zdrowia za drobne. Zresztą jestem pewny, że też nie pisałbyś artykułów i nie prowadził strony za połowę tego, co miałeś dotychczas. Wpływ na moją decyzję miały względy finansowe i życiowe. Trzeba było kiedyś ją podjąć.

Czy nie było jakiś innych opcji poza Nowym Targiem?

– Nie rozmyślałem o tym, bo chciałem zostać w Nowym Targu. Pograć tutaj, ale to się mi nie udało. Zresztą stwierdziłem, że jak mam się prosić o pieniądze, które potem działacze bezczelnie mi obetną, często nie wiadomo za co, to nie ma sensu poświęcać zdrowia. Co roku jest to samo, obiecywanie złotych gór, a później nic z tego nie ma

Masz żal do działaczy Podhala, że nie udało się porozumieć?

– Żalu nie ma, ale po prostu poznałem, jakimi są ludźmi.

Jak się układała współpraca z trenerem Andriejem Gusowem?

– Grałem, bo grałem i tyle. Wykonywałem to, co trener chciał. Ale czy jemu się podobało? Nie wiem. Myślę, że jakby był ze mnie zadowolony to by o mnie powalczył. Najwyraźniej coś mu się nie podobało.

Twój najlepszy okres w karierze to sezon 2014/2015, w którym zdobyłeś podwójną koronę oraz byłeś czołowym zawodnikiem GKS-u Tychy, zdobywając 29 bramek i notując 23 asysty. To był przełomowy moment?

– Myślę, że tak. Popełniłem jednak błąd i nie wszystko wyszło tak, jakbym chciał.

Tym błędem było przejście po dobrym sezonie w Cracovii?

– Żałuję tej decyzji. To był taki mały błąd.
 

http://hokej.net/pl/galeria,getNewsMin,402893


Z Krakowa przeszedłeś do Orlika, później przez chwilę znów grałeś w Tychach i przeniosłeś się do Niemiec. W końcu znów Podhale.

– Poszedłem do Niemiec, gdyż w Tychach nie dostawałem szans do gry. To był okres, gdzie coraz słabiej to wyglądało. Coś jeszcze w kadrze pograłem, ale jakoś tak wyszło.

Można powiedzieć, że w krótkim okresie zaliczyłeś duży zjazd. Wpływ na to miały też kontuzje?

– Urazy urazami, ale myślę, że po Opolu wszystko zaczęło się komplikować. Trenerom nie podobał się mój styl gry. Mieli problem, że dużo czasu spędzałem na ławce kar. A te kary napędzały mnie do gry. Każdy trener miał o to pretensje, choć nie zawsze wyglądało to źle.
W Tychach, gdzie byłem często odsyłany do boksu wykluczeń, w najważniejszych meczach próbowałem tego nie robić. W play-offach grałem bardzo odpowiedzialnie, zagryzałem zęby. Podchodziłem do tego poważnie.

W kadrze zdobyłeś siedem bramek w 25 meczach - niezła statystyka. Ale zabrakło chyba udziału w turnieju mistrzostw świata.

– Myślę, że powołanie na taki turniej dałoby mi trochę doświadczenia. Gdybym pograł na mistrzostwach świata, to na pewno wiele bym zyskał. Trener Płachta parę razy oznajmił mi, że boi się że będę łapał kary i dlatego mnie nie zabierał. Choć pokazałem, że potrafię grać w sposób odpowiedzialny.

W turnieju juniorskim strzelałem bramki, asystowałem, prawie nie notowałem wykluczeń. Potrafiłem się zmobilizować i w meczach o stawkę grać bezpieczniej. Mam taką naturę, że nie odpuszczam. Ale hokeista powinien taki powinien być.

W 2013 roku miałeś szansę być na testach w Donbasie Donieck, drużyny występującej w KHL. Jak to wyglądało?

– Myślę, że wtedy zabrakło mi menadżera z dobrej półki, który by mi ogarnął ten temat. Po Mistrzostwach Świata juniorów obiecano mi, że pojadę do Donbasu i podpiszę tam kontrakt. Ale kazali mi przyjechać dwa tygodnie wcześniej i trenować z młodzieżowym MHL. Tam mnie chcieli zostawiać.

Trenerem ekipy z Doniecka był też selekcjoner reprezentacji i myślę, że nie widział we mnie potencjału. Postanowiłem wrócić, bo wydawało mi się, że nie będzie to najmocniejsza ekipa. Wyniki to pokazały.

Wróciłem do Polski i najpierw zdobyłem z GKS-em Tychy srebrny, a później złoty medal.

http://www.hokej.net/pl/galeria,getNewsMin,400935

Wróćmy jeszcze do minut karnych. Jak policzyliśmy, w 360 spotkaniach złapałeś aż 459 minut karnych. Miałeś wrażenie, że w pewnym momencie było tak, że jak Guzik zaatakował kogoś, to z miejsca lądowałeś na ławce kar?

– Nie wiem czy mogę się wypowiadać na temat polskich sędziów tak, jak jak to lubię robić. Bo to są gwiazdorzy, którym nie wolno zwrócić uwagi. Jeśli ktoś to zrobi, to oni i tak robią później to, co im się podoba. Za swoją pracę nie ponoszą żadnej odpowiedzialności. Takie jest moje zdanie na ich temat.

Ktoś mógłby mnie uszkodzić, a i tak nie dostałby kary. Wystarczyło, że ja kogoś trafiłem mocniej, a ten ktoś źle stał na nogach i lądowałem na ławce kar. Dla mnie było to śmieszne. A kłócić się i podważać ich decyzji nie wolno, bo to są panowie sędziowie i oni wiedzą o hokej wszystko. Większość z nich nie grała w hokeja na wysokim poziomie. To też jest dla mnie zastanawiające.

W swojej karierze stoczyłeś sporo bójek. To był jeden z elementów Twojego stylu gry?

– Gdy byłem młody, grałem w Ameryce. Wtedy nauczyłem się, że jak ktoś zrzuci przede mną rękawice, to nie odjeżdżam i staję do pojedynku. Nie udaję pajaca, tylko wyjaśniam sprawy po męsku. Oczywiście jeśli jest to mecz ligowy, a nie faza play-off.

Zresztą w fazie play-off w Tychach, gdy strzelałem bramki, grałem bardzo odpowiedzialnie i nie toczyłem walk na pięści. Zdawałem sobie sprawę z powagi sytuacji. Pamiętam też mecz z Sanokiem, gdy dwóch zawodników chciało mnie sprowokować. Nie dałem się. Nie mogłem sobie pozwolić na karę meczu wówczas, gdy byłem odpowiedzialny za zdobywanie bramek.

Co teraz po karierze hokejowej zawodnika ma zamiar robić Kacper Guzik?

– Szkoda mi trochę hokeja. Powiem, że po ponad 20 latach grania myślę o nim cały czas, ale zarobki mamy takie, jakie mamy. Będąc piłkarzem, po tylu latach gry, mógłbym otworzyć sobie jakąś firmę i działać. A teraz po prostu działam w sferze motoryzacyjnej. To zawsze było moje hobby. Odnalazłem w tym pasję i lubię to robić. Bawię się terenówkami i różnymi takimi rzeczami związanymi z motoryzacją.

Do zobaczenia w takim razie na jakimś meczu.

– Raczej się nie spotkamy, bo nie zbliżam się do lodowiska. Wolę sobie posiedzieć z córką niż iść na mecz. Nie lubię oglądać meczów, w których nie mogę grać. Jak leczyłem kontuzję, to zawsze bolało mnie, że nie gram.

Wiele razy grałem z urazem i myślę, że był to mój błąd. Ale takim jestem, a w zasadzie byłem zawodnikiem. Coś mnie bolało, ale zagryzałem zęby i grałem. Potem słyszałem, że „chu** gram”.

Mam nadzieję, że nic mnie już do hokeja nie pociągnie. Chyba musieliby zmienić się działacze w Nowym Targu. Wyjeżdżać nie mam zamiaru, bo dobrze wiem, że nikt nie da mi takiego kontraktu, żebym zmienił swoją decyzję.

 

 

 

 

 

Rozmawiał: Sebastian Królicki

 

 

 


 

 


Kacper Guzik na taflach naszej ekstraligi rozegrał 360 spotkań, w których zgromadził 210 punktów za 111 bramek i 99 asyst. Na ławce kar spędził 459 minut.

 

 

 

Rozegrał też 25 meczów w reprezentacji Polski, w których zdobył 7 bramek. Był kluczowym graczem napastnikiem reprezentacji Polski podczas młodzieżowych Mistrzostw Świata Dywizji IB w 2012 roku. Biało-czerwoni awansowali na zaplecze elity, a "Guzon" został wybranym najlepszym napastnikiem turnieju. Zwyciężył też w punktacji kanadyjskiej z 11 punktami (8 G + 3 A).

 

 

 

 

 

 

 

 

Galeria zdjęć

Kacper Guzik kończy karierę

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • omgKsu: Wielkie dzięki dla fanów Podhala NT oraz Gks Katowice którzy wpłacili na zrzutke dla Dziubka.
  • rawa: To zaś będę mongolskie kocie monologi prowadził na nocnym eSBeku:)
    No chyba, że Dzidzio wesprze.
  • rawa: Nie dziękuj tylko daruj se nasyępnym razem te cygańskie dosrywki.
  • PanFan1: dajcie ten link na Dziubka jeszcze raz, miałem kliknąć, a przysypalismy pierdołami
  • emeryt: rawie a Ty zaś z Fanem pornusy po nocach...
  • Arma: https://zrzutka.pl/myee6m#
  • emeryt: zrzutka kibiców na kare to chyba ewenement w skali kraju,trzeba by to nagłośnić ,niech sie pzhl wstydu naje....a jest na to szansa bo MŚ w tv
  • fruwaj: no cóż kara za mówienie prawdy - oto Polska właśnie...
  • PanFan1: ... nie tylko Polska fruwaju
  • omgKsu: Fanie thx 👌🤝
  • omgKsu: Juz ponad 15oo zl :)
  • hubal: a Dziubek honorowo uzbieraną kasę powinien przekazać na oprawę LM
  • fanhookeja: Larionovs witamy
  • fruwaj: Danila Larionovs nowym zawodnikiem GKS Tychy - czyli dalej idziemy drogą szukania wśród zespołów rywali...
  • hokej_fan: https://zrzutka.pl/myee6m
  • Oświęcimianin_23: W Tychach nowe twarze:)))
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe