Hokej.net Logo
MAJ
7

HLM: HC Bolzano ostatnią przeszkodą GKS-u Tychy. Prezentacja rywala

HLM: HC Bolzano ostatnią przeszkodą GKS-u Tychy. Prezentacja rywala

Już jutro o godzinie 17:30 rozpocznie się ostatni akcent tegorocznej Hokejowej Ligi Mistrzów na Stadionie Zimowym w Tychach. Do „piwnego miasta” przyjedzie mistrz ligi EBEL, włoskie HC Bolzano. Sześć dni później obie ekipy spotkają się w Italii, co zakończy udział mistrzów Polski w tych prestiżowych rozgrywkach.

Hockey Club Bolzano lub Hockey Club Bozen to oficjalne nazwy najbliższego rywala GKS-u Tychy w fazie grupowej Hokejowej Ligi Mistrzów. Z pewnością zastanawiające jest dlaczego akurat jeden klub ma dwie nazwy? Wszystko bierze się ze specyficznego położenia geograficznego naszych przeciwników. Bolzano to miasto we Włoszech w regionie Trydent – Górna Adyga, który jest częścią Południowego Tyrolu, a to sprawia, że oprócz języka włoskiego w powszechnym użytku pozostaje również język niemiecki. Miasto ma zatem dwie nazwy: włoską i niemiecką. To sytuacja podobna do naszego Śląska Opolskiego, gdzie również powszechne jest stosowanie podwójnego nazewnictwa.


Znalezione obrazy dla zapytania hc bolzano


Klub hokejowy powstały w 1933 roku to największa atrakcja sportowa tego 100-tysięcznego miasta. To zdecydowanie najlepsza włoska drużyna hokejowa, która potwierdziła swój prymat zwyciężając w ubiegłym sezonie stojące na wysokim poziomie rozgrywki międzynarodowej ligi EBEL. Współzawodnictwo organizowane przez Austriaków skupia najlepsze kluby tego kraju oraz po jednej drużynie z Węgier, Chorwacji, Czech i Włoch. „Lisy”, bo taki przydomek noszą hokeiści z Bolzano zajęli ostatnie miejsce (8.) premiowane awansem do fazy play-off, w której nie mieli sobie równych zdobywając mistrzowski tytuł po raz drugi w karierze. Pierwszy trafił w ich ręce w debiutanckim sezonie 2013/14.


W lidze włoskiej triumfowali 19 razy (1963, 1973, 1977-1979, 1982-1985, 1988, 1990, 1995-1998, 2000, 2008-2009, 2012). W 1994 wygrali rozgrywki Ligi Alpejskiej. Trzy razy podnosili w górę Puchar Włoch (2004, 2007, 2009), a cztery razy Superpuchar (2005, 2008, 2009, 2013). Bieżący sezon rozpoczęli od zdobycia Pucharu Alperii, w którym mierzyły się ze sobą trzy najsilniejsze włoskie drużyny hokejowe.


Ekipę prowadzi fiński szkoleniowiec Kai Suikkanen, który zastąpił blisko rok temu na tym stanowisku Pata Curcio i jak się okazało był to dla klubu idealny ruch. 59-letni szkoleniowiec z krainy wielkich jezior poprowadził zespół do mistrzostwa ligi, a obecnie jego drużyna bardzo dobrze radzi sobie w Hokejowej Lidze Mistrzów mając na koncie trzy wygrane i jedną porażkę. Jest także w czubie tabeli EBEL, zajmując 3. miejsce po 8. kolejkach. Mecze z GKS-em Tychy mają dla włoskiej drużyny ogromne znaczenie, bowiem decydować będą o ich awansie do dalszej fazy rozgrywek. Do nadrobienia są trzy punkty do prowadzących Szwedów ze Skellefteå AIK, a z tyłu po piętach depcze im IFK Helsinki, który podobnie jak „Lisy” ma na koncie 7 „oczek”.


Suikkanen w 2010 roku otrzymał Trofeum Kaleviego Numminena dla najlepszego trenera Liigi, co było zasłużonym sukcesem zważywszy na to, iż jego TPS Turku zdobył wtedy tytuł mistrzów Finlandii. Dwa lata później był o krok od powtórzenia tego wyczynu z Pelicans Lahti, którzy skończyli ze srebrnymi medali na szyjach. Jego jedynym epizodem trenerskim poza Liigą oprócz Bolzano było prowadzenie w rozgrywkach 2010/11 Łokomotiwu Jarosław w KHL.


Znalezione obrazy dla zapytania kai suikkanen

Kai Suikkanen to bardzo ceniony szkoleniowiec. Jako zawodnik zdobył srebrny medal olimpijski (fot. mtv.fi).


Suikkanen miał bardzo bogatą karierę zawodniczą. Na Igrzyskach Olimpijskich w Calgary w 1988 roku zdobył z Finlandią srebrny medal. W rozgrywkach rodzimej Liigi zdobył dwa tytuły mistrzowskie, jeden wicemistrzowski i cztery brązowe krążki. Szczyci się statusem kultowego zawodnika Kärpät Oulu. Miał przyjemność występować również za oceanem, gdzie największym sukcesem okazało się dla niego zdobycie z ekipą Rochester Americans Pucharu Caldera za wygranie ligi AHL. W NHL wystąpił w zaledwie dwóch spotkaniach Buffalo Sabres i nie zdobył żadnego punktu.


Fiński szkoleniowiec przed startem bieżącej edycji Ligi Mistrzów powiedział: - Chcemy wygrać jak najwięcej spotkań w tej rywalizacji, ale naszym nadrzędnym celem jest pokazać po prostu dobry hokej. Oczywiście przede wszystkim dotyczy to spotkań domowych, w których prezentujemy się przed naszymi wiernymi kibicami. Najbliższego rywala swojej drużyny przedstawił w następujących słowach: - GKS Tychy to drużyna, która pokazała już, że nie można jej lekceważyć. W mojej opinii jest to zespół, który stać na sprawienie niespodzianki.


Bolzano po zdobyciu tytułu mistrzowskiego dokonało gruntownej przebudowy składu. Dość powiedzieć, że spośród 10 najskuteczniejszych zawodników poprzedniego sezonu w klubie pozostało jedynie dwóch. Jednym z nich jest najlepszy strzelec (31) i wicelider klasyfikacji najskuteczniejszych (47) tej drużyny w fazie zasadniczej rozgrywek 2017/18 prawoskrzydłowy Alex Petan. Kanadyjczyk z włoskim paszportem w bieżących rozgrywkach nie rozwinął jeszcze w pełni skrzydeł, a na przeszkodzie temu stanęło tragiczne wydarzenie, którym była nagła, niespodziewana śmierć jego ojca. 26-latek powrócił już zza oceanu i jest wraz z zespołem, ale nie wystąpił w ubiegłotygodniowych spotkaniach ligowych, a na tafli ma się pojawić właśnie jutro na Stadionie Zimowym w Tychach.


Znalezione obrazy dla zapytania alex petan

Alex Petan, najlepszy snajper HC Bolzano w mistrzowskim sezonie 2017/18 (fot. sportnews.bz).


Z fińskiego Ässät Pori po jednosezonowym pobycie powrócił do zespołu etatowy reprezentant Włoch, 29-letni Marco Insam, który w bieżącej edycji HLM ma już na koncie 3 bramki, co czyni go główną „strzelbą” Bolzano w tych rozgrywkach. Skrzydłowy z Italii zdobył z „Lisami” historyczne mistrzostwo EBEL w pierwszym roku startów tej drużyny w lidze, co miało miejsce w 2014 roku. Dwa lata temu w Katowicach, a także przed kilkoma miesiącami w Budapeszcie Insam był częścią drużyny narodowej, która wywalczyła awans do hokejowej elity. To bardzo doświadczony i skuteczny zawodnik siejący postrach pod bramkami rywali.


Udany debiut na europejskich taflach zaliczył 31-letni prawoskrzydłowy Michael Blunden, którego można nazwać największą obecnie gwiazdą zespołu. W 2006 roku został wraz z drużyną „Klonowych Liści” mistrzem świata juniorów. Ma na koncie 135 gier w NHL oraz blisko 600 spotkań w AHL. W najlepszej lidze świata reprezentował barwy Chicago Blackhawks, Columbus Blue Jackets, Montreal Canadiens, Tampa Bay Lightning i Ottawa Senators. Blunden to najskuteczniejszy obok Insama strzelec (3) drużyny z Bolzano w HLM oraz najskuteczniejszy zawodnik (12) i lider tabeli snajperów (6) „Lisów” w rozgrywkach EBEL. W klasyfikacji wszystkich ligowców zajmuje 2. miejsce na liście graczy z największą ilością punktów.


Obraz może zawierać: 3 osoby

Czołowi napastnicy HC Bolzano (od lewej): Marco Insam, Michael Blunden, Brett Findlay

(fot. z profilu klubowego na Facebooku).


Dzielnie wspomaga go 25-letni rodak Brett Findlay, który ustępuje mu tylko o jedno „oczko” w rankingu najskuteczniejszych „Lisów” w lidze EBEL. Kanadyjczyk jest niekwestionowanym królem asyst. Uzbierał ich już w tym sezonie 10 i prowadzi w tym elemencie w klasyfikacji całej ligi. Na swoim koncie ma ponad 140 gier na zapleczu najlepszej ligi świata i zdobycie z zespołem Alaska Aces w lidze ECHL Pucharu Kelly’ego.


Kolejnym debiutantem na europejskich taflach jest Daniel Catenacci, który w poprzednim sezonie wystąpił w jednym spotkaniu New York Rangers, a łącznie ma na koncie 12 gier w NHL. 25-letni kanadyjski napastnik, w którego żyłach płynie włoska krew zdołał już zdobyć gola oraz dwie asysty w HLM, a w EBEL dwukrotnie pokonał bramkarzy i popisał się trzema kluczowymi podaniami, co stawia go w klubowej czołówce najskuteczniejszych. Catenacci rozegrał ponad 300 meczów w AHL, a w czasach juniorskich święcił triumfy z reprezentacją „Klonowych Liści”, wygrywając w 2011 Memoriał Hlinki, najbardziej prestiżowy turniej dla 18-latków poza mistrzostwami świata.Rok wcześniej doszedł wraz z kadrą narodową do finału nieoficjalnego czempionatu globu dla 17-latków.


Prezentację najlepszych napastników zespołu kończymy na Angelo Micelim. Oczywiście jest to kolejny Kanadyjczyk z włoskimi korzeniami. 24-letni środkowy urodził się w Montrealu, a do Europy przybył w trakcie poprzedniego sezonu i w 31 meczach fazy zasadniczej zdobył dla Bolzano 25 „oczek”, po czym dołożył w 18 spotkaniach play-off kolejne 11 punktów, zostając 8. najskuteczniejszym graczem mistrzowskiego składu i drugim, który pozostał i kontynuuje swoją karierę w ekipie „Lisów”.


Defensywa Bolzano opiera się podobnie, jak i inne formacje na graczach pochodzących z kraju klonowego liścia. Timothy Campbell w poprzednim sezonie grał dla francuskiego Gap, a teraz jest najskuteczniejszym defensorem „Lisów”. Dzielnie wspiera go 26-letni Paul Geiger, dla którego to dopiero pierwsze kroki na Starym Kontynencie. Twardej gry w obronie uczył się między innymi na zapleczu najlepszej ligi świata, gdzie rozegrał ponad 60 spotkań. Tercet Kanadyjczyków w tyłach Bolzano zamyka Matthew Mackenzie, który w 2010 roku z numerem 83 został wybrany w drafcie przez Buffalo Sabres, a w tym samym roku wraz z drużyną Calgary Hitmen wygrał rozgrywki WHL, jednej z czołowych juniorskich lig świata. W poprzednim sezonie grając dla Florida Everblades przyczynił się do zdobycia przez ten zespół Pucharu Brabhama za mistrzostwo fazy zasadniczej ligi ECHL.


Znalezione obrazy dla zapytania paul geiger bolzano

Tak kibice "Lisów" przywitali na swojej stronie internetowej Paula Geigera po przybyciu do Bolzano

(fot. hcbfans.net).


Bogate doświadczenie europejskie ma 33-letni Fin Markus Nordlund. Oprócz rozgrywek rodzimej Liigi zaliczył również występy w niemieckiej DEL, szwajcarskiej NLA i szwedzkiej SHL. W 2010 będąc podopiecznym Suikkanena w TPS Turku zdobył z tą drużyną mistrzostwo Liigi i wygrał klasyfikację +/- w fazie play-off (+10), a w następnym roku otrzymał Trofeum Juhy Rantasili dla najbardziej bramkostrzelnego (16) defensora ekstraklasy fińskiej. W 2014 trafił do Drużyny Gwiazd najbardziej prestiżowego turnieju towarzyskiego na świecie, którym jest Puchar Spenglera, wygrany wtedy przez jego ekipę Servette Genewa.


Duet bramkarski tworzą Kanadyjczycy Leland Irving i Jacob Smith. Rywalizację o miano „jedynki” wygrał o 7 lat starszy Irving. 30-latek 13 razy wystąpił w barwach Calgary Flames, a ponadto ma za sobą około ćwierć tysiąca gier na bezpośrednim zapleczu NHL. Występował przez dwa sezony w fińskiej Liidze, a w kampanii 2014/15 bronił dostępu do bramki Saławat Jułajew Ufa w KHL. Największym sukcesem w jego karierze międzynarodowej jest mistrzostwo świata juniorów z 2007 roku. Irving był w składzie reprezentacji, ale w czasie czempionatu czas spędzał tylko w boksie dla rezerwowych. W 2005 zdobył srebrny medal nieoficjalnych mistrzostw świata 17-latków i osiągnął w tej imprezie najwyższy procentowy wskaźnik skuteczności obron, co powtórzył dwa lata później w rozgrywkach WHL, jednej z najlepszych juniorskich lig świata. W 2011 uzbierał najwięcej (8) „czystych kont” ze wszystkich bramkarzy AHL. Irving na chwilę obecną jest najlepszym golkiperem EBEL. Wpuszcza średnio mniej niż 2 bramki na mecz i obronił ponad 94% strzałów rywali.


Znalezione obrazy dla zapytania leland irving bolzano

Na pierwszym planie Leland Irving, obecnie najlepszy bramkarz EBEL, a za nim jeden z czołowych napastników Bolzano, Angelo Miceli (fot. navva.org).


W zespole z Bolzano jest również polski akcent. Asystentem trenera Suikkanena jest Phillip Barski. Choć sam urodził się już w kanadyjskim Richmond Hill w prowincji Ontario to w jego żyłach płynie polska krew. Do włoskiego klubu 39-letni szkoleniowiec został sprowadzony jeszcze za kadencji poprzedniego trenera, ale jego kariera nie zakończyła się wraz z przyjściem Suikkanena. Barski wspomaga Fina swoim fachowym warsztatem. Pomimo, iż nigdy nie prowadził jeszcze samodzielnie żadnego zespołu jego zasób wiedzy jest niebagatelny i potwierdzony odpowiednim wykształceniem. Jest to absolwent Uniwersytetu Wiktorii, na którym bronił pracy magisterskiej zatytułowanej „Analityka w hokeju na lodzie”.


Znalezione obrazy dla zapytania Phillip Barski

Polski akcent w HC Bolzano, asystent trenera Phillip Barski (fot. youtube.com).


Numery czołowych graczy HC Bolzano:


3 Paul Geiger

5 Matthew Mackenzie

8 Marco Insam

9 Brett Findlay

12 Michael Blunden

19 Alex Petan

26 Angelo Miceli

27 Daniel Catenacci

31 Leland Irving

40 Markus Nordlund

51 Timothy Campbell


Dotychczasowe mecze w HLM:


31.08 (dom) Skellefteå AIK 4:3 po rzutach karnych

02.09 (dom) IFK Helsinki 4:1

06.09 (wyjazd) IFK Helsinki 1:2 po rzutach karnych

08.09 (wyjazd) Skellefteå AIK 1:2

Miejsce

Zawodnik

Gole

Asysty

Punkty

1.

Michael Blunden

3

0

3

1.

Marco Insam

3

0

3

3.

Alex Petan

1

2

3

3.

Daniel Catenacci

1

2

3

3.

Brett Findlay

1

2

3

6.

Timothy Campbell

0

3

3

7.

Ivan Deluca

1

1

2

8.

Paul Geiger

0

2

2

9.

Massimo Carozza

1

0

1

10.

Daniel Glira

0

1

1

10.

Andrew Crescenzi

0

1

1

10.

Angelo Miceli

0

1

1

Dotychczasowe mecze w EBEL:

14.09 (dom) Moser Medical Graz 99ers 4:2

16.09 (wyjazd) Red Bull Salzburg 2:1

21.09 (wyjazd) Liwest Black Wings Linz 3:2 po rzutach karnych

23.09 (wyjazd) KAC Klagenfurt 2:4

28.09 (wyjazd) EC Panaceo VSV Villach 2:3 po rzutach karnych

02.10 (wyjazd) TWK Innsbruck „Die Haie” 3:2

05.10 (dom) Vienna Capitals Wiedeń 1:2

07.10 (dom) Medveščak Zagrzeb 5:1

Miejsce

Zawodnik

Gole

Asysty

Punkty

1.

Michael Blunden

6

6

12

2.

Brett Findlay

1

10

11

3.

Angelo Miceli

4

2

6

4.

Marco Insam

2

3

5

4.

Timothy Campbell

2

3

5

4.

Daniel Catenacci

2

3

5

7.

Matthew Mackenzie

3

1

4

8.

Matti Kuparinen

0

4

4

9.

Markus Nordlund

1

2

3

10.

Paul Geiger

0

2

2

11.

Andrew Crescenzi

1

0

1

Barwy klubowe: czerwono - białe

Zawodnicy HC Bolzano w liczbach:

Średnia wieku: 26,39 lat

Średnia wzrostu: 184,87 cm

Średnia waga: 88,22 kg


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
  • rawa: Taras wcisnął na 2:0 w PP.
  • rawa: Jeszcze 2 minuty PP zostały
  • rawa: Carter 3:0 następna brama w PP
  • rawa: Kara z d.upy dla Miśków. Ekblad powinien dostać karę za trzymanie.
  • rawa: Montour 4:0. Kolejna brama w PP
  • rawa: Lauko na 4:1
  • rawa: Boston 4:2
  • rawa: Bobo daje rade broniąc strzaly Miśków w PP.
  • rawa: Boston pusta bramka
  • rawa: Ale okazje miał DeBrusk.
    Jeszcze 1:37 do końca.
  • rawa: Reinhart do pustaka na 5:2
  • rawa: Misie na zajechane wyglądają. Po dwóch tercjach mieli tylko 8 strzałów na bramę. Teraz jest 32:16 w strzałach dla Florydy.
  • rawa: 6:2 Warguez w PP.
  • rawa: Brawo Kocury! 🐀
    2:1 w serii dla Panthers.
  • Hokejowy1964: PanFan i wzajemnie zaszczyt i wielka radość spotkać się na Elicie. Przeżycie na całe życie.
  • Luque: Francja-Kazachstan, wynik tego meczu mocno zdefiniuje z kim gramy o utrzymanie
  • KubaKSU: Z obrońców jeszcze ktoś zostanie ? :)
  • danielos8: Mam do odstąpienia niedrogo 2 bilety na mecz USA-GER, dziś na 20.20 do odbioru w Ostravie jakby co.
  • wiemswoje: Heja mam do sprzedania dwa bilety na dzisiejszy mecz z Łotwa gdyby ktoś był zainteresowany 576254997
  • Oilers: Strzelą conajmniej 2 bramki łotrzykom?, dobry kurs jest 2
  • narut: nie nazywamy tak Łotyszy - są nam bardzo życzliwi, ich kibice i zresztą nie tylko...
  • burgund: A Wanacki już pasiakiem!
  • narut: Rokicki jest po prostu fachowcem w swojej dziedzinie, żyje hokejem, natomiast polsatowcy są jak zaciężni żołnierze...
  • narut: zlecenie i je realizują ale nie siedzą tak w hokeju, nie żyją nim tak szczerze, stąd np. próbują nadrabiać emocjonalnym przekazem..
  • Arma: Bzdura. Po prostu są różne rodzaje komentowania, są Ci którzy skupiają się na meczu i są odpowiedzialni za różnego rodzaju ciekawostki, całe opakowanie meczów, są Ci którzy mają emocjonalnie komentować i budować napięcie, są też typowe dwójki które skupiają się na odciążaniu pierwszego komentatora.
  • Beta: KTÓRY MECZ OGLĄDACIE ?
  • Arma: M.in do Szpaka czy Borka zawsze masz dwójkę która jest bardziej stonowana i odciąża jedynkę biorąc na siebie komentarz kiedy w meczu niewiele się dzieje lub jest okienko na odejście od wydarzeń w meczu
  • narut: Bzdura, wystarczy sobie posłuchać komentarza kanadyjskiej telewizji tns.. tam jest wszystko tak jak powinno być, i emocje zrównoważone i fachowy komentarz z różnymi informacjami.. trzeba mieć dobry wzorzec punkt odniesienie.. ja tych polsatowców nie mogę strawić.. i tyle
  • Młodziutki: Lepiej niż polskihokej.tv
  • narut: no tak, estetycznie jakoś na pewno ale polskihokej tv jest swojski i za to go lubię i szanuje..
  • narut: Beta - ja patrzę teraz na dzielnych Brytów ze słowackim komentarzem, w tym pięknym języku...
  • hubal: GBR-CAN 1-6 obstawiliście ?
  • Beta: narut ja też tylko że na Polsacie
  • narut: Beta -ok, fajnie grają Bryci, dzielnie, dobrzy póty co kondycyjnie, świetnie na łyżwach jeżdżą ..
  • Oilers: Jedzie ktoś jutro na polska szwecja?
  • J_Ruutu: Lubię komentarz na luzie, ale pomagający mi dostrzec różne ciekawe rzeczy których kibic może nie znać lub nie zauważyć. Taki komentarz jest np. na Eurosporcie (narciarstwo alpejskie, kolarstwo) i na Polsacie (siatkówka). Jeśli chodzi o hokej, dobra była wizja sport, polsatowcy też dadzą radę, tak sądzę. Na razie wrażenia mam pozytywne.
  • Zaba: Na szczęście ten dzisiejszy mecz w naszej grupie wygląda juz bardziej swojsko. To już nie jest to tempo co we wczorajszym USA-Szwecja. Z tymi drużynami możemy powalczyć o jakieś punkty. Tylko czy my z naszym poziomem pasujemy do Elity?
  • J_Ruutu: Jeśli się utrzymamy to znaczy że pasujemy. Proste :)
  • Paskal79: Dokładnie nie będzie łatwo ani z Francją czy Kazachstanem,ale to drużyny które napewno przed męczą naszych nie sparaliżują,i możemy powalczyć
  • Paskal79: Chociaż wg mnie więcej szans mamy z kazachmi....
  • KubaKSU: Pascal ,co tam u nas słychać?:)
  • Paskal79: Bramkarz Francji do zmiany 3 bramy trzy zawalił,chyba na tych mistrzostwach nie zagra....
  • Paskal79: Kuba dzieje się dzieję trochę dobrego, trochę złego ale ogolny rozrachunek będzie na pewno na Plus być spokojny skład nasi włodarze zrobią b.mocny...
  • Paskal79: Może nie złego tylko , może dwie sprawy się skomplikowały....,ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło....:-)
  • KubaKSU: Chodzi o 2 zawodników?
  • Luque: Oj żeby Naszym bramkarz Francuzów robił takie prezenty...
  • Luque: Facet totalnie źle się ustawia, co innego Szutow, który widać że gra w KHL i jest mocno skoncentrowany
  • kunta: Takich 5 Bedardów w każdym roczniku w Polsce by się przydało...
  • J_Ruutu: A skąd wiesz że ich nie ma? Tyle że nasz cudowny "system szkolenia" robi swoje.
  • Paskal79: No mniej więcej....
  • Luque: Kunta w Polsce jak się nawet trafi taki Bedard to zaraz sępy zza granicy go wydziubią żeby grał dla nich...
  • kunta: To tyz prowda..
  • Paskal79: Kunta w Kanadzie jest jeden co jest pewnie kilka set młodych hokeistów a Ty chcesz by u nas było 5 to już przesada.....:-)
  • Paskal79: No Rutu na pewno nie ma bo gdzie by byli...
  • kunta: Smarkacz dopiero za tydzień będzie miał 19 lat, a już gra jak stary wyga.
  • Luque: Jak zamiast 500 graczy będziemy mieli 5000 to już byłby postęp na miarę lepszej selekcji
  • Paskal79: Taka jest prawda po tych mistrzostwach,z 7-8 zawodników albo skończy kariery reprezentacyjne, albo trener ,robi zmianę pokoleniową...
  • Luque: Tak szczerze to w PL na ten moment powinien być jakiś fundusz stypendialny żeby eksportować graczy do zagranicznych lig juniorskich...
  • Paskal79: Lugue pojechałeś zamiast 500 co już przesadziłeś bo max 200 ,a jak będzie 500 to już coś ,jest kilku młodych co mogą dać radę....
  • Arma: Zamiast stypendium jest zadłużony związek na 21mln
  • Luque: Oczywiście tych lepszych Czechy, Finlandia, Szwecja
  • kunta: Są są, tylko trzeba ich porządnie nauczyć jeździć na łyżwach i opanować wyczucie krążka, a nie nastawiać na "spacyfikowanie" rywala. A tylko to się tym chłopakom wpaja. No ale do tego trza porządnych trenerów. Nie do drużyn klubowych, tylko do młodzieńców. Bo czym skorupka za młodu....
  • Luque: Arma tak w sumie to ciekawe jakie jest to zadłużenie związku, coś mi się zdaje że ono może być już mniejsze...
  • Paskal79: Powinien być przymus by w każdej drużynie w4 -tych piątka grali sami młodzi Polacy i mieli limit płacowy by każda drużynę było na nich stać....
  • Luque: Po drugie jak to jest że w mniej więcej 5 czy 6 ludnościowo wielkim kraju w środku Europy taki Chwałka czy Hałas nie siedzą za swoje przewałki w instytucji państwowej...
  • J_Ruutu: Takich dyskusji z podobnymi wnioskami było tu już pierdylion, panowie. Od gadania na sb o tym co "powinno być", nic się nie zmieni.
  • Paskal79: To wiadomo młodych powinni szkolić Szwedzi czy Finowie,a przy takich młodzi Polacy trenerzy nie to wszystko podpatrywali,no i oczywiście po ekstraklasę przynajmniej pierwsza liga.... By Ci co się nie zapaliła do ekstraklasy grali właśnie szczebel niżej,najlepiej by to były drużyny farmerskie..... pomarzyć można....
  • Paskal79: Rutu święta prawda!!!
  • emeryt: kochani jedziemy z typerem...
  • emeryt: 1:5
  • emeryt: 0:4,0:0,1:1
  • J_Ruutu: 3-2 dla nas.
  • narut: 1-5 mi też od wcz. po głowie chadza..
  • narut: przy takim wyniku jak teraz we wtorek już gramy mecz o utrzymanie, raczej najważniejszy..
  • J_Ruutu: Czerkawski coś strzeli, Oliwa da w papę komu trzeba. Będzie dobrze :)
  • J_Ruutu: Takie miałem myśli przed poprzednim naszym udziałem w elicie. I w sumie byłoby dobrze, gdyby Japońce nie kupili sobie miejsca na parę lat.
  • Paskal79: No ja1:4 ,lub sensacja 2:2:-)
  • omgKsu: Bardzo ważne pytanie :

    Po ile piwko pod halą w Ostrawie? 😁
  • Paskal79: No mówili ok20 zł na naszee
  • Paskal79: Pod czye na hali....
  • wiemswoje: 110 Koron czeskich właśnie odpalam
  • Paskal79: Mecze wyrównany bramkarz Francji zrobił,, różnice '' :-)
  • Paskal79: wiemswoje to właśnie tak wychodzi...
  • Obserwator6619: My tu gadu gadu ,a Kazachstan 3:1...
  • omgKsu: A to cena do zniesienia :)

    Bawcie sie dobrze ! 🇵🇱
  • J_Ruutu: Czyli Francuzi spadają z elity :)
  • jastrzebie: Długo się czekało na ten dzień.
  • jastrzebie: Najlepsza promocja hokeja.
  • narut: Bryci bardzo honorowo dzisiaj.. taki wynik z Kanadą... nie hańbi i nie ważne, że Kanada na pół gwizdka, zgrywa się dopiero i unika kontuzji..
  • J_Ruutu: Może i honorowo, ale i tak spadną razem z Francuzami. Róbcie screeny :)
  • Obserwator6619: No nie powiem,brytole calkiem,calkiem....
  • kunta: Jedyne, czego oczekuję realnie, żeby zagrali w miarę szybko, w miarę składnie, w miarę ze strzałami i bardzo ambitnie i zespołowo.Na sensację się nie nastawiam, ale porządnego hokeja oczekuję. Amen.
  • Obserwator6619: @kunta,
    tak nam dopomoz Bog!
  • J_Ruutu: Sensacji nie będzie, bo co to za sensacja jakąś Łotwe ograć :)
  • Hokejowy1964: Luque jeżeli w Polsce trafiłby się talent na miarę Bedarda to żeby zwiewał jak najdalej od naszej myśli szkoleniowej naszych dzieci i młodzieży.bo chłopaka zmarnują. U nas nie ma myślenia że mamy talent i rozwijajmy go tylko równej do małego. Niestety tak to wygląda.
  • narut: oby prezentów nie robili nasi żadnych bo coś ostatnio są bardzo hojni zwłaszcza wobec drużyn o wiele wile lepszych.. i w ten spsób zbyt szybko nie skończyli dzisiaj swojej gry..
  • narut: jak zagrają takim "taborem" w obronie i długo wytrzymają to mają jakąś szansę na powtórkę Kazachstanu i Białorusi.. ale tak z nikim nie grali w sparingach więc obawiam się, że podarują Łotyszom szybki prezent a później będziemy mieć już festiwal mały jakiś..
  • Luque: Hokejowy jak wszyscy będą myśleć jak Ty to już tutaj nie powinno być nikogo młodego w Naszym kraju, bo tylko się zmarnujesz... obojętnie w jakim fachu...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe