Hokej ligowy znika z anteny TV. Kibic z USA reaguje, dyrektor Szkolnikowski wyjaśnia
Ekstraklasa hokejowa gościła na antenie TVP Sport od początku istnienia tej stacji, czyli od 2006 r. Po 14 latach transmisji może zniknąć z małego ekranu, gdyż przegrywa konkurencję z innymi sportami. - W tym sezonie pokażemy tylko finał PHL - powiedział Interii dyrektor TVP Sport Marek Szkolnikowski, do którego list otwarty wystosował kibic polskiego hokeja, osiadły w Nowym Jorku - Marek Dudek.
Hokejowa ekstraklasa, która od kilku sezonów nosi nazwę Polska Hokej Liga była pierwszą - obok ekstraklasy siatkarek - ligą, jaką od zarania pokazywała TVP Sport. 14 lat nie wystarczyło władzom PZHL-u ani ligi na znalezienie silnego sponsora, który by wydźwignął dyscyplinę z zapaści. Oglądalność ligi hokejowej spadała i nie poprawiło tego nawet wejście TVP Sport na platformę naziemnej telewizji cyfrowej, co znacząco zwiększyło jej zasięg.
Na dodatek konkurencja nie śpi. TVP Sport zaangażowała się ostatnio w transmisję meczów piłkarskiej PKO Ekstraklasy i ekstraklasy szczypiornistów PGNiG Superligi. Za obiema ligami stoją potężni sponsorzy, którzy finansują lwią część kosztów transmisji. Za obiema ligami stoi oglądalność. Porównywanie piłki do hokeja w Polsce nie ma sensu, dzieli je przepaść. Sprawdziliśmy jednak, jak prezentuje się oglądalność hokeja i piłki ręcznej mężczyzn. Średnio każdą transmisję z ligi szczypiornistów ogląda dwukrotnie więcej widzów niż tej hokeja. Podobna jest proporcja, jeśli chodzi o mecze reprezentacji.
Trudno się temu dziwić. PGE Vive Kielce i Orlen Wisła Płock to potęgi nie tylko krajowe, ale też europejskie. W hokeju nie mamy klubów, odgrywających tak istotną rolę w Europie.
Z naszych informacji wynika, że tegoroczny finał PHL może być pożegnaniem ligowego hokeja z TVP Sport. Kontrakt wygasa po sezonie, a przy Woronicza nie palą się do podpisania nowego. Nie tylko z uwagi na spadającą oglądalność PHL, ale też przez brak miejsca na antenie.
Ten fakt jeszcze bardziej pogorszy sytuację hokeja, który ostatnio próbuje się ratować płatnymi transmisjami w internecie. Za oglądnięcie meczu kibice muszą zapłacić 12 zł, z czego jedna trzecia trafia do kasy klubów. Szczytowa oglądalność to ok. tysiąc osób, czyli wszyscy znajomi królika. Cztery tysiące zł wpływów z najpopularniejszych meczów to istotny zastrzyk gotówki dla klubów, ale na pewno nie stanowi to popularyzacji ligi. Średnio osiem meczów miesięcznie po 12 zł, to koszt 96 zł. Za niższą kwotę można nabyć abonament płatnej telewizji cyfrowej z atrakcjami sportowymi typu: Liga Mistrzów, Premier League, PKO Ekstraklasa, Liga Europy, Bundesliga z bramkami Roberta Lewandowskiego.
Trzeba pamiętać o jednym, przed powstaniem TVP Sport żadna inna stacja sportowa nie była zainteresowana hokejem ligowym. Po powstaniu sportowego kanału TVP to się zmieniło głównie za sprawą wielkiego przyjaciela tej dyscypliny red. Stanisława Snopka, który namawiał szefów stacji, m.in red. Włodzimierza Szaranowicza do pokazywania hokeja ligowego. Trudno więc sądzić, by teraz mało atrakcyjnym produktem - PHL zainteresował się np. Polsat Sport, który po TVP Sport prezentuje hokejową Ligę Mistrzów, z której nie musi ponosić kosztów produkcji sygnału telewizyjnego.
Kibice mają nadzieję, że los ligi hokejowej nie został ostatecznie przesądzony. Długoletni fan Podhala Nowy Targ Marek Dudek, który po emigracji do USA nadal śledzi wydarzenia hokejowej ekstraklasy, wystosował list otwarty do dyrektora Szkolnikowskiego, w którym apeluje, by TVP Sport rozważyła możliwość transmitowania także półfinałów PHL.
"Zdobyłem się na napisanie tego listu, by zacząć. By zacząć rozmawiać, by powtórzyć, że rozumiem Pana pracę i potrzebę jej efektywności. Zwracam się jednak z prośbą o możliwość rozpatrzenia decyzji TVP Sport lub Pana (jeśli to była tylko Pańska decyzja), by pokazywać rozgrywki Polskiej Hokej Ligi w tym sezonie od półfinałów play-off. Same finały to już efekt końcowy rozgrywek. Może być siedem meczów, a mogą być tylko cztery" - apeluje do dyrektora Szkolnikowskiego red. Dudek w liście przesłanym także do naszej redakcji.
- Od 2006 roku wspieramy polski hokej, także ten ligowy. Natomiast misja publiczna, to nie jest pompowanie pieniędzy w dyscyplinę, tylko pomoc. Pomagamy hokejowi ligowemu od blisko 15 lat i nic się w nim nie zmieniło. Jeżeli polski hokej nie ruszy z miejsca, to finałowa faza play-off będzie wszystkim, co możemy zaoferować na naszej antenie. Z naszej strony jest to i tak duża inwestycja. Transmisje z hokeja obniżają nam oglądalność, a koszty produkcji sygnału są wysokie - powiedział Interii dyrektor Szkolnikowski.
- Pokazujemy Superpuchar, finał Pucharu Polski, a misją jest hokejowa reprezentacja Polski, której występy na MŚ pokazujemy od lat i to się nie zmieni. Chcieliśmy transmitować także turniej prekwalifikacji olimpijskiej z Kazachstanu, ale gospodarze nie byli w stanie dostarczyć sygnału w odpowiedniej jakości - dodaje szef TVP Sport.
- Na początku przyszłego spotkanie mamy spotkanie z władzami TVP Sport i będziemy rozmawiać o przyszłości - zdradza.
Marek Szkolnikowski dodaje, że jego misją było, aby reprezentacje Polski we wszystkich dyscyplinach gościły na antenie TVP Sport.
- Za moją sprawą hokejowa reprezentacja w 2016 roku była obecna w "Jedynce", tyle że nie obroniła się oglądalnością. Udało mi się też pozyskać prawa do ligi NHL, zatem nikt mi nie może zarzucić, że jestem wrogiem hokeja - argumentuje dyrektor TVP Sport.
Michał Białoński / Interia.pl
List otwarty kibica Marka Dudka do dyrektora Szkolnikowskiego:
"Pan Dyrektor TVP Sport Marek Szkolnikowski
Szanowny Panie Dyrektorze,
Piszę do Pana ten list ponieważ nie zmieszczę się w jednym wpisie na Twitterze. Tam można często wymienić z Panem opinie, chociaż nie zawsze są one wystarczająco zrozumiałe dla obydwu stron. Rozumiem Pana jako szefa “części biznesu", o który musi dbać, o strategię oraz opłacalność działu, za który Pan odpowiada. Tym bardziej, że ma Pan nad sobą “szefa szefów".
W związku z tym, proszę o odrobinę wyrozumiałości dla zwykłych ludzi, zwykłych kibiców, którzy najczęściej - oprócz opłat za bilety, opłat za abonament, opłat za zakupienie gadżetów klubowych nie mają większego wpływu na politykę działaczy klubowych czy związkowych.
Nie jest naszą winą (a może po części tak, ponieważ ich wybieramy na Walnych Zebraniach, jako naszych przedstawicieli), że działają nieudolnie, na granicy prawa lub je nawet przekraczają, że ich działalność rujnuje kluby często od kilkudziesięciu lat budowane w lokalnych społecznościach. Nie jest naszą winą, że rujnują polskie związki sportowe, co ma ogromny wpływ na późniejszy wizerunek dyscypliny, pozyskanie sponsorów, uczestnictwa widzów w wydarzeniach sportowych oraz na relacje telewizyjne, bądź ich brak. To ostatnie jest jakże ważne, zwłaszcza przy pozyskiwaniu sponsorów. 20 lat temu byłem prezesem Klubu Sportowego, który zajął 8. miejsce w unihokeju w Europie i którego piłkarska sekcja to dzisiejsze NKP. Byłem również szefem kibiców hokejowego klubu Podhale Nowy Targ. Wiem, ile trzeba się nachodzić za pieniędzmi, wiem też jak trzeba i należy dbać o dobry wizerunek klubu i dyscypliny, którą się ukochało i jak dużo poświęca się temu swojego życia. Wielu jest takich ludzi. Nie byłem wyjątkiem. Samemu człowiek niewiele osiągnie, ale może coś zacząć.
Dlatego zdobyłem się na napisanie tego listu, by zacząć. By zacząć rozmawiać, by powtórzyć, że rozumiem Pana pracę i potrzebę jej efektywności. Zwracam się jednak z prośbą o możliwość rozpatrzenia decyzji TVP Sport lub Pana (jeśli to była tylko Pańska decyzja), by pokazywać rozgrywki Polskiej Hokej Ligi w tym sezonie od półfinałów play-off. Same finały to już efekt końcowy rozgrywek. Może być siedem meczów, a mogą być tylko cztery.
Jako dyrektor działu sportowego wie Pan, że w rywalizacji, gdzie obowiązuje zasada play-off często walka w półfinałach jest równie, a czasami bardziej emocjonująca niż sam finał rozgrywek.
W ligach NBA czy NHL (którą TVP Sport pokazuje - dziękuję za to w imieniu polskich fanów) finały, to prawdziwe święto. Półfinały to prawdziwe wojny sportowe. Najlepszy przykład z polskiego podwórka to rekordowy mecz ubiegłego sezonu hokejowego pomiędzy drużynami Podhala Nowy Targ a GKS Tychy. Pięć godzin emocji, informacje w europejskich mediach, prawdziwa walka prawdziwych atletów. To wszystko można było zobaczyć dzięki relacji w telewizji, której jest Pan dyrektorem. Dziękuję. Pamiętam, że była ponad stutysięczna widownia przed telewizorami. Proszę mi wierzyć (a z hokejem mam do czynienia ponad 30 lat), że kibice byli usatysfakcjonowani, dumni i szczęśliwi, mogąc obejrzeć takie widowisko. Zapamiętali na długo. Mało tego. Wielu przypomniało sobie, że w Polsce gra się w hokeja na lodzie.
Szkoda, że takich chwil oraz możliwości od 2005 roku, od kiedy TVP Sport ma prawa do Polskiej Hokej Ligi, nie potrafili wykorzystać hokejowi działacze dla podniesienia jakości i promocji dyscypliny czy również wdrożenia programu naprawczego polskiego hokeja.
Hokej na lodzie jest najbardziej atrakcyjną drużynową dyscypliną podczas każdych zimowych igrzysk olimpijskich. Polska reprezentacja będzie mieć możliwość powalczyć o udział w ZIO Pekin 2022, w sierpniu na Słowacji. Szanse ocenia się na niewielkie lecz czy świat sportu nie doświadczał już niespodzianek?
Dopóki krążek w grze...
Proszę zatem Pana Dyrektora raz jeszcze o rozpatrzenie decyzji, by odbyły się transmisje rozgrywek PHL od półfinałów. Patrząc i porównując oglądalność ligowego hokeja w stosunku do innych dyscyplin takich jak: piłka ręczna, siatkówka, koszykówka, niektóre mecze piłkarskiej Ekstraklasy, to te ok 50-70 tys. widzów hokejowych jest często podobnym lub wyższym wynikiem średniej oglądalności. Ta końcówka sezonu ligowego oraz Mistrzostwa Świata w hokeju gr 1B w Katowicach, które TVP Sport będzie pokazywać może dołożą cegiełkę do promocji oraz dobrego odbioru hokeja jako kandydata do gry na zimowych igrzyskach olimpijskich.
Przepraszam za błędy, stylistykę. Piszę od siebie bez konsultacji z PZHL, klubami PHL czy prawniczej ale jestem pewien, że podobnie myśli rzesza polskich hokejowych fanów.
Z wyrazami szacunku jeden z wielu kibiców hokeja.
Marek Dudek"
Podpisz petycje o transmisje meczów w TVP ---- >>>>
Komentarze