Hokej.net Logo

Hokejowa Liga Mistrzów: Gol Chmielewskiego, Trzyniec rozgromiony (WIDEO)

Hokejowa Liga Mistrzów: Gol Chmielewskiego, Trzyniec rozgromiony (WIDEO)

Aron Chmielewski strzelił gola w swoim pierwszym meczu w obecnej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów, ale jego zespół doznał przed własną publicznością kolejnej wysokiej porażki. Z kolei niespodziewanie liderem grupy GKS-u Tychy została ekipa HC Bolzano.



Polak w piątek nie wystąpił w spotkaniu pierwszej kolejki, w którym ekipa Oceláři Trzyniec została zdeklasowana przed własną publicznością przez Djurgården Sztokholm i przegrała 1:6. Dziś pojawił się na tafli w meczu z wicemistrzem Finlandii Tapparą Tampere i strzelił gola, tyle że jego zespół przegrał jeszcze wyżej, bo aż 2:8 i po dwóch kolejkach rozgrywek jest jednym z ich najsłabszych uczestników.

Chmielewski pokonał stojącego w bramce Tappary 21-letniego Christiana Heljanko w 38. minucie, gdy gospodarze przegrywali już 0:6, a więc jego gol nie miał wielkiego wpływu na losy meczu. Dla Oceláři trafił później jeszcze David Cienciala, ale to przyjezdni z Finlandii śrubowali swoje wyniki punktowe. Dwukrotnie do siatki trafił występujący w czwartym ataku Matti Järvinen, a także obrońca trzeciej "piątki" Aleksi Elorinne. Gracze tej formacji zdobyli łącznie 4 gole, bo swoje trafienia dołożyli napastnicy Juhani Jasu i Niko Ojamäki. Bramkę i asystę zaliczył Jere Karjalainen, a listę strzelców uzupełnił Antti Erkinjuntti.


Gol Arona Chmielewskiego



Kluczowym fragmentem meczu była środkowa część drugiej tercji, gdy Tappara w ciągu niespełna 4 minut strzeliła 4 gole i zmieniła wynik z 1:0 na 5:0. W krótkich odstępach czasu kary łapali w ekipie wicemistrzów Czech kolejno: Roman Vlach, Tomáš Marcinko i David Musil. Fińska drużyna z 18-sekundową przerwą wykorzystała najpierw podwójną, a później pojedynczą karę. Dwie minuty później Jasu podwyższył na 4:0, a po kolejnych 23 sekundach trafił Erkinjuntti.

Po czwartym golu trener Václav Varaďa wziął czas, a po piątym zmienił bramkarza. Petera Hamerlíka zastąpił MVP ostatniego sezonu Hokejowej Ligi Mistrzów Šimon Hrubec. Hamerlík wpuścił 5 na 20 strzałów, ale Hrubec został pokonany już po 2 minutach. Także nie pomógł drużynie, bo obronił tylko 8 z 11 uderzeń rywali. Fatalna postawa bramkarzy Oceláři była bardzo ważna, bo w strzałach Tappara wygrała tylko 31-28. Że gra miejscowych była lepsza niż wynik wskazuje także procentowa statystyka Corsi. Zdecydowana większość zawodników z Trzyńca miała pozytywną relację strzałów oddawanych przez ich drużynę do uderzeń rywali podczas ich pobytu na lodzie. Nie zmieni to jednak rezultatu, który jest dla gospodarzy prawdziwą klęską.

- Co mogę powiedzieć? To był chyba najgorszy mecz, jaki pamiętam - skomentował po spotkaniu Varaďa. - Jeśli gra się z czołowymi drużynami w Europie, to nie można liczyć, że wróci się do gry z taką grą i takim podejściem. Chłopcy mają o czym myśleć przed kolejnymi meczami.

Aron Chmielewski nominalnie zagrał w czwartej formacji swojej drużyny, która wystąpiła w polu z 7 obrońcami i 13 napastnikami. Trener pomieszał jednak skład w trakcie meczu i to reprezentant Polski był na lodzie najdłużej ze wszystkich napastników czeskiej ekipy. Spędził na tafli 16 minut i 47 sekund. Oddał 4 strzały. Żaden zawodnik gospodarzy nie strzelał częściej. On także zaliczył pozytywny wpływ na zespół wg wskaźnika procentowego Corsi (CF%). Uzyskał wynik 65,4 %, co oznacza, że podczas jego pobytów na lodzie ekipa z Trzyńca oddawała prawie dwa razy więcej strzałów od rywali.

Polak strzelił dziś swojego 4. gola w historii występów w Hokejowej Lidze Mistrzów. W 13 meczach zaliczył także 1 asystę.

Oceláři Trzyniec znaleźli się jednak po dwóch meczach w bardzo trudnej sytuacji w swojej grupie E. Półfinalista poprzedniej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów ma po dwóch spotkaniach w swojej hali 0 punktów i najgorszy w całych rozgrywkach bilans bramkowy 3-14, gorszy nawet od GKS-u Tychy. Jeśli Chmielewski i jego koledzy chcą z tej grupy wyjść, to do odrabiania strat muszą się zabrać bardzo szybko, bo już w najbliższych dniach zmierzą się z tymi samymi rywalami, tyle że na wyjeździe. W czwartek w Sztokholmie zagrają z Djurgården Sztokholm.

Tappara była dziś podrażniona niespodziewaną porażką w pierwszym meczu ze Storhamar Dragons Hamar. Tym razem jej trener Jukka Rautakorpi nie mógł mieć większych uwag do gry swojej drużyny. - Zagraliśmy bardzo solidny mecz. Byliśmy skuteczni, jeśli chodzi o wykorzystywanie okazji podbramkowych i zwłaszcza w drugiej tercji pokazaliśmy świetną grę w przewagach - ocenił po spotkaniu.

Oceláři Trzyniec - Tappara Tampere 2:8 (0:1, 1:6, 1:1)
0:1 M. Järvinen - Malinen - Kemiläinen 18:10 (w przewadze)
0:2 M. Järvinen - Malinen 28:27 (w podwójnej przewadze)
0:3 Jasu - Kuusela - J.-M. Järvinen 28:45 (w przewadze)
0:4 Karjalainen - Kemiläinen 30:45
0:5 Erkinjuntti - Kuusela 31:08
0:6 Elorinne - Karjalainen - Záborský 33:11
1:6 Chmielewski - Vlach - Dravecký 37:23
1:7 Elorinne - Rauhala 39:13
1:8 Ojamäki - Rauhala 42:02
2:8 Cienciala - Doudera - Polanský 46:53 (w przewadze)
Strzały: 28-31.
Minuty kar: 12-14.
Widzów: 3 128.




Inne mecze:

Niespodziewanym liderem grupy C, w której występuje GKS Tychy została drużyna HC Bolzano. Po piątkowym zwycięstwie w rzutach karnych nad Skellefteå AIK dziś "biało-czerwoni" pokonali IFK Helsinki 4:1. Świetny mecz rozegrał pozyskany latem Kanadyjczyk Mike Blunden, który w zeszłym sezonie zaliczył 1 mecz w barwach Ottawa Senators. Brązowym medalistom ostatniego sezonu fińskiej Liigi strzelił 2 gole. Jednego dołożył jego rodak Brett Findlay, a trafił także reprezentant Włoch Marco Insam. Co ciekawe, "Lisy" wygrały oba swoje mecze niemal całkowicie oddając inicjatywę rywalom. W spotkaniu z Skellefteå AIK wszyscy ich zawodnicy mieli ujemną relację liczby strzałów oddawanych przez zespoły podczas ich pobytu na lodzie, a dziś tylko dwóch było pod tym względem na "plusie". Teraz HC Bolzano czeka trudniejsza część zadania, bo podobnie jak GKS Tychy zagra z zespołami z Finlandii i Szwecji na wyjeździe.

HC Bolzano - IFK Helsinki 4:1 (0:1, 3:0, 1:0)
0:1 O'Connor - Keränen 04:14
1:1 Insam - Campbell 23:37 (w przewadze)
2:1 Blunden - Geiger 27:31
3:1 Blunden - Catenacci - Geiger 36:48
4:1 Findlay 47:57
Strzały: 21-31.
Minuty kar: 39-26.
Widzów: 3 760.




Podobnie jak Tappara Tampere, gromił dziś także mistrz Finlandii Kärpät Oulu. "Gronostaje" z przytupem wracają do Hokejowej Ligi Mistrzów po rocznej nieobecności. Przed własną publicznością rozbiły niemieckie Nürnberg Ice Tigers 9:3. Dwa gole i dwie asysty zaliczył dla gospodarzy Słowak Michal Krištof, o jedną asystę mniej Nicklas Lasu, bramkę i asystę uzyskał Taneli Ronkainen, a trafiali także: Mika Pyörälä, Otto Karvinen, Jesper Lindsten oraz Tino Metsävainio. Lasu dwukrotnie wygrywał Hokejową Ligę Mistrzów w barwach Frölundy Göteborg, a w 2017 roku to jego gol w dogrywce finału ze Spartą Praga o tym zdecydował, ale dla "Indian" w 37 meczach w tych rozgrywkach zdobył tylko 2 bramki, czyli tyle, ile dziś. Mecz był bardzo ostry, a łącznie sędziowie nałożyli na obie ekipy 171 karnych minut, w tym aż 115 na gości. W pierwszej tercji pobili się Jari Sailio (Kärpät) i Chris Brown, w drugiej Philippe Dupuis (Ice Tigers) został odesłany pod prysznic za brutalny atak kolanem na Lasse Kukkonena, który doznał kontuzji i nie wrócił na lód, a później Karvinen zmierzył się na pięści z Dane'em Foxem. Spotkanie łącznie trwało aż 2 godziny i 45 minut. Kärpät z 6 punktami prowadzi w grupie F.

Kärpät Oulu - Nürnberg Ice Tigers 9:3 (2:0, 3:2, 4:1)
1:0 Pyörälä - Kupari - Kivihalme 12:50
2:0 Krištof - Niemelä 13:10
3:0 Krištof - Koblížek 22:40
4:0 Karvinen - Ronkainen - Humaloja 23:00
4:1 Pföderl - Segal - Weiß 30:40
4:2 Acton - Pföderl - Segal 32:18 (w przewadze)
5:2 Lindsten - Lasu - Leskinen 35:24
6:2 Lasu - Krištof - Ohtamaa 38:32 (w przewadze)
7:2 Lasu - Krištof - Leskinen 40:43 (w przewadze)
8:2 Ronkainen - Kupari - Ikonen 42:53
9:2 Metsävainio - Ikonen - Humaloja 45:35
9:3 Buck - Ałanow - Reimer 52:50
Strzały: 46-14.
Minuty kar: 56-115.
Widzów: 3 250.

Nie udało się sprawić drugiej niespodzianki mistrzowi Białorusi Niomanowi Grodno. Dwa dni po pokonaniu mistrza Czech Komety Brno, tym razem podopieczni Siergieja Puszkowa ulegli szwajcarskiemu EV Zug 2:4. Zwycięskiego gola dla gości w 58. minucie strzelił Reto Suri. A poza tym dla zwycięzców trafiali: Lino Martschini, Dominic Lammer, który przeprowadził znakomitą indywidualną akcję z prawego skrzydła i David McIntyre. Ten ostatni ustalił wynik strzałem do pustej bramki w końcówce. Przyjezdnym w odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodziła nawet otrzymana już w 4. minucie przez Garretta Roe kara meczu za niesportowe zachowanie po ataku na głowę rywala. EV Zug w piątek pokonał Eisbären Berlin i po dwóch wyjazdowych meczach z kompletem punktów prowadzi w grupie D.

Nioman Grodno - EV Zug 2:4 (0:0, 0:1, 2:3)
0:1 Martschini - Díaz 38:08
1:1 A. Malawka 43:41
1:2 Lammer - Zehnder - Zryd 45:08
2:2 Smurow - Karszunau 49:25 (w przewadze)
2:3 Suri - Klingberg - Albrecht 57:56
2:4 McIntyre - Alatalo 59:12 (pusta bramka)
Strzały: 22-35.
Minuty kar: 8-31.
Widzów: 2 513.

Blisko sprawienia kolejnej niespodzianki był mistrz Norwegii Storhamar Dragons Hamar, który po pokonaniu w piątek Tappary, dziś do 53. minuty prowadził 2:0 z jednym z faworytów zbliżającego się sezonu SHL Djurgården Sztokholm. Przyjezdni jednak zdołali po wycofaniu bramkarza wyrównać w przedostatniej minucie trzeciej tercji, a na 11 sekund przed końcem dogrywki zwycięstwo dał im 19-letni Marcus Davidsson wybrany rok temu w drafcie NHL przez Buffalo Sabres. Wcześniej po bramce i asyście zaliczyli dla gości partnerzy z drugiego ataku Daniel Brodin i Jacob Josefsson. Aż 41 strzałów graczy Djurgården obronił szwedzki bramkarz Storhamar Dragons Oskar Östlund. Szwedzka ekipa z 5 punktami prowadzi w tabeli grupy E. Mistrzowie Norwegii są na trzecim miejscu i mają 3 "oczka".

Storhamar Dragons Hamar - Djurgården Sztokholm 2:3 (0:0, 1:0, 1:2, 0:1)
1:0 Johansson - Jakobs - Larrivée 27:55
2:0 Thoresen - Dokken 42:25
2:1 Brodin - Pettersson - Josefsson 52:12
2:2 Josefsson - Brodin 58:38 (bez bramkarza)
2:3 Davidsson - Norell 64:49
Strzały: 18-44.
Minuty kar: 4-4.
Widzów: 4 766.

Malmö Redhawks - Junost Mińsk 4:1 (3:0, 1:1, 0:0)
Bryggman (1.), (10.), Sylvegård (17.), Görtz (23.) - Hryń (37.)

Red Bull Monachium - TPS Turku 5:1 (0:0, 2:0, 3:1)
Christensen (23.), (46.), (60.), Parkes (36.), Shugg (46.) - Suoranta (57.)

Eisbären Berlin - Kometa Brno 2:3 (0:0, 1:3, 1:0)
Buchwieser (40.), Smith (54.) - Dočekal (25.), Horký (31.), Plášek (36.)

HK Hradec Králové - Dragons de Rouen 3:2 (0:1, 3:0, 0:1)
Vincour (21.), Rákos (21.), Cibuļskis (33.) - Ritz (9.), Guttig (53.)


Tabele grup Hokejowej Ligi Mistrzów

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Paskal79: No Diukovem Jakopson rozmowy trwają.....
  • uniaosw: W kuluarach aż huczy..
  • emeryt: ciekawe czy zostanie Adrian Prusak,moim zdaniem bardzo niedoceniany grajek-zadaniowiec...zawsze ambitny i dynamiczny,do presowania rywala jak znalazł...ale ja sie tam nie znam ,ja jeno tylko zwykły celebryta z sb
  • J_Ruutu: A baba z targu pojechała na elitę.
  • emeryt: Rucie dokładnie,babsko ma swoje stoisko z przekąskami
  • emeryt: jak bedziesz to powiedz że od eme to dostaniej cos specjalnego spod lady
  • Młodziutki: Ciężko będzie obronić tytuł mistrza bo nie mamy Polaków którzy coś grają a my niestety średniaków a Polacy muszą być w składzie
  • Młodziutki: Mam nadzieję że D.P. Przyjdzie
  • emeryt: trzeba dbać tych których sie ma...albo sobie wyszkolić
  • WojtekOSW46: Niech Beza składa wniosek o obywatelstwo
  • narut: ciekawe jak dzisiaj Łotysze się zaprezentują, dla nich, jak i zresztą dla Niemców to mecz o 6 punktów. Może być bardzo bardzo ciekawe spotkanie. Trzymam za Łotyszy
  • narut: obie drużyny biją się o 1/4.. i mają coś do udowodnienia po średnim dla każdej z nich starcie
  • narut: a tak poza wszystkim - to nasza rep. najwyraźniej lubi grać z drużynami poradzieckimi, dlatego, o ile sił do tego czasu starczy, jest nadzieja w meczu z Kazachstanem, co złego to to, że na ten moment to my będziemy musieli od początku ich atakować..
  • Paskal79: D.P wątpię
  • Paskal79: Myślę że Prusak zostanie.....
  • uniaosw: A może P.Z lub K.W 🤪
  • narut: ciekawe czy dzisiejszy mecz się odbędzie.. zamach na Fico, premiera Słowacji miał miejsce, jest podobno ciężko ranny..
  • uniaosw: K.M widziany na finale PO u nas tik tak
  • emeryt: nawet stał w boksie u boku Pana Surykatki
  • Stoleczny1982: 1-0 Niemcy
  • narut: Niemcy dziś są lepszą drużyną, choć Łotwa ma swoje szanse...
  • JustARide: 2-0
  • JustARide: I realized that we are not going to make the quarterfinals sometime in the 2nd period in the game against France. We are just not playing as well as last year.
  • JustARide: I still had a hope that they can somehow turn it around, but I was 90% sure that they wouldn't be able to.
  • JustARide: At least we won against the 4th basket teams. 2 more years and we will be in the Elite for 30 consecutive years.
  • Stoleczny1982: 30 years? lol
  • JustARide: Yes, we got back to the Elite division in 1997
  • JustARide: And that's despite us having to start from group C, despite having multiple NHL players on the roster
  • JustARide: And we have never been relegated. Came close only once.
  • JustARide: But during these almoust 30 years, we have played in quarterfinals only 4 times and medaled only once.
  • Stoleczny1982: Thought you meant 30 years going forward, would have been a bold statement.
  • hubal: a miało być z Gebelsami o utrzymanie
  • Stoleczny1982: Gebelsi to tak graja w kratke, pewnie nas zlekcewaza
  • narut: oni się spięli na Łotwę jak Francja na nas.. a Łotwa jakoś tak bezbarwnie gra.. nie takiego meczu się spodziewałem..
  • Andrzejek111: Łotysze nieprzypadkowo stracili po punkcie z nami i z Francją.
  • narut: ciekawe czy ten dzisiejszy mecz z nami się odbędzie, piszą tu i ówdzie, że stan Premiera Słowacji Fico po zamachu na jego życie jest krytyczny..
  • Stoleczny1982: To Slowacy beda grac z jeszcze wieksza motywacja, trudno mecz sie zapowiada
  • Giovanni: Słowacja naszych pociągnie 5:0
  • narut: nie wiem tylko czy to czas w przypadku Słowaków na takie sportowe emocja, zabawy i rozrywki.. ta sytuacja stanowi jednak poważniejszą przesłankę aniżeli większa sportowa motywacja do gry..
  • Giovanni: Ja pamiętam zastrzelenie Pima Fortuyna w Holandii
  • narut: tak - "ultraprawicowego" działacza o niestandardowej orientacji sexualnej.. mniejsza o to - o w każdym bądź razie chyba nie był Premierem jak Robert Fico..
  • Giovanni: Nie był ale potem wybory w NL zamieniły się w kondolencje i Lista Pima Fortuyna wygrała wybory
  • Giovanni: Fico to onuca Putina
  • Giovanni: 71 letniemu zamachowcowi nie spodobała się pewnie jego polityka i tyle w temacie
  • Unior: Studiował orbanistykę.
  • rawa: Narut wygrana Francji z Nami i lanie Łotyszy przez Niemiaszków to jest po prostu pragmatyczne myślenie. Tego nam Polakom brakuje.
  • narut: Giovanni - ogląd świata to ty masz pogłębiony jakiś...
  • narut: rawa - brakuje bez 2 zdań..
  • narut: niemniej co jak co ale Łotwie nie przystoi brać takie baty od kogokolwiek, od kogokolwiek...
  • Giovanni: Mam pytanie do expertów Czy jakaś ekipa awansuje do PHL z 1 ligi ?
  • narut: co teraz czuć muszą Łotewscy kibice, którzy tyle kilometrów lecieli, wykosztowali się, czekali tyle miesięcy na ten turniej..
  • Simonn23: U20 ma grać cały sezon podobno
  • Simonn23: Znowu będzie po 100 kibiców na takim spotkaniu i wyniki 10:0. Szkoda pieniędzy
  • Giovanni: Polonia Bytom powinna grać
  • emeryt: U20 ma grać zasadniczy
  • Arma: Będzie pogrom za pogromem ale jak się centrala uparła to niech mają
  • emeryt: połowa z tych u20 to beda fajtłapy ,znajomi wujków,ojców,działaczy
  • emeryt: bo skoro brakuje na rynku chłopaków do gry w thl to kto tam bedzie sie ślizgał...
  • emeryt: kluby napewno swoich zawodników nie oddadzo
  • Arma: Dużo powie trener o tym u20 w lidze, jak będzie znowu jakiś karierowicz bez sukcesów to to nie ma sensu
  • Obserwator6619: Czytalem,ze mecz moze sie nie odbyc,gdyby premier Slowacji zmarl...
    Mam nadzieje,ze wyjdzie z tego,czego mu zycze.
    Pozdrawiam
    Wieczny fan Edmonton Oilers
  • Stoleczny1982: Lyszczarczyk poza skladem dzis, ciekawe
  • Prawdziwy Kibic Unii: Co byscie Panowie nie wymyslili to centrala ma to gdzies oni naprawde sa najslabszym ogniwem zero pomyslu zero wiedzy o nowoczesnym hokeju a wiec zero madrych rozwiazan z ich strony a jeszcze jak kasa nie leje sie strumieniami jak w pzpn to juz wogole tacy ludzie sa tylko figurantami w garniturach ewentualnie bez
  • kunta: Dobry wieczór. Dzisiaj ze Słowacją, a kiedy to "pykamy" Niemców???
  • Beta: 18.05 godz 16:20
  • szop: fatalna sprawa z tym premierem trzymam za Niego kciiuki
  • PanFan1: Kurde co ta Łotwa dziś odiiiiibała ?
  • emeryt: pociś Polska pociś x 3 .
  • Andrzejek111: Tak jest. Strzelać celnie, bronić szczelnie.
  • kiliczawa: Ma ktoś linka do transmisji meczu?
  • fruwaj: https://livetv.sx/pl/eventinfo/205824895_soowacja_polska/
  • fruwaj: Bryk się zagapił...
  • Obserwator6619: https://strims.in/SlowacjaPolska.php
  • szop: czemu my nie gramy cialem ?
  • Obserwator6619: @szop, ogladales SVK-USA?
    Slowacy ich dosc mocno zjechali cialem...Dlatego Polacy nie fikaja:-)))))
  • fruwaj: na mój gust teraz błąd Kolusza...
  • Zaba: Maciaś gra
  • Zaba: Ciałem
  • PanFan1: bo nie umimy, bo u nos za to kara i pani Marta sie za to smarko Szopie ;)
  • Obserwator6619: Blad,nie blad,dzis lomot! Niestety
  • PanFan1: Dwie sztuki przyjęte, teraz możemy zacząć coś grać :)
  • szop: oprocz Maciasia oczywiscie reszta jak zbite psy
  • Zaba: Urban tez daje rade
  • szop: nie w tym meczu
  • 1946KSUnia: Trochę jak jeźdźcy bez głowy z tymi karami w tych MŚ. Jeszcze w tercji ataku....
  • fruwaj: niestety najsłabsi jesteśmy w obronie ale przecież u nas praktycznie sami emeryci w defensywie grają więc co się dziwić...
  • Luque: Chyba dobrze że broni Fucik
  • fruwaj: póki co żadna brama nie idzie ja jego konto Luq
  • szop: nawet bardzo gra elegancko
  • Luque: Trzymać ten wynik, strzelić fuksa i zobaczymy co się może wydarzyć
  • szop: gramy gramy i kibicujemy
  • narut: no i nie jest źle, dziś mimo wszystko lepiej się prezentują, są żywsi jacyś.. i o to chodzi,
  • Luque: Oni też wkońcu się mogą trochę zmęczyć i złapać chwilę zadyszki
  • hubal: tempo szpilu naszych przerasta
  • szop: to tez ludzie
  • 1946KSUnia: Gramy dużo lepiej niż wczoraj, ale brakuje mi takich klarownych sytuacji jakie mieliśmy choćby z Szwecja i Łotwą. Albo za mało przyciskamy Słowaków, albo po prostu są bezbłędni w tym meczu w obronie
  • hubal: mamy starą drużynę
    niestety by grać w elicie musimy naturalizować młodych , chcących grać dla Polski
  • szop: tam sa ludzie co sledza Nasze mecze
  • fruwaj: dokładnie hubalu - skoro w obronie jest tylko dwóch w miarę młodych grajków czyli Kostek i Maciaś to wygląda to bardzo słabo...
  • hubal: a Pepiki pewnie w szoku widząc Fućika
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe