Hulak nie zagra w PHL
Derek Hulak zostaje w American Hockey League. 27-letni napastnik podpisał roczny kontrakt z Lehigh Valley Phantoms, czyli farmerskim zespołem Philadelphia Flyers.
Przypomnijmy, że rodzice hokeisty pochodzą z miejscowości Cieplice. W młodym wieku oboje wyemigrowali do Kanady i tam – w miejscowości Saskatoon (prowincja Saskatchewan) – na świat przyszedł Derek. W kraju spod znaku „Klonowego Liścia” odbył całą hokejową edukację. Grał w Western Hockey League, Canadian Interuniversity Sport i Central Hockey League.
Przez ostatnie cztery sezony występował na bezpośrednim zapleczu NHL, a jego drużynami były Texas Stars i Ultica Comets. W ich barwach wystąpił w 159 spotkaniach, w których zdobył 91 punktów za 43 bramki i 48 asyst. Na ławce kar spędził 48 minut. Z „Gwiazdami” sięgnął po Puchar Caldera, czyli najważniejsze trofeum w AHL. Zadedykował je zmarłej mamie, Alinie, która w 2007 roku przegrała walkę z nowotworem.
Jeszcze do niedawna zatrudnieniem Hulaka zainteresowane były dwie polskie drużyny: Comarch Cracovia i prawdopodobnie Tauron KH GKS Katowice. Sam zawodnik w rozmowie z naszym portalem zaznaczał, że rozważy grę w ojczyźnie swoich rodziców i dziadków.
– Zobaczymy, co pokaże czas. Niemniej chciałbym kiedyś wystąpić w polskiej lidze. Pozostaje pytanie, czy nadszedł już odpowiedni moment w mojej karierze – zaznaczył Hulak.
Nie da się ukryć, że przeprowadzka do Polski wiązałaby się po pierwsze z grą w dużo słabszej lidze od AHL, a po drugie z mniejszym (nawet o połowę) wynagrodzeniem.
Komentarze