IIHF oskarżona o dyskryminację. "Czy zarażamy bardziej niż chłopaki?"
Lawina krytyki spadła na Międzynarodową Federację Hokeja na Lodzie (IIHF) po kolejnym odwołaniu Mistrzostw Świata juniorek do lat 18. Federacja jest oskarżana o dyskryminację ze względu na płeć.
Przypomnijmy, że IIHF w piątek poinformowała o odwołaniu 6 turniejów z cyklu Mistrzostw Świata planowanych na styczeń. Chodzi m.in. o 4 imprezy kategorii juniorek do lat 18, w tym MŚ elity w Szwecji, a także MŚ dywizji IB w Austrii, w których miały zagrać Polki. Oprócz tego odwołano 2 turnieje juniorów U20 niższych dywizji.
Powodem jest wzrost liczby zachorowań na COVID-19 na świecie. Dziś jednak w kanadyjskich miastach Edmonton i Red Deer ruszają Mistrzostwa Świata juniorów elity. Drużyny uczestniczące w nich są w ścisłym rygorze sanitarnym, po przylocie do Kanady znajdowały się w izolacji i są regularnie testowane.
Fakt, że najważniejszy turniej juniorów się odbywa, a impreza juniorek została odwołana, sprawił, że na IIHF spadło wiele gorzkich słów, przede wszystkim ze strony byłych i obecnych gwiazd żeńskiego hokeja.
- To nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem, skoro przeprowadzają Mistrzostwa Świata juniorów. Jeśli jest wola, to jest sposób. Mam wątpliwości co do "woli" - napisała na Twitterze uważana za najlepszą hokeistkę w historii Kanadyjka Hayley Wickenheiser, która dodała, że MŚ juniorów po prostu przynoszą IIHF więcej pieniędzy i dlatego federacji zależy na ich organizacji.
Mocniejszych słów użyła dwukrotna mistrzyni olimpijska, była bramkarka reprezentacji Kanady Shannon Szabados.
- Ogłaszanie odwołania (nawet nie przełożenia czy przeniesienia) Mistrzostw Świata juniorek jest superobraźliwe i poniżające, podczas gdy turniej juniorów odbywa się i to nie raz, ale dwa razy z rzędu - napisała.
Amerykańska mistrzyni olimpijska z Pjongczangu Kendall Coyne Schofield skomentowała: - IIHF uznała za priorytet przeprowadzenie imprez najwyższej dywizji mężczyzn i znów odwołała turniej najwyższej dywizji kobiet. To nie do zaakceptowania.
IIHF skrytykował także były gracz NHL Marc Methot. - Co za idiotyczna i kompletnie niesprawiedliwa decyzja. Młode kobiety zasługują na coś lepszego. Chcę, żeby moja córka kiedyś grała i dla niej też oczekiwałbym czegoś lepszego - napisał na Twitterze.
Dla IIHF męski turniej U20 ma duże znaczenie z punktu widzenia finansowego, szczególnie w Kanadzie, gdzie juniorskie Mistrzostwa Świata cieszą się znacznie większą popularnością od seniorskich. Nawet w sytuacji, gdy podczas startującego dziś turnieju w Edmonton i Red Deer trybuny będą mogły być wypełnione tylko w połowie, federacja nadal ma do wypełnienia zobowiązania wobec sponsorów.
- Tym, co powinno się teraz dziać jest przełożenie i szukanie możliwych rozwiązań zamiast odwoływania turniejów - skomentował sprawę MŚ juniorek ekspert kanadyjskiej telewizji TSN, która produkuje sygnał z MŚ juniorów Ray Ferraro. - Nie da się pominąć kosztów, ale gdzieś musi być jakiś sposób.
Tymczasem żeńska reprezentacja Szwecji do lat 18, która miała wystąpić w roli gospodarza MŚ juniorek elity w Linköping i Mjölby, napisała list otwarty do IIHF, w którym także zwróciła uwagę na dyskryminację ze względu na płeć.
- Czy zarażamy bardziej niż chłopaki? (...) Warto zauważyć, że finał chłopaków odbywa się 6 stycznia, a nasz turniej miał się zacząć 8 stycznia. Co z punktu widzenia koronawirusa zmienią te dwa dni? - pytają Szwedki w swoim liście. I dodają: - Chłopcy byli w bańce przez 10 dni, żeby w największym możliwym stopniu uniknąć COVID-u, co jest zrozumiałe. Ale co stoi na przeszkodzie, żeby z nami zrobić to samo? Uważamy, że to kwestia równouprawnienia i że jest to niesprawiedliwe.
- Czujemy się zlekceważone. W naszych oczach to jest dyskryminacja - piszą reprezentantki Szwecji, które ciągle jednak liczą, że będą mogły zagrać na Mistrzostwach Świata.
- Mamy nadzieję, że znajdzie się sposób, żeby dać setkom dziewczyn możliwość spełnienia ich marzeń - napisały.
Komentarze
Lista komentarzy
dzidzio
To że iihf działa przeciwko dyscyplinie to od dwóch lat widać gołym okiem. Jakoś inne federacje i związki są w stanie przeprowadzać imprezy międzynarodowe a iihf sobie gra w kulki stosując podwójne standardy tego nie organizujemy a tu no problem można grać. Rozgonić tą bandę i stworzyć nową organizację to się wtedy opamiętają.
WitekKH
Dzidzio, powiem Ci, że od dwóch lat swiatem rządzi pandemiczny (czyt. paranoiczny) finansowy elektorat, któremu zależy tylko na pieniążkach i podziale wszystkiego co się da...
Decyzja zupełnie niezrozumiała, lakoniczna.