Kolusz: Zaraz wracam
Marcin Kolusz, niekwestionowany lider Tauron Podhala Nowy Targ, dokończy tegoroczne rozgrywki w drużynie GKS-u Katowice. Potem wróci do ekipy „Szarotek”, z którą podpisał kontrakt na sezon 2022/2023. – Nie mówię kibicom Podhala żegnajcie, a raczej do zobaczenia. Zaraz wracam – przyznał doświadczony zawodnik.
Od dłuższego czasu mówiło się, że zawodnik ten w momencie kiedy „Szarotki” stracą szansę na grę w play-off, przeniesie się do innego klubu. Zainteresowana była nim Re-Plast Unia Oświęcim, ale ostatecznie Kolusz zdecydował się na klub z Katowic, w barwach którego występował już przed dwoma laty.
– Nie chcę kończyć sezonu w lutym. Dostałem dobrą ofertę z Katowic, działacze Podhala wyrazili zgodę, więc skorzystałem – wyjaśnia Marcin Kolusz, który zaraz po zakończeniu bieżącego sezonu wraca do Nowego Targu. Podpisał już bowiem kontrakt z Podhalem na sezon 2022/2023.
– Dlatego nie mówię kibicom Podhala żegnajcie, a raczej do zobaczenia, zaraz wracam. Wiem, że działacze z Nowego Targu mają ambitne cele związane z nowym sezonem i chciałbym bardzo pomóc im w ich realizacji – podkreśla napastnik, który 18 stycznia skończy 37 lat.
Wszystko wskazuje na to, że nie tylko Kolusz opuści w najbliższym czasie szeregi Podhala. Łakomym kąskiem dla innych klubów jest między innymi Gleb Bondaruk.
Działacze z Nowego Targu nie ukrywają, że być może z zespołem pożegnają się też zawodnicy, którzy generują spore koszty, a nie są perspektywiczni i nie są brani pod uwagę w kontekście budowy zespołu na nowy sezon.
Komentarze
Lista komentarzy
omgKsu
Złotówa .
beny77
Dziwne to zwyczaje że pół sezonu gra się dla jednej drużyny, a potem przechodzi się do innej na drugą część, następnie wraca się z powrotem do pierwszej. Czy to nie pokusa do dziwnych zachowań. Ale w naszej patolidze nic mnie nie ździwi
PanFan1
Bardzo dobrze jest sprawa rozegrana w tej kwestii. Szacunek ode mnie dla Marcina, mógł chłopak grać w lepszym klubie od początku sezonu, za dużo lepsze pieniądze, nie zdecydował się na to, wiedząc że jego kariera ma się już ostro z górki. Postanowił wesprzeć macierzysty Klub w megatrudnej sytuacji. Teraz jest jeszcze szansa przyrobić, a zatem czemu nie. Który z was, szanowni krytycy Marcina, nie bierze roboty za większe pieniądze, kiedy pojawi się taka oferta ❓❓❓ Podhale jest systematycznie odbudowywane i Marcin już zapowiedział, że chce mieć w tym swój udział, czapki z głów, a nie krytykować, ode mnie szacun ❗