Kwalifikacje do J20 Elit: Mikołaj Perzyński z awansem na bezpośrednie zaplecze juniorskiej ekstraklasy

Zespół HC Dalen Norrahammar, w którym występuje Mikołaj Perzyński wywalczył wczoraj awans do J20 Elit, czyli szwedzkiej drugiej klasy rozgrywkowej w kategorii juniorów.

W regionie południowym kwalifikacje do bezpośredniego zaplecza ekstraklasy przebiegały w formie rywalizacji w trzech grupach, z których każda składała się z trzech zespołów. Awans uzyskiwała jedynie najlepsza drużyna każdej z grup.

Rozgrywki zakończono jak na razie jedynie w części B kwalifikacji. Wczoraj w J20 Elit zameldowała się ekipa Kungälvs IK, zwycięzca jednej z grup sezonu zasadniczego Division 1 i druga drużyna kolejnego etapu – J20 JuniorEttan, czyli finału regionalnego Division 1.

W części A i C kwalifikacji do rozegrania zostało po jednym spotkaniu, ale zwycięzcy są już znani teraz. Grupę A wygrali hokeiści Helsingborgs HC, natomiast w C triumfował HC Dalen. W tym zespole na lewym skrzydle ataku czwartej formacji ustawiany jest Perzyński.

Wczoraj jego zespół potrzebował zaledwie jednego „oczka” w wyjazdowej rywalizacji z Skövde IK, aby przypieczętować sprawę awansu. Sytuacja tylko z pozoru wydawała się prosta. Rywale nie dość, że mieli przewagę własnej hali, to teoretycznie byli zespołem silniejszym, broniącym się przed spadkiem z J20 Elit. Ponadto hokeiści HC Dalen musieli zmierzyć się we własnych głowach z „koszmarem”, który zafundowali sobie ostatnio w Vimmerby. Po wygraniu u siebie z tamtejszym HC 9:1, w rewanżu męczyli się do samego końca, ostatecznie rozstrzygając mecz na swoją korzyść w stosunku 7:5. Usprawiedliwieniem dla nich może być jedynie niepełny skład. Pozbawieni byli dwóch podstawowych graczy. Mecz obfitował w kary rozdawane przez sędziów trochę nieadekwatnie do sytuacji na tafli.

Hokeiści HC Dalen w decydującej grze stanęli na wysokości zadania i potwierdzili, że wygrana u siebie 4:2 ze Skövde IK nie była przypadkiem. Po premierowej bezbramkowej odsłonie jako pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze, ale trzy minuty później gola wyrównującego zdobył Linus Agerlöv po podaniu Theodora Cumarka, najskuteczniejszego zawodnika kwalifikacji do J20 Elit (4G + 8A). W końcówce meczu trafienia dołożyli jeszcze Marcus Almlöw oraz Afred Mosskull i sprawa awansu została rozstrzygnięta.

Perzyński w tym spotkaniu punktów nie zdobył. W czterech meczach rundy kwalifikacyjnej strzelił dwie bramki, przy czym jedna z nich okazała się golem zwycięskim. Polak został czwartym najlepszym strzelcem swojego zespołu ostatniej fazy walki o awans do J20 Elit.

W sezonie zasadniczym w grupie B rozegrał 11 spotkań, w których 4 razy strzelał gole, w tym raz było to trafienie wygrywające i dwukrotnie asystował. Ten sam wynik w ilości kluczowych podań powtórzył w finale regionalnym Division 1, czyli w rozgrywkach J20 JuniorEttan. Na tym etapie rozegrał 13 spotkań.

Oprócz Perzyńskiego awans na bezpośrednie zaplecze ekstraklasy juniorów wywalczył w tym sezonie również Adrian Dusznik z Visby/Roma HK. Miało to miejsce w rywalizacji w regionie wschodnim. Naszym jedynym reprezentantem w J20 Elit był Paweł Obłoński. Jego Borlänge HF przepadło w fazie play-off regionu zachodniego w bojach o awans do ekstraklasy.