Lauri Huhdanpää: Jest to szalenie frustrujące
Wysokiej porażki 1:7 z Comarch Cracovią doznali w środowy wieczór hokeiści Marmy Ciarko STS-u Sanok. Najwięcej szans na bramkę miał w tym meczu fiński napastnik Lauri Huhdanpää, ale raził skutecznością. Jak ocenił mecz?
– Uważam, że dobrze weszliśmy w mecz. Mieliśmy wiele okazji, by zdobyć bramkę, ale nie byliśmy w stanie znaleźć drogi do siatki. Ponadto, popełnialiśmy błędy, które nasz przeciwnik wykorzystał – tłumaczył po meczu Lauri Huhdanpää, napastnik Marmy Ciarko STS Sanok.
W sumie sanoczanie oddali 34 strzały na bramkę Filipa Krasanovskiego, ale kolejny raz zdobyli w tym sezonie tylko jedną bramkę.
– Tak, mieliśmy niemało okazji, by zdobyć gola i jest to szalenie frustrujące, że nam się to nie udało. Dzisiaj wracamy do pracy i postaramy się, żeby było lepiej – dodał fiński napastnik.
Po drugiej tercji krakowianie prowadzili już różnicą czterech bramek, lecz sanoczanie nadal pudłowali w doskonałych sytuacjach. Klarownych sytuacji w pewnym momencie mieli więcej jak przeciwnik, który grał o wiele skuteczniej.
– Nawet gdy przeciwnik zdobywał bramki, wierzyliśmy, że uda nam się odwrócić losy spotkania. Niestety, niemoc strzelecka nam na to nie pozwoliła. Być może, ale to, co możemy zrobić, to ciężko pracować i stawać się lepszą drużyną. Mamy problem ze zdobywaniem goli, ale trzeba po prostu poprawić defensywę i ciężej pracować, żeby nie tracić aż tylu bramek – zakończył Lauri Huhdanpää, napastnik sanockiej drużyny.
Komentarze