Hokej.net Logo
MAJ
7

Loża prasowa (3): Jaki był to rok dla polskiego hokeja?

Ludzie prasy, telewizji i radia o polskim hokeju.
Ludzie prasy, telewizji i radia o polskim hokeju.

Za nami 2021 rok. Postanowiliśmy podsumować go w towarzystwie doświadczonych dziennikarzy prasowych, radiowych i telewizyjnych. Porozmawialiśmy z nimi o reprezentacji Polski, obiecujących polskich zawodnikach oraz pucharowych rozstrzygnięciach, które już zapadły.

 

1. Jaki był to rok w wykonaniu reprezentacji Polski?

Grzegorz Michalewski (komentator Polsatu Sport):

- To bardzo trudne pytanie i w zasadzie nie ma rzetelnej odpowiedzi. Wpływ na ocenę gry drużyny narodowej mają przede wszystkim turnieje rangi mistrzowskiej, a tych w tym roku w zasadzie nie było. Mistrzostwa Świata Dywizji IB po raz drugi zostały odwołane, a jedynym wyznacznikiem może być sierpniowy turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. W Bratysławie graliśmy z dużo wyżej notowanymi rywalami, ale zdołaliśmy pokonać Białoruś, a mecze ze Słowacją i Austrią przegraliśmy. Z Białorusią zagraliśmy fantastycznie pod względem taktycznym,  do tego John Murray w naszej bramce dokonywał cudów. Słowacy i Austriacy byli dla nas poza zasięgiem, ale występ w Bratysławie należy uznać jak niezły zważywszy, że gramy od kilku lat na trzecim poziomie mistrzostw świata.

Piotr Chłystek (dziennikarz Przeglądu Sportowego):

- Bardzo dobry. Najważniejsze, że w kwalifikacjach olimpijskich wypadła korzystnie we wszystkich spotkaniach, a wygrana z Białorusią sprawiła, że chociaż przez chwilę w naszym kraju zrobiło się głośno o hokeju i to chyba największa wartość tamtego zwycięstwa. Reprezentacja nieźle spisała się też w większości meczów towarzyskich. Malkontenci zaraz powiedzą, że były to głównie starcia z Litwą B, Estonią C lub Łotwą D. W przeszłości jednak zdarzało się, że Biało-Czerwoni męczyli się nawet w takich potyczkach. A w tym roku w bataliach z teoretycznie słabszymi rywalami oprócz korzystnych rezultatów, dobrej organizacji i dużej liczby bramek, momentami w grze zespołu dostrzegałem również polot i finezję. Cieszy też to, że do kadry powoli wchodzi grupa nowych zawodników. W Bratysławie jeszcze szansy nie dostali, ale podczas MŚ w Spodku powinno być już inaczej. Po dobrym roku 2021 nie wyobrażam sobie, że nasi nie wygrają turnieju w Katowicach.

Tadeusz Musioł (dziennikarz Radio Katowice):

- Chyba możemy powiedzieć, że niezły. Wszyscy oczekiwaliśmy awansu do wyższej dywizji, ale niestety znowu nie dane nam było emocjonować się mistrzostwami świata. Był za to finał olimpijskich kwalifikacji, w których nasi pokazali się z poprawnej strony. Naprawdę miło oglądało się grę naszego zespołu na tle znacznie mocniejszych rywali, co daje podstawy do optymizmu. Warto zauważyć, że w kolejnych turniejach Robert Kalaber "eksperymentował" ze składem i za każdym razem wychodziło to nieźle. Młodzież zdała egzamin, a to, a nie wyniki, w ostatnich miesiącach było najważniejsze.

Grzegorz Wojtowicz (dziennikarz Polskiej Agencji Prasowej):

- Imprezą roku był turniej kwalifikacyjny do igrzysk i choć Polska zajęła w nim ostatnie miejsce, to pokazała się z niezłej strony. Wygrana z Białorusią ma swoją wartość. Trener Robert Kalaber sprawdza też wielu młodych zawodników. Jest szansa, że uda się  stworzyć trzon która, jak za czasów Jacka Płachty, była solidnym zespołem Dywizji 1A.

2. Który z młodych zawodników zrobił największy progres w 2021 roku?

Grzegorz Michalewski (komentator Polsatu Sport):

- Niestety niewielu, ale to już przewidywałem w ankiecie przed rozpoczęciem sezonu. Na pewno największym i w zasadzie jedynym zaskoczeniem jest postawa Jakuba Bukowskiego z STS-u Sanok, który jest najlepszym strzelcem ligi i jednym z najlepiej punktujących zawodników. W tym sezonie progres zalicza Adrian Słowakiewicz, który wobec problemów z jakimi boryka się Podhale gra częściej i są tego efekty. Na pewno obecny sezon do udanych może zaliczyć bramkarz Michał Czernik z Zagłębia Sosnowiec oraz napastnik Konrad Filipek z STS-u Sanok. Zdaję sobie sprawę, że Czernik ma - paradoksalnie - już 25 lat, ale jako jeden z nielicznych  polskich bramkarzy młodego pokolenia w miarę regularnie broni w Ekstraklasie.

Piotr Chłystek (dziennikarz Przeglądu Sportowego):

- Jak zwykle w takich sytuacjach pojawia się pytanie, ile można mieć wiosen na karku, by dalej uchodzić za młodego? Jeśli 21-latek jest młodym graczem, to stawiam na Jakuba Bukowskiego. Jestem pod wrażeniem jego gry, bo ma nieprzeciętny jak na polskiego hokeistę „ciąg na bramkę” i błyskawicznie podejmuje decyzje o strzale. Wielu naszych zawodników lubi zbyt długo prowadzić krążek, nie dokonując właściwych wyborów we właściwych momentach. Wobec tego często z akcji, które powinny zakończyć się przynajmniej groźnym uderzeniem, nic nie wynika. Bukowski zwykle stawia na prostsze rozwiązania. I to się opłaca!

Tadeusz Musioł (dziennikarz Radio Katowice):

- Nie będę odkrywcą, jeśli wskażę na Jakuba Bukowskiego. Napastnik STS-u, co w takiej drużynie nie jest łatwe, świetnie punktuje w lidze, a i w kadrze pokazał się z bardzo dobrej strony. Cieszy też dobra dyspozycja Kamila Wałęgi, za którego trzymam kciuki i wierzę, że znajdzie swoje miejsce w mocniejszym klubie zagranicznym.

Grzegorz Wojtowicz (dziennikarz Polskiej Agencji Prasowej):

- Jakub Bukowski. Statystyki ligowe mówią wszystko. Do tego doszły udane występy w reprezentacji.

3. Jak oceniasz działania w Polskiej Hokej Lidze w ostatnim roku? Czy sportowo i marketingowo liga zyskała czy straciła?

Grzegorz Michalewski (komentator Polsatu Sport):

- Uważam, że w tej kwestii nic się nie zmieniło. Pozytywnym działaniem marketingowym i sportowym są bezpłatne transmisje w czwartek jednego meczu ligowego. Niestety, ale ta oferta jest skierowana tylko i wyłącznie do bardzo wąskiego grona kibiców. Poza nimi naprawdę mało kto wie, że mecze ligowe są gdziekolwiek pokazywane. Brakuje jakiejkolwiek promocji i pomysłu jak to zrobić. Przy tak wąskim gronie docelowego klienta jest bardzo trudno pozyskać sponsora zarówno dla klubu jak i organizatora rozgrywek ligowych.

Piotr Chłystek (dziennikarz Przeglądu Sportowego):

- Sportowo na pewno nie straciła, a marketingowo trochę zyskała. Owszem, mecze PHL nie są transmitowane w telewizji, ale to temat na inną dyskusję. W wielu redakcjach brakuje pasjonatów, którzy bezinteresownie poświęcili by tej dyscyplinie swój czas, pomogli jej i zadbali o jej promocję. Dobrze, że w tych okolicznościach PZHL na skrzynki mailowe wielkich redakcji regularnie zaczął wysyłać informacje prasowe i stara się rozwijać projekt Polski Hokej TV. Strona internetowa oraz profil „Polski Hokej” w mediach społecznościowych też są prowadzone coraz lepiej i przede wszystkim na bieżąco. Oczywiście, może być jeszcze dużo lepiej, ale i tak widać postępy w tym obszarze.

Tadeusz Musioł (dziennikarz Radio Katowice):

- Trudno powiedzieć, czy poziom wzrósł, czy jest stabilny, ale na pewno mecze są bardziej wyrównane, a to dla ligi bardzo dobry kierunek. Naprawdę coraz więcej spotkań ogląda się z przyjemnością, a i zagraniczni obserwatorzy przyznają, że nasze drużyny są niedoceniane. I choćby występy JKH w lidze mistrzów zdają się taką tezę potwierdzać. Marketingowo na razie trudno oceniać, ale wydaje się, że np. transmisje w polskihokej.tv w tzw. bezpłatne czwartki były trafionym pomysłem. Wszyscy zdają sobie jednak sprawę, że jest jeszcze bardzo wiele do zrobienia.

Grzegorz Wojtowicz (dziennikarz Polskiej Agencji Prasowej):

- Pod względem marketingowym nic się specjalnie nie zmieniło, mam nawet wrażenie, że na trybunach pojawia się mniej kibiców (brak twardych danych) i to w tych miastach, gdzie hokej jest sportem numer 1.  Żadnych istotnych działań marketingowych nie dostrzegam. A jeśli chodzi o aspekt sportowy, to widzę lekki progres. Liga jest bardzo  się wyrównała.

4. Czy Superpuchar dla JKH GKS Jastrzębie, Puchar Polski dla Comarch Cracovii i lider PHL dla Re-Plast Unii Oświęcim to zasłużone wyniki?

Grzegorz Michalewski (komentator Polsatu Sport):

- Zasłużone, bo oba te trofea wywalczyły drużyny, które okazały się lepsze w meczu o Superpuchar czy w obu konfrontacjach Pucharu Polski. Dla mnie zupełnie niezrozumiała i nielogiczna jest formuła Pucharu Polski w takim formacie. Według mnie bardziej prawidłową nazwą byłby Puchar Ligi lub Puchar Ekstraligi/Ekstraklasy. Bo te rozgrywki z Pucharem Ekstraklasy nie mają nic wspólnego. Przecież do turnieju finałowego Pucharu Polski awansuje cztery najlepsze zespoły z PHL po dwóch rundach. A wzorem innych dyscyplin rozgrywki Pucharu Polski to szansa uczestnictwa w rywalizacji dla każdego klubu w kraju. I tak też powinno być w hokeju. Uważam, że do rozgrywek Pucharu Polski mógłby zgłosić się każdy zespół seniorski, włącznie z tymi amatorskimi. Na podstawie  liczby chętnych klubów do udziału w tych rozgrywkach powinno się stworzyć drabinkę eliminacyjną, a kluby z PHL dołączyłyby do rywalizacji w 1/8 finału. Dziewięć klubów z PHL plus 7 zespołów wyłonionych z kwalifikacji. I zespół z PHL -poza jednym wyjątkiem - grałby z zespołem z niższej ligi. Wówczas o awansie do ćwierćfinału decydowałby dwumecz lub jeden mecz na lodowisku słabszej drużyny. Podobna sytuacja byłaby w ćwierćfinale, gdzie nie byłoby potrzebne losowanie, bo to generowałaby pucharowa drabinka. Mecze preeliminacyjne i eliminacyjne można by rozgrywać na przełomie sierpnia i września, ewentualnie w październiku, gdyby było duże zainteresowanie. Mecze 1/8 finału i ćwierćfinały w październiku i listopadzie, a turniej finałowy bez zmian w przerwie międzyświątecznej, bo to dobry termin i sprawdzona formuła.

Piotr Chłystek (dziennikarz Przeglądu Sportowego):

- Superpuchar dla JKH jak najbardziej. Jastrzębianie w ten sposób spuentowali najpiękniejszy okres w swojej historii, a w samym meczu z Re-Plast Unią pokazali dojrzałość i wypunktowali nieskutecznych rywali. Puchar Polski dla Cracovii to również sprawiedliwe rozstrzygnięcie. Pasy w trakcie turnieju w Bytomiu były konkretne do bólu. Tak jak podczas półfinałów Pucharu Kontynentalnego. Nie było efektownie, bo wobec problemów zdrowotnych Damiana Kapicy, aktualnie nie ma w tym zespole zawodnika, który wyraźnie przerasta kolegów i prowadzi grę. U kilku graczy forma jednak zwyżkuje i w play-off mogą oni wystąpić w głównych rolach. A co z Re-Plast Unią? Imponująco się pozbierała po słabym starcie, ale jeszcze nie można jej przesadnie chwalić. Na to przyjdzie czas, jeśli będzie sukces w najważniejszej fazie sezonu.

Tadeusz Musioł (dziennikarz Radio Katowice):

- Myślę, że tak. Poszczególne etapy sezonu rzeczywiście należały do wspomnianych ekip. Każda z nich solidnie zapracowała na te rezultaty.

Grzegorz Wojtowicz (dziennikarz Polskiej Agencji Prasowej):

- Trudno negować sukcesy Jastrzębia i Cracovii. Pozycja Unii też zasługuje na uznanie, zwłaszcza że zespół przeszedł w trakcie sezonu trochę zmian kadrowych. Nie wiadomo jednak czy oświęcimianie byliby teraz liderem, gdyby nie zakażenia koronawirusem w ekipie GKS-u Katowice.

5. W dobrej formie byli i są polscy napastnicy. Mimo, że liga jest otwarta na obcokrajowców, to jednak czołowe role odgrywają Pasiut, Wronka, Fraszko, Bukowski czy Dziubiński. Może jednak nie taka liga open straszna, jak ją malują?

Grzegorz Michalewski (komentator Polsatu Sport):

- Poza Bukowskim pozostali Polacy to są zawodnicy doświadczeni i o dużym stażu w Polskiej Hokej Lidze. W ankiecie przedsezonowej portalu Hokej.net było pytanie "Na którego młodego zawodnika Twoim zdaniem należy zwrócić uwagę w tym sezonie?" i na palcach jednej ręki można było policzyć wymienione nazwiska. A w zasadzie nie pojawił się żaden zawodnik, który byłby "pierwszoroczniakiem" w PHL. Większość klubów woli iść na "łatwiznę" i kontraktować obcokrajowców niż postawić na szkolenie młodzieży i wprowadzanie najzdolniejszych zawodników do pierwszego zespołu. Inna kwestia, to brak ujednoliconego systemu szkolenia naszej młodzieży. Wrócił do Polski Henryk Gruth, który taki system opracował pracując z sukcesami ponad dwadzieścia lat w Szwajcarii. Tylko, że na efekty przyjdzie czekać 10 - 15 lat. Uważam, że obecnie w PHL powinno grać maksymalnie sześciu obcokrajowców, z czego bramkarz powinien być liczony podwójnie. Chciałbym tylko przypomnieć, że nasza reprezentacja do lat 20-stu właśnie spadła na czwarty poziom rozgrywkowy, a kadra do lat 18-stu gra na trzecim poziomie i raczej nie będzie walczyła o awans, tylko broniła się przed spadkiem. W teorii i praktyce na tych nieudanych dla nas MŚ U20 Dywizji IB w Estonii grali nasi najlepsi zawodnicy do lat 20. Jeżeli władze PZHL-u i PHL nie podejmą zdecydowanych ruchów, to hokej na lodzie na ogólnopolskiej arenie stanie się dyscypliną zaściankową. Liga Open na pierwszy rzut oka wygląda znakomicie, bo kluby kontraktują dowolną liczbę obcokrajowców i wymieniają ich w trakcie sezonu. Mecze są wyrównane dla kibiców, ale  otwarcie ligi kompletnie nic nie dało polskiemu hokejowi. A tym bardziej nie pomogło w szkoleniu następców Grutha, Czerkawskiego czy Laszkiewicza.

Piotr Chłystek (dziennikarz Przeglądu Sportowego):

- Pasiut, Wronka, Fraszko i Dziubiński radzili sobie dobrze już wcześniej. Niektórzy spisywali się nieźle nawet poza granicami kraju, a ponadto nie są już najmłodsi, więc o nich nie ma co mówić. W kontekście ligi open trzeba za to dyskutować o przyszłości takich ludzi jak Bukowski. Takich młodych i dobrych graczy może być więcej, jeśli będą mieli się od kogo uczyć, jeśli ktoś narzuci im wyższe tempo i wymagania. A zatem potrzebni są u nas klasowi obcokrajowcy. Nie jestem im przeciwny, ale jednocześnie jestem zwolennikiem obowiązku wystawiania określonej liczby polskich hokeistów. Jeśli go nie będzie, to obawiam się, że część klubów pójdzie na skróty. Chcąc szybko osiągnąć sukces, który zadowoli sponsorów, kibiców i władze miasta, szefowie ściągną masę gotowych do gry obcokrajowców, może kilku doświadczonych Polaków i pójdą po medal. Taki sposób budowy ekip od lat obserwujemy w piłkarskiej ekstraklasie, w hokeju też to się zdarza. Przy okazji zapomina się wtedy o rozwoju i szkoleniu. A chyba nie o to nam chodzi...

Tadeusz Musioł (dziennikarz Radio Katowice):

- To tylko dowód na to, że polscy hokeiści naprawdę mają umiejętności i odpowiednio ustawieni potrafią być wiodącymi postaciami w swoich drużynach. Obcokrajowcy nie są źli, pod warunkiem, że nie stanowią 90% drużyny, a na dodatek są graczami znającymi hokejowe rzemiosło. Jeśli nastąpi tzw. "wymiana doświadczeń" to ściąganie dobrych internacjonałów będzie tylko z korzyścią dla naszych rodaków.

Grzegorz Wojtowicz (dziennikarz Polskiej Agencji Prasowej):

- Dobra skuteczność polskich napastników to  bardzo pozytywny aspekt tego sezonu, choć nie wiem czy to stały trend. Może akurat w tym sezonie kluby nie ściągnęły dobrych zagranicznych napastników? Liga open nie jest dobra, cały czas jestem zwolennikiem pewnych, niekoniecznie aż tak bardzo drastycznych, ograniczeń. Teraz na przykład widać sporą lukę w reprezentacji na pozycji bramkarza.
 

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • szalnt: Zaba jeszcze tobie i twoim kolegom się do uszu naleje. Ale wy wolicie smarować tyłek wazeliną niż się przyznać że was ktoś wy..... Ciekawe co byś pisał gdyby nadal była "TVPis" ?. Jak Cię znam to już byś "Kaczora" zmieszał z błotem
  • Zaba: a skąd TY mnie znasz? Czy ja tu kiedykolwiek sie wypowiadałem nt polityki? Poza tym nie chce sie wdawać z Tobą w polemikę, bo kłamiesz, a z kłamcami z zasady nie rozmawiam...
  • szalnt: Jeśli zarzucasz mi kłamstwo to napisz w którym miejscu skłamałem
  • zakuosw: szalant Ty jesteś ogólnie w kościele "wina Tuska" i co by nie było zawsze tak będzie... Żal mi tego co przez 8 ostatnich lat władza zrobiła z niektórymi ludźmi
  • szalnt: Ja nikogo nie obwiniam. to wy stale obwinialiście PIS. Ja tylko zwracam uwagę że miało być lepiej a jakoś nie jest. Zobaczymy co z ludźmi zrobi władza przez następne cztery.
  • Luque: Szalu ale czemu obwiniasz obecnego np. Dyrektora TVP Sport, że poprzedni nie wykupił praw do transmisji? Bo jakoś nie bardzo rozumiem...
  • Luque: Czy to nie Szkodnikowski sobie zawsze kpił z tej dyscypliny sportu? Pretensje do niego
  • Zaba: mityczni wy i my... wy to... my tamto...
    Miało byc lepiej i jest lepiej... Złodzieje powoli zaczynają być rozliczani... Powolutku rozliczeni zostaną wszyscy, a na końcu uzna się ich za organizację przestępczą i skonfiskuje majątki zbudowane na kradzieży... Ucieczka na Węgry czy do innych Białorusi im nie pomoże :)
  • szalnt: A skąd wiesz że nie chciał wykupić ? byłeś przy tym czy tylko słyszałeś że tak było ? Tak ci powiedział wódz naczelny i tylko jego prawda się liczy ?
  • Zaba: szalu... widzisz... Ty już tyle kłamiesz, że Ci się miesza prawda z kłamstwem i nawet nie odróżniasz jednego od drugiego
  • Luque: Mnie ani jeden ani drugi "wódz" nie interesuje, po prostu stwierdzam fakt...
  • szalnt: Zaba przypomnij sobie kto uciekał za granicę lub krył się za immunitetem bo zanan takie nazwiska "nietykalnych"
  • emeryt: wie ktoś czy Kierwiński już wydobrzał?
  • Zaba: i jeszcze jak widać z percepcją Ci niepodrodze... Pomogę... Jesli masz nieograniczony budżet to jeśli chcesz wykupic jakieś prawa do transmisji to to robisz... Jesli nie chcesz to nie kupujesz... Widzisz inteligentnym ludziom taka informacja wystarczy, a Tobie bidoku ktoś to musi dopiero powiedzieć, a co wiecej, jak ten niewierny Tomasz musisz być przy tym osobiście ;)
  • Zaba: Ps. Zygasz do Luque, a on raczej jest propisowski... :)
  • szalnt: Zabo was Tusk nauczył tylko jednego słowa "kłamiesz, kłamstwo,kłamiecie,kłamca itd, itd,itd" tak mówią ci co nie mają argumentów. łatwo kogos nazwać kłamcą ale jak trzeba mu to udowodnić to już gorzej
  • Zaba: Kończąc ten wątek... Zamiast polityką ciesz się tym, że Kolusz wraca do NT
  • Zaba: Znów wy.....
    no przecież sam to nam tu udowodniłeś, pisząc o tym, ze nie masz Polsatu i nie zamierzasz za niego płacić, a jak Ci zarzucono sknerstwo 40 zł to nagle przypominałeś sobie, ze... jednak masz ;)
  • szalnt: Zabo urodziłem się w latach 60tych. wychowałem się w czasach komuny, wtedy tez karali za "mowę nienawiści" i wierz mi że to co się teraz dzieje to już było i tez byli tacy jak ty którzy uważali że jest super a reszta to kłamcy wichrzyciele i wrogowie władzy ludowej "dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie". Nie wiem ile masz lat ale jeszcze cię życie nauczy pokory i przejrzysz na oczy tylko pamiętaj o wazelinie bo jak Cię znam to się do wy... nie przyznasz.
  • Luque: Żaba nie jestem propisowski, pudło...
  • Zaba: oj to przepraszam ;)
  • szalnt: Zabo masz rację- skończmy ten watek bo ty nawet czytać nie umiesz ze zrozumieniem.
  • Zaba: odniosłem kiedyś takie wrażenie po jednej z Twoich wypowiedzi...
  • Luque: Żabo "pandemia" i "wojna" nie nauczyła ludzików że oni się kłócą tylko pod publikę a fundamentalnie robią to samo, więc większych nadziei na przyszłość nie mam
  • Luque: Ale spokojnie rachunek za ten cyrk dostaniemy i może wtedy się ludzie obudzo
  • Zaba: niestety
  • Zaba: natomiast co do obudzenia się społeczeństwa, to aż tak wielkim optymistą nie jestem... To jest trochę jak z religią... Nie ważne co widzisz, ważne w co wierzysz...
  • narut: jaka kulturalna oferta meczowa na onhockey.. :))
  • narut: nawet w naszym języku będzie można sobie posłuchać, ja tam wybieram piękny słowacki ... :)
  • botanick: Jutro w programie ctsport mecz Łotwa-Polska.Na mnie żółte słoneczko nie zarobi.Obawiam się że Łotwa zagra na poważnie z nami..
  • Oświęcimianin_23: A czemu miałaby grać na żarty?:)
  • Młodziutki: 🇩🇪 ?
  • Stoleczny1982: Witam. Nareszcie sie doczekalismy najwazniejszej imprezy sportowej w tym roku :-)
  • J_Ruutu: No to lecimy z tym hokejem :)
  • Stoleczny1982: Ogladamy naszych rodakow, Szubera i Stachowiaka ;-)
  • narut: ale Niemcy to jest klasa, bez dwóch zdań ... są świetni bardzo bardzo ciężki mecz czeka dziś Słowaków
  • hanysTHU: Po dziesięciu minutach w takim tempie emeryci już po kilku zawałach bedo
  • hanysTHU: Jest moc. Peterka przekozak.
  • dzidzio: Norwegia nie odpuszcza Helwetom
  • J_Ruutu: I jest pierwszy gol :)
  • dzidzio: Zaskakująca zwrot akcji skandynawskie ataki naprawdę nie wiele od prowadzenia w tym meczu
  • dzidzio: Dzieje się w Pradze
  • Beta: nie wiem czy nasi wytrzymają takie tempo
  • botanick: Mówisz że jak któryś z naszych dotknie krążek to zabierze na pamiątkę?
  • botanick: Jak dotknie 3 razy to poleco czapki
  • Arma: Ale będzie karuzela w tych meczach, aż im współczuje
  • narut: ktoś tam liczył na wynik w meczu z Łotwą.. toż to ta sama półka co Słowacja i Niemcy... :) oby nam jutro pogromu nie urządzili..
  • Beta: nasi wszystkich zaskoczą :P swoją grą do tego stopnia ze inni nie będą wiedzieć co jest grane
  • Stoleczny1982: Na naszych beda sie wyzywac. Modle sie za naszych
  • fruwaj: Niemcy już prowadzą 2:0 ze Słowacją
  • hanysTHU: Co za mecz!
  • fruwaj: 2:1
  • szop: uciazliwe reklamy Wam nie starczaja musicie pisac artykuly reklamowe i kasowac pod nimi niewygodne komentarze? az tak jestescie sprzedajni?
  • Paskal79: Może zagrać mecz n Łotwa a ze Szwecją oddać walkoweram ,dwa plusy będzie tylko 5:0 dla Szwecji a w dotyku będzie dwa dni wolnego....;-) przed Francją.....a tak na poważnie to będzie kosmos dla Polaków
  • omgKsu: Ale yebnął :)
  • fruwaj: 2:2
  • rober03: Piękny mecz 👍
  • omgKsu: Niemiaszki tez niczego sobie :)
  • Arma: Tymczasem Kostek na dwa lata poza kadrą narodową, mocny cios dla repry
  • fruwaj: 3:2
  • Paskal79: Niech nasi bawią się tą Elitą,nic nie mają do stracenia....
  • Oświęcimianin_23: Co tam Paskalu na CH4? Widać jakieś blachy niekoniecznie SWE/FIN?:)
  • Luque: Dobry ten mecz Słowaków z Niemaszkami ale jak widać im też się błędy zdarzają
  • Luque: Tylko trzeba mieć jeszcze tyle pary w nogach żeby ich do tego zmusić...
  • Oilers: Gdzie mozna kupic te nowe stroje?, na stronie pzhlu nic nie ma
  • hanysTHU: Jutro otworzą się oczy szeroko...
  • hanysTHU: I gęby też...
  • emeryt: jak ktos mysli że nasi pojechali lać wszystkich to tak...pozdro,bez napinki
  • botanick: Bramka na 2-0 dla Niemców,zawodnik cały czas w polu bramkowym,czelendż,bramka uznana.Czy nasze pasiaki widziały?
  • emeryt: bede zadowolony jesli postawimy sie Łotwie i chociaz nie przegramy jednej tercji
  • botanick: Czy w Polsacie też to analizowali w przerwie? Czy reklamy leciały?
  • Arma: Właśnie obstawiłem 10k na wygraną Polski z USA, w końcu trzeba kupić ten dom na Bahamach
  • Oilers: Powtórki bramek puszczali
  • emeryt: byleby nie obs.r.ac zbroi jeszcze zanim mecz sie zacznie
  • Luque: Emerycie nikt nie pisze że będziemy kogoś lali... raczej, że jakby się udało zagrać pod wynik jak Białorusią i Kazachstanem to będzie super
  • botanick: Pasiaki powinny się szkolić,ale oglądajac ctsport,tam się znają na hokeju.
  • emeryt: zgadza sie Luq,moze damy rade ich ukuć a z mocarzami żeby plamy nie dać tzn godnie przegrać
  • PanFan1: USA-Sweden i Finland-Czech Republic o tej samej godzinie, średnio trochę
  • PanFan1: Chyba włączę USA
  • hanysTHU: Ostatnia szansa Słowaków
  • botanick: Mosz
  • hanysTHU: I wykorzystana
  • botanick: Spalony
  • hanysTHU: To je hokej!
  • botanick: Bramki niet
  • hanysTHU: Wcześniej dużo był ale gra poszła dalej
  • Paskal79: Spalony
  • dzidzio: A je to szkoda
  • botanick: Bijo sie
  • emeryt: pacze na Szwajc-Norw alez oni szybko jeżdżo,gdzie im sie tak spieszy...
  • botanick: Czy Wronka nadąży?Bo o resztę nie pytam nawet.
  • botanick: Slafkofsky
  • botanick: Show
  • hanysTHU: Ale przycisnęli...no i gol
  • emeryt: Przemo komentuje,ciekawe czy jeszcze trenuje
  • emeryt: do Unii na 2
  • botanick: Niemcy przehoooje
  • hanysTHU: Kurła ale mecz
  • dzidzio: No i jak grać na tych mistrzostwach skoro my byliśmy na tle Slowaków a tutaj Niemcy pokazują jak z dziecinną łatwością sobie radzić ze Slowakami
  • dzidzio: Tłem miało być
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe