Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Marcin Kułak na podsumowanie sezonu MHL. "Mieliśmy ogromne nadzieje na podium w tym sezonie"

Foto: Tomasz Sowa
Foto: Tomasz Sowa

– Myślę, że rozegranie całego sezonu zasadniczego w pełnym składzie bardzo by nam pomogło. Ten atut moglibyśmy z większym powodzeniem wykorzystać w kluczowej fazie play-off – tak ubiegły sezon MHL podsumował Marcin Kułak. Ekipa z Łodzi zajęła piąte miejsce w sezonie zasadniczym, ale w ćwierćfinale play-off z Sokołami Toruń.

HOKEJ.NET: – Czy pierwsze mecze z Stoczniowcem Gdańsk i Sokołami Toruń były spotkaniami na dobre i spokojne wejście w sezon, czy jednak obawialiście się tych ekip?

Marcin Kułak, napastnik ŁKH Łódź: – Żadnej z tych ekip na pewno nie chcieliśmy lekceważyć. Pierwsze mecze są sprawdzianem również nas jako drużyny, efektów przygotowań poza sezonem jak i wzmocnień naszego składu. Stoczniowiec okazał się dobrym przeciwnikiem, żeby rozegrać pierwszy mecz i po pewnej wygranej mogliśmy z większą pewnością podjąć trudniejszego przeciwnika, jakim okazały się Sokoły Toruń. Niestety to spotkanie zakończyło się naszą pierwszą porażkę. Byliśmy jednak zmotywowani, by się poprawić.

W następnych kolejkach ponieśliście pięć porażek z rzędu, w tym bardzo wysoką z Opolem. Czym to twoim zdaniem było spowodowane?

– Myślę, że tutaj można byłoby wymieniać każdy mecz z osobna i wyliczać co zawiodło. Moim zdaniem największe znaczenie miało to, że nie skompletowaliśmy jeszcze pełnego składu, którym dopiero później mogliśmy pewniej sięgać po zwycięstwa. Część tych meczy pokazywała, że nie jesteśmy jeszcze do końca zgrani i wystarczająco skuteczni. Brakowało nam również obrońców, co odbijało się bardzo boleśnie na wyniku.

Natomiast do końca pierwszej rundy nie odpuściliście żadnego meczu i z każdego przywoziliście punkty...

– Wzmocniliśmy skład, wyciągnęliśmy wnioski na następne mecze. Wkładaliśmy bardzo dużo pracy aby nie zawieść naszych kibiców, wideo analizy i treningi stałych elementów gry. Musieliśmy zacząć grać jak drużyna, a potem szliśmy już za ciosem.

W drugiej rundzie dwa razy pod rząd daliście koncert strzelania bramek. Mowa tu o meczach z Tychami (10:4) i Janowem (10:3). Skąd tak dobra skuteczność?

– Po rozwiązaniu drużyny z Opola wróciło do nas kilku zawodników, którzy reprezentowali nasze barwy w poprzednim sezonie. To było duże wzmocnienie formacji ofensywnej. W połączeniu z ukształtowaną już taktyką i wzmocnioną obroną dało tlo widoczne efekty już po pierwszym meczu.

Do końca sezonu dobrze się prezentowaliście z mocnymi drużynami. Ukoronowaniem sezonu zasadniczego była wysoka wygrana z ekipą z Sanoka, w której ponownie dobiliście„dwucyfrówki”...

– Zgadza się. Udało się nam dotrzeć w naszej kolorowej drużynie i walczyć razem o wspólne cele. Mecz z Sanokiem był dobrym końcem sezonu zasadniczego. Wynik trochę dodawał nam pewności, chociaż byliśmy świadomi, że gramy z młodszym i osłabionym przez mecze ekstraligowe składem.

 

Na pierwszym szczeblu w play-offach przyszło wam się zmierzyć z Sokołami Toruń. To właśnie wasza para była najbardziej wyrównana spośród wszystkich ćwierćfinałów i rzeczywiście chyba tak było.

 To były trzy mecze pełne emocji i ciężkiej walki. Po pierwszej zdecydowanej wygranej, która mogła już nas stawiać w pozycji faworyta, przyszło nam uznać wyższość Sokołów, które zmontowały solidną obronę i uszczelnili bramkę do tego stopnia, że pomimo regularnych ataków udało im się przechylić szalę zwycięstwa na ich stronę. Myślę, że nikt nie mógłby uznać tych meczów za nudne, a wręcz przeciwnie były to szybkie i zacięte spotkania jak na play-off przystało.

W waszym ostatnim meczu z Sokołami, inicjatywę przejęła drużyna z Torunia. Co twoim zdaniem zawiodło w tym meczu?

– Do fazy play-off weszliśmy w solidnie wyselekcjonowanym składzie, ale niestety ze względu na kontuzje zabrakło kilku zawodników, którzy mogli by nam pomóc. Na dodatek do ostatniego meczu musieliśmy wejść bez dwóch doświadczonych obrońców, którzy zostali kontuzjowani co zmusiło nas na grę trzema parami, które momentami nie wystarczały przy tym tempie gry.

Patrząc z perspektywy całego sezonu, co jest twoim zdaniem do poprawy?

– Nie jestem trenerem, więc nie potrafię tak dobrze i trafnie spostrzec rzeczy, które wymagają poprawy. Natomiast z poziomu zawodnika wskazał bym tutaj na zgranie i wzajemną pomoc na tafli, która przynosi efekty w całokształcie gry. Myślę, że rozegranie całego sezonu zasadniczego w pełnym składzie bardzo by nam pomogło. Ten atut moglibyśmy z większym powodzeniem wykorzystać w kluczowej fazie play-off. 

Jakie plusy możesz wskazać w tym sezonie? Czy twoja drużyna spełniła twoje oczekiwania i czy sam z siebie jesteś zadowolony?

– To była ogromna dawka doświadczenia dla każdego zawodnika z osobna. Również dla klubu i kibiców, którzy mogli cieszyć się z naszych coraz częstszych zwycięstw. Mieliśmy ogromne nadzieje na podium w tym sezonie. Mieliśmy również okazję trenować i grać z zawodnikami z innych kontynentów, co było ciekawym hokejowym przeżyciem. W mojej ocenie zespół spełnił moje oczekiwania jako drużyna mimo tego, że nie udało nam się osiągnąć upragnionego podium. Ciężko powiedzieć czy jestem sam z siebie zadowolony. Zawsze pozostanie jakiś niedosyt i chęć doskonalenia. Jeżeli chcę grać lepiej na tym poziomie, to czeka mnie jeszcze dużo pracy, ale myślę, że udało mi się mimo nagłej zmiany pozycji zaadaptować do nowej roli i przekonać do siebie trenerów na tyle, aby zaufali mi w fazie play-off. Było to niesamowite doświadczenie i nie mogę się doczekać następnego sezonu.

Rozmawiał: Jakub Klimek

 

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: dajcie ten link na Dziubka jeszcze raz, miałem kliknąć, a przysypalismy pierdołami
  • emeryt: rawie a Ty zaś z Fanem pornusy po nocach...
  • Arma: https://zrzutka.pl/myee6m#
  • emeryt: zrzutka kibiców na kare to chyba ewenement w skali kraju,trzeba by to nagłośnić ,niech sie pzhl wstydu naje....a jest na to szansa bo MŚ w tv
  • fruwaj: no cóż kara za mówienie prawdy - oto Polska właśnie...
  • PanFan1: ... nie tylko Polska fruwaju
  • omgKsu: Fanie thx 👌🤝
  • omgKsu: Juz ponad 15oo zl :)
  • hubal: a Dziubek honorowo uzbieraną kasę powinien przekazać na oprawę LM
  • fanhookeja: Larionovs witamy
  • fruwaj: Danila Larionovs nowym zawodnikiem GKS Tychy - czyli dalej idziemy drogą szukania wśród zespołów rywali...
  • hokej_fan: https://zrzutka.pl/myee6m
  • Oświęcimianin_23: W Tychach nowe twarze:)))
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe