Mocni rywale, ciężkie spotkania
Hokeiści GKS Tychy rozpoczęli misję półfinał Pucharu Kontynentalnego. Wczoraj odbyli ostatni trening, a dziś wyjechali do Tyrolu Południowego.
O finał tychże rozgrywek powalczą w niezwykle urokliwych Alpach Wschodnich. Rywalami tyszan będą białoruski Szachcior Soligorsk, kazachski Bejbarys Atyrau i gospodarz turnieju Rittner Baum.
– Spodziewamy się, że każde spotkanie będzie bardzo trudne. Musimy się do nich solidnie przyłożyć – mówi Michał Kotlorz, kapitan tyszan.
Który z rywali będzie dla wicemistrzów Polski najtrudniejszy?
– Z Soligorskiem graliśmy już rok temu, więc wiemy czego możemy się po nich spodziewać. Ale pozostałe ekipy też prezentują wysoki poziom. Musimy podejść do każdego meczu z wyczyszczoną głową i postarać się o zwycięstwo – zaznacza Kotlorz.
GKS Tychy do Włoch pojechali bez Michała Woźnicy, który tworzył dobrze uzupełniający się atak z Adamem Bagińskim i Jarosławem Rzeszutką. Do dyspozycji sztabu szkoleniowego będzie już Marcin Kolusz, który nie wystąpił w ostatnich meczach z powodu urazu mięśnia dwugłowego uda.
Komentarze