MŚ U18: Znamy finalistów. Amerykańsko-skandynawskie starcie o "złoto"

W niedzielę rozstrzygnie się sprawa złotego medalu rozgrywanych w Niemczech Mistrzostw Świata do lat 18. Dziś poznaliśmy finalistów turnieju.

Reprezentacja Stanów Zjednoczonych wywalczyła awans do finału MŚ do lat 18 pokonując dziś w Landshut w starciu półfinałowym Czechów 6:1. Czeski zespół prowadził po pierwszej tercji dzięki golowi najlepszego snajpera turnieju (9 goli) Jiříego Kulicha w podwójnej przewadze, ale w drugiej odsłonie faworyzowani Amerykanie nie zostawili mu żadnych złudzeń i wygrali tę część spotkania aż 5:0. W całym meczu 2 gole strzelił wybrany najlepszym graczem drużyny Adama Nightingale'a Jimmy Snuggerud. Bramkę i asystę zanotował Isaac Howard, na listę strzelców wpisali się też: Cutter Gauthier, Cruz Lucius i Frank Nazar, a bramkarz Trey Augustine obronił 26 z 27 strzałów.

Amerykanie po raz drugi na turnieju wygrali z Czechami. W grupie pokonali ich 6:2. To jedyny zespół, który dotąd podczas tegorocznych Mistrzostw Świata odniósł komplet zwycięstw. Jeszcze tylko jednego w jutrzejszym finale potrzebuje, by odzyskać tytuł mistrzowski, na który amerykański hokej czeka już od 5 lat. Jak na jego standardy to bardzo długo, bo po "złoto" w tej kategorii wiekowej reprezentacja "Gwiazd i Pasów" sięgała historycznie najczęściej. Łącznie 10 razy triumfowała w Mistrzostwach Świata juniorów młodszych. Żaden inny kraj nie zrobił tego więcej niż czterokrotnie. Do 2017 roku, gdy młodzi gracze z USA triumfowali po raz ostatni, zdobyli 7 złotych medali na 9 turniejach. Czesi jutro zagrają o pierwszy medal MŚ U18 od 2014 roku, gdy zdobyli "srebro" przegrywając w finale właśnie z USA.

USA U18 - Czechy U18 6:1 (0:1, 5:0, 1:0)

0:1 Kulich - Hamara - Šalé 15:54 (w podwójnej przewadze)
1:1 Lucius 23:10
2:1 Gauthier - Cooley 31:14
3:1 Nazar - Brindley - Howard 33:17
4:1 Howard - Spicer - Hutson 36:45
5:1 Snuggerud - Cooley 38:17
6:1 Snuggerud - Hutson 48:01 (w przewadze)

Strzały: 38-27.
Minuty kar: 12-8.
Widzów: 1 389.

Znacznie bardziej dramatyczny przebieg miał drugi półfinał w Landshut, w którym Szwedzi ostatecznie pokonali Finów 2:1. Szwedzki zespół od 24. do 56. minuty prowadził 1:0 po golu Otto Stenberga, ale do remisu doprowadził Jani Nyman. W końcówce jednak "Małe Korony" przechyliły szalę zwycięstwa na swoją stronę dzięki wykorzystanej grze w przewadze. Na ławkę kar w przedostatniej minucie trzeciej tercji trafił lider fińskiej ekipy Joakim Kemell, któremu wróży się wybór nawet w pierwszej "trójce" tegorocznego draftu NHL, a liczebną przewagę na gola zamienił tercet talentów spadkowicza z SHL Djurgården Sztokholm. Asystowali Liam Öhgren i Noah Östlund, a gola na wagę finału zdobył mający bardzo fińskie nazwisko najskuteczniejszy gracz szwedzkiej ekipy na turnieju Jonathan Lekkerimäki, który sam niedawno mówił, że przed nadchodzącym draftem kontaktowało się z nim 15 klubów NHL, a po występach na MŚ jego akcje przed naborem jeszcze wzrosną.

Finowie strzelali dziś znacznie częściej od rywali, ale stojący w szwedzkiej bramce bratanek trenera Magnusa Hävelida Hugo Hävelid obronił 41 uderzeń i utrzymał swój zespół w grze. Szwedzi po raz drugi na tych mistrzostwach pokonali Finów. Wygrali z nimi również na zakończenie fazy grupowej. Turniej rozpoczęty sensacyjną porażką z Łotwą zakończą w jutrzejszym finale z USA. Reprezentacja Szwecji jest jedyną, która zdobywała medale na trzech ostatnich turniejach MŚ w tej kategorii wiekowej, ale po "złoto" sięgnęła tylko raz w historii - w 2019 roku przed własną publicznością.

Szwecja U18 - Finlandia U18 2:1 (0:0, 1:0, 1:1)

1:0 Stenberg - Pettersson 23:18
1:1 Nyman - Laakso - Kiviharju 55:34
2:1 Lekkerimäki - Östlund - Öhgren 59:28 (w przewadze)

Strzały: 23-42.
Minuty kar: 6-8
Widzów: 1 430.

Niedziela:

Mecz o 3. miejsce:

Czechy - Finlandia

Finał:

USA - Szwecja