Minimalna porażka Polaków z Austriakami
Reprezentacja Polski jest już po dwumeczu z kadrą Austrii. Biało-czerwoni w obu spotkaniach musieli uznać wyższość rywali. W czwartek biało-czerwoni ulegli podopiecznym Rogera Badera 1:4, a dziś przegrali w piłkarskich rozmiarach 0:1.
Nasz zespół zaprezentował się lepiej niż w czwartek. Biało-czerwoni poprawili grę w destrukcji, ale trzeba przyznać, że byli też bardziej aktywni w ataku. Na austriacką bramkę oddali 25 strzałów, ale nie zdołały znaleźć sposobu na Bernharda Starkbauma.
„Orły” straciły gola po stosunkowo prostym błędem, a pogoń za wynikiem nie przyniosła efektu.
Kolejny etap zgrupowania rozpocznie się w poniedziałek w Bytomiu. W środę nasz zespół zmierzy się w Bratysławie z Rumunią.
Austria - Polska 1:0 (0:0, 1:0, 0:0)
1:0 - Pöschmann - Baumgartner, Wolf (29:17).
Minuty karne: 10-10
Strzały: 26-25
Widzów: 280.
Austria: Starkbaum (Schmidt) - Vallant, Brunner; Feldner, Rauchenwald, Macierzyński - Kirchschläger, Wolf; Maier (2), Baumgartner (4), Obersteiner - Wimmer (2), Hackl; Kraus, Achermann, Antonitsch (2) - Schnetzer, Kragl; Pöschmann, Bretschneider.
Trener: Roger Bader
Polska: Zabolotny (Kieler) - Bryk, Górny; Gościński, Komorski, Łyszczarczyk - Jaśkiewicz (2), Kostek; Sawicki, Paś, Zygmunt - Paszek, Horzelski; Jeziorski (2), Starzyński (2), Bukowski - Zieliński, Jaworski; R. Nalewajka, Mocarski, Słowakiewicz (4).
Trener: Róbert Kaláber.
Komentarze
Lista komentarzy
PanFan1
W składzie zabrakło zawodników grających ostatni finał PHL (Wronka, Dziubiński itd.) Jeżeli to taktyka, żeby dać chłopakom odsapnąć po finale, a żeby pokazali najlepsze co mają w Reprezentacji, to trener naszej kadry jest rozsądnym facetem, jeżeli zaś pominie ich w składzie na turniej, znaczy jest durniem.
hubal
Wronka i Fraszko nie zagrają , mówią , że są chorzy , zdrowy jest Mroczek ale w kadrze go nie ma :(