Nadrabianie zaległości. Dla kogo gra w PP? – zapowiedź zaległego meczu 11. kolejki PHL [Link]
Dziś poznamy wszystkich uczestników Turnieju Finałowego Pucharu Polski. Do obsadzenia pozostały już tylko dwa miejsca, a chętnych na grę w tej imprezie jest trzech. Przed nami zaległe starcie 11. kolejki Polskiej Hokej Ligi, w którym Comarch Cracovia podejmie JKH GKS Jastrzębie.
Wiemy już, że o Puchar Polski powalczą GKS Katowice i Re-Plast Unia Oświęcim. Do Bytomia chętnie pojechaliby też zawodnicy KH Energi Toruń, którzy mają na swoim koncie 28 punktów, ale dziś mogą jedynie biernie przyglądać się poczynaniom Comarch Cracovii i JKH GKS-u Jastrzębie. Dodajmy, że jastrzębianie mają na swoim koncie 27 „oczek”, a „Pasy” –26.
„Stalowe Pierniki” nie wywalczą awansu tylko wtedy, gdy „Pasy” pokonają jastrzębian po dogrywce lub rzutach karnych. W takim przypadku każdy z zespołów miałby po 28 punktów, co wiąże się z zastosowaniem małej tabeli, w której panuje zasada bezpośrednich meczów. Podopieczni Jussiego Tupamäkiego w tym zestawieniu wyglądają najgorzej, bo tylko raz wygrali z jastrzębianami.
Sporo emocji i wysoka stawka
Spodziewamy się dziś niezwykle zaciętego i wyrównanego spotkania, bo w końcu wicemistrz Polski podejmie urzędującego mistrza.
Oba zespoły wygrały poprzednie mecze. Krakowianie pokonali 5:3 Ciarko STS Sanok, z kolei jastrzębianie na własnym lodzie rozbili 7:1 Zagłębie Sosnowiec.
Szkoleniowcy obu ekip narzekają też na problemy kadrowe. Trener Rudolf Roháček w ostatnich meczach musiał zestawić skład bez swojego pierwszego golkipera Dienisa Pieriewozczikowa, który broni z najwyższą skutecznością w PHL (93,4 procent). Kontuzje leczy też Maksim Ignatowicz, a pod znakiem zapytania stoi występ Martina Dudaša, który w ostatnim starciu zderzył się z Eemelim Piippo i długo nie podnosił się z lodu.
W drużynie z Jastrzębia-Zdroju, podobnie jak w poprzednich meczach, zabraknie dwóch doświadczonych obrońców: Mārisa Jassa i Mateusza Bryka.
Na sam koniec statystyka. Otóż Comarch Cracovia staje dziś przed szansą awansu do Turnieju Finałowego Pucharu Polski po raz pierwszy od czterech lat! Drużyny dowodzonej przez Róberta Kalábera w tym szacownym gronie zabrakło po raz ostatni w 2016 roku!
Comarch Cracovia – JKH GKS Jastrzębie godz. 18:30
Poprzedni mecz: 2:3
Transmisja:
Komentarze