Naprzód Janów awansował do PHL! (WIDEO)
Naprzód Janów wykorzystał atut własnego lodowiska i po raz trzeci pokonał drużynę Zagłębia Sosnowiec. Zwycięzcę niedzielnego pojedynku wyłonić musiała dwudziestominutowa dogrywka, a gola na wagę awansu zdobył Łukasz Elżbieciak.
Spotkanie z „wysokiego C” rozpoczęła drużyna Zagłębia Sosnowiec czego efektem było trafienie Marcina Kozłowskiego w drugiej minucie. Napastnik Zagłębia z najbliższej odległości skierował krążek nad interweniującym Szymonem Niemczykiem. Gospodarze do wyrównania doprowadzili w 16 minucie meczu, gdy Kamil Charousek wykorzystał grę z przewagą jednego zawodnika i pewnie wpakował krążek do siatki. W kolejnych minutach Naprzód przeważał na lodzie.
Na początku drugiej tercji powinno być już 3:1 jednak Adam Vrba pięknymi paradami dwukrotnie zablokował Michała Gryca. Ku uciesze miejscowych kibiców Gryc w 35 minucie zdołał pokonać czeskiego bramkarza i szybką dobitką wykończył akcję Adriana Parzyszka. Goście do wyrównania doprowadzili dopiero na 12 minut przed końcem meczu, gdy krążek po strzale Siarhieja Mikulczyka wturlał się tuż przy słupku bramki Niemczyka. Zagłębie próbowało iść za ciosem jednak próby Marcina Jarosa i Tobiasza Bernata nie wpłynęły na zmianę rezultatu. Dużo więcej szczęścia w 52 minucie miał Marek Pohl, po którego strzale krążek wślizgnął się do bramki pod interweniującym bramkarzem gości. Trafienie zostało uznane po analizie wideo. Po stracie bramki sosnowiczanie starali się przeprowadzać szybkie akcje i jedna z nich przyniosła wyrównanie. Do remisu doprowadził Adam Jaskólski, który szybkim strzałem z nadgarstka pewnie pokonał Niemczyka. Przyjezdni mogli rozstrzygnąć spotkanie w regulaminowym czasie gry, lecz w ostatniej minucie Artur Ślusarczyk nie zdołał podnieść krążka nad leżącym Niemczykiem, a chwilę później bramkarz Naprzodu powstrzymał najazd Bernata.
Decydująca o losach spotkania była akcja z 66 minuty, gdy grając w liczebnej przewadze Łukasz Elżbieciak pokonał sosnowieckiego bramkarza. Tym samym Naprzód zasłużenie awansował do ekstraligi.
Pozostaje zadać sobie tylko pytanie czy zagra w niej w przyszłym sezonie? Mamy nadzieję, że tak i klub nie będzie miał problemu z przyznaniem licencji.
- Cieszymy się z wygranej na własnym lodowisku dla naszych kibiców, bo to Zagłębie było faworytem. Adrian Parzyszek jako trener dobrze poustawiał drużynę i dobra postawa Szymona Niemczyka w bramce pozwoliła nam się cieszyć z awansu - powiedział tuż po awansie strzelec decydującego gola w dogrywce, Łukasz Elżbieciak.
Naprzód Janów - Zagłębie Sosnowiec 5:4 po dogrywce (1:1, 1:0, 1:2 - 1:0)
0:1 Marcin Kozłowski - Siarhiej Mikulczyk (01:26)
1:1 Kamil Charousek - David Cvrk - Łukasz Elżbieciak (16:10, 5/4)
2:1 Michał Gryc - Adrian Parzyszek - Kamil Charousek (35:03)
2:2 Siarhiej Mikulczyk - Adam Jaskólski - Łukasz Rutkowski (48:00)
3:2 Marek Pohl - Łukasz Elżbieciak - Michał Gryc (51:24)
3:3 Adam Jaskólski - Łukasz Rutkowski - Siarhiej Mikulczyk (54:40)
4:3 Łukasz Elżbieciak - Michał Stokłosa (66:01, 5/4)
Sędziowali: Sebastian Kryś, Michał Baca - Dariusz Pobożniak, Patryk Puławski.
Minuty karne: 8 - 16
Strzały: 39 - 41
Widzów: 1100
Naprzód: Niemczyk (M. Elżbieciak - n/g) - Kosakowski, Kurz; Gryc, Parzyszek, Piper - Charousek, Cvrk; Stokłosa, Pohl, Ł. Elżbieciak - Musioł, Sarna; Adamus, Stachura, Rajski - Żywiołek, Uherek; Kapłon, Michalski.
Zagłębie: Vrba (Białek - n/g) - Kowalówka, Lacheta; A. Jaskólski, Rutkowski, Jaros - Kulik, Vrana; M. Kozłowski, Stojek, Bernat - Kafel, Gniewek; Pędraś, Klak, Mikulczyk - Wądra, Janus - Ślusarczyk, Bernacki, Goździewicz.
Komentarze