Hokej.net Logo
MAJ
7

NHL: Gole jak z lustra Minnesota Wild (WIDEO)

2018-11-10 07:02 NHL
NHL: Gole jak z lustra Minnesota Wild (WIDEO)

Dwie niemal identyczne akcje, w których rolami zamienili się Mikael Granlund i Jason Zucker były kluczowe dla odniesienia kolejnego zwycięstwa przez drużynę Minnesota Wild.


"Dzicy" tej nocy grali na wyjeździe z Anaheim Ducks. Prowadzili 1:0 po golu Jordana Greenwaya już z 2. minuty, gdy w drugiej tercji zawodnicy drugiej formacji ofensywnej zagrali swoje dwie podręcznikowe akcje, które wyglądały jak skopiowane, tyle że z zamienionymi rolami.


Najpierw w 24. minucie za bramką był Mikael Granlund, a przed nią Jason Zucker. Fin cierpliwie poczekał na odpowiedni moment do podania i wyłożył krążek koledze tak, że ten nie mógł okazji zmarnować. A 4 minuty później Zucker zrewanżował się koledze dokładnie tym samym. Tym razem Granlund miał przed Johnem Gibsonem jeszcze więcej miejsca, by go pokonać. Te gole jak z lustrzanego odbicia zmieniły wynik z 1:0 na 3:0 dla gości i były kluczowe dla wyniku spotkania. Bramka Zuckera okazała się być zwycięską, bowiem ostatecznie Wild wygrali 5:1.


Co prawda jeszcze w drugiej tercji podczas gry w przewadze Pontus Åberg strzałem pod poprzeczkę dał nadzieję gospodarzom, zmniejszając straty, ale w trzeciej odsłonie goście zdobyli dwie kolejne bramki. Jonas Brodin wykorzystał złą zmianę rywali i z obrony ruszył do tercji ataku, oddając piękny strzał w "okienko" z nadgarstka, a później Granlund ustalił wynik swoim drugim golem w meczu. Fin skończył spotkanie z dwiema bramkami i asystą, Zucker miał bilans odwrotny, a Brodin do swojego gola też dorzucił asystę. Trafienie tego ostatniego to już 15. gol obrońców Wild w tym sezonie. Tylko defensorzy Ottawa Senators strzelili w tych rozgrywkach więcej (16).


Co ciekawe, w odniesieniu zwycięstwa drużynie z St. Paul nie przeszkodził wczoraj fakt, że po raz pierwszy w sezonie 2018-19 nie zaliczyła żadnego odbioru krążka w meczu. Rywale z kolei mieli 15 niewymuszonych strat i tylko jeden odbiór.


Wild po wczorajszej wygranej mają 22 punkty. Tylko Nashville Predators i Tampa Bay Lightning zdobyli w tym sezonie więcej, ale dorobek "Dzikich" wystarcza im tylko do drugiego miejsca w dywizji centralnej, bo właśnie w niej akurat są także "Drapieżnicy". Drużyna Bruce'a Boudreau zakończyła z pozytywnym bilansem 2-1-0 trzymeczową podróż po Kalifornii. Zaczęła ją przegrywając z San Jose Sharks, ale w ciągu ostatnich dwóch dni odniosła dwa zwycięstwa. Przedwczoraj pokonała Los Angeles Kings. W tym sezonie Wild są nietypowym przykładem zespołu, który bardzo dobrze radzi sobie w meczach rozgrywanych dzień po innym spotkaniu. Wygrali do tej pory wszystkie cztery takie pojedynki.


- Myślę, że każdy zespół cieszyłby się z pozytywnego bilansu w tych trzech meczach. To nie są łatwe wyjazdy, zwłaszcza gdy trzeba jeszcze grać dzień po dniu - mówił po spotkaniu bramkarz gości Alex Stalock, który obronił 20 strzałów. - Ale my też wiemy, jaką jakość mamy w tej drużynie.


Tymczasem "Kaczory" przegrały 7 z ostatnich 9 meczów po 5 zwycięstwach w pierwszych 7 spotkaniach. Åberg strzelając wczoraj gola został wspólnie z Jakobem Silfverbergem współliderem zespołowej klasyfikacji strzelców. Nie świadczy to najlepiej o drużynie z Kalifornii, biorąc pod uwagę, że mowa o zawodniku przejętym tuż przed startem sezonu z listy graczy odrzuconych, na którą odesłał go klub Edmonton Oilers. Trener Randy Carlyle nie wpada jednak w panikę. - Kiedy grasz 82 mecze w sezonie, to twojej drużynie zdarzą się takie wpadki. To była jedna z nich - skomentował. - Wydaje mi się, że od początku meczu brakowało nam energii i nie byliśmy w stanie z nimi rywalizować. Oni zagrali o klasę lepiej od nas. Drużyna z Kalifornii ma 17 punktów i zajmuje piąte miejsce w dywizji Pacyfiku.


Anaheim Ducks - Minnesota Wild 1:5 (0:1, 1:2, 0:2)

0:1 Greenway - Eriksson Ek - Coyle 01:48

0:2 Zucker - Granlund - Spurgeon 23:19

0:3 Granlund - Zucker - Brodin 27:17

1:3 Åberg - Lindholm - Montour 36:53 (w przewadze)

1:4 Brodin - Spurgeon 50:06

1:5 Granlund - Zucker - Staal 56:03

Strzały: 21-43.

Minuty kar: 13-9.

Widzów: 16 464.






Toronto Maple Leafs wygrali trzeci mecz z rzędu. Tym razem "Klonowe Liście" pokonały New Jersey Devils 6:1. Nazem Kadri i Morgan Rielly zaliczyli po golu i asyście, a bramki zdobywali również: John Tavares, Connor Brown, Andreas Johnsson i Tyler Ennis. Rielly swoją bramkę zdobył wrzucając krążek do bramki spod linii niebieskiej obok zaskoczonego Keitha Kinkaida. Z 7 golami w tym sezonie jest najlepszym strzelcem NHL wśród obrońców. Patrick Marleau asystując przy golu Kadriego zaliczył 600. punktowe podanie w NHL. Marleau jest zawodnikiem z najwyższą liczbą występów w NHL ze wszystkich obecnie grających w tej lidze graczy. 38 strzałów rywali obronił wczoraj bramkarz "Klonowych Liści" Frederik Andersen. Jego zespół wygrał w tym sezonie 6 z 8 meczów, w których rywale oddawali więcej strzałów. W odniesieniu zwycięstwa nad Devils nie przeszkodziły gospodarzom nawet 22 straty. Tylko Detroit Red Wings mają w obecnych rozgrywkach więcej niewymuszonych strat niż drużyna Mike'a Babcocka. 22 punkty dają jej prowadzenie w dywizji atlantyckiej. Devils z 13 "oczkami" są ostatni w dywizji metropolitalnej.


Columbus Blue Jackets wygrali w Waszyngtonie z Washington Capitals 2:1. Anthony Duclair strzelił zwycięskiego gola w przewadze w trzeciej tercji, a stojący w bramce Blue Jackets Siergiej Bobrowski obronił 33 strzały, ale prawdziwą ozdobą meczu było podanie Nicka Foligno do Olivera Bjorkstranda przy pierwszym golu gości. Naciskany przez trzech rywali kapitan "Kurtek" popisał się podaniem do tyłu między nogami do Duńczyka, które z pewnością może kandydować do miana asysty sezonu. Bramkarz "Stołecznych" Braden Holtby obronił 34 strzały. Wszystkie gole we wczorajszym meczu padły w przewagach. Paradoksalnie Capitals, którzy do wczoraj byli w tym elemencie najlepszą drużyną NHL, przegrali pojedynek na przewagi z zespołem zajmującym dotąd w tej statystyce ostatnie miejsce. Udało im się wykorzystać tylko 1 z 5 okazji, podczas gdy rywale zamienili na bramki 2 z 3. Przez większą część mecz prowadził jeden sędzia główny, bo drugi w pierwszej tercji upadając na lód doznał kontuzji. W związku z tym, że New York Islanders wczoraj nie grali, mecz w Waszyngtonie był rywalizacją o pierwsze miejsce w dywizji metropolitalnej. Blue Jackets zajmują je teraz z 19 punktami, a obrońcy Pucharu Stanleya mają nadal 17 "oczek" i zajmują trzecią pozycję.


Fantastyczne podanie Nicka Foligno do Olivera Bjorkstranda




Detroit Red Wings w trzeciej tercji odrobili dwa gole straty do New York Rangers i wygrali 3:2 dzięki golowi strzelonemu przez Dylana Larkina na zaledwie 6 sekund przed końcem regulaminowego czasu dogrywki. Przy zwycięskim trafieniu asystował Andreas Athanasiou, który wcześniej sam do dodatkowej części meczu doprowadził, trafiając do siatki na 2:2 w 58. minucie. Dla "Czerwonych Skrzydeł" bramkę zdobył też Justin Abdelkader, a 29 strzałów obronił wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania Jimmy Howard. Larkin zdobył swoją pierwszą w NHL bramkę w dogrywce 3 dni po tym, jak przesądził o zwycięstwie nad Vancouver Canucks pierwszym wykorzystanym rzutem karnym w najlepszej lidze świata. Rangers pierwszy raz w tym sezonie przegrali mecz prowadząc po dwóch tercjach i zakończyli serię czterech zwycięstw. 16 punktów daje im szóste miejsce w dywizji metropolitalnej. Ich wczorajsi rywale mają o 2 "oczka" mniej i są przedostatni w dywizji atlantyckiej. Red Wings wygrali, mimo że zaliczyli najwięcej w sezonie, bo 24 straty.


Chad Johnson broniąc 33 strzały graczy San Jose Sharks po raz pierwszy od prawie dwóch lat zachował "czyste konto" w meczu NHL i pomógł St. Louis Blues pokonać "Rekiny". Z przodu o zwycięstwo 4:0 zadbali: Jaden Schwartz i Alexander Steen, którzy zaliczyli po bramce i asyście oraz dwaj pozostali strzelcy: Alex Pietrangelo i Ryan O'Reilly. Dla Johnsona to pierwszy mecz "na zero" w barwach Blues. Z kolei O'Reilly punktował w dziewiątym meczu z rzędu, co jest jego rekordem kariery, a do gola dołożył zwycięstwa w 17 z 25 wznowień. Jego skuteczność 63,6 % jest w tym sezonie najwyższa wśród wszystkich zawodników, którzy stawali na "bulikach" przynajmniej 40 razy. Blues wygrali 4 z ostatnich 5 meczów i z 15 punktami uciekli z ostatniej pozycji w dywizji centralnej. Sharks mają 19 "oczek" i zajmują trzecie miejsce w dywizji Pacyfiku.


Blake Wheeler poprowadził Winnipeg Jets do zwycięstwa 5:2 nad Colorado Avalanche, po raz pierwszy w jednym meczu NHL notując 5 punktów. Kapitan "Odrzutowców" sam jedną bramkę zdobył, a przy czterech pozostałych asystował. Dzięki temu przekroczył granicę 400 asyst w NHL, a w tym sezonie z 18 punktowymi podaniami jest wiceliderem ligowej klasyfikacji. Gola i asystę dla zwycięzców zaliczył Mark Scheifele, a trafiali także: Patrik Laine, Kyle Connor i Nikolaj Ehlers, syn selekcjonera reprezentacji Danii, której wczoraj nie udało się rozegrać do końca meczu z Polską na turnieju EIHC w Gdańsku. Jets wykorzystali 2 z 4 gier w przewadze i ze skutecznością 34,8 % są pod tym względem najlepszym zespołem NHL. Zwycięstwo gospodarze okupili kontuzją obrońcy Dmitrija Kulikowa, który opuścił taflę w pierwszej tercji. 19 punktów dało im awans na trzecie miejsce w dywizji centralnej. Avalanche przegrali po raz piąty z rzędu i są w niej z 17 "oczkami" na piątej pozycji.


WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
  • rawa: Taras wcisnął na 2:0 w PP.
  • rawa: Jeszcze 2 minuty PP zostały
  • rawa: Carter 3:0 następna brama w PP
  • rawa: Kara z d.upy dla Miśków. Ekblad powinien dostać karę za trzymanie.
  • rawa: Montour 4:0. Kolejna brama w PP
  • rawa: Lauko na 4:1
  • rawa: Boston 4:2
  • rawa: Bobo daje rade broniąc strzaly Miśków w PP.
  • rawa: Boston pusta bramka
  • rawa: Ale okazje miał DeBrusk.
    Jeszcze 1:37 do końca.
  • rawa: Reinhart do pustaka na 5:2
  • rawa: Misie na zajechane wyglądają. Po dwóch tercjach mieli tylko 8 strzałów na bramę. Teraz jest 32:16 w strzałach dla Florydy.
  • rawa: 6:2 Warguez w PP.
  • rawa: Brawo Kocury! 🐀
    2:1 w serii dla Panthers.
  • Hokejowy1964: PanFan i wzajemnie zaszczyt i wielka radość spotkać się na Elicie. Przeżycie na całe życie.
  • Luque: Francja-Kazachstan, wynik tego meczu mocno zdefiniuje z kim gramy o utrzymanie
  • KubaKSU: Z obrońców jeszcze ktoś zostanie ? :)
  • danielos8: Mam do odstąpienia niedrogo 2 bilety na mecz USA-GER, dziś na 20.20 do odbioru w Ostravie jakby co.
  • wiemswoje: Heja mam do sprzedania dwa bilety na dzisiejszy mecz z Łotwa gdyby ktoś był zainteresowany 576254997
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe