Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: "Huragany" zatrzymane. 4 gole Panarina [WIDEO]

2023-02-12 07:06 NHL
Artiemij Panarin (z lewej) i Vincent Trocheck (obaj New York Rangers).
Artiemij Panarin (z lewej) i Vincent Trocheck (obaj New York Rangers).

Najdłuższa zwycięska seria w NHL dobiegła końca. Carolina Hurricanes zostali zatrzymani przez New York Rangers, którzy teraz mogą się pochwalić najdłuższą passą wygranych w lidze. Rosyjski gwiazdor Rangers Artiemij Panarin strzelił aż 4 gole.

Zespół z Nowego Jorku przed własną publicznością pokonał prowadzących w dywizji metropolitalnej Hurricanes 6:2, choć w drugiej tercji przegrywał 1:2. Po dwóch odsłonach było jeszcze 2:2, a później gospodarze zdobyli 4 bramki.

Pierwszą gwiazdą spotkania wybrany został Artiemij Panarin, który sam 4 razy trafił do siatki "Huraganów", a do tego dołożył asystę. Fin Kaapo Kakko w końcówce strzelił do pustej bramki gości, a na liście strzelców znalazł się także Mika Zibanejad. Nominalny drugi bramkarz Rangers Jaroslav Halák stanął między słupkami zamiast Igora Szestiorkina i obronił 27 z 29 strzałów.

Jego koledzy z pola strzelali celnie zaledwie 19 razy. To najmniejsza liczba uderzeń oddanych przez Rangers w jednym meczu w tym sezonie. Wystarczyła jednak do odniesienia wysokiego zwycięstwa, bo najlepszego dnia nie miał bramkarz Hurricanes Frederik Andersen, pokonany 5 razy na 18 uderzeń. "Huragany" są zespołem pozwalającym rywalom na najmniej strzałów ze wszystkich ekip w NHL (średnio 26,2 na mecz).

Wszystkie gole w tym spotkaniu zdobyli hokeiści z Europy. Dla Rangers trafiali Rosjanin, Fin i Szwed, a dla przyjezdnych dwaj Finowie Jesperi Kotkaniemi i Teuvo Teräväinen. Tym razem nie było za to na liście strzelców ich rodaka Sebastiana Aho, który strzelał w 6 poprzednich meczach.

Podopieczni Roda Brind'Amoura przed przerwą na Mecz Gwiazd i 5-dniowy odpoczynek obowiązkowy dla każdego zespołu w NHL odnieśli 7 zwycięstw z rzędu, ale w pierwszym spotkaniu po 10-dniowej łącznie pauzie zakończyła się ich seria zwycięstw, która była najdłuższą trwającą w NHL. Teraz najdłuższą mają Rangers, którzy wygrali po raz 5. z rzędu.

Nadal jednak "Canes" z 76 punktami znajdują się na czele dywizji metropolitalnej i zajmują 2. miejsce w całej NHL. Zespół z Nowego Jorku ma o 6 "oczek" mniej i w tej samej dywizji jest trzeci.

Skrót meczu:

 

Detroit Red Wings pokonali u siebie Vancouver Canucks 5:2. 2 gole i asystę zanotował kapitan gospodarzy Dylan Larkin, także dwukrotnie trafił (po raz pierwszy w jednym meczu NHL) Jonatan Berggren, a raz Filip Hronek. Ville Husso obronił z kolei 32 z 34 strzałów rywali. Zespół z Detroit zajmuje 6. miejsce w dywizji atlantyckiej i w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji zachodniej. Canucks też są na 6. pozycji, ale w dywizji Pacyfiku. Ich bramkarz Spencer Martin przegrał 10. mecz z rzędu. Z kolei obrońca Quinn Hughes zgubił krążek wykonując w 42. minucie rzut karny w zastępstwie za Ethana Beara, który po faulu rywala mocno uderzył w bandę i sam strzelać nie mógł. Obie drużyny ponownie spotkają się jutro, ale tym razem w Vancouver.

Calgary Flames przegrali w Buffalo pierwszą tercję z miejscowymi Sabres 0:2, by później strzelić 7 goli z rzędu i zwyciężyć 7:2. Tyler Toffoli strzelił 2 gole i zaliczył asystę, Dillon Dubé raz trafił i trzykrotnie asystował, Dennis Gilbert i Nazem Kadri zanotowali po bramce i asyście, Jakob Pelletier zdobył pierwszego gola w NHL, a listę strzelców uzupełnił Mikael Backlund. Urodzony w Buffalo Gilbert w swoim rodzinnym mieście zdobył pierwszego gola w tym sezonie i to właśnie to trafienie okazało się być zwycięskim. Zespół z Calgary jest na 5. miejscu w dywizji Pacyfiku. Sabres ponieśli 3 porażki z rzędu po serii 5 zwycięstw. Są na 5. miejscu w dywizji atlantyckiej i w rywalizacji o 2 "dzikie karty" do play-off w konferencji wschodniej.

Trzecia tercja przesądziła o wyjazdowym zwycięstwie Edmonton Oilers nad Ottawa Senators. Po dwóch odsłonach było 3:3, ale w trzeciej goście strzelili 3 gole i wygrali 6:3. Ich kapitan Connor McDavid zdobył bramkę i zanotował 2 asysty, co daje mu już w tym sezonie taką liczbę punktów, jak numer na bluzie - 97. Bramkę i asystę zaliczył Zach Hyman, Jesse Puljujärvi zdobył bramkę zwycięską, a strzelali też Ryan McLeod, Ryan Nugent-Hopkins i Derek Ryan. McDavid gola zdobył odbijając z premedytacją krążek z ujemnego kąta od bramkarza rywali Antona Forsberga, a przy golu McLeoda zaliczył fantastyczną asystę z bekhendu po odebraniu krążka Thomasowi Chabotowi i utrzymaniu się przy "gumie" pod presją rywali. Punktował już w 15 meczach z rzędu. Bramkarz Oilers Jack Campbell wygrał 8. kolejny mecz. Po drugiej stronie tafli Forsberg w trzeciej tercji opuścił bramkę z urazem. Wcześniej obronił 31 z 37 strzałów. Zastąpił go Mads Søgaard, który obronił pozostałe 3 uderzenia. Oilers punktowali w ostatnich 11 spotkaniach i są wiceliderami dywizji Pacyfiku. Senators zajmują przedostatnie, 7. miejsce w dywizji atlantyckiej i 8. w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej.

Fantastyczna asysta Connora McDavida przy golu Ryana McLeoda:

Zespół Montréal Canadiens przerwał serię 4 porażek dzięki zwycięstwu 4:3 przed własną publicznością nad New York Islanders. Obrońca Mike Matheson strzelił zwycięskiego gola w dodatkowej części spotkania i raz asystował. Przy decydującym trafieniu potrzebna była analiza wideo, by potwierdzić, że wcześniej nie "spalił" akcji Mike Hoffman, który wyszedł z ławki kar. Obrońca Canadiens Justin Barron trafił pierwszy raz w tym sezonie, gole dla zwycięzców zdobyli także: kapitan Nick Suzuki i Kirby Dach, a Hoffman miał 3 asysty. Dla Islanders Bo Horvat zdobył bramkę strzałem z ujemnego kąta. Co ciekawe, zespół z Montrealu pierwszy raz w tym sezonie wygrał grając w specjalnych strojach w stylu retro ze współczesnymi elementami. Wcześniej poniósł w nich 7 porażek. Zespół z Montrealu zamyka tabelę dywizji atlantyckiej. Islanders są na 6. pozycji w dywizji metropolitalnej.

Gol Bo Horvata z ujemnego kąta:

Także dogrywka rozstrzygnęła mecz w Filadelfii. Miejscowi Philadelphia Flyers ulegli 1:2 Nashville Predators. Decydującego o wyniku gola zdobył w 34. sekundzie dogrywki Matt Duchene, który wcześniej asystował przy trafieniu Nino Niederreitera. Bramkarz "Drapieżników" Juuse Saros obronił 23 z 24 strzałów rywali. Zwycięstwo zostało okupione kontuzją Filipa Forsberga, który w końcówce pierwszej tercji został ostro zaatakowany przez Rasmusa Ristolainena i potrzebował pomocy przy opuszczeniu tafli. W dwóch kolejnych odsłonach już nie grał. W spotkaniu doszło do dwóch walk na pięści. Nicolas Deslauriers (Flyers) zmierzył się z Tannerem Jeannotem, a jego klubowy kolega Joel Farabee z Juuso Pärssinenem. Predators są na 5. miejscu w dywizji centralnej i na 4. w rankingu "dzikiej karty" w konferencji zachodniej. Z kolei "Lotnicy" w dywizji metropolitalnej są przedostatni, a w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej zajmują 8. pozycję.

Bójka Nicolasa Deslauriersa z Tannerem Jeannotem:

W ostatniej minucie rozstrzygnął się mecz w Dallas, gdzie miejscowi Stars ulegli Tampa Bay Lightning 1:3. Anthony Cirelli przesądził o wygranej "Błyskawicy" swoim drugim golem w spotkaniu, zdobytym na 44 sekundy przed końcem. Później jeszcze, niemal równo z końcową syreną, strzałem do pustej bramki wynik ustalił Brandon Hagel. Cirelli przy tym trafieniu asystował, Hagel skończył mecz z bramką i asystą, a Victor Hedman podając przy zwycięskim golu zanotował 500. asystę w sezonach zasadniczych NHL. Bramkarz Lightning Andriej Wasilewski obronił 28 strzałów. Zespół z Tampy pozostaje na 3. miejscu w dywizji atlantyckiej. Stars nadal są liderami i dywizji centralnej, i całej konferencji zachodniej.

Prowadzący w ligowej tabeli zespół Boston Bruins wrócił do gry po 10-dniowej przerwie i przegrał u siebie 1:2 z Washington Capitals. O zwycięstwie gości przesądził gol Garneta Hathawaya, wcześniej w podwójnej przewadze celnie strzelił Nicklas Bäckström, a pierwszą gwiazdą meczu wybrano bramkarza gości Darcy'ego Kuempera, który zatrzymał 27 z 28 strzałów graczy Bruins. Capitals, którzy także grali po raz pierwszy po przerwie na Mecz Gwiazd i obowiązkowym dla każdego zespołu czasie 5 dni wolnego w terminarzu, wygrali 3 z ostatnich 4 spotkań. Bruins nadal mają najlepszy dorobek punktowy w całej lidze, ale w ostatnich 5 meczach ponieśli 4 porażki.

Broniący Pucharu Stanleya zespół Colorado Avalanche pokonał na wyjeździe 5:3 Florida Panthers. Nathan MacKinnon strzelił dla gości 2 gole i zaliczył asystę, Logan O'Connor otworzył wynik w osłabieniu, a na listę strzelców w zwycięskim zespole wpisali się też Matt Nieto i Devon Toews. Obie drużyny strzelały bardzo często, bo "Lawina" oddała aż 50 strzałów, a "Pantery" 45. Grający po raz drugi z rzędu bez kontuzjowanej gwiazdy obrony Cale'a Makara goście z Denver wykorzystali 1 z 3 gier w przewadze i obronili wszystkie 4 osłabienia, w dodatku w jednym z nich zdobywając bramkę. Zwycięstwo pozwoliło im utrzymać premiowane awansem do play-off 3. miejsce w dywizji. Do składu Panthers po kontuzji wrócił czołowy napastnik Aleksander Barkov i nawet strzelił gola, ale jego zespół zakończył serię 3 zwycięstw. W dywizji atlantyckiej i w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej jest na 4. miejscu. W drugiej tercji w efektownym pojedynku pięściarskim zmierzyli się Ryan Lomberg (Panthers) i Andreas Englund.

Bójka Ryana Lomberga z Andreasem Englundem:

Znajdujący się na dnie ligowej tabeli zespół Columbus Blue Jackets przerwał serię 4 porażek pokonując na wyjeździe Toronto Maple Leafs 4:3, mimo że przegrywał po pierwszej tercji 0:2. Kent Johnson strzelił w trzeciej tercji zwycięskiego gola, a wcześniej zaliczył asystę. Także z bramką i asystą swoje występy zakończyli Boone Jenner i Kiriłł Marczenko, a trafił też dla Blue Jackets Sean Kuraly. Zwycięski gol został zaliczony po analizie wideo, bo Johnson zbił krążek do bramki z powietrza. Sędziowie uznali, że nie zrobił tego z poziomu powyżej poprzeczki. Nawet po zwycięstwie drużyna z Columbus nadal jest na ostatnim miejscu w całej NHL. Maple Leafs pozostają zaś wiceliderami dywizji atlantyckiej.

Zwycięski gol Kenta Johnsona uznany po analizie wideo:

St. Louis Blues pokonali u siebie po dogrywce 6:5 drużynę Arizona Coyotes. O wyniku rozstrzygnął w dodatkowej części spotkania wracający do gry po 14 meczach przerwy spowodowanej kontuzją kapitan ekipy ze stanu Missouri Ryan O'Reilly. 2 gole strzelił dla gospodarzy wybrany pierwszą gwiazdą spotkania obrońca Calle Rosén, a trafiali także: Sammy Blais, Brandon Saad i Robert Thomas. Pawieł Buczniewicz asystował trzykrotnie. Blais rozgrywał pierwszy mecz po powrocie do zespołu w wyniku czwartkowej wymiany z New York Rangers, w której ten ostatni klub otrzymał Władimira Tarasienkę. Dla nowego-starego napastnika Blues było to pierwsze trafienie w NHL od maja 2021 roku (57 meczów). Z kolei Saad trafił do siatki sprytnie odbijając krążek od bramkarza rywali uderzeniem zza linii bramkowej. Zespół z St. Louis prowadził już 5:2, ale dał się dogonić w ostatnich 11 minutach trzeciej tercji i dlatego potrzebna była dogrywka. Podopieczni Craiga Berube'ego w swoim pierwszym meczu od 30 stycznia przerwali serię 5 porażek. W dywizji centralnej są na miejscu 6., a w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej na 5. Coyotes w tej samej dywizji zajmują przedostatnie, 7. miejsce.

Gol Brandona Saada z ujemnego kąta:

Rzuty karne rozstrzygnęły z kolei mecz w St. Paul. Miejscowy zespół Minnesota Wild przerwał tam serię 3 porażek wygrywając z New Jersey Devils 3:2. Dla "Dzikich" w decydującej rozgrywce trafili Mats Zuccarello Aasen i Frédérick Gaudreau, a dla "Diabłów" nikt. Z gry bramki dla gospodarzy zdobyli Joel Eriksson Ek i Ryan Hartman. Bramkarz Filip Gustavsson obronił 27 strzałów z gry i oba karne wykonywane przez przyjezdnych. Gracze Wild zajmują 4. miejsce w dywizji centralnej. Przy równej liczbie punktów przegrywają z trzecim w jej tabeli zespołem Avalanche, ponieważ rozegrali więcej meczów. Są jednak na premiowanym awansem do play-off 2. miejscu w wyścigu po dwie "dzikie karty" w konferencji zachodniej. Tu z kolei wyprzedzają trzecich w tabeli Flames dzięki temu, że rozegrali mniej meczów. Podopieczni Deana Evasona rozegrali w tym sezonie najwięcej serii rzutów karnych (7) i odnieśli w nich najwięcej zwycięstw (5) ze wszystkich zespołów. Devils zakończyli serię 3 zwycięstw, a ich bramkarz Vítek Vaněček przegrał po raz pierwszy od 11 spotkań. Drużyna z Newark nadal jest wiceliderem dywizji metropolitalnej.

Winnipeg Jets pokonali u siebie Chicago Blackhawks 4:1. Blake Wheeler strzelił 2 gole i zaliczył asystę, Josh Morrissey zanotował bramkę i asystę, trafił też Mark Scheifele, a Connor Hellebuyck obronił 31 z 32 strzałów rywali. Amerykanin ma w tym sezonie najwięcej obron ze wszystkich bramkarzy w lidze (1 195). Warto jednak pamiętać, że rozegrał też najwięcej meczów (41) i minut (2 438). Zespół z Winnipeg jest wiceliderem dywizji centralnej, której tabelę zamykają Blackhawks. Ekipa z Chicago jest także ostatnia w konferencji zachodniej i przedostatnia w całej NHL.

Zespół Los Angeles Kings rozbił u siebie Pittsburgh Penguins 6:0 i awansował na dające prawo gry w play-off bez względu na liczbę punktów 3. miejsce w dywizji Pacyfiku. Fantastyczny mecz rozegrał Adrian Kempe, który strzelił 4 ostatnie gole "Królów". Kapitan Anže Kopitar asystował mu 3 razy, swoje gole strzelili Jaret Anderson-Dolan i Alex Iafallo, a stojący w bramce Pheonix Copley zatrzymał 25 strzałów i zachował "czyste konto" po raz pierwszy od grudnia 2018 roku, gdy był jeszcze graczem Washington Capitals. Kempe został pierwszym zawodnikiem Kings, który strzelił w jednym meczu 4 gole od kwietnia 2018 roku, gdy zrobił to Dustin Brown. Tak się złożyło, że przed wczorajszym meczem odbyła się ceremonia podczas której zastrzeżono numer 23, z którym występował kapitan mistrzowskich drużyn "Królów" z 2012 i 2014 roku, a przed halą Crypto.com Arena odsłonięto jego pomnik. W 50. minucie wczorajszego spotkania pierwszą w swojej 18-letniej karierze w NHL karę meczu za niesportowe zachowanie otrzymał Sidney Crosby, kłócący się z faulującym go chwilę wcześniej Mikeyem Andersonem. Zespół z Pittsburgha jest na 5. miejscu w dywizji metropolitalnej i na 2. w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej.

Pierwsza w karierze kara meczu za niesportowe zachowanie dla Sidneya Crosby'ego:

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • omgKsu: Wielkie dzięki dla fanów Podhala NT oraz Gks Katowice którzy wpłacili na zrzutke dla Dziubka.
  • rawa: To zaś będę mongolskie kocie monologi prowadził na nocnym eSBeku:)
    No chyba, że Dzidzio wesprze.
  • rawa: Nie dziękuj tylko daruj se nasyępnym razem te cygańskie dosrywki.
  • PanFan1: dajcie ten link na Dziubka jeszcze raz, miałem kliknąć, a przysypalismy pierdołami
  • emeryt: rawie a Ty zaś z Fanem pornusy po nocach...
  • Arma: https://zrzutka.pl/myee6m#
  • emeryt: zrzutka kibiców na kare to chyba ewenement w skali kraju,trzeba by to nagłośnić ,niech sie pzhl wstydu naje....a jest na to szansa bo MŚ w tv
  • fruwaj: no cóż kara za mówienie prawdy - oto Polska właśnie...
  • PanFan1: ... nie tylko Polska fruwaju
  • omgKsu: Fanie thx 👌🤝
  • omgKsu: Juz ponad 15oo zl :)
  • hubal: a Dziubek honorowo uzbieraną kasę powinien przekazać na oprawę LM
  • fanhookeja: Larionovs witamy
  • fruwaj: Danila Larionovs nowym zawodnikiem GKS Tychy - czyli dalej idziemy drogą szukania wśród zespołów rywali...
  • hokej_fan: https://zrzutka.pl/myee6m
  • Oświęcimianin_23: W Tychach nowe twarze:)))
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe