Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: Kapitan Sabres przerwał dwie serie w Calgary (WIDEO)

2019-01-17 07:06 NHL
NHL: Kapitan Sabres przerwał dwie serie w Calgary (WIDEO)

Decydujący gol kapitana Buffalo Sabres Jacka Eichela w dogrywce zakończył tej nocy jednocześnie serię zwycięstw Calgary Flames i porażek Sabres.


W 2. minucie dogrywki rozgrywanego w Calgary spotkania Eichel przejął krążek we własnej tercji obronnej. W stronę bramki rywala ruszył bardzo wolno. Ale widząc, że ma dużo miejsca nagle przyspieszył, minął Marka Giordano i oddał strzał przy bliższym słupku źle interweniującego bramkarza gospodarzy Davida Ritticha, przesądzając o zwycięstwie swojej drużyny 4:3. To jego piąty gol w dogrywce meczu NHL, który przerwał serię trzech porażek drużyny z Buffalo, ale także pięciu kolejnych zwycięstw gospodarzy.


Amerykanin mógł zakończyć dogrywkę wcześniej, bo w trakcie tej samej zmiany trafił w poprzeczkę. Po meczu nie poczuwał się jednak do roli bohatera. - Potrzebowaliśmy właśnie takiego dobrego zespołowego występu - powiedział. - Trzymaliśmy się swojego planu przez 60 minut i w dogrywce. To był naprawdę dobry mecz całej drużyny, a mieliśmy trudnego przeciwnika, który nieprzypadkowo jest jednym z najlepszych w ofensywie zespołów w lidze.


Zanim do dogrywki doszło, sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. "Szable" najpierw dwa razy przegrywały, a później raz prowadziły. Żaden z zespołów nie umiał jednak przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę przez 60 minut. Johnny Gaudreau dał prowadzenie miejscowym dobijając strzał Eliasa Lindholma na zaledwie pół sekundy przed końcem pierwszej tercji. W 30. minucie Evan Rodrigues dostał podanie w tercji środkowej i wykorzystał sytuację sam na sam z Rittichem, doprowadzając do remisu. W trzeciej tercji Matthew Tkachuk w przewadze dał Flames wynik 2:1, ale wyrównał Rasmus Dahlin. Gdy w 51. minucie Sabres po raz pierwszy wyszli na prowadzenie za sprawą Jake'a McCabe'a, to już po 38 sekundach był remis 3:3, bo wyrównał Noah Hanifin. W trzeciej tercji goście oddali tylko 2 strzały, ale oba wpadły do bramki Ritticha.


Drużynie z Buffalo nie przeszkodził w odniesieniu zwycięstwa fakt, że znów bardzo słabo zagrała w osłabieniach, tracąc gole w 2 przypadkach na 3. Podopieczni Phila Housleya w ostatnich trzech spotkaniach obronili zaledwie 2 na 6 gier w mniej licznym składzie. Udało im się jednak przerwać serię trzech kolejnych porażek. 54 punkty dają im piąte miejsce w dywizji atlantyckiej oraz trzecie w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej. Według stanu na dziś, nie awansowaliby więc do play-offów.


Rasmus Dahlin, strzelając wczoraj gola, wydłużył do 5 swoją serię spotkań ze zdobytym punktem i jest dopiero czwartym 18-letnim obrońcą w historii, który może się taką passą pochwalić. Co ciekawe, jednym z poprzednich trzech był w 1983 roku jego obecny trener. Przed Housleyem dwukrotnie dokonał tego legendarny Bobby Orr, a ostatnim 18-latkiem z taką passą był w 2014 roku Aaron Ekblad. Także Eichel zrównał się ze swoim trenerem w jednej ze statystyk. Ma na koncie już 15 zwycięskich goli w NHL. Obaj zajmują ex aequo 6. miejsce w klubowej klasyfikacji wszech czasów Sabres. Najczęściej zwycięstwa temu zespołowi dawał Thomas Vanek.


Calgary Flames, mimo porażki, utrzymali prowadzenie w dywizji Pacyfiku i konferencji zachodniej. Obecnie mają na koncie 65 punktów. Trener Bill Peters po meczu przekonywał, że występ jego zespołu był lepszy niż wynik. - Cóż, w trzeciej tercji ograniczyliśmy ich do 2 strzałów, ale niestety oba wpadły nam do bramki. A w dogrywce było naszych trzech zawodników na jednego ich i straciliśmy gola - skomentował. - Mieliśmy może więcej strat niż byśmy chcieli, ale było też dużo dobrych rzeczy i w sumie podobał mi się nasz występ.


Calgary Flames - Buffalo Sabres 3:4 (1:0, 0:1, 2:2, 0:1)

1:0 Gaudreau - Lindholm - Giordano 19:59 (w przewadze)

1:1Rodrigues - Mittelstadt 29:45

2:1 Tkachuk - Lindholm - Gaudreau 26:49 (w przewadze)

2:2 Dahlin - Reinhart - Eichel 47:34

2:3 McCabe 50:56

3:3 Hanifin - Monahan - Andersson 51:34

3:4 Eichel - Ristolainen 61:10

Strzały: 33-23.
Minuty kar: 6-6.
Widzów: 18 286.






To był niezwykle bogaty w wydarzenia wieczór w Ottawie dla Matta Duchene'a. Środkowy Senators wrócił do gry po trzymeczowej przerwie dokładnie w swoje 28. urodziny na mecz przeciwko Colorado Avalanche, czyli zespołowi, z którego na własne żądanie odchodził 14 miesięcy temu po ponad pięciu latach gry. Oddał 2 strzały i strzelił 2 gole, a do tego dorzucił asystę, prowadząc "Sens" do zwycięstwa 5:2. Duchene nie grał w poprzednich trzech meczach, bo urodziło mu się dziecko. W dwóch meczach w tym sezonie przeciwko Avalanche strzelił 4 gole. Zwycięską bramkę i asystę zapisał na swoje konto Ryan Dzingel, trafili także Brady Tkachuk i Mark Stone, a Anders Nilsson obronił 30 strzałów. Drużyna ze stolicy Kanady wygrała 3 z ostatnich 4 meczów, a szwedzki bramkarz interweniował w nich ze skutecznością 94,6 %. Cichym bohaterem Senators był wczoraj także Jean-Gabriel Pageau, który wygrał 15 z 18 wznowień i zablokował 3 strzały. Jego zespół jednak, z dorobkiem 41 punktów, nadal jest ostatni w konferencji wschodniej. Avalanche mają 50 "oczek" i zajmują czwarte miejsce w dywizji centralnej. Z trzecimi Dallas Stars przegrywają mniejszą liczbą zwycięstw w regulaminowym czasie i po dogrywkach, ale prowadzą w wyścigu po "dzikie karty" do play-offów w konferencji zachodniej.


Niespodziewanie wygrał także drugi najgorszy zespół konferencji wschodniej w tym sezonie, Philadelphia Flyers. "Lotnicy" pokonali Boston Bruins 4:3, mimo że już w 10. minucie przegrywali 0:2. Ich bohaterem został Sean Couturier, który strzelił 3 gole z rzędu i zanotował pierwszy hat trick w sezonie zasadniczym NHL. Wcześniej miał dwa w play-offach. Bramkę i asystę zaliczył z kolei Oskar Lindblom, który przerwał serię 30 meczów bez gola. Claude Giroux osiągnął granicę 500 asyst w NHL jako drugi zawodnik w historii Flyers. Bruins przegrali, mimo że wyprowadzili aż 84 próby strzałów. Stojący między słupkami w drużynie Flyers Carter Hart obronił 39, a jego koledzy z pola zablokowali 30 kolejnych. To najlepszy wynik drużyny z Filadelfii w blokach w tym sezonie. Nietypowo zaś przegrała ona rywalizację w kołach wznowień. W 37. minucie sędziowie z karą meczu odesłali do szatni napastnika "Lotników" Joriego Lehterä. Fin rzucił na bandę Ryan Donato i zmusił rywala do opuszczenia tafli z krwawieniem z nosa. Flyers wygrali 3 z 4 ostatnich meczów, ale 42 punkty dają im ostatnie miejsce w dywizji metropolitalnej. Bruins mają 57 "oczek" i utrzymali trzecie miejsce w dywizji atlantyckiej, ale czwartych Montréal Canadiens wyprzedzają tylko dzięki mniejszej liczbie rozegranych meczów.


Kara meczu dla Joriego Lehterä i kontuzja Ryana Donato



Rzuty karne rozstrzygnęły mecz o czwarte miejsce w dywizji Pacyfiku pomiędzy Edmonton Oilers a Vancouver Canucks. W piątej rundzie karnych jako jedyny trafił Alex Chiasson, który dał "Nafciarzom" zwycięstwo 3:2 w całym meczu. To był pierwszy rzut karny wykonywany przez niego w barwach Oilers. Wcześniej na 8 prób w innych drużynach trafił do siatki tylko raz. Bramkarz ekipy z Edmonton Mikko Koskinen nie wpuścił w NHL żadnego z 9 strzałów z rzutów karnych, z jakimi musiał się mierzyć. Co ciekawe, wczoraj w zasadniczej części żaden z trzech strzelców Canucks nie trafił w jego bramkę. Z gry dla Oilers gole strzelali: przesunięty z powrotem ze środka na lewe skrzydło ataku Jujhar Khaira i Connor McDavid. Gol tego ostatniego dał mu już 70 punktów w tym sezonie. Oznacza to, że po raz pierwszy od 26 lat na tak wczesnym etapie rozgrywek już czterech zawodników osiągnęło w NHL 70 punktów. Oprócz McDavida zrobili to: Nikita Kuczerow, Mikko Rantanen i Johnny Gaudreau. Oilers pierwszy raz od ponad miesiąca wygrali dwa mecze z rzędu i mają 49 punktów, wyprzedzając piątych w dywizji Pacyfiku Canucks o jedno "oczko". W tej dywizji rywalizacja wydaje się już toczyć głównie o jak najlepszy dorobek punktowy, by wywalczyć "dziką kartę" do play-offów, bo do trzecich Vegas Golden Knights zespół z Edmonton traci aż 11 punktów.


Piękny gol w osłabieniu Jujhara Khairy



W Glendale niespodziewanie na siedmiu zatrzymała się seria zwycięstw San Jose Sharks. "Rekiny" uległy Arizona Coyotes 3:6. Gospodarze mieli w meczu sześciu różnych strzelców. Lawson Crouse i Christian Fischer do swoich goli dołożyli po asyście, a na listę zdobywców bramek wpisali się także: Richard Pánik, Oliver Ekman-Larsson, Alex Galchenyuk i Josh Archibald. Dwaj ostatni trafiali już w końcówce do pustej bramki Sharks. Seria zwycięstw drużyny z San Jose była do wczoraj najdłuższą trwającą w NHL. Podopieczni Petera DeBoera nie wykorzystali szansy, by zrównać się punktami z prowadzącymi w ich dywizji i konferencji zachodniej Calgary Flames. 63 punkty dają im w dywizji Pacyfiku drugie miejsce. Coyotes są w niej na przedostatniej, siódmej pozycji z 45 "oczkami".


WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • omgKsu: Juz ponad 15oo zl :)
  • hubal: a Dziubek honorowo uzbieraną kasę powinien przekazać na oprawę LM
  • fanhookeja: Larionovs witamy
  • fruwaj: Danila Larionovs nowym zawodnikiem GKS Tychy - czyli dalej idziemy drogą szukania wśród zespołów rywali...
  • hokej_fan: https://zrzutka.pl/myee6m
  • Oświęcimianin_23: W Tychach nowe twarze:)))
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=hP7-9hqbV0w&t=10s&pp=ygUQZmxvcmlkYSBwYW50aGVycw%3D%3D
  • rawa: Zajechany jestem i trzeba do roboty iść ale mecz był warty oglądania.
  • Hokejowy1964: Pastor ooooo żesz ty......nikt nigdy w życiu mnie tak nie obraził !!! Mnie wyzywasz od oświęcimskich ?! Chyba cię Bóg opuścił jak to pisałeś.....nie pisz nigdy więcej takich bzdur.....zapamiętaj to sobie raz na zawsze boroku !
  • KubaKSU: Ah ta cisza ... :)
  • uniaosw: 🇸🇪✅📝
  • KubaKSU: Kołcz czy grajek?
  • Passtor: 🤣 Hokejowy w porządku zwracam honor i sorki za złą ocenę 👍
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe