Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: "Królowie" wygrali mecz na szczycie dywizji [WIDEO]

2022-12-28 07:33 NHL
Phillip Danault (Los Angeles Kings).
Phillip Danault (Los Angeles Kings).

Zespół Los Angeles Kings goni Vegas Golden Knights w tabeli dywizji Pacyfiku. "Królowie" nad ranem polskiego czasu w trzeciej tercji odskoczyli "Złotym Rycerzom" i wygrali bezpośredni mecz na szczycie.

Zajmująca 2. miejsce w dywizji drużyna z Los Angeles zwyciężyła przed własną publicznością z liderem z Las Vegas 4:2.

Decydującego o zwycięstwie gola strzelił w 49. minucie na 3:2 Alex Iafallo, a później jeszcze Viktor Arvidsson ustalił wynik strzałem do pustej bramki. Arvidsson oprócz gola zaliczył 2 asysty, podobnie jak Phillip Danault. Iafallo zanotował jedną asystę. A jako pierwszy na listę strzelców w zespole gospodarzy wpisał się ich najlepszy w tym sezonie snajper Gabriel Vilardi.

Bramkarz Pheonix Copley obronił 23 z 25 strzałów rywali i wygrał już 5. z rzędu mecz. Wezwany w trakcie sezonu z AHL gracz okazał się być niezłym antidotum na bramkarskie problemy "Królów" z początku sezonu. Pewności w bramce nie dawali zespołowi ani Jonathan Quick, ani Cal Petersen, którego klub zesłał do AHL. Kings w pewnym momencie mieli drugą najwyższą liczbę straconych goli w lidze, choć zajmowali - tak jak teraz - 2. miejsce w dywizji. Copley broni na razie ze skutecznością 91 %.

Wczoraj pokonali go: Brayden McNabb, który zdobył pierwszego gola w sezonie i były gracz Kings Michael Amadio. Ten drugi reprezentował barwy ekipy z Kalifornii w 168 meczach sezonów zasadniczych NHL, ale w ubiegłym roku został oddany w wymianie do Ottawa Senators, a do Las Vegas trafił kilka miesięcy później.

Dzięki odniesionemu zwycięstwu "Królowie" odrobili część strat do "Złotych Rycerzy" w tabeli dywizji Pacyfiku. Teraz zajmują pozycję wicelidera z dorobkiem 46 punktów. Ich wczorajsi rywale zgromadzili o 3 "oczka" więcej i przewodzą nie tylko dywizji, ale też całej konferencji zachodniej. Do tego rozegrali o jeden mecz mniej niż Kings.

Skrót meczu:


Niespodziewanej porażki doznał prowadzący w ligowej tabeli zespół Boston Bruins, który po rzutach karnych uległ na wyjeździe Ottawa Senators 2:3. Alex DeBrincat jako jedyny wykorzystał karnego, a wcześniej trafił też z gry, podobnie jak Tim Stützle. Asystujący przy golach obu swoich kolegów Drake Batherson punktował już w 11. meczu z rzędu. Bohaterem wieczoru był jednak bramkarz "Senatorów" Cam Talbot, który najpierw obronił 49 strzałów z gry, a później jeszcze 2 karne. Ekipa Bruins w trzeciej tercji, goniąc wynik, oddała aż 27 celnych strzałów. Pavel Zacha uratował dla niej punkt golem zdobytym w 57. minucie, który dał mu 200. punkt w sezonach zasadniczych NHL. Za to najskuteczniejszy gracz lidera David Pastrňák zakończył serię 11 meczów z punktem. Jego drużyna przegrała po 4 zwycięstwach z rzędu, ale z 57 punktami nadal ma najlepszy dorobek w lidze. Senators przerwali zaś serię 3 porażek. W dywizji atlantyckiej opuścili ostatnie miejsce i są teraz przed Montréal Canadiens. Obie ekipy zgromadziły tyle samo punktów, ale ta z Ottawy jest wyżej, ponieważ wygrała więcej meczów w regulaminowym czasie.

Przerwa świąteczna nie zatrzymała drużyny Carolina Hurricanes. Podopieczni Roda Brind'Amoura wyrównali klubowy rekord, wydłużając do 9 najdłuższą obecnie w NHL serię zwycięstw. Stało się to dzięki zwycięstwu 3:0 nad zamykającymi ligową tabelę Chicago Blackhawks. Martin Nečas strzelił gola zwycięskiego, kolejne dołożyli Jesper Fast i Jordan Martinook, a Antti Raanta zachował 16. "czyste konto" w NHL, broniąc 24 strzały. W celnych uderzeniach drużyna z Raleigh miała przewagę 49-24. To zespół, który pozwala rywalom na najmniej strzałów w NHL (średnio 26,5 na mecz). "Canes" punktowali w 15 ostatnich meczach, co także jest rekordem klubu. 13 spotkań w tej serii wygrali. 52 punkty dają im prowadzenie w dywizji metropolitalnej. W lidze więcej ma tylko prowadząca ekipa Bruins. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja Chicago Blackhawks. Na nic zdał im się nawet rekord kariery bramkarza Petra Mrázka, który pierwszy raz w meczu NHL obronił 46 strzałów. "Czarne Jastrzębie" przegrały 9 z ostatnich 10 meczów i zamykają ligową tabelę z dorobkiem 20 punktów.

5. zwycięstwo z rzędu odniósł zespół Washington Capitals, który tym samym awansował na 3. miejsce w dywizji metropolitalnej. "Stołeczni" na wyjeździe pokonali New York Rangers 4:0, odnosząc 6. kolejne zwycięstwo wyjazdowe. Dłuższej serii wygranych na wyjeździe w historii klubu nie mieli. Pierwszą gwiazdą spotkania wybrany został bramkarz drużyny z Waszyngtonu Darcy Kuemper, który obronił 32 strzały i zachował 3. "czyste konto" w tym sezonie. Bramkarz mistrzowskiej ekipy Colorado Avalanche z poprzednich rozgrywek jest współliderem ligowej klasyfikacji gier bez wpuszczenia gola. Erik Gustafsson i Conor Sheary zanotowali po bramce i asyście, Marcus Johansson zdobył gola zwycięskiego, a trafił jeszcze Lars Eller. Sztab szkoleniowy Rangers próbował unieważnić gola Gustafssona, twierdząc, że Sheary w niedozwolony sposób przeszkadzał w interwencji Igorowi Szestiorkinowi, ale "challenge" był przegrany. Capitals ostatnio spisują się znakomicie. Z ostatnich 11 meczów wygrali 10, czyli tyle, ile z pierwszych 26 w tym sezonie. Po wczorajszym zwycięstwie wyprzedzili w dywizji m.in. właśnie Rangers. Ci ostatni są teraz na 5. pozycji. Obie ekipy przedzielają jeszcze Pittsburgh Penguins, którzy zdobyli tyle punktów, ile ekipa z Nowego Jorku, ale rozegrali mniej meczów.

"Pingwiny" przegrały ostatniej nocy na wyjeździe z New York Islanders 1:5. Kapitan Anders Lee i Mathew Barzal strzelili dla "Wyspiarzy" po 2 gole, Josh Bailey raz trafił i raz asystował, a Ilja Sorokin obronił 20 z 21 strzałów rywali. Drużynie z Nowego Jorku nie przeszkodziło w odniesieniu zwycięstwa nawet to, że nie wykorzystała żadnej z 3 gier w przewadze. Nie udało jej się zdobyć w takiej sytuacji gola w 8. kolejnym meczu. W tym czasie zmarnowała już 25 takich okazji. W dywizji metropolitalnej podopieczni Lane'a Lamberta zajmują 6. miejsce.

Na prowadzeniu w dywizji centralnej umocnił się zespół Dallas Stars, który na wyjeździe pokonał Nashville Predators 3:2. Roope Hintz strzelił dla "Gwiazd" 2 gole, w tym zwycięskiego na 53 sekundy przed końcem spotkania, a kapitan Jamie Benn zdobył bramkę i zaliczył asystę. Bramkarz gości Jake Oettinger obronił 31 strzałów rywali. Stars prowadzą teraz w swojej dywizji z dorobkiem 48 punktów. O 5 "oczek" wyprzedzają wicelidera, Winnipeg Jets, który jednak ma do rozegrania o jedno spotkanie więcej. W tej samej dywizji Predators są dopiero na 6. miejscu, które na koniec sezonu nie daje awansu do play-off. Wczoraj w ich składzie zabrakło najskuteczniejszego gracza Matta Duchene'a, któremu tego dnia urodziło się dziecko.

Przewaga Stars na czele dywizji została powiększona również dlatego, że Jets przegrali już 3. mecz z rzędu. We własnej hali ulegli Minnesota Wild 1:4. Mats Zuccarello Aasen strzelił dla "Dzikich" gola zwycięskiego i raz asystował, także po bramce i asyście uzyskali: obrońca Jared Spurgeon i napastnik Frédérick Gaudreau, a Samuel Walker ustalił wynik, zdobywając swojego pierwszego gola w NHL strzałem do pustej bramki w końcówce. Bramkarz Wild Filip GUstavsson obronił 31 z 32 strzałów, a właściwie żadnym strzałem pokonany nie został, bo przy jedynym golu rywali miał pecha. Pierre-Luc Dubois swoim uderzeniem trafił w słupek, tyle że krążek wychodząc w pole odbił się od szwedzkiego bramkarza i wpadł do bramki. Ekipa Wild jest 3. w dywizji centralnej i traci już tylko punkt do swoich wczorajszych rywali, mając do rozegrania o jeden mecz więcej. Jets pierwszy raz w tym sezonie ponieśli 3 porażki z rzędu.

Szczęśliwy gol Pierre-Luca Duboisa po odbiciu się krążka od słupka i bramkarza:

Toronto Maple Leafs po dogrywce pokonali na wyjeździe St. Louis Blues 5:4. Bohaterem decydującej akcji w dodatkowej części meczu był William Nylander, który we własnej tercji obronnej zabrał krążek Władimirowi Tarasience, sam ruszył na bramkę rywali i zdobył gola. Bramkę i 2 asysty dla "Klonowych Liści" zaliczył inny Szwed Calle Järnkrok, a strzelali też: Justin Holl, Alexander Kerfoot w osłabieniu i kapitan John Tavares. Goście mogli wygrać w dogrywce nieco wcześniej, ale T.J. Brodie nie wykorzystał rzutu karnego. Drużyna z Toronto wygrała 3. mecz z rzędu i zajmuje 2. miejsce w dywizji atlantyckiej, tylko za prowadzącymi w lidze Bruins. Blues z kolei przegrali 3 ostatnie spotkania i są na 5. pozycji w dywizji centralnej.

Zwycięski gol Williama Nylandera po odebraniu krążka Władimirowi Tarasience:

Zakończyła się seria 4 zwycięstw mistrzów NHL, Colorado Avalanche. "Lawina" przegrała na wyjeździe 3:6 z Arizona Coyotes. Lawson Crouse strzelił dla "Kojotów" gola i zaliczył 2 asysty, Clayton Keller i Nick Schmaltz zanotowali po bramce i asyście, obrońca Jakob Chychrun asystował przy 3 golach swoich kolegów, inny defensor Janis Jerôme Moser zdobył bramkę zwycięską, trafił też kolejny gracz formacji defensywnej Shayne Gostisbehere, a listę strzelców uzupełnił rozgrywający pierwszy mecz w sezonie Michael Carcone. Ten ostatni został wezwany z AHL kilka godzin przed meczem. Coyotes wygrali z "Avs" 3 mecze z rzędu. Takiej serii z tym rywalem nie mieli od 10 lat. Ekipa Avalanche zagrała bez kontuzjowanych 9 podstawowych graczy, w tym największej ofensywnej gwiazdy Nathana MacKinnona, który w ciągu tygodnia może wrócić do składu. W drugiej tercji po "challenge'u" gospodarzy został anulowany gol Mikko Rantanena, mogący dać gościom wyrównanie na 3:3. Obrońcy Pucharu Stanleya zajmują 4. miejsce w dywizji centralnej, w której ich wczorajsi rywale są na 6. pozycji.

Edmonton Oilers wygrali w Calgary 2:1 ostatnią w sezonie zasadniczym "bitwę o Albertę" z miejscowymi Flames. Derby prowincji rozstrzygnął 31. w tym sezonie gol punktującego już w 16. kolejnym meczu Connora McDavida. To najdłuższa aktualnie passa punktowa w NHL. McDavid ma w tym sezonie 31 bramek i 36 asyst, co daje mu 67 punktów. W każdej z tych klasyfikacji jest liderem ligi. Pod względem liczby asyst dzieli pierwsze miejsce z Nikitą Kuczerowem z Tampa Bay Lightning. Jego drużyna wczoraj przegrywała, ale do remisu doprowadził swoim golem obrońca Tyson Barrie. Wygranej nie byłoby jednak bez 46 skutecznych interwencji bramkarza Stuarta Skinnera, bo gospodarze mieli w liczbie celnych strzałów przygniatającą przewagę 47-22. Łącznie "Płomienie" próbowały strzelać aż 91 razy. 25 uderzeń ekipa z Edmonton zablokowała, a 19 było niecelnych. Tylu strzałów w jednym meczu Oilers nie zablokowali od dwóch sezonów. Wczorajsze zwycięstwo dało im wygraną 2-1 w 3-meczowej rywalizacji z lokalnym rywalem w obecnych rozgrywkach. Pozwoliło także wyprzedzić Flames w tabeli dywizji Pacyfiku. Teraz Oilers są na 4. miejscu, o punkt przed "Płomieniami", które zajmują 5. pozycję. Zespół z Calgary poniósł 3 porażki z rzędu u siebie.

Vancouver Canucks pokonali w swojej hali San Jose Sharks 6:2. Kapitan Bo Horvat strzelił 2 gole i zaliczył 2 asysty, Ilja Michiejew zdobył bramkę i trzykrotnie asystował, Brock Boeser do swojego gola dołożył 2 punktowe podania, a trafiali jeszcze Elias Pettersson i obrońca Quinn Hughes, który znalazł się na liście strzelców po raz pierwszy w tym sezonie. Dla Sharks dwukrotnie trafił Timo Meier, który osiągnął granicę 300 punktów w sezonach zasadniczych NHL. Jego pierwszy gol był dość szczęśliwy, ponieważ podczas gry w przewadze, po potężnym strzale Erika Karlssona z dystansu, krążek odbił się od jego łyżwy i wpadł do bramki. Canucks wygrali już 3. mecz z rzędu, ale w dywizji Pacyfiku nadal są na 6. miejscu. Sharks zajmują w niej przedostatnią, 7. pozycję.

Gol Timo Meiera strzelony łyżwą, rykoszetem po strzale Erika Karlssona:

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=hP7-9hqbV0w&t=10s&pp=ygUQZmxvcmlkYSBwYW50aGVycw%3D%3D
  • rawa: Zajechany jestem i trzeba do roboty iść ale mecz był warty oglądania.
  • Hokejowy1964: Pastor ooooo żesz ty......nikt nigdy w życiu mnie tak nie obraził !!! Mnie wyzywasz od oświęcimskich ?! Chyba cię Bóg opuścił jak to pisałeś.....nie pisz nigdy więcej takich bzdur.....zapamiętaj to sobie raz na zawsze boroku !
  • KubaKSU: Ah ta cisza ... :)
  • uniaosw: 🇸🇪✅📝
  • KubaKSU: Kołcz czy grajek?
  • Passtor: 🤣 Hokejowy w porządku zwracam honor i sorki za złą ocenę 👍
  • Oświęcimianin_23: uniaosw, nie uwierzę póki nie zobaczę:)
  • Hokejowy1964: Pastor no to rozumiem :). Od bajtla jestem GieKSiarz więc wiesz o co chodzi 😉
  • KubaKSU: Matczak show 🤣
  • weekendhero: On ściągnął mniej zawodników z ligi niż ściągną teraz po zmianie filozofiii transferowej hahaha
  • Luque: Trzech z ligi już mamy... pora więc chyba na nowych...
  • KubaKSU: Ee tam Luq jeszcze z 3-4 pewnie będzie:D
  • zakuosw: jednak przydomek dzbany jest jak najbardziej odpowiedni. nic się nie uczą na błędach w tychach. Dla nas dobrze :)
  • Luque: Martw się tam lepiej powiatowy czy Ci tam Zupa czasem nieskiśnie... bo będzie płacz za chwilę że połowa czerwca i trenera dalej nie ma
  • Arma: Jak Unii nie uda się znaleźć trenera, myślę że bobersi są w gotowości by podjąć się tego trudnego wyzwania
  • zakuosw: nie muszę się martwić, ponieważ od kilku lat nasz zarząd działa całkiem sprawnie i wiem, że nawet jeśli nie będzie Zupy to mają nagrane inne kontakty
  • uniaosw: Brawo Zupa
  • Oświęcimianin_23: Zupaaaaaaaa
  • Luque: "Z Naszych informacji wynika..." to jeszcze nie jest podpis pod kontraktem ;)
  • Oświęcimianin_23: Rado by nie siał plotek;))))
  • kłapek: A to ci niespodzianka Damian Kapica nie porozumiał się z Podhalem a jego usługami zainteresowana jest Cracovia
  • Arma: Tymczasem prawie 3.5k na zbiórce, dziękujemy za każdą wpłatę
  • Beta: ostatnie uściski z rodziną,znajomymi,pozowanie do zdjęć ,autografy i chłopaki odjechali na MŚ
  • emeryt: Surykatka Kochana witamy w domu
  • Jamer: Nie wierzyłem, ale dobra decyzja... mam nadzieje ze będzie pracował według swoich zasad i Pani Ania będzie z Nim. Powodzenia Zupa w nowym sezonie!
  • Arma: Po transferach było widać w jaką to idzie stronę
  • Arma: a bardziej podpisach
  • Jamer: Arma: Masz rację, ale miejmy nadzieje, że nikt tej Zupy nie będzie chciał przypalić w trakcie sezonu...
  • KubaKSU: Krzemiń i Beza,to było pewne;)
  • emeryt: czyli na dzisiaj mocny znak zapytania przy Marku,Diukovie i Jakobsie...coś cisza o Uimusiu a to bardzo pewny def
  • Arma: Rozwiązanie jest proste, jak ktoś chce zmienić klub to niech to zrobi i tyle. Zupa ma prowadzić zespół i reagować na grę drużyny, nic poza tym. Najwyraźniej Zupa wyczuł że można wyczyścić drużynę i to mam nadzieję zrobi, niech mu wezmą ludzi którzy chcą pracować
  • emeryt: poczatek maja,mozna jeszcze dobrze poszukac sportowo i finansowo
  • Jamer: eme: mam nadzieję, że Zupa w 100% dobierze sztab i zawodników z którymi chce pracować...
  • sethmartin: Tychy na razie zbierają a kiedy zaczną szukać?
  • KubaKSU: Podejrzewam że Zupa ma już teraz 100 %manerw pod każdym kątem, inaczej nie zostałby .
  • Oświęcimianin_23: Jamer, jeżeli mamy większy budżet to zapewne będzie miał większy komfort:)
  • Luque: Seth po co się męczyć... Póki co nie widać szeroko wytężonej pracy Jarosława w porozumieniu z trenerem... Oby się nie okazało że będą same odgrzewane kotlety...
  • szop: kłapek to bylo do przewidzenia a licytowanie sie o Damiana mija sie z celem bardzo duzo kontuzji lapie a kontrakt trzeba placic czy gra czy nie
  • Luque: Kluby się chyba też zabezpieczają przed tym jak chłop nie gra
  • szop: niby jak Luq?
  • kłapek: Oto mi chodziło że wrócił rok temu bo nikt nie chciał kontuzjowanego tylko u nas się ucieszyli że wrócił
  • Jamer: Oswiecimianin_23: Na pewno tak i nowi zawodnicy podniosą jakość ( oczywiście lód zweryfikuje ) zależy mi na dobrej atmosferze wew klubu... Lina Zarząd - Trener - Sztab - Zawodnicy...
  • szop: ja uwazam ze Damian to swietny gracz jak gra ale niestety czesciej go nie ma wiec jak woli do Krakowa to trzeba to uszanowac
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe