Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: Lider przegrał do zera w meczu na szczycie [WIDEO]

2022-03-11 07:56 NHL
NHL: Lider przegrał do zera w meczu na szczycie [WIDEO]

Po raz pierwszy w tym sezonie NHL zespół Colorado Avalanche nie strzelił w meczu gola. W efekcie przegrał z Carolina Hurricanes starcie dwóch drużyn z najlepszym punktowym dorobkiem w całej lidze.

"Lawina" w Raleigh uległa "Huraganom" 0:2. Pierwszym bramkarzem, który zatrzymał lidera NHL w tym sezonie został nominalny numer 2 w bramce Hurricanes Antti Raanta, który jednak teraz musi między słupkami zastępować kontuzjowanego Frederika Andersena. Fin był tej nocy bezbłędny i obronił wszystkie 36 strzałów gości. To jego 2. "czyste konto" w tym sezonie, a 15. w NHL. Zwycięskiego gola w 55. minucie uderzeniem spod bandy zdobył Ethan Bear, dla którego było to pierwsze trafienie od 1 stycznia. Wynik spotkania w końcówce ustalił Sebastian Aho, który trafił do opuszczonej już przez Darcy'ego Kuempera bramki rywali.

Prowadzący w konferencji wschodniej zespół Hurricanes odniósł 3. zwycięstwo z rzędu i 6. kolejne przed własną publicznością. Z ostatnich 12 meczów w swojej hali wygrał 11. 85 punktów pozwoliło mu utrzymać pierwsze miejsce w dywizji metropolitalnej i na Wschodzie. W tabeli całej NHL na szczycie pozostaje ekipa Avalanche, która ma 87 punktów. Zespół Jareda Bednara jednak wyraźnie spuścił z tonu, bowiem przegrał 4 z 5 ostatnich meczów.

Skrót meczu:


David Pastrňák dał Boston Bruins zwycięstwo przed własną publicznością 4:3 nad Chicago Blackhawks. Czech strzelił 2 gole, w tym przesądzającego o wygranej na 18 sekund przed końcem meczu. Wcześniej zanotował także asystę przy pierwszym w NHL trafieniu obrońcy Jacka Ahcana. Na listę strzelców w drużynie z Bostonu wpisał się również Charlie Coyle. Gospodarze wykorzystali 2 z 3 gier w przewagach, a goście 1 z 3. Drużyna Bruins zajmuje 4. miejsce w dywizji atlantyckiej, ale i tak jest na pozycji dającej prawo gry w fazie play-off, ponieważ przewodzi klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej. Blackhawks są na przedostatnim miejscu w dywizji centralnej.

Buffalo Sabres niespodziewanie pokonali u siebie Vegas Golden Knights 3:1. Victor Olofsson strzelił w przewadze gola zwycięskiego, a przeciwko swojej byłej drużynie trafili Peyton Krebs i Alex Tuch. Obaj w listopadzie ubiegłego roku zostali przez "Złotych Rycerzy" oddani do Buffalo w wymianie, w której do Las Vegas przeniósł się dawny kapitan Sabres Jack Eichel. Amerykanin, który rozstawał się z Sabres w atmosferze konfliktu wywołanego różnymi spojrzeniami na sposób leczenia kontuzji, grał w Buffalo po raz pierwszy od tamtego transferu, ale został przez mniej medialnych Krebsa i Tucha przyćmiony. Kibice Sabres przywitali go buczeniem. Eichel zrewanżował się po meczu, mówiąc, że za czasów jego gry w hali Sabres nigdy nie było tak głośno, a kibicom "potrzeba było 7 lat i mojego odejścia, żeby się zaangażowali". 30 strzałów graczy Golden Knights obronił Craig Anderson, który odniósł 300. zwycięstwo w NHL. W drugiej tercji doszło do dwóch bójek. John Hayden (Sabres) walczył z Benem Huttonem, z kolei jego klubowy kolega Casey Fitzgerald z Keeganem Kolesarem. Sabres nadal zajmują przedostatnie, 7. miejsce w dywizji atlantyckiej, a Golden Knights są na 3. w dywizji Pacyfiku.

Bójka Caseya Fitzgeralda z Keeganem Kolesarem:

Arizona Coyotes na wyjeździe pokonali po dogrywce Toronto Maple Leafs 5:4, choć w trzeciej tercji stracili trzybramkowe prowadzenie. Zwycięskiego gola w dodatkowej części spotkania zdobył obrońca Jakob Chychrun, dla którego było to drugie trafienie w meczu. Alex Galchenyuk zanotował dla zwycięzców gola i asystę, a trafili też Travis Boyd i Christian Fischer. Bramkarz "Klonowych Liści" Petr Mrázek zjechał z bramki po wpuszczeniu 4 z 12 strzałów. Zastąpił go debiutujący w NHL Erik Källgren, który został pokonany raz na 12 uderzeń. 44. gola w sezonie strzelił dla Maple Leafs prowadzący w ligowej klasyfikacji strzelców Auston Matthews. Jego zespół pozostaje na 3. miejscu w dywizji atlantyckiej. Coyotes, którzy tej nocy nie dostali w Toronto ani jednej kary, odnieśli już 4. zwycięstwo z rzędu i opuścili ostatnie miejsce w konferencji zachodniej. Nadal jednak z 40 punktami zamykają tabelę dywizji centralnej.

Ottawa Senators w meczu ze Seattle Kraken także w trzeciej tercji stracili trzybramkowe prowadzenie i również wygrali po dogrywce. "Senatorowie" prowadzili u siebie już 3:0, pozwolili się dogonić, ale w dodatkowej części spotkania zwycięstwo 4:3 dał im w przewadze Josh Norris. Było to jego 2. trafienie w tym spotkaniu. Brady Tkachuk zaliczył dla zwycięzców gola i asystę, a trafił także Parker Kelly. W pierwszej tercji po "challenge'u" ławki Senators anulowany z powodu spalonego został gol Masona Appletona dla Kraken. Obie drużyny spotkały się po raz pierwszy w historii. Oznacza to, że tegoroczni debiutanci w NHL ze Seattle zagrali już z każdym rywalem w lidze. Nie jest to jednak wymarzony debiutancki sezon, bo drużyna Dave'a Hakstola z 40 punktami spadła na ostatnie miejsce w konferencji zachodniej za Arizona Coyotes, którzy zdobyli tyle samo punktów, ale rozegrali mniej meczów. Senators są na 6. pozycji w dywizji atlantyckiej.

Bardzo dużo działo się tej nocy w Detroit, gdzie miejscowi Red Wings po rzutach karnych ulegli Minnesota Wild 5:6. Decydującego karnego wykorzystał Mats Zuccarello Aasen, a trafił też Kevin Fiala. Z gry popularny "Zucca" także wpisał się na listę strzelców, Matt Boldy trafił 2 razy, Joel Eriksson Ek zanotował gola i asystę, a celnie strzelił też Kiriłł Kaprizow. Zupełnie kuriozalny był gol Erikssona Eka, bo krążek sam do bramki wbił sobie bramkarz "Czerwonych Skrzydeł". Alex Nedeljkovic próbował zagrać kijem "gumę" w lewo, ale zrobił to w taki sposób, że między własnymi nogami skierował ją za linię bramkową. Na koniec drugiej tercji doszło do zespołowej awantury, w którą włączyli się także obaj bramkarze. Nedeljkovic i Cam Talbot mieli ochotę na bójkę, ale rozdzielili ich sędziowie. Zespół z St. Paul przegrywał już 2:4, ale zdołał odwrócić losy meczu. Jako jedyny w tym sezonie NHL 7 razy wygrywał mecze przegrywając wcześniej wyżej niż jednym golem. W dywizji centralnej zajmuje 3. miejsce. Red Wings przegrali 4 spotkania z rzędu i są na 5. pozycji w dywizji atlantyckiej.

Kuriozalny "samobój" Alexa Nedeljkovica:

Najdłuższą zwycięską serię w NHL ma aktualnie drużyna Florida Panthers, która tej nocy pokonała u siebie Philadelphia Flyers 6:3. To już jej 5. wygrana z rzędu. Sam Reinhart popisał się hat trickiem, Carter Verhaeghe trafił 2 razy, Anthony Duclair raz, a po 4 asysty zanotowali Aaron Ekblad i Jonathan Huberdeau. Ten ostatni z 82 punktami objął prowadzenie w klasyfikacji najskuteczniejszych graczy ligi. Jego 64 asysty to również najlepszy wynik w NHL, a do tego nowy klubowy rekord. Poprzedni (62 asysty) także należał do niego i został ustanowiony w sezonie 2018-19. Dla Flyers pięknego gola z powietrza strzelił Cam Atkinson. Drużyna Panthers prowadzi w tabeli dywizji atlantyckiej z 85 punktami. W tabeli konferencji wschodniej przy równej liczbie punktów znajduje się za przewodzącymi Carolina Hurricanes z powodu większej liczby rozegranych meczów. Flyers ponieśli już 10. z rzędu porażkę na wyjeździe. Z 46 punktami zamykają tabelę dywizji metropolitalnej.

Piękny gol Cama Atkinsona z powietrza:

Winnipeg Jets wywieźli 2 punkty z Newark, gdzie pokonali New Jersey Devils 2:1. Zwycięskiego gola zdobył Kyle Connor, a wcześniej trafił Brenden Dillon. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został jednak nominalny rezerwowy bramkarz "Odrzutowców" Eric Comrie, który tym razem zastępował między słupkami odpoczywającego Connora Hellebuycka i obronił 33 z 34 strzałów. 26-latek w zeszłym sezonie zaliczył bardzo krótki, bo jednomeczowy epizod w drużynie Devils. Najpierw to "Diabły" przejęły go z listy "waivers" od Jets, a po miesiącu klub z Winnipeg zrewanżował się tym samym. Drużyna Dave'a Lowry'ego po 2. zwycięstwie z rzędu nadal jest na 6. pozycji w dywizji centralnej oraz w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej. Od strefy play-off dzieli ją 5 punktów. Devils są przedostatni w dywizji metropolitalnej.

New York Islanders wygrali u siebie z Columbus Blue Jackets 6:0, a 3 golami poprowadził ich do zwycięstwa kapitan Anders Lee. Zdążył skompletować hat tricka na 2 sekundy przed końcem meczu, gdy ustalił wynik. To jego pierwszy hat trick w NHL. Bramkę i asystę zanotował Josh Bailey, trafiali też Brock Nelson i Jean-Gabriel Pageau, po 3 razy asystowali Anthony Beauvillier i Ryan Pulock, a Ilja Sorokin obronił 26 strzałów i po raz 6. w tym sezonie zachował "czyste konto". Nelson zdobył zwycięską bramkę w podwójnej przewadze, po tym jak jadąc tyłem minął obrońców rywali. Gospodarze strzelili 2 gole w przewagach, a 1 w osłabieniu. Blue Jackets nie tylko stracili gola we własnej przewadze, ale też sami nie wykorzystali żadnej z 5 gier w liczebniejszym składzie. W dywizji metropolitalnej zajmują 5. miejsce, a ich wczorajsi rywale są na 6. pozycji.

Efektowny gol Brocka Nelsona po minięciu rywali jadąc tyłem:

Zespół St. Louis Blues przerwał serię 4 porażek wygrywając u siebie 6:2 z New York Rangers. Robert Thomas strzelił 2 gole, kapitan Ryan O'Reilly i David Perron zaliczyli po bramce i asyście, a trafili też Iwan Barbaszow i Jake Walman. Bramkarz Rangers Igor Szestiorkin po raz pierwszy w NHL zaliczył asystę, ale w drugiej tercji został zmieniony po wpuszczeniu 4 goli na 17 strzałów. Zastępujący go Aleksandr Georgijew zatrzymał 16 z 18 uderzeń rywali. Blues dzięki przerwaniu serii porażek utrzymali pozycję wicelidera w dywizji centralnej. Rangers w metropolitalnej również są na 2. miejscu. Co prawda zrównali się liczbą meczów z mającymi tyle samo punktów Pittsburgh Penguins, ale są w tabeli przed "Pingwinami" dzięki temu, że wygrali o 3 mecze więcej w regulaminowym czasie.

3. zwycięstwo z rzędu odniosła prowadząca w rywalizacji o "dzikie karty" w konferencji zachodniej drużyna Nashville Predators, która u siebie pokonała 4:1 Anaheim Ducks. Matt Duchene strzelił 2 gole i raz asystował, Filip Forsberg zanotował bramkę i 2 asysty, a trafił jeszcze Colton Sissons. Stojący w bramce "Drapieżników" Juuse Saros obronił 27 strzałów graczy z Kalifornii. Zespół z Nashville zajmuje 4. miejsce w dywizji centralnej, a Ducks są na 6. pozycji w dywizji Pacyfiku i na 5. w klasyfikacji "dzikiej karty" na Zachodzie. Do miejsca premiowanego awansem do fazy play-off tracą 4 punkty. Coraz gorzej wygląda jednak ich sytuacja kadrowa, szczególnie w linii ataku. Okazało się, że poważniejsza niż początkowo przypuszczano jest kontuzja kapitana Ryana Getzlafa, który razem z Jakobem Silfverbergiem został wpisany na listę graczy kontuzjowanych. Wczoraj nie zagrał także Trevor Zegras, a w końcówce taflę opuścił trafiony krążkiem w twarz Sam Steel.

Prowadzący w dywizji Pacyfiku zespół Calgary Flames pokonał u siebie mistrza NHL Tampa Bay Lightning 4:1. Wieczór w Calgary należał do Johnny'ego Gaudreau, który po raz 6. w NHL zanotował hat trick. Dla zwycięzców trafił także Mikael Backlund, a Jacob Markström obronił 30 z 31 strzałów. Gaudreau na hat tricka czekał niemal równo 3 lata, bo poprzedniego zanotował 12 marca 2019 roku. Jego drużyna wygrała 13 z 15 ostatnich meczów u siebie, a w dywizji przewodzi z 77 punktami. Ekipa Lightning po raz pierwszy w tym sezonie przegrała 2 mecze z rzędu bez zdobycia punktu. W dywizji atlantyckiej znajduje się na 2. pozycji.

San Jose Sharks przerwali 3-meczową serię porażek dzięki wyjazdowemu zwycięstwu 4:3 nad Los Angeles Kings. Derby Kalifornii w dogrywce rozstrzygnął efektowną idywidualną akcją z objechaniem bramki Tomáš Hertl. Czech zaliczył wcześniej także asystę. Również z golem i asystą mecz zakończyli Aleksandr Barabanow i Brent Burns, a trafił jeszcze Nick Bonino. Bramkarz "Rekinów" Zach Sawchenko obronił 33 strzały i odniósł pierwsze zwycięstwo w NHL. W ekipie Kings zadebiutował Jordan Spence, który został pierwszym hokeistą urodzonym w Australii, jaki zagrał w najlepszej lidze świata. "Królowie" pozostają na 2. miejscu w dywizji Pacyfiku. Sharks też są w niej na pozycji drugiej, tyle że od końca. Oba zespoły spotkają się ponownie jutro, ale tym razem w San Jose.

Efektowny zwycięski gol Tomáša Hertla w dogrywce:

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Arma: Jak Unii nie uda się znaleźć trenera, myślę że bobersi są w gotowości by podjąć się tego trudnego wyzwania
  • zakuosw: nie muszę się martwić, ponieważ od kilku lat nasz zarząd działa całkiem sprawnie i wiem, że nawet jeśli nie będzie Zupy to mają nagrane inne kontakty
  • uniaosw: Brawo Zupa
  • Oświęcimianin_23: Zupaaaaaaaa
  • Luque: "Z Naszych informacji wynika..." to jeszcze nie jest podpis pod kontraktem ;)
  • Oświęcimianin_23: Rado by nie siał plotek;))))
  • kłapek: A to ci niespodzianka Damian Kapica nie porozumiał się z Podhalem a jego usługami zainteresowana jest Cracovia
  • Arma: Tymczasem prawie 3.5k na zbiórce, dziękujemy za każdą wpłatę
  • Beta: ostatnie uściski z rodziną,znajomymi,pozowanie do zdjęć ,autografy i chłopaki odjechali na MŚ
  • emeryt: Surykatka Kochana witamy w domu
  • Jamer: Nie wierzyłem, ale dobra decyzja... mam nadzieje ze będzie pracował według swoich zasad i Pani Ania będzie z Nim. Powodzenia Zupa w nowym sezonie!
  • Arma: Po transferach było widać w jaką to idzie stronę
  • Arma: a bardziej podpisach
  • Jamer: Arma: Masz rację, ale miejmy nadzieje, że nikt tej Zupy nie będzie chciał przypalić w trakcie sezonu...
  • KubaKSU: Krzemiń i Beza,to było pewne;)
  • emeryt: czyli na dzisiaj mocny znak zapytania przy Marku,Diukovie i Jakobsie...coś cisza o Uimusiu a to bardzo pewny def
  • Arma: Rozwiązanie jest proste, jak ktoś chce zmienić klub to niech to zrobi i tyle. Zupa ma prowadzić zespół i reagować na grę drużyny, nic poza tym. Najwyraźniej Zupa wyczuł że można wyczyścić drużynę i to mam nadzieję zrobi, niech mu wezmą ludzi którzy chcą pracować
  • emeryt: poczatek maja,mozna jeszcze dobrze poszukac sportowo i finansowo
  • Jamer: eme: mam nadzieję, że Zupa w 100% dobierze sztab i zawodników z którymi chce pracować...
  • sethmartin: Tychy na razie zbierają a kiedy zaczną szukać?
  • KubaKSU: Podejrzewam że Zupa ma już teraz 100 %manerw pod każdym kątem, inaczej nie zostałby .
  • Oświęcimianin_23: Jamer, jeżeli mamy większy budżet to zapewne będzie miał większy komfort:)
  • Luque: Seth po co się męczyć... Póki co nie widać szeroko wytężonej pracy Jarosława w porozumieniu z trenerem... Oby się nie okazało że będą same odgrzewane kotlety...
  • szop: kłapek to bylo do przewidzenia a licytowanie sie o Damiana mija sie z celem bardzo duzo kontuzji lapie a kontrakt trzeba placic czy gra czy nie
  • Luque: Kluby się chyba też zabezpieczają przed tym jak chłop nie gra
  • szop: niby jak Luq?
  • kłapek: Oto mi chodziło że wrócił rok temu bo nikt nie chciał kontuzjowanego tylko u nas się ucieszyli że wrócił
  • Jamer: Oswiecimianin_23: Na pewno tak i nowi zawodnicy podniosą jakość ( oczywiście lód zweryfikuje ) zależy mi na dobrej atmosferze wew klubu... Lina Zarząd - Trener - Sztab - Zawodnicy...
  • szop: ja uwazam ze Damian to swietny gracz jak gra ale niestety czesciej go nie ma wiec jak woli do Krakowa to trzeba to uszanowac
  • Luque: A no pewnie zależy od zapisów umowy i pewnie jakieś ubezpieczenie zdrowotne musi być, oni nie są na umowie o pracę...
  • szop: ale ubezpieczenie gracz bierze do kieszeni w razie kontuzji a klub placi mu jeszcze kontrakt
  • narut: Tipsport extraliga
    @telhcz
    Své zástupce na mistrovství světa bude mít #TELH také v reprezentaci Polska! 🇵🇱🙌
  • sethmartin: Sam Jarosław niewiele wymyśli wszak debiutuje na tym dość przecież eksponowanym i wymagającym (wiedzy,rozeznania, układów?) stanowisku. Oby mu się udało!! Ale do sukcesu daleko.
  • hubal: najwyżej założy szuły i pomoże na lodzie
  • Luque: Czekam na świeże nabytki Trenera i Jarosława, w końcu razem jadą na tym wózku
  • Luque: Hubi niy szuły ino szlynzuchy ;)
  • hokej_fan: Tychy mają nowego kierownika sekcji hokejowej, ale transfery po staremu
  • emeryt: _fanie...ale my też szabrowaliśmy z Sanoka,JKh czy Torunia,także tego...być moze też ktos teraz wpadnie
  • hubal: Luqu na szlynzuchy już chyba za późno , we szułach bydzie mu lepiyj :)
  • Oświęcimianin_23: Nigdy nie zapomnę jak nam tyscy podebrali Komorę, Ciurę, Bepierszcza i Kalinę.
  • hubal: 23 musisz przyznać wyszło im to na dobre
  • emeryt: my podebraliśmy Jastrzebiu Philipsa
  • Oświęcimianin_23: Myślę, że finalnie tak hubi
  • emeryt: także kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem
  • Arma: Trójce, Kalina nie zrobił takiej kariery jak mógł
  • emeryt: z własnej winy,tak nawiasem mówiąc
  • Luque: Hubi niy "za późno" ino niskorzij ;P
  • Luque: nieskorzij* ;)
  • hubal: Luqu staram się by Zamostowi też zrozumieli
  • uniaosw: W końcu się w Krakowie ktoś obudził. Duet Zielętara Szopen narobi zamieszania
  • Oświęcimianin_23: Może w tym sezonie bez medalu, ale za rok/dwa, kandydat na "pudło".
  • uniaosw: Ziętara*
  • uniaosw: A Tychy szkoda gadać
  • Luque: Też myślę że Ziętara z Szopińskim mogą w perspektywie 3 lat zrobić wynik i też wypromować sobie młodych graczy na najbliższe lata
  • Beta: eme nie tylko Zacka
  • emeryt: Beto to chyba ten najbardziej spektakularny
  • Arma: Dzięki Bogu że już nie bierzemy grajków z przypadku tylko to wszystko ma ręce i nogi
  • Luque: A tak tęskniliście za Roburem i wagonem Czechosłowaków...
  • Arma: Pleciesz głupoty, nie za Czechosłowakami a za tym by od czasu do czasu kogoś testować, zbyt mało docenia się fakt szukania perełek przez kluby, zawsze sparing jest ciekawszy bo ktoś może się pokazać, a nuż zostanie na dłużej
  • emeryt: Pepiki mialy swoje 5 minut,to byl bardzo popularny kierunek,Tychy również ochoczo z nich korzystaly
  • Oświęcimianin_23: Luque, Josef Dobos z bandą czechów na pace zawsze na propsie:)
  • emeryt: Bobcek pamietamy:)
  • emeryt: gralo sporo klasowych grajków z Czechosłowacji,teraz troche inna moda i inne finanse stąd mozna czesac rynek skandynawski
  • Oświęcimianin_23: Tychy się bawiły w Kartoshkinów itd.:)
  • narut: Latvijas pirmā pretiniece - Polijas izlase🇵🇱
    🚫Aiz borta atstāts četrkārtējs Čehijas čempions
    🧐 Čehu vārtsargs Polijas pasi ieguvis mazāk kā nedēļu pirms pasaules čempionāta
    💰 20 no 25 spēlētājiem nāk no vietējās līgas, kurā ir... pārāk daudz naudas
  • narut: Latvia's first opponent is the Polish national team 🇵🇱
    🚫 The four-time champion of the Czech Republic is left behind
    🧐 The Czech goalkeeper got a Polish passport less than a week before the World Championship
    💰 20 out of 25 players come from a domestic league that has... too much money
  • narut: tak nas widzą Łotysze...
  • szop: he czyli srednio ale fakt pieniedzy tu za duzo i psuja cala sytuacje
  • PanFan1: No niby miałoby się zgadzać
  • BOBEK: tego o Tychach to nie da się czytać już transfery po staremu Ludzie a skąd mają brać grajków podeślijcie parę CV Rzeszutce tych którzy lgną do PLH i prosto do Tychów i będą robić przewagę i jedli miskę ryżu Qurwa chłopy co z wami japi,...dajcie mu CV i nam i będziecie Tyskimi Skałtami !!!!!!
  • PanFan1: "too much money" well I wouldn't go that far, we can discuss balance in spreading money among Polish first and second division, but overpaid polish league is a mitth ;)
  • BOBEK: Jastrzębi Podhale Cracovia i inni tez biorą a nikt nie marudzi jak my ( wy )
  • szop: Fan nieprawdy nie napisali :)
  • PanFan1: Narut podeślij tam moją odpowiedź proszę
  • PanFan1: Ale i ździebko przesadzili Szopie
  • szop: duze pieniadze psuja ambicje zawodnikow i tu 100 % racji
  • narut: Poszło Fanie, jak będzie jakaś odpowiedź dam znać
  • staatys: Duże pieniądze psują w ogóle. A co do najbliższego meczu:
    Łotwo nie będzie.
  • szop: oj tak masz racje :)
  • narut: Fanie - to Tomek Valtonen rozrabia....
  • narut: "Problēma, kas eksistējusi jau ļoti ilgu laiku – Polijas hokejisti nespēlē spēcīgās ārzemju līgās. Jaunajiem Polijas hokejistiem vajadzētu braukt uz ārzemēm pēc iespējas ātrāk. Polijas čempionāts spēj piedāvāt tik labas algas, ka vadošie hokejisti mājās nopelnīs vairāk nekā ārzemēs. Lai izlauztos ārzemēs, vispirms jāpiekrīt algas samazinājumam, vairākus gadus smagi jāstrādā un tikai tad jābauda augļi. Manuprāt, tieši tā ir lielākā problēma," vērtēja Tomeks.
  • narut: „Problem istnieje od bardzo dawna – polscy hokeiści nie grają w mocnych zagranicznych ligach. Młodzi polscy hokeiści powinni jak najszybciej wyjechać za granicę. Mistrzostwa Polski mogą zaoferować tak dobre pensje, że czołowi hokeiści będą zarabiać więcej w kraju, a nie za granicą, żeby przebić się za granicą, trzeba przede wszystkim zgodzić się na obniżkę wynagrodzenia, trzeba ciężko pracować przez kilka lat, a potem dopiero cieszyć się owocami i to jest moim zdaniem największy proble
  • narut: – ocenił Tomek.
  • narut: https://sportacentrs.com/hokejs/pc_2024/09052024-pirma_pretiniece_polija_kurvitis_lielakaj
  • Arma: Czekajcie, chcecie powiedzieć że kluby mające budżet jak dwa inne kluby, psują rynek bo dają stawki z kosmosu i mogą każdego przebić w lidze ? Ja w szoku
  • Luque: Gadu, gadu, a jak przypadkiem zrobimy dobry wynik to ciekawe co wtedy powiedzą Łotysze...
  • PanFan1: Nie zgadzam się kompletnie Arma, w polskim hokeju nie ma jeszcze tyle hajsu żeby ustawiać "sellery cups" jak w NHL
  • RafałKawecki: Ta analiza Veltonena niestety nie trzyma się kupy. Gdyby było tak jak on pisze to obserwowalibyśmy zalew PLH młodymi Polakami. Niczego takiego się nie obserwuje.
  • RafałKawecki: @PanFan1 w polskim hokeju salary cap (a nie cup - bo to kubek) jest potrzebny z innych powodów. Żeby obniżyć koszty funkcjonowania drużyn. W przeciwnym razie prędzej czy później wykończymy wszystkie ośrodki. Apeluję o to od lat.
  • PanFan1: ... po drugie niech mi nikt nie próbuje nawet suflować rzewnych kawałków że bez odpowiedniego zasobu szmalu, da się porządny hokej dzisiaj robić
  • PanFan1: racja nie wyłączyłem słownika
  • PanFan1: Boże broń THL od salary cap - takie jest moje póki co zdanie
  • RafałKawecki: Ale nie da się zrobić porządnego hokeja bez powszechnego hokeja. Jasne, że nie będzie on nigdy w PL tak powszechny jak soker ale z 8-9 normalnie funkcjonującymi klubami świata nie zawojujemy.
  • Luque: Żeby hokej był porządny to popatrzmy na Słowaków chociaż... 2 porządne ligi po 14 drużyn to konieczne
  • RafałKawecki: Jak byliśmy 8-9 reprezentacją świata w zamierzchłych czasach to mieliśmy 2 ligi po 10 drużyn a i tak wtedy mówiło się, że baza jest mała.
  • RafałKawecki: Ale na tym można by już coś budować.
  • RafałKawecki: Obecny system jest patologiczny bo hokeiści krajowi zarabiają krocie a szkolące ich ośrodki pakujące w to masę kasy nie mają z tego nic. Nie dziwota, że nikt nie chce szkolić bo to jest po prostu palenie pieniędzy.
  • RafałKawecki: Lepiej wziąć gotowego do produkcji Szweda czy Fina.
  • PanFan1: Dlatego w odpowiedzi na to co rzucił Nrut, napisałem że problemem naszego hokeja jest rozkład środków (wszystko w THL) a nie jego przeinwestowanie
  • szop: Fanie ale po co ma sie przebijac za granica jak tu bez przebijania sie lepszy hajs zarobi ?
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe