Hokej.net Logo
MAJ
7

NHL: Matthews przerwał serię Bruins [WIDEO]

2022-11-06 07:25 NHL
Auston Matthews (Toronto Maple Leafs) strzela zwycięskiego gola w meczu z Boston Bruins.
Auston Matthews (Toronto Maple Leafs) strzela zwycięskiego gola w meczu z Boston Bruins.

Na 7 meczach zatrzymała się zwycięska seria Boston Bruins. Podopieczni Jima Montgomery'ego stracili pozycję lidera ligowej tabeli, bo nie znaleźli sposobu na najlepszego strzelca i najbardziej wartościowego gracza poprzednich rozgrywek.

Bruins na wyjeździe ulegli Toronto Maple Leafs 1:2, a oba gole dla gospodarzy strzelił Auston Matthews, któremu asystował w obu przypadkach Mitch Marner. Matthews, który w dwóch poprzednich sezonach był najlepszym strzelcem ligi, a w poprzednim odebrał także Trofeum Harta dla MVP rozgrywek, do wczoraj miał na koncie 4 trafienia w 11 meczach tego sezonu.

W 8. minucie spotkania z Bruins otworzył wynik wpychając krążek do bramki przy bliższym słupku, po tym jak pozbawiony chwilę wcześniej kija Marner, kopiąc krążek w piłkarskim stylu. podał do niego za bramką.

"Piłkarska" asysta Mitcha Marnera przy golu Austona Matthewsa:

W drugiej tercji z rzutu karnego wyrównał Brad Marchand, który tym samym zdobył swój 800. punkt w sezonach zasadniczych NHL. To jego 6. wykorzystany karny w trakcie meczu (poza seriami rozstrzygającymi o wyniku). Więcej w NHL wykorzystał tylko Pawieł Bure.

Ostatnie słowo należało jednak do Matthewsa. Amerykanin w 35. minucie trafił w przewadze na 2:1, a więcej goli już w tym meczu nie było.

Nie był to jednak wyłącznie dobry wieczór dla "Klonowych Liści", ponieważ z powodu kontuzji kolana na trzecią tercję nie wyjechał ich bramkarz Ilja Samsonow, który wcześniej obronił 13 z 14 strzałów rywali. Erik Källgren zastąpił go jednak godnie i obronił wszystkie 7 strzałów gości w trzeciej odsłonie. Nie wiadomo, jak poważny jest uraz Samsonowa, ale dziś Rosjanin nie zagra z Carolina Hurricanes.

Zespół z Toronto po 2 zwycięstwach z rzędu ma 14 punktów i zajmuje 5. miejsce w dywizji atlantyckiej. Bruins ponieśli dopiero 2. porażkę w 12 meczach tego sezonu. 20 punktów nadal daje im prowadzenie w tej samej dywizji i konferencji wschodniej, ale już nie w całej lidze.

Pierwszy mecz w tym sezonie przegrał ich bramkarz Linus Ullmark, który zaczął rozgrywki od 8 zwycięstw, wyrównując tym samym klubowy bramkarski rekord.

Skrót meczu:


W Detroit zakończyła się zwycięska seria New York Islanders. "Wyspiarze" wygrali 5 poprzednich meczów, ale tym razem przeciwko Red Wings po raz pierwszy w tym sezonie nie strzelili nawet gola i przegrali 0:3. Fiński bramkarz "Czerwonych Skrzydeł" Ville Husso obronił 24 strzały i po raz 5. w NHL zachował "czyste konto". Czech Dominik Kubalík zdobył gola i asystował przy zwycięskim trafieniu Szweda Lucasa Raymonda, a w osłabieniu trafił Szwajcar Pius Suter. W drugiej tercji w dość kuriozalnych okolicznościach urazu doznał rosyjski bramkarz Islanders Siemion Warłamow. Kolega z drużyny Zach Parise wepchnął na niego Raymonda. Warłamow został zmieniony przez rodaka, Ilję Sorokina, ale od początku trzeciej tercji wrócił do gry. Sorokin nie miał najlepszego wejścia, bo musiał bronić tylko 2 strzały i 1 z nich wpuścił. W ekipie Red Wings meczu z powodu urazu nie dokończył Filip Zadina. Według trenera Dereka Lalonde'a przez jakiś czas Czech nie będzie się pojawiał na lodzie.

Zach Parise wpycha przeciwnika na swojego bramkarza:

W drugim meczu rozegranym w ten weekend w Nokia Arenie w fińskim Tampere ekipa Colorado Avalanche ponownie pokonała Columbus Blue Jackets. W piątek było 6:3, a wczoraj 5:1. W tym pierwszym meczu hat trickiem popisał się Fin Mikko Rantanen, a w sobotnim spotkaniu już w 33. sekundzie strzelanie rozpoczął inny przedstawiciel gospodarzy, Artturi Lehkonen. Rantanen mu asystował. Po 3 asysty zaliczyli Nathan MacKinnon i Cale Makar, za to Martin Kaut i Devon Toews zanotowali po bramce i asyście. Strzelali jeszcze Alex Newhook i Logan O'Connor. Stojący w bramce mistrzów NHL Aleksandr Georgijew obronił 31 z 32 strzałów rywali. MacKinnon w 2 meczach w Finlandii zanotował 7 asyst. W poprzednich 9 spotkaniach tego sezonu miał ich 9. W bramce Blue Jackets w swojej ojczyźnie stanął wracający do gry po siedmiomiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją Joonas Korpisalo. Jego zespół przegrał 5 meczów z rzędu, ma 6 punktów i zamyka tabelę całej NHL. Pod koniec drugiej tercji wczorajszego spotkania doszło do bójki między Mathieu Olivierem (Blue Jackets) a Kurtisem MacDermidem.

Bójka Mathieu Oliviera z Kurtisem MacDermidem:

W meczu dwóch drużyn dywizji centralnej Winnipeg Jets pokonali u siebie Chicago Blackhawks 4:0. Obrońca "Odrzutowców" Josh Morrissey został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania, w którym zanotował zwycięskiego gola i asystę, także z bramką i asystą zakończył mecz Pierre-Luc Dubois, Adam Lowry trafił w osłabieniu, a wynik ustalił Nate Schmidt. Gospodarze wykorzystali 3 ze swoich 4 przewag i obronili wszystkie 3 osłabienia, a gol Lowry'ego w jednym z nich był "wisienką na torcie" znakomitego występu ich specjalnych formacji. Między słupkami świetnie spisał się Connor Hellebuyck, który obronił 29 strzałów i po raz 30 w NHL nie wpuścił w meczu gola. Po drugiej stronie tafli, jakby problemów z bramkarzami w ekipie Blackhawks było mało, na trzecią tercję nie wyjechał z powodu urazu Arvid Söderblom. To bramkarz numer 3 w klubie, grający po wezwaniu z AHL z powodu urazów Petra Mrázka i Alexa Stalocka. Wczoraj w trzeciej odsłonie zastąpił go następny w kolejce Dylan Wells. 24-latek, który niemal cały poprzedni sezon spędził o dwa poziomy rozgrywkowe niżej, w ECHL, w swoim debiucie w NHL obronił 12 z 13 strzałów.

Gracze Dallas Stars obronili przed atakiem Jets prowadzenie w dywizji centralnej. "Gwiazdy" pokonały na wyjeździe Edmonton Oilers 6:2. Do zwycięstwa poprowadził drużynę kapitan Jamie Benn, który zanotował 7. hat trick w sezonach zasadniczych w NHL. Jason Robertson trafił po szczęśliwym rykoszecie od pleców bramkarza rywali Jacka Campbella i dwukrotnie asystował, Joe Pavelski zaliczył gola i asystę, a na liście strzelców znalazł się też Colin Miller. Po strzale Robertsona krążek trafił w słupek, ale wychodząc w pole uderzył w plecy Campbella i zawrócił prosto do bramki. Napastnik Stars zdobył gola już w 5. meczu z rzędu. Zastępujący ciągle kontuzjowanego Jake'a Oettingera bramkarz ekipy z Dallas Scott Wedgewood obronił 28 z 30 strzałów rywali. Jego zespół wygrał 3 ostatnie mecze i prowadzi w dywizji z 17 punktami.

Szczęśliwy gol Jasona Robertsona po odbiciu krążka od słupka i pleców bramkarza:

Aleksandr Owieczkin pobił rekord liczby goli strzelonych dla jednej drużyny w NHL, ale nie wystarczyło to Washington Capitals do odniesienia zwycięstwa. Rosjanin w przewadze zdobył 769. gola w sezonach zasadniczych ligi i ma już o jedno trafienie więcej niż Gordie Howe dla Detroit Red Wings, jednak "Stołeczni" ulegli u siebie Arizona Coyotes 2:3. Mimo że do 47. minuty prowadzili 2:0. Najpierw bramkę kontaktową dla "Kojotów" zdobył obrońca Josh Brown, a później Nick Ritchie wyrównał i na 36 sekund przed końcem meczu zdobył gola na wagę wygranej. 34 z 36 strzałów rywali obronił Karel Vejmelka, który zrehabilitował się za fatalne zagranie z poprzedniego meczu z Dallas Stars, gdy sprezentował gola Jamie'emu Bennowi. Vejmelka jest 162. bramkarzem, któremu Owieczkin strzelił w NHL gola. To 4. najlepszy wynik w historii. Rekordzistą wszech czasów jest Jaromír Jágr. Legendarny Czech pokonał w najlepszej lidze świata 178 bramkarzy. Capitals przegrali już 4. mecz z rzędu. Zajmujący przedostatnie miejsce w dywizji centralnej Coyotes zaczęli bardzo trudny okres, w którym rozegrają aż 14 meczów z rzędu na wyjeździe.

Zespół Tampa Bay Lightning pokonał u siebie Buffalo Sabres 5:3. Rosjanin Nikita Kuczerow poprowadził drużynę do zwycięstwa golem i 3 asystami. Bramkę i 2 asysty zaliczył Brandon Hagel, Brayden Point raz trafił i raz asystował, ale to nie któryś z nich został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania. Ten tytuł przypadł Nickowi Perbixowi, który w 9. występie w NHL po raz pierwszy trafił do siatki. I to od razu na wagę zwycięstwa. Potężny obrońca został przez Lightning wybrany z numerem 169 draftu 5 lat temu, ale do tego sezonu musiał czekać na debiut w NHL. W międzyczasie grał w juniorskiej lidze USHL, w uczelnianej NCAA i na zapleczu NHL, w AHL. Gola dla Lightning zdobył także ostatniej nocy Nick Paul. Kuczerow po raz 20. uzbierał dla "Błyskawicy" przynajmniej 4 punkty w jednym meczu i pobił rekord klubu. Jego zespół awansował na 2. miejsce w dywizji atlantyckiej, w której Sabres zajmują 4. pozycję. W ich składzie zabrakło kontuzjowanej gwiazdy obrony, Rasmusa Dahlina. Uraz nie jest jednak poważny.

Philadelphia Flyers na wyjeździe pokonali Ottawa Senators 2:1. Zack MacEwen strzelił gola zwycięskiego, a wcześniej w przewadze trafił Kevin Hayes. Obaj odpowiadali na otwierającego wynik gola Claude'a Giroux, grającego po raz pierwszy w NHL przeciwko drużynie z Filadelfii, w której rozegrał dokładnie 1 000 meczów sezonów zasadniczych i której kapitanem był przez 10 lat. W marcu tego roku został oddany w wymianie do Florida Panthers, a latem - po zakończeniu poprzedniego kontraktu - podpisał umowę z Senators. Wczorajszy gol był jego 300. w rozgrywkach zasadniczych NHL. Pozostałe 33 strzały graczy Senators obronił Carter Hart. "Lotnicy" przerwali serię 3 porażek. W dywizji metropolitalnej są na 3. pozycji. Z kolei ich rywale ze stolicy Kanady przegrali już 5 meczów z rzędu i z 8 punktami zamykają tabelę dywizji atlantyckiej.

Trwa kryzys Pittsburgh Penguins. Zespół Mike'a Sullivana poniósł już 7. porażkę z rzędu. Tym razem uległ u siebie Seattle Kraken 2:3. Swoich dawnych kolegów pogrążył Brandon Tanev, który w 57. minucie zdobył gola zwycięskiego. Kanadyjski skrzydłowy występował w ekipie "Pingwinów" w latach 2019-21, ale po wejściu Kraken do ligi nie był przez Penguins chroniony w drafcie rozszerzenia i klub z Seattle wybrał go jako swojego pierwszego zawodnika w historii. Ostatniej nocy Tanev zaliczył także asystę. Udział przy wszystkich golach miał Yanni Gourde, który raz trafił i dwukrotnie asystował, a na liście strzelców znalazł się jeszcze obrońca Vince Dunn. Sidney Crosby zdobył dla Penguins gola i zaliczył 900. asystę w sezonach zasadniczych NHL. 36 strzałów obronił bramkarz gości Martin Jones. Jego zespół pierwszy raz w swojej rozpoczętej w ubiegłym roku historii odniósł 4 zwycięstwa z rzędu i jest już na 2. miejscu w dywizji Pacyfiku. Penguins zajmują przedostatnią, 7. pozycję w dywizji metropolitalnej.

Przed Seattle Kraken w dywizji Pacyfiku znajduje się już tylko nowy lider całej ligi, czyli Vegas Golden Knights. "Złoci Rycerze" tej nocy odnieśli już 7. zwycięstwo z rzędu, pokonując na wyjeździe Montréal Canadiens 6:4. Reilly Smith strzelił dla gości 2 gole, Nicolas Hague, Keegan Kolesar i Jonathan Marchessault zanotowali po bramce i asyście, a trafił jeszcze Nicolas Roy. Bramkarz Adin Hill wygrał na razie wszystkie 5 meczów w barwach drużyny z Las Vegas, które przywdział po wymianie z San Jose Sharks w sierpniu. A cała drużyna odniosła 11 zwycięstw w 13 spotkaniach pod wodzą nowego trenera Bruce'a Cassidy'ego, prowadzącego wcześniej Bruins. Golden Knights przewodzą ligowej tabeli z dorobkiem 22 punktów. Z kolei Canadiens przegrali 3 ostatnie spotkania i są przedostatni w dywizji atlantyckiej. W trzeciej tercji ich gracz Josh Anderson otrzymał karę meczu za niesportowe zachowanie po rzuceniu na bandę Alexa Pietrangelo.

Kara meczu dla Josha Andersona za rzucenie na bandę:

Nashville Predators po rzutach karnych pokonali na wyjeździe Vancouver Canucks 4:3. Wcześniej musieli odrobić straty, bo przegrywali już 0:3. Karnego jako jedyny wykorzystał Matt Duchene. Z gry obrońca Jordan Gross zdobył swoje 2 pierwsze gole w NHL, a Nino Niederreiter zanotował bramkę i asystę. Bramkarz "Drapieżników" Juuse Saros obronił 42 strzały. Gross nigdy nie był draftowany do NHL, ale zanim latem podpisał kontrakt w Nashville, zdążył już zaliczyć występy w Arizona Coyotes i Colorado Avalanche. Mecz w Vancouver był jego 12. występem w lidze, a 2. w drużynie Predators. Canucks już po raz 5. w tym sezonie przegrali mecz, w którym prowadzili wyżej niż jednym golem. W spotkaniu doszło do dwóch bójek. W obu uczestniczył najczęściej bijący się gracz poprzedniego sezonu Tanner Jeannot. Napastnik ekipy z Nashville najpierw zmierzył się z Rileyem Stillmanem, a później z Tylerem Myersem. Predators w poprzednich rozgrywkach byli zespołem z największą liczbą walk na pięści. W tym sezonie tej klasyfikacji przewodzą Canucks.

New Jersey Devils najpierw stracili prowadzenie 3:1 w wyjazdowym meczu z Calgary Flames, ale ostatecznie po dogrywce wygrali 4:3. To już ich 6. zwycięstwo z rzędu. Fabian Zetterlund strzelił dla "Diabłów" 2 gole, w tym decydującego w dogrywce podczas gry w przewadze, a Nathan Bastian i Miles Wood zanotowali po bramce i asyście. Bastian trafił po fantastycznej asyście zagrywającego tyłem, między swoimi nogami Jacka Hughesa. Tym razem nie punktował Jesper Bratt. Jego seria 11 meczów ze zdobytym punktem była najdłuższą od startu sezonu w historii klubu ze stanu New Jersey i do wczoraj najdłuższą trwającą punktową passą w NHL. Devils wygrali 6 meczów z rzędu po raz pierwszy od 2012 roku. 18 punktów daje im prowadzenie w dywizji metropolitalnej. Z kolei Flames przegrali 4 ostatnie spotkania i są na 5. miejscu w dywizji Pacyfiku.

Fantastyczna asysta Jacka Hughesa przy golu Nathana Bastiana:

W derbach Kalifornii w San Jose miejscowi Sharks przegrali z Anaheim Ducks 4:5, a zdecydowały o tym rzuty karne. Decydującego karnego wykorzystał w 5. rundzie Adam Henrique. W rozgrywce rozstrzygającej o wyniku trafili też dla "Kaczorów" Trevor Zegras i Mason MacTavish. Ten ostatni z gry zanotował gola i asystę, podobnie jak Brett Leason, Henrique też zdobył bramkę, a na liście strzelców znalazł się również Max Comtois. Ducks wygrali z Sharks na ich terenie w rzutach karnych po raz drugi w tym tygodniu. We wtorek w ich meczu było 6:5 dla gości. Wczoraj udało się wygrać, choć "Rekiny" miały w strzałach przewagę 52-25, a do 56. minuty prowadziły 4:2. Porażka Sharks oznacza ich spadek na ostatnie miejsce w dywizji Pacyfiku, które opuścili gracze Ducks. Obie drużyny mają po 9 punktów, ale ta z Anaheim rozegrała mniej meczów. W pierwszej tercji spotkania bójkę stoczyli Jonah Gadjovich (Sharks) i Nathan Beaulieu. Ten drugi bił się w każdym z 3 ostatnich meczów.

Bójka Jonaha Gadjovicha z Nathanem Beaulieu:

W Kalifornii grano ostatniej nocy także w Los Angeles. Miejscowi Kings pokonali tam Florida Panthers 5:4. Viktor Arvidsson i Trevor Moore zdobyli po bramce i zaliczyli po asyście, najlepszy snajper drużyny Gabriel Vilardi strzelił gola zwycięskiego, a trafili też Rasmus Kupari i Blake Lizotte. W 38. minucie sędziowie na lodzie nie uznali gola Matthew Tkachuka dla Panthers z powodu niedozwolonego przeszkadzania bramkarzowi. Ławka "Panter" zgłosiła "challenge", ale decyzja została podtrzymana, co zaowocowało karą za opóźnianie gry, którą Kings wykorzystali do zdobycia swojego gola w przewadze. Ekipa z Los Angeles zajmuje 3. miejsce w dywizji Pacyfiku. Vilardi strzelił dla niej już 9 goli w 14 meczach tego sezonu. Jego rekord kariery w NHL to 10 trafień w 54 spotkaniach 2 lata temu.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Oświęcimianin_23: Pan Mariusz Sibik od 5 lat robi dobrą robotę:) Kurde, już tyle lat minęło...
  • narut: Luque - dzięki Bogu jest jeszcze co jest ale i tak mocno przetrzebione, żal na to wszystko patrzeć.. na przykładzie siatki, pamiętam ile było świetnych klubów, po których ślad nie pozostał - jedynie graja dziś potomkowie niektórych z zawodników rej wiodących wówczas..dla przykładu - Hutnik Kraków, Stal Stocznia Szczecin, Wifama Łódź czy Płomień Milowice/Sosnowiec, nawet Jastrzębie się nazywało Borynia, zaś Katowice Bildon.. to były czasy.. :)
  • Jamer: Tak Oswiecimianin cała piątka i bramkarz :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, no to czekamy na te strzelby:)
  • Paskal79: Jedna piątka,🇫🇮jedna,🇸🇪to 10 będzie niedźwiedź 🐻....:-)
  • Oświęcimianin_23: Czyli co, 1 SWE, 2 FIN, 3 i 4 mix międzynarodowy?:)
  • Paskal79: 3 piątki będą piekielnie mocne,a i czwarta mocna, namawiające ciotki ,kolegów siostry ,braci .kochanki i kochanków sąsiadów i sąsiadki by kupowali karnety...i wchodzili do klubu 100,.by dołożyć do pieca.....:-)
  • Jamer: 4 piątka ma być także mocna…
  • Oświęcimianin_23: Ja mam wniosek przygotowany do Klubu 100, tylko zeskanować i wysłać:)
  • Paskal79: Jamer będzie mocna, Ale 3 pierwsze będą piekielnie mocne....
  • Oświęcimianin_23: Nie pompujcie balonika:)
  • emeryt: sezon ogórkowy można pompować
  • Luque: Narut popatrz ile klubów hokejowych obecnie praktycznie nie istnieje...
  • Jamer: Paskalu79: to zweryfikuje lód… :) ale na papierze na pewno…
  • emeryt: kocham ten czas,podobnie jak sparingi i nowi grajkowie
  • Jamer: Mam nadzieje że bramkarz numer 2 to będzie wybór Zupy…
  • Paskal79: No wiadomo na papierze... myślę że lód też to potwierdzi.... choć jak zwykłe czasem potrzeba czasu....by to zaskoczyło, choć w tym roku praktycznie od razu musi być dobrze....
  • Paskal79: Jamer przypuszczam że to też mógł być jednen z kilku warunków Zupy.... Ale to moje przypuszczenia
  • Jamer: Eme: Zawsze nowe twarze w drużynie budzą emocje, BARDZO duża praca Zupy przy kontraktowaniu nowych… dlatego na 10 trafiamy 9…
  • Paskal79: No w tamtym roku dostał takich zawodników jakich chciał,w sensie takie profile co chciał ofesywnch obrońców czyli Vatola i Acered plus szybkich i technicznych Finów i dalo to efekt
  • narut: Luque - rozwałka.. a było tego troszkę jak sięgam pamięcią, było..
  • Oświęcimianin_23: In Zupa We Trust i tyle w temacie:) Jeżeli TYLKO i WYŁĄCZNIE Zupa będzie maczał palce w transferach to będzie dobrze:)
  • Jamer: Paskal79: Podpis pod kontraktem to już kwestia Zupy… Mam nadzieje ze w trakcie sezonu Zupa nie będzie musiał „rzucać bidonami” On ma taki styl jaki ma i tego nikt nie zmieni…
  • Jamer: Paskal79: Tak zgoda, dostał jakich chciał… ale nie wszystkich :) Mam nadzieje ze teraz będzie w 100% tak jak on chce… budżet na to pozwoli…
  • Paskal79: Ja wiem jaki ma styl, choć ma jedną słabą stronę, już niee raz tu o tym pisałem, choć robotę w tym kierunku wykonuje nasz kapitan...i majster jest po tylu latach....
  • emeryt: Surykatki tak majo....obserwujo teren bo kochajo swoje potomstwo
  • Jamer: Paskal79: Nic dodać nic ująć… :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, skąd taki budżet? Re-Plast więcej sypnął? Czy nowi się pojawili?
  • Jamer: eme: Byłem na kilku treningach i widziałem jak długo i dużo tłumaczy zawodnikom pewne schematy gry… on jest świetny taktycznie… W boksie się zmienia bo nie lubi się powtarzać… :)
  • Paskal79: Jako warsztat trenerski najwyższa półka, przygotowanie fizycznie też dobre, choć wiadomo na sucho odpowiada p Annia
  • Jamer: Pojawili się nowi oraz obecni dają więcej… Ile dał RE-PLAST nie wiem. Oprócz RE-PLASTU Nasza siłą są Ci mniejsi i lojalni… dlatego kolejny dzień im dziękujemy jednemu po drugim :)
  • Oświęcimianin_23: No i fajnie:) Dzięki nim wszystkim mamy tyle radości:)
  • Arma: Zrzutka się zaraz kończy w takim tempie, całkiem nieźle
  • born-for-unia: Bardzo dobre wiadomości. In Zupa we trust!
  • Paskal79: My kibice też możemy dorzucić do pieca karnety i klub 100 , choć to już jest wydatek ,ale z tego co wiem kilku doszło do klubu 100....:-)
  • emeryt: dla Unii pozostanie Zupy super sprawa natomiast dla rywali z thl niekoniecznie
  • Oświęcimianin_23: Ania stworzy Potwora 2.0 :)
  • emeryt: Zupa ma już rozpracowane kto i jak,wie gdzie drzemio rezerwy i co poprawić
  • Paskal79: Wychodzi na to że nowych twarzy będzie 3-5 zależy od obecnie trwających negocjacji...Jamer jak sądzisz...:-) ?
  • Oświęcimianin_23: Musi być więcej skoro jedna piątka ma być SWE :)
  • hubal: szykujcie się na sensację w MŚ
  • hubal: a o Unii odpocznijcie Zamostowi
  • hubal: od*
  • Paskal79: W sumie może 6 ....:-)
  • Jamer: Paskal79: Zarząd na nowy sezon założył że nowych twarzy będzie dokładnie 4 :) Ale założył także że z każdym którego chce pozostawić w drużynie podpisze kontrakt… a tutaj wypada Jasiek… wiec może być 5 :) Zobaczymy.
  • Oświęcimianin_23: hubalu, to jest miłość na 24/7:)
  • Paskal79: No hubal jake typujesz sensację.....?
  • Paskal79: Tak mi wyszło z analizy....ale życie piszę różne scenariusze,wiem że z niektórymi jest ciężko przedłużyć, choć próbują choć to nie jest łatwe....:-)
  • Jamer: Paskal79: Po weekendzie będę wiedział więcej… ;)
  • Paskal79: Jamer idziesz na grilla do Prezesa....:-)
  • Paskal79: No jutro na4 mecze 3 się super zapowiadają na Elicie....
  • hubal: Panowie sami obaczycie
  • emeryt: hubi utrzymamy sie w elicie?
  • Paskal79: Jutro jak może być sensacja jak grają cze -fin,szwe -usa, Szwa- nor,czy slow- niem czyli jutro bieda z sensacjami...
  • Jamer: Paskal79: Może nie do Prezesa ale coś w tym stylu… ;) Ps. Cały czas męczą mnie wysokości kontraktów w naszej lidze… drążę ten temat… :)
  • Paskal79: Uwierz mi z Tą Unia ,tak jak Ci pisałem przesadziłeś:-) i to ostro...:-) z kontaktami.....
  • Paskal79: Ale jakaś tolerancja błędu jest....., choć niektórzy wiedzą dużo....
  • Jamer: Paskalu79: Wierze ale jeszcze popytam… :) Ciekawe za jaką kasę chcieli u Nas grać Michalski i Krężołek skoro nie usiedliśmy do stołu negocjacji :)
  • emeryt: Radzie popraw sobie prosze 24 asysty Krzemyka,raczej min karne
  • hubal: eme nie odpowiem
    zbyt wiele spadków kadry przeżyłem
  • Paskal79: A Nie pytałem o Pasia,czy w ogóle jest jeszcze temat,jak był....
  • hubal: Paskalu ja o sensacji nie niespodziance
  • Luque: Hubi dla mnie najważniejsze, żeby Nasi tam pojechali grać w hokeja, jaki będzie wynik końcowy to się na lodzie okaże...
  • Paskal79: Sensacja cię masz na myśli ,jaki mecz....?
  • Luque: Paskal każdy wie jaki wynik w pierwszej kolejce będzie sensacją ;)
  • Paskal79: Panowie na utrzymanie jestem jakaś szansa, mamy dobry terminarz z drużynami co możemy powalczyć w tym temacie gramy zawszę po dniu przerwy to duży Plus....
  • hubal: Luqu mają się bawić i uczyć
    ja Rejtana po ewentualnym spadku nie odwalę :)
  • hubal: oj tam Paskalu przestań drążyć , obaczysz
  • Jamer: Paskal79: Temat Pasia rozegra się zapewne po MŚ… Mam nadzieje że Nasz Kapitan sprawdzi się także jako negocjator… ale nic na sile … chociaż atak: Mark - Dziubek - Paś wyglądałby fajnie :)
  • Arma: Zrzutka właśnie przekroczyła 100%. Brawo dla wszystkich
  • Luque: Hubi pierwszy mecz, mamy siły czemu nie powtórzyć meczu z Kazachami czy Białorusinami? Ze Szwedami nikt się nie będzie czepiał jak Nam nie pójdzie
  • unista55: Brawo, zrzutka przekroczyła 5000, teraz wymienić na jednogroszówki i zawieźć do PZHLu
  • Paskal79: Pierwszy mecz to pierwszy mecz... każdemu może nie wyjść.... może właśnie Łotwa nas zlekceważy i słabo zagra bramkarz....
  • Prawdziwy Kibic Unii: Jamer pierwszy ataka kamil dziubek mark wolabym osobiscie
  • Paskal79: unista55 z tymi jednogroszówkiami super pomysł niech liczą.....:-)!!!
  • Paskal79: Dobra kończę pozdro....
  • hubal: Luqu ja już przeżyłem takie wejścia smoka naszych 6-4 z rusami , 2-1 z Czechosłowakami i spadki
  • Jamer: Prawdziwy Kibic Unii: a może Kamil - Dziubek - Paś :) Myśle że będzie cieżko podpisać kontrakt z Kamilem… oczywiście trzymam kciuki, ofertę dostał także czekamy…
  • Arma: Ciekawe czy Kamil ucieszył się że Zupa zostaje... : )
  • Jamer: Arma: W PO Zupa zaufał mu i dał do pierwszej piątku a Kamil super to wykorzystał wiec może nawiązała się dobra chemia… :)
  • narut: Luque - ja śledzę nasz hokej od 86, też pamiętam mecz z Czechosłowacją, 2-1 ale niestety nie pamiętam abyśmy się kiedykolwiek utrzymali a w grupie A, czy elicie.. są tutaj zapewne tacy kibice ale to już sa bardzo bardzo stare dzieje..to byłoby niesamowite..
  • narut: poprawce mnie - kiedy ostatni raz się utrzymaliśmy - 75 r.?
  • narut: jedyne co to regularnie graliśmy na IO do 92 r....
  • Paskal79: Kurde ja nie pamiętam takich czasów, że nasi się utrzymali może teraz...:-)
  • Luque: Ja się interesuję hokejem dzięki Mariuszowi i Krzyśkowi, więc wiecie trzeba kibicować następnemu Krzyśkowi ;)
  • kłapek: Dobrze Narut piszesz jedyny raz utrzymaliśmy się w 75r
  • hubal: w latach 70 XX w przez kilka lat chyba 3/4 byliśmy w elicie , elicie 8 zespołowej
  • narut: nawet chyba i 6 się utrzymywaliśmy ..
  • narut: i jak hubal pisze - przez 3 albo 4 lata z rzędu i to były najlepsze czasy naszego hokeja... niestety czy stety nie pamiętam..
  • Luque: W 72 awansowali, a w 76 spadli, amen ;)
  • hubal: narucie najlepsze lata były przed II wojną , byliśmy w czołówce światowej
  • Zaba: Paradoksalnie... 18 miejsce na świecie w 2023 rok dało nam awans do elity, a 7 miejsce w '76 dało nam spadek po MŚ u siebie
  • Luque: Żaba ale ile drużyn było wtedy, a ile jest teraz...
  • Zaba: no jasne :)
  • Luque: Rozpad ZSRR i Czechosłowacji to już zrobiło swoje... Szwajcarzy, Niemcy, Austriacy zrobili krok naprzód, a Nasi z polityką rozkradania wszystkiego zostali w czarnej...
  • Zaba: w 76 toku ówczesną grupę C stanowiły zespołu, które w tym sezonie albo będą grał w elicie, albo do niej awansowały :)
  • Zaba: Zapomniałes o Duńczykach, Norwegach czy Finach...
  • Zaba: w tamtych latach w MŚ nie brała też udziału Kanada
  • Zaba: wrócili do grania dopiero w 77
  • Luque: A ta "czarcia" RP taka cudowna... chyba w złodziejstwie, bo raczej nie w budowaniu czegokolwiek sensownego
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe