Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: Piękny gol nie pomógł Sabres. Boston Bruins znów na czele ligi [WIDEO]

2022-11-13 07:13 NHL
Radość zawodników Boston Bruins.
Radość zawodników Boston Bruins.

Zespół Boston Bruins wrócił na prowadzenie w tabeli całej NHL. Tej nocy odniósł zwycięstwo, mimo że najpierw rywale strzelili mu przepięknego gola.

Ekipa z Bostonu na wyjeździe pokonała Buffalo Sabres 3:1. Mecz zaczął się dla niej źle, ponieważ już w 6. minucie podczas gry gospodarzy w osłabieniu Tage Thompson zabrał gościom krążek i po fantastycznym indywidualnym rajdzie trafił do siatki.

Fantastyczny gol w osłabieniu Tage'a Thompsona:

Na tym jednak skończyło się strzelanie "Szabel". A goście z Bostonu odpowiedzieli dwoma golami swojego kapitana Patrice'a Bergerona i jednym czeskiego obrońcy Jakuba Zbořila. Czech, który w 2015 roku został przez Bruins wybrany z numerem 13 draftu, do 65. występu w najlepszej lidze świata musiał czekać na swoje pierwsze trafienie. Okazało się być zwycięskim, bo Zbořil strzelał na 2:1. To pierwszy w bogatej historii Bruins obrońca, którego debiutancki gol w NHL dał zwycięstwo drużynie.

Po raz pierwszy w tym sezonie w bramce ekipy Jima Montgomery'ego stanął Keith Kinkaid, który w lipcu podpisał z Bruins kontrakt jako wolny gracz. Obronił 30 z 31 strzałów. W ubiegłym sezonie Kinkaid też tylko raz zagrał na taflach NHL. Był wtedy zawodnikiem New York Rangers.

"Niedźwiedzie" wygrały 3. mecz z rzędu. Mają teraz na koncie 26 punktów, a na czoło tabeli całej ligi wróciły dzięki temu, że zrównały się punktami z prowadzącymi do wczoraj Vegas Golden Knights, a mają rozegrane o jedno spotkanie mniej. Pod wodzą Montgomery'ego gracze z Bostonu wygrali 13 z 15 rozegranych dotąd spotkań.

Z kolei Sabres przegrali już 5 meczów z rzędu i z 14 punktami są na przedostatnim, 7. miejscu w dywizji atlantyckiej.

Skrót meczu:


Po 7 porażkach z rzędu wreszcie wygrał zamykający tabelę dywizji atlantyckiej zespół Ottawa Senators. "Senatorowie" pierwsi stracili gola, ale zwyciężyli na wyjeździe 4:1 w spotkaniu z Philadelphia Flyers. Alex DeBrincat zdobył 2 bramki, Tim Stützle raz trafił i raz asystował, listę strzelców uzupełnił Thomas Chabot, Brady Tkachuk zaliczył 3 asysty, a Cam Talbot obronił 37 z 38 strzałów. Najwięcej mówiło się jednak o podającym przy dwóch golach Senators Claudzie Giroux, który z obecnym zespołem wrócił do Filadelfii, gdzie grał przez 15 lat, a przez 10 był kapitanem, co jest rekordem Flyers. Dokładnie tydzień wcześniej Giroux zagrał przeciwko "Lotnikom" po raz pierwszy jako zawodnik Senators, tyle że w Ottawie. Strzelił wtedy swojego 300. gola w sezonach zasadniczych NHL. W pierwszej tercji doszło do dwóch bójek. Gracz Flyers Travis Konecny powalił ciosem Jacoba Bernard-Dockera, a później jego klubowy kolega Tony DeAngelo zmierzył się z Markiem Kastelicem. Strzelec pierwszego gola dla Senators, Chabot, nie dokończył meczu z powodu kontuzji. "Sens" są ostatni w dywizji atlantyckiej z 11 punktami.

Bójka Travisa Konecny'ego z Jacobem Bernard-Dockerem:

Edmonton Oilers na wyjeździe pokonali Florida Panthers 4:2. Wyjątkowo dobry w ofensywie dzień miał ich obrońca Tyson Barrie, który dwukrotnie trafił do bramki "Panter". W 15 poprzednich meczach obecnych rozgrywek zdobył tylko 1 gola. Pozostałe trafienia dla gości były dziełami Warrena Foegele i Ryana Nugent-Hopkinsa. Tym razem w głównych rolach nie wystąpili Connor McDavid i Leon Draisaitl, ale obaj zaliczyli po asyście i wydłużyli swoje serie meczów ze zdobytym punktem. Draisaitl ma ich już 11, a McDavid 10. Ten drugi z 15 golami i 32 punktami przewodzi ligowym klasyfikacjom: strzeleckiej i punktowej. 40 z 42 strzałów rywali obronił bramkarz Oilers Stuart Skinner.

Nie zatrzymuje się drużyna New Jersey Devils. "Diabły" przed własną publicznością pokonały Arizona Coyotes 4:2. To aktualnie najdłuższa zwycięska seria w NHL i ex aequo najdłuższa w całym sezonie. Drużyna ze stanu New Jersey takiej passy nie miała od 15 lat. Ostatniej nocy Tomáš Tatar zdobył dla niej gola i zaliczył asystę przy trafieniu Jacka Hughesa, pierwszy w tym sezonie gol Jespera Boqvista okazał się być zwycięskim, a trafieniem w przewadze wynik ustalił Dougie Hamilton. Gospodarze wykorzystali tylko 1 z 8 przewag, a oba gole stracili w osłabieniu, ale nie przeszkodziło im to w odniesieniu zwycięstwa. Podobnie jak problemy z obsadą bramki. Z powodu kontuzji nie mogą grać Mackenzie Blackwood, Vítek Vaněček i Jonathan Bernier, ale tej nocy rozpoczynający mecz w NHL po raz pierwszy od stycznia Akira Schmid obronił 16 strzałów rywali i odniósł zwycięstwo. Devils mają 24 punkty i prowadzą w dywizji metropolitalnej. Coyotes zakończyli serię 3 zwycięstw. W dywizji centralnej są na 6. pozycji.

Montréal Canadiens po dogrywce pokonali u siebie Pittsburgh Penguins 5:4. Zwycięskiego gola strzelił dla nich Mike Hoffman. Wcześniej jego zespół trzykrotnie odrabiał straty - z wyniku 1:2, 2:3 i 3:4. Bramkę i asystę dla "Habs" zanotował ich kapitan Nick Suzuki, a gole strzelali także: Josh Anderson, Cole Caufield i Sean Monahan. Ich kolega klubowy Jake Evans też trafił do bramki, ale nie do tej, do której by chciał. Po zagraniu występującego dziś w Penguins byłego gracza Canadiens Jeffa Petry'ego Evans zmienił tor lotu krążka tak nieszczęśliwie, że zaskoczył własnego bramkarza Jake'a Allena. Zespół z Montrealu po raz pierwszy w tym sezonie wygrał 3 mecze z rzędu. W dywizji atlantyckiej jest na 5. miejscu. Penguins w metropolitalnej zajmują przedostatnią, 7. pozycję.

"Samobójczy" gol Jake'a Evansa:

Toronto Maple Leafs przegrali u siebie pierwszą tercję meczu z Vancouver Canucks 0:2, ale w drugiej strzelili 3 gole bez odpowiedzi i ostatecznie zwyciężyli 3:2. W debiucie w barwach "Klonowych Liści" zwycięskie trafienie zanotował były gracz Canucks Jordie Benn. Obrońca, który w latach 2019-21 rozegrał dla drużyny z Vancouver 75 meczów, podpisał w Toronto kontrakt w lipcu, ale do tej pory nie grał z powodu kontuzji. Benn dla Canucks w 75 występach zdobył tylko o jednego gola więcej niż ma na koncie po swoim debiucie w Maple Leafs. Przed nim gole dla gospodarzy strzelili Auston Matthews i Pierre Engvall. Przed meczem odbyła się ceremonia honorująca chorego na nieuleczalne stwardnienie zanikowe boczne (ALS) najlepiej punktującego obrońcę w historii klubu z Toronto Börje Salminga. Legendarny Szwed, który był pierwszym graczem ze swojego kraju włączonym do Galerii Sławy Hokeja, rozpoczął mecz honorowym pierwszym rzuceniem krążka, a trener gospodarzy Sheldon Keefe zaczął spotkanie wystawiając formację złożoną w całości ze szwedzkich hokeistów. Oba zespoły do honorowego rzucenia krążka wystawiły nie - jak zwykle bywa - kapitanów, a Szwedów: gospodarze Williama Nylandera, a goście Olivera Ekman-Larssona. Maple Leafs zajmują 2. miejsce w dywizji atlantyckiej. Canucks są na 6. w dywizji Pacyfiku. Przegrali w tym sezonie najwięcej, bo już 5 meczów po wygraniu pierwszej tercji.

New York Islanders przed własną publicznością pokonali Columbus Blue Jackets 4:3 po dogrywce. Zach Parise strzelił zwycięskiego gola, Brock Nelson trafił dla gospodarzy 2 razy, a obrońca Scott Mayfield zanotował bramkę i asystę. Parise przed swoim zwycięskim golem był w kontrze nieprzepisowo przytrzymywany przez Patrika Laine, ale wyrwał się Finowi i zdobył bramkę. W regulaminowych 60 minutach Blue Jackets 3 razy prowadzili, a "Wyspiarze" za każdym razem wyrównywali. Drużyna z Columbus przegrała 6 z ostatnich 7 meczów, ma 9 punktów i zajmuje ostatnie miejsce w konferencji wschodniej. Islanders są wiceliderami dywizji metropolitalnej.

Zwycięski gol Zacha Parise, mimo wcześniejszego faulu Patrika Laine:

W Nashville miejscowi Predators pokonali New York Rangers 2:1. Najpierw Juuso Pärssinen strzelił dla gospodarzy gola w swoim debiucie w NHL, a później zwycięską bramkę zdobył Mark Jankowski. W bramce "Drapieżników" znakomity mecz rozegrał Juuse Saros, który obronił 34 z 35 strzałów gości. Pärssinen został wybrany do NHL z dalekim numerem 210 draftu w 2019 roku. Wczoraj klub wezwał go z AHL kilka godzin przed meczem. W spotkaniu doszło do dwóch bójek. Najpierw Jérémy Lauzon (Predators) starł się z Ryanem Lindgrenem, a później najczęściej bijący się gracz tego i poprzedniego sezonu Tanner Jeannot wyzwał na pojedynek uważanego przez samych zawodników NHL za najtwardszego gracza w lidze Ryana Reavesa. Jeannot w tym sezonie bił się już 4 razy, a w całym poprzednim 14. Jego zespół ciągle jest przedostatni w dywizji centralnej. Rangers zajmują 4. miejsce w metropolitalnej.

Bójka Tannera Jeannota z Ryanem Reavesem:

Rozpędziła się "Lawina" z Denver. Broniący mistrzowskiego tytułu zespół Colorado Avalanche odniósł 4. zwycięstwo z rzędu, pokonując u siebie Carolina Hurricanes 4:1. Ten triumf pozwolił mu awansować na pierwsze miejsce w dywizji centralnej. MVP ostatnich play-offów NHL Cale Makar strzelił 2 gole, Mikko Rantanen z bramką i 3 asystami miał udział we wszystkich trafieniach gospodarzy, a Nathan MacKinnon raz trafił i raz asystował. Makar w zeszłym sezonie był najlepszym snajperem NHL wśród obrońców (28 goli), ale w tym do wczoraj tylko raz wpisał się na listę strzelców. Przeciwko Hurricanes kuriozalny był jego pierwszy gol. Po niecelnym strzale krążek odbił się od pleksiglasowej osłony za bramką i wracając w pole trafił w nogę bramkarza rywali Anttiego Raantę, a następnie wpadł między słupki. Czeski bramkarz "Avs" Pavel Francouz obronił 24 z 25 strzałów i odniósł pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Mistrzowie NHL mają tyle samo punktów (17), co Dallas Stars i Winnipeg Jets, ale pierwszych wyprzedzają w tabeli dywizji mniejszą liczbą rozegranych meczów, a drugich dzięki temu, że wygrali więcej spotkań w regulaminowym czasie.

Kuriozalny gol Cale'a Makara po rykoszecie od pleksi i nogi bramkarza:

Na dnie tabeli całej ligi znajduje się drużyna Anaheim Ducks, która tej nocy prowadziła u siebie z Chicago Blackhawks 2:0, ale przegrała 2:3. Obrońca Jarred Tinordi strzelił dla gości gola kontaktowego i zwycięskiego, a jego trafienia przedzielił swoją bramką inny defensor Filip Roos. Dla obu były to pierwsze gole w barwach Blackhawks, a dla Roosa w ogóle w NHL. Tinordi przesądził o wygranej strzałem z dystansu, po którym krążek po drodze do bramki odbił się od nogi obrońcy rywali Dmitrija Kulikowa, a następnie od bramkarza Anthony'ego Stolarza. Stojący w bramce gości Arvid Söderblom spisał się znakomicie i obronił 39 z 41 strzałów rywali. Zespół z Chicago jest na 5. miejscu w dywizji centralnej. Ducks przegrali 3. spotkanie z rzędu, a tabele dywizji Pacyfiku, konferencji zachodniej i całej ligi zamykają z dorobkiem zaledwie 9 punktów. "Kaczory" to jedyny zespół, który jeszcze w tym sezonie nie wygrał w regulaminowych 60 minutach, mimo że rozegrał już 15 meczów.

Zwycięski gol Jarreda Tinordiego po podwójnym rykoszecie od rywali:

Pozycję lidera ligowej tabeli stracił zespół Vegas Golden Knights, który zakończył serię 9 zwycięstw. Stało się to w najmniej spodziewanym momencie, bo "Złoci Rycerze" przegrali u siebie z zajmującymi do wczoraj ostatnie miejsce w konferencji zachodniej St. Louis Blues 2:3. Zwycięskiego gola strzelił i asystę zaliczył dla przyjezdnych poddany od początku sezonu wielkiej krytyce za słabą grę kapitan Ryan O'Reilly. Tej nocy zdobył trzecią bramkę i zaliczył dopiero pierwszą asystę w rozgrywkach. Gole strzelili także Iwan Barbaszow i Brandon Saad, a Jordan Binnington obronił 34 z 36 strzałów rywali. Bramkarz Blues był znakomity zwłaszcza w trzeciej tercji, w której zatrzymał wszystkie 22 uderzenia dążących do odrobienia strat gospodarzy. Ekipa z St. Louis nie dostała w meczu ani jednej kary i odniosła 2. zwycięstwo z rzędu po serii 8 porażek. Z 10 punktami nadal jednak jest ostatnia w dywizji centralnej. Golden Knights mają 26 "oczek" i utrzymują się na czele dywizji Pacyfiku oraz całej konferencji zachodniej.

Passę porażek przerwał zespół Calgary Flames. Po 7 przegranych z rzędu "Płomienie" pokonały u siebie Winnipeg Jets 3:2. Elias Lindholm i Adam Ružička zanotowali dla nich po golu i asyście, a zwycięską bramkę zdobył Trevor Lewis. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został jednak bramkarz Jacob Markström, który obronił 21 z 23 strzałów graczy Jets. Szwed w pierwszej tercji popisał się fantastyczną paradą w stylu Dominika Haška po strzale Marka Scheifele'ego. Ekipa z Calgary jest na 5. miejscu w dywizji Pacyfiku. Ta z Winnipeg zakończyła serię 3 zwycięstw i straciła prowadzenie w dywizji centralnej.

Fantastyczna interwencja Jacoba Markströma:

4. zwycięstwo z rzędu odnieśli Los Angeles Kings, którzy przed własną publicznością wygrali 4:3 z Detroit Red Wings. Ich obrońca Sean Durzi strzelił 2 gole, w tym zwycięskiego, a oprócz niego trafiali też Carl Grundström (w 9. sekundzie meczu!) i Kevin Fiala. Durzi, który kiedyś grał z Alanem Łyszczarczykiem w juniorskiej drużynie Owen Sound Attack, po raz pierwszy w NHL strzelił 2 gole w jednym meczu. W poprzednich 15 spotkaniach obecnych rozgrywek trafił do siatki raz. "Królowie" z kompletem zwycięstw zakończyli serię 4 gier u siebie. W dywizji Pacyfiku zajmują 2. miejsce. Red Wings są na 4. w atlantyckiej.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=hP7-9hqbV0w&t=10s&pp=ygUQZmxvcmlkYSBwYW50aGVycw%3D%3D
  • rawa: Zajechany jestem i trzeba do roboty iść ale mecz był warty oglądania.
  • Hokejowy1964: Pastor ooooo żesz ty......nikt nigdy w życiu mnie tak nie obraził !!! Mnie wyzywasz od oświęcimskich ?! Chyba cię Bóg opuścił jak to pisałeś.....nie pisz nigdy więcej takich bzdur.....zapamiętaj to sobie raz na zawsze boroku !
  • KubaKSU: Ah ta cisza ... :)
  • uniaosw: 🇸🇪✅📝
  • KubaKSU: Kołcz czy grajek?
  • Passtor: 🤣 Hokejowy w porządku zwracam honor i sorki za złą ocenę 👍
  • Oświęcimianin_23: uniaosw, nie uwierzę póki nie zobaczę:)
  • Hokejowy1964: Pastor no to rozumiem :). Od bajtla jestem GieKSiarz więc wiesz o co chodzi 😉
  • KubaKSU: Matczak show 🤣
  • weekendhero: On ściągnął mniej zawodników z ligi niż ściągną teraz po zmianie filozofiii transferowej hahaha
  • Luque: Trzech z ligi już mamy... pora więc chyba na nowych...
  • KubaKSU: Ee tam Luq jeszcze z 3-4 pewnie będzie:D
  • zakuosw: jednak przydomek dzbany jest jak najbardziej odpowiedni. nic się nie uczą na błędach w tychach. Dla nas dobrze :)
  • Luque: Martw się tam lepiej powiatowy czy Ci tam Zupa czasem nieskiśnie... bo będzie płacz za chwilę że połowa czerwca i trenera dalej nie ma
  • Arma: Jak Unii nie uda się znaleźć trenera, myślę że bobersi są w gotowości by podjąć się tego trudnego wyzwania
  • zakuosw: nie muszę się martwić, ponieważ od kilku lat nasz zarząd działa całkiem sprawnie i wiem, że nawet jeśli nie będzie Zupy to mają nagrane inne kontakty
  • uniaosw: Brawo Zupa
  • Oświęcimianin_23: Zupaaaaaaaa
  • Luque: "Z Naszych informacji wynika..." to jeszcze nie jest podpis pod kontraktem ;)
  • Oświęcimianin_23: Rado by nie siał plotek;))))
  • kłapek: A to ci niespodzianka Damian Kapica nie porozumiał się z Podhalem a jego usługami zainteresowana jest Cracovia
  • Arma: Tymczasem prawie 3.5k na zbiórce, dziękujemy za każdą wpłatę
  • Beta: ostatnie uściski z rodziną,znajomymi,pozowanie do zdjęć ,autografy i chłopaki odjechali na MŚ
  • emeryt: Surykatka Kochana witamy w domu
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe