Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: Pokiereszowany kapitan dał zwycięstwo liderowi [WIDEO]

2023-01-20 07:14 NHL
Patrice Bergeron (Boston Bruins).
Patrice Bergeron (Boston Bruins).

Patrice Bergeron po przyjęciu na twarz krążka w rozegranym dzień wcześniej meczu mógł nie wystąpić we wczorajszym spotkaniu Boston Bruins z New York Rangers. Kapitan "Niedźwiedzi" wyjechał jednak na lód i strzelił zwycięskiego gola.

Bergeron został w środę podczas spotkania z New York Islanders trafiony krążkiem w twarz po odbitym strzale kolegi z drużyny Davida Pastrňáka. Wtedy do gry wrócił, ale jego występ we wczorajszym meczu z New York Rangers stał pod znakiem zapytania. Kapitan Bruins wyjechał na rozgrzewkę i stwierdził, że mimo lekkiej opuchlizny i śladów rozcięć na twarzy jest gotowy do gry.

W 25. minucie strzelił gola na 2:0 w meczu wygranym przez jego zespół 3:1. Po spotkaniu powiedział, że odczuwa lekki ból, ale nie była to istotna kwestia na lodzie.

Przed nim w meczu rozgrywanym w Madison Square Garden w Nowym Jorku trafił dla Bruins Pavel Zacha, który idealnie dołożył kij do krążka zagranego przez Davida Krejčíego, a po nim na 3:0 podwyższył Connor Clifton. Drużynie z Bostonu nie udało się wygrać do zera, bo w 56. minucie Ben Harpur zdobył swojego pierwszego gola dla Rangers, do których trafił w tym sezonie, przebijając się przez AHL.

Pozostałych 31 strzałów gospodarzy obronił nominalny drugi bramkarz Bruins Jeremy Swayman, który zastępował między słupkami odpoczywającego po rozegranym dzień wcześniej spotkaniu z Islanders Linusa Ullmarka.

Prowadząca w ligowej tabeli drużyna z Bostonu obroniła wszystkie 3 osłabienia i wygrała 4. mecz z rzędu. W ostatnich 11 spotkaniach grała w osłabieniu 35 razy i w 34 przypadkach nie straciła gola. Wczoraj poradziła sobie nawet grając przez większą część meczu piątką obrońców. Brandon Carlo doznał bowiem kontuzji na początku drugiej tercji i musiał opuścić taflę.

Podopieczni Jima Montgomery'ego są już najlepsi w NHL pod względem liczby punktów zdobytych u siebie, a teraz budują zwycięską serię na wyjazdach. Wygrali w obcych halach 6 ostatnich spotkań, a ogółem 15 z 20 rozegranych. W sumie w 45 dotychczasowych meczach obecnego sezonu zgromadzili 76 punktów i aż o 12 wyprzedzają drugich w ligowej tabeli Carolina Hurricanes.

Rangers z 57 punktami pozostają na 3. pozycji w dywizji metropolitalnej, która na koniec sezonu daje prawo gry w play-off Pucharu Stanleya.

Trzej występujący we wczorajszym meczu gracze znaleźli się wśród 12 ogłoszonych wczoraj jako wybrani do udziału w Meczu Gwiazd NHL przez kibiców. Z drużyny Bruins nominację otrzymał Pastrňák, a z Rangers Adam Fox i Artiemij Panarin.

Skrót meczu:


W meczu drużyn z absolutnych dołów ligowej tabeli Anaheim Ducks przerwali serię 5 porażek i pokonali na wyjeździe Columbus Blue Jackets 5:3. "Kaczory" przegrały pierwszą tercję 0:3, ale później strzeliły 5 goli z rzędu. Anthony Stolarz w pierwszej odsłonie wpuścił 3 z 15 strzałów rywali i od początku drugiej w bramce zastąpił go John Gibson, który zatrzymał pozostałych 18 uderzeń. Cam Fowler i Adam Henrique zaliczyli po golu i asyście, zwycięską bramkę zdobył Trevor Zegras, a strzelali też Simon Benoît i Max Jones. Drużyna z Anaheim wygrała mecz po odrobieniu 3 goli po raz pierwszy od grudnia 2018 roku. W pierwszej tercji Mathieu Olivier, który strzelił pierwszego gola dla Blue Jackets, pobił się z Samem Carrickiem. Drużyna z Columbus przegrała 3 mecze z rzędu i pozostaje na ostatnim miejscu w tabeli całej NHL. Ducks są ostatni w dywizji Pacyfiku, przedostatni w konferencji zachodniej, a trzeci od końca w całej lidze.

Bójka Mathieu Oliviera z Samem Carrickiem:

Inny zespół z dołu tabeli Chicago Blackhawks pokonał na wyjeździe Philadelphia Flyers 4:1, przerywając koszmarną serię 17 porażek w Filadelfii w sezonach zasadniczych. Poprzednie zwycięstwo z Flyers na ich terenie w części regularnej rozgrywek "Czarne Jastrzębie" odniosły 9 listopada 1996 roku. W międzyczasie jednak w 2010 roku wygrały w tym mieście z "Lotnikami" mecz numer 6 finału NHL, przesądzający o zdobyciu Pucharu Stanleya. Wczoraj goście przegrali pierwszą tercję, ale w dwóch kolejnych odpowiedzieli strzelając 4 gole. Kapitan Jonathan Toews raz trafił i raz asystował, Reese Johnson zdobył bramkę zwycięską, a później trafili jeszcze Tyler Johnson i Philipp Kurashev. Bramkarz gości Petr Mrázek obronił 37 z 38 strzałów rywali, w tym wszystkie 31 w drugiej i trzeciej tercji. W pierwszej tercji po "challenge'u" ławki Flyers anulowany został gol Andreasa Athanasiou, ponieważ powtórka pokazała, że wcześniej był spalony. Blackhawks wygrali 5 z ostatnich 6 meczów, ale nadal są na ostatnim miejscu w konferencji zachodniej i przedostatnim w całej NHL. Flyers zajmują 7. miejsce i w dywizji metropolitalnej, i w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji wschodniej. Wczoraj nie udało im się wygrać, mimo że w całym meczu nie dostali ani jednej kary.

Florida Panthers na wyjeździe pokonali Montréal Canadiens 6:2, a decydująca o losach meczu była druga tercja, wygrana przez "Pantery" aż 5:0. Matthew Tkachuk zdobył 2 gole, Sam Reinhart raz trafił i dwukrotnie asystował, Sam Bennett zanotował gola i asystę, a na liście strzelców znaleźli się jeszcze Ryan Lomberg i Givani Smith. Bramkarz Canadiens Sam Montembeault, po wpuszczeniu 5 z 22 strzałów w drugiej tercji, nie wyjechał na trzecią. W całym meczu został pokonany 5 razy na 33 uderzenia. Zastępujący go Cayden Primeau obronił 11 z 12 strzałów rywali w trzeciej odsłonie. Z kolei pierwszy bramkarz gości Siergiej Bobrowski nie zdążył obronić żadnego strzału, bo już w 3. minucie doznał kontuzji i został zmieniony przez Alexa Lyona. Ten ostatni w drugiej tercji popisał się fantastyczną paradą po próbie strzeleckiej Cole'a Caufielda. Drużyna z Florydy wykorzystała 4 z 8 przewag i obroniła wszystkie 5 osłabień. Między zespołami było sporo "złej krwi". Sędziowie nałożyli łącznie 90 karnych minut, a w trzeciej tercji doszło do trzech bójek. W każdej z nich uczestniczył strzelec gola dla Panthers. Tkachuk bił się z byłym graczem swojej drużyny Mikiem Mathesonem, Smith z Arberem Xhekajem, a Lomberg z Michaelem Pezzettą. Drużyna Panthers jest na 4. miejscu w dywizji atlantyckiej i w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej. Canadiens zamykają tabelę tej dywizji, a w rankingu "dzikiej karty" na Wschodzie są na 9. pozycji.

Fantastyczna interwencja Alexa Lyona po strzale Cole'a Caufielda:

Carolina Hurricanes przerwali serię 3 zwycięstw Minnesota Wild, wygrywając u siebie z tym rywalem 5:2. Po bramce i asyście dla "Huraganów" zanotowali świetnie ostatnio dysponowani ofensywnie obrońcy Jalen Chatfield i Brady Skjei, a także napastnik Martin Nečas. Trafił też kolejny obrońca Brent Burns, z kolei Teuvo Teräväinen w osłabieniu zdobył gola zwycięskiego. Bramkarz gospodarzy Frederik Andersen obronił 29 z 31 strzałów. Skjei pierwszy raz w NHL strzelił 10 goli w jednym sezonie. Po dwumeczowej przerwie do składu "Canes" wrócił Max Pacioretty, ale w końcówce zjechał z lodu z pomocą, trzymając się za nogę. Wcześniej z powodu urazu opuścił pierwszych 38 meczów sezonu. W drugiej tercji karę meczu za niesportowe zachowanie otrzymał napastnik drużyny z Raleigh Andriej Swiecznikow, który kijem trzymanym oburącz uderzył w okolice karku Brandona Duhaime'a i wepchnął go z impetem na bandę. Zespół Roda Brind'Amoura prowadzi w dywizji metropolitalnej z drugim najlepszym dorobkiem punktowym w NHL. Z kolei ekipa Wild pozostaje na 3. miejscu w dywizji centralnej.

Brutalny atak Andrieja Swiecznikowa na Brandona Duhaime'a:

Druga tercja przesądziła o odniesionym przed własną publicznością zwycięstwie Toronto Maple Leafs nad Winnipeg Jets. "Klonowe Liście" wygrały drugą odsłonę 3:0, a całe spotkanie 4:1. MVP i najlepszy strzelec poprzedniego sezonu Auston Matthews, którego wczoraj ogłoszono jako wybranego do Meczu Gwiazd NHL przez kibiców, strzelił 2 gole, Mitch Marner raz trafił do siatki, punktując w 20. meczu u siebie z rzędu, a wynik ustalił w końcówce strzałem do pustej bramki obrońca Mark Giordano. Rosyjski bramkarz gospodarzy Ilja Samsonow obronił 37 z 38 strzałów rywali. Stojący w drugiej bramce Connor Hellebuyck został wczoraj wybrany do Meczu Gwiazd przez fanów. Seria 20 meczów z punktem we własnej hali Marnera jest najdłuższą w historii klubu z Toronto. Napastnik Maple Leafs wcześniej w tym sezonie ustanowił już klubowy rekord 23 kolejnych spotkań z punktem łącznie (u siebie i na wyjeździe). Jego drużyna zajmuje 2. miejsce w dywizji atlantyckiej. Jets są na 2. pozycji w dywizji centralnej.

Zespół Buffalo Sabres na wyjeździe pokonał New York Islanders 3:2 po dogrywce. Dylan Cozens strzelił zwycięskiego gola już w 12. sekundzie dodatkowej części meczu. Wcześniej dla "Szabel" trafiali Alex Tuch i Victor Olofsson. Gościom z Nowego Jorku w odniesieniu zwycięstwa nie pomogły nawet 42 skuteczne interwencje Ilji Sorokina, nominowanego wczoraj do reprezentowania drużyny Dywizji Metropolitalnej w Meczu Gwiazd NHL. Przed spotkaniem odbyła się ceremonia, podczas której klub z Buffalo zastrzegł numer 30, noszony kiedyś w jego barwach przez znakomitego bramkarza Ryana Millera. Amerykanin został także włączony do klubowej Galerii Sław. Drużyna Sabres jest na 5. miejscu w dywizji atlantyckiej i w klasyfikacji "dzikiej karty do play-off" w konferencji wschodniej. Islanders zajmują 6. pozycję w dywizji metropolitalnej i 3. w wyścigu po dwie "dzikie karty" na Wschodzie. Mają tyle samo punktów, co znajdujący się aktualnie na pozycji premiowanej awansem do play-off Pittsburgh Penguins, ale rozegrali o 3 mecze więcej.

W St. Louis miejscowi Blues pokonali Nashville Predators 5:2 i wyprzedzili ich w tabeli dywizji centralnej. Brandon Saad i Robert Thomas zaliczyli dla zwycięzców po golu i asyście, Jordan Kyrou zdobył bramkę zwycięską, a trafili też Brayden Schenn i Aleksiej Toropczenko. Bramkarz gospodarzy Jordan Binnington obronił 24 strzały. W pierwszej tercji anulowany został gol Tommy'ego Novaka dla Predators, bo Jérémy Lauzon w niedozwolony sposób przeszkadzał Binningtonowi w interwencji. Drużyna z St. Louis strzeliła zwycięskiego gola w przewadze, a sama obroniła wszystkie 4 osłabienia. W trzeciej tercji na pięści zmierzyli się Tyler Tucker (Blues) i Cole Smith. Zespół Blues awansował na 5. miejsce w dywizji i o 1 punkt wyprzedza znajdujących się na 6. pozycji Predators, którzy jednak rozegrali o 1 spotkanie mniej. Obie ekipy zajmują - odpowiednio - 4. i 5. pozycję w rankingu "dzikiej karty" w konferencji zachodniej.

Bójka Tylera Tuckera z Cole'em Smithem:

Edmonton Oilers mają teraz najdłuższą trwającą serię zwycięstw w NHL, ponieważ pokonali u siebie Tampa Bay Lightning, wygrywając 5. kolejne spotkanie i przerywając serię 5 wygranych "Błyskawicy". Gospodarze zwyciężyli 5:3, choć w drugiej tercji stracili dwubramkowe prowadzenie z wyniku 3:1. W trzeciej jednak gola na wagę wygranej zdobył na raty po rajdzie prawą stroną Connor McDavid, a później wynik ustalił swoim drugim tego wieczoru trafieniem Zach Hyman. McDavid skończył mecz z golem i asystą. Ma już 39 goli oraz 86 punktów w tym sezonie. W obu kategoriach przewodzi ligowym statystykom. Także bramkę i asystę zanotował Leon Draisaitl, a trafił też Ryan McLeod. Pierwszą tercję zakończyła bójka Darnella Nurse'a (Oilers) z Coreyem Perrym, a drugą rozpoczęło pięściarskie starcie innego gracza drużyny z Edmonton Klima Kostina z Patem Maroonem. Mimo serii zwycięstw "Nafciarze" zajmują 4. miejsce w dywizji Pacyfiku, które samo w sobie nie daje na koniec sezonu awansu do play-off. Drużyna Jaya Woodcrofta prowadzi jednak w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej. Ekipa Lightning jest na 3. pozycji w dywizji atlantyckiej. Do udziału w Meczu Gwiazd dzięki głosowaniu kibiców nominowani zostali ostatniej nocy: Draisaitl i odpoczywający w meczu z ekipą z Tampy bramkarz Oilers Stuart Skinner, a także bramkarz Lightning Andriej Wasilewski.

Zwycięski gol Connora McDavida po efektownym rajdzie:

Washington Capitals wygrali na wyjeździe 4:0 z Arizona Coyotes. Darcy Kuemper obronił 26 strzałów graczy swojej byłej drużyny i jako pierwszy bramkarz w tym sezonie zachował 5. "czyste konto". Ogółem w karierze w NHL ma już 30 występów bez wpuszczenia gola, w tym 4 w 10 meczach przeciwko "Kojotom", w barwach których grał w latach 2018-21. Inny były gracz zespołu z Arizony Dylan Strome zdobył pierwszą oraz ostatnią bramkę w meczu, Tom Wilson strzelił gola i raz asystował, a na listę strzelców wpisał się także Sonny Milano. Larsowi Ellerowi trafienie odebrał za to "challenge" trenera rywali, po którym powtórka pokazała, że doszło do nieprawidłowego przeszkadzania bramkarzowi w interwencji. Golem Wilsona "Stołeczni" przerwali serię 14 niewykorzystanych przewag, a sami obronili wszystkie 3 osłabienia. Zajmując 4. miejsce w dywizji metropolitalnej, prowadzą jednocześnie w rywalizacji o dwie "dzikie karty" do play-off w konferencji wschodniej. Coyotes przegrali 10 z 11 ostatnich meczów i są przedostatni w dywizji centralnej.

Zespół Vegas Golden Knights przegrał u siebie z Detroit Red Wings 2:3 i stracił prowadzenie w dywizji Pacyfiku. Goście z Detroit przerwali serię 3 porażek. Zwycięskiego gola strzelił Joe Veleno, wcześniej trafili Lucas Raymond i Dominik Kubalík, a Ville Husso został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania dzięki 33 skutecznym obronom na 35 strzałów gospodarzy. Fin przegrał wszystkie 5 poprzednich meczów z drużyną z Las Vegas. Wczoraj w ostatniej minucie dość pechowo dla siebie został pokonany przez Williama Karlssona, od którego łyżwy odbił się krążek po podaniu Jacka Eichela. Zespół z Detroit jest na 6. miejscu i w dywizji atlantyckiej, i w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej. Do miejsca premiowanego prawem gry w play-off aktualnie traci 5 punktów. Z kolei "Złoci Rycerze" przegrali 3 ostatnie mecze i spadli na 2. pozycję w dywizji Pacyfiku za Seattle Kraken. Obie ekipy mają tyle samo punktów, ale ta z Seattle jest w tabeli wyżej, ponieważ rozegrała o jedno spotkanie mniej.

Przypadkowy gol Williama Karlssona zdobyty łyżwą:

Zespół Kraken objął prowadzenie w dywizji, ponieważ pokonał u siebie po dogrywce New Jersey Devils 4:3. Ryan Donato zdobył dla zwycięzców 2 gole i zaliczył asystę, André Burakovsky trafił w dogrywce na wagę wygranej, a na liście strzelców znalazł się jeszcze Brandon Tanev. Asystujący przy zwycięskim golu obrońca Vince Dunn punktował już w 9. meczu z rzędu, co jest rekordem w krótkiej, bo rozpoczętej w 2021 roku historii klubu Kraken. Zakończyła się seria 5 zwycięstw zespołu Devils, która do wczoraj była ex aequo najdłuższą trwającą w NHL, a także passa 7 kolejnych wygranych wyjazdowych "Diabłów". Drużyna Lindy'ego Ruffa na wyjazdach gra w tym sezonie najlepiej w lidze. Przegrała dopiero 4. z 22 rozegranych poza własną halą meczów, a ze swoich 62 punktów aż 38 zdobyła na terenach rywali. W dywizji metropolitalnej zajmuje 2. miejsce.

Prowadzący w dywizji centralnej i całej konferencji zachodniej zespół Dallas Stars wygrał na wyjeździe z Los Angeles Kings 4:0. "Gwiazdy" już w pierwszej tercji strzeliły 3 gole. Tyler Seguin trafił 2 razy i raz asystował, Jason Robertson zanotował bramkę i asystę, swojego gola zdobył obrońca Esa Lindell, a nominalnie rezerwowy bramkarz Scott Wedgewood obronił 34 strzały i zachował pierwsze w tym sezonie, a szóste w NHL "czyste konto". Z boksu jego występ oglądał bramkarz numer 1 Stars Jake Oettinger. W bramce Kings mecz zaczął dobrze spisujący się w tym sezonie Pheonix Copley, ale wpuścił 4 z 17 strzałów i został w drugiej tercji zmieniony przez Jonathana Quicka, który zatrzymał pozostałych 7 strzałów gości. Drużyna z Los Angeles po raz pierwszy od 3 miesięcy nie zdobyła punktu w dwóch spotkaniach z rzędu. W dywizji Pacyfiku zajmuje 3. miejsce.
 

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • hubal: a Dziubek honorowo uzbieraną kasę powinien przekazać na oprawę LM
  • fanhookeja: Larionovs witamy
  • fruwaj: Danila Larionovs nowym zawodnikiem GKS Tychy - czyli dalej idziemy drogą szukania wśród zespołów rywali...
  • hokej_fan: https://zrzutka.pl/myee6m
  • Oświęcimianin_23: W Tychach nowe twarze:)))
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=hP7-9hqbV0w&t=10s&pp=ygUQZmxvcmlkYSBwYW50aGVycw%3D%3D
  • rawa: Zajechany jestem i trzeba do roboty iść ale mecz był warty oglądania.
  • Hokejowy1964: Pastor ooooo żesz ty......nikt nigdy w życiu mnie tak nie obraził !!! Mnie wyzywasz od oświęcimskich ?! Chyba cię Bóg opuścił jak to pisałeś.....nie pisz nigdy więcej takich bzdur.....zapamiętaj to sobie raz na zawsze boroku !
  • KubaKSU: Ah ta cisza ... :)
  • uniaosw: 🇸🇪✅📝
  • KubaKSU: Kołcz czy grajek?
  • Passtor: 🤣 Hokejowy w porządku zwracam honor i sorki za złą ocenę 👍
  • Oświęcimianin_23: uniaosw, nie uwierzę póki nie zobaczę:)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe