Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: Rekordowa seria "Dzikich" przerwana przez lidera. "Samobój" na wagę przegranej [WIDEO]

2023-03-19 07:24 NHL
Radość zawodników Boston Bruins.
Radość zawodników Boston Bruins.

Zespół Minnesota Wild od miesiąca nie przegrywał w regulaminowych 60 minutach. Rekordowa seria "Dzikich" wczoraj padła jednak pod naporem najlepszego zespołu tego sezonu NHL, a gola decydującego o porażce gracze ze stanu Minnesota strzelili sobie sami.

Drużyna Wild przed własną publicznością przegrała 2:5 z Boston Bruins, kończąc tym samym najdłuższą w historii klubu passę 14 meczów ze zdobytym punktem. Poprzednio po 60 minutach podopieczni Deana Evasona przegrali 15 lutego.

Dla Bruins po golu i asyście zanotowali wczoraj: kapitan Patrice Bergeron i najskuteczniejszy gracz zespołu David Pastrňák. Bramki zdobyli także: Jake DeBrusk, Trent Frederic i David Krejčí, ale pierwszą gwiazdą meczu wybrano Brada Marchanda, który co prawda do siatki nie trafił, za to trzykrotnie asystował swoim kolegom.

Gola, który okazał się być zwycięskim, zapisał na swoje indywidualne konto Krejčí, ale w praktyce to gospodarze sami sobie go strzelili. Czech próbował podać do Charlie'ego McAvoya, ale interweniujący kijem gracz Wild Marcus Johansson przeciął to podanie w taki sposób, że skierował krążek do własnej bramki między parkanami Filipa Gustavssona.

"Samobójczy" gol Marcusa Johanssona:

Gustavsson przegrał szwedzki pojedynek dwóch bramkarzy mających najlepszą skuteczność obron w lidze wśród tych, którzy rozegrali przynajmniej 3 mecze. Co prawda obronił 33 strzały, ale zjeżdżał z tafli pokonany, a z wygranej cieszył się stojący w bramce Bruins Linus Ullmark, który w swoim 200. występie w NHL zatrzymał 29 strzałów. Ullmark wygrał w tym sezonie już 34 mecze, czyli najwięcej ze wszystkich bramkarzy w lidze.

Pokonali go wczoraj tylko rodacy: Johansson i Oskar Sundqvist. Krążek do jego bramki wpadł co prawda w sumie 4 razy, ale dwukrotnie skutecznie zadziałali trenerzy wideo Bruins, którzy podpowiedzieli ławce, by zgłosiła "challenge" po trafieniach Matta Dumby z pierwszej i Matta Boldy'ego z drugiej tercji. Oba gole zostały po analizie powtórek anulowane z powodu spalonych.

Bruins wygrali 52 z dotychczasowych 68 meczów, mają 109 punktów i zdecydowanie prowadzą w ligowej tabeli. Z kolei ekipa Wild z 86 punktami spadła na 3. miejsce w dywizji centralnej.

Skrót meczu:


Zespół ze stanu Minnesota stracił pozycję wicelidera dywizji na rzecz Colorado Avalanche. Mistrzowie NHL odnieśli wczoraj 5. zwycięstwo z rzędu, tym razem pokonując na wyjeździe Detroit Red Wings 5:1. Nathan MacKinnon strzelił gola zwycięskiego i zaliczył 2 asysty, trafili też obrońcy Devon Toews i Bowen Byram oraz napastnicy Lars Eller i Mikko Rantanen, Cale Makar asystował 3 razy, a Aleksandr Georgijew obronił 33 z 34 strzałów rywali. "Lawina" wykorzystała 1 z 3 gier w przewadze i nie dość, że obroniła wszystkie 3 osłabienia, to jeszcze w jednym z nich Eller zdobył gola. Drużyna z Denver zwycięstwem uczciła jubileusz, bo był to 1 600. mecz w historii klubu, licząc razem z występami Quebec Nordiques przed przeniesieniem organizacji do stanu Colorado. "Avs" pokonali Red Wings po raz 10. z rzędu, wyrównując klubowy rekord kolejnych wygranych z jednym rywalem. Ich seria 5 zwycięstw jest z kolei w tej chwili najdłuższą w NHL. Ekipę Wild wyprzedzają w tabeli dywizji centralnej przy równej liczbie punktów dzięki temu, że rozegrali mniej meczów. Red Wings są na 7. miejscu w dywizji atlantyckiej i klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji wschodniej.

Ważny mecz w walce o awans do play-off w konferencji zachodniej wygrała drużyna Winnipeg Jets. Na wyjeździe po dogrywce pokonała swoich sąsiadów w tabeli Winnipeg Jets 3:2. Mecz rozstrzygnął obrońca Neal Pionk, Nikolaj Ehlers zdobył bramkę i zaliczył asystę, a trafił także Adam Lowry. Goście z Winnipeg wygrali, mimo że nie wykorzystali żadnej z 4 gier w przewadze. Wygrana była dla nich o tyle ważna, że zajmują 4. miejsce w dywizji centralnej i ostatnie dające awans do play-off w konferencji zachodniej, czyli 2. w klasyfikacji "dzikiej karty", a Predators są w dywizji bezpośrednio za nimi. Zespół Jets powiększył przewagę nad swoim wczorajszym rywalem z 4 do 5 punktów. Ekipa z Nashville nie tylko przegrała, ale może też martwić się o swojego kapitana i gwiazdora Romana Josiego. Szwajcar od drugiej tercji już nie grał z powodu urazu. Klub poinformował po meczu, że zawodnik przechodzi badania, a dziś mają zostać podane nowe informacje na temat stanu jego zdrowia.

Sąsiedzi z tabeli zmierzyli się też w Seattle. Miejscowy zespół Kraken uległ tam Edmonton Oilers 4:6 i zwiększył stratę do tego rywala w klasyfikacji dywizji Pacyfiku. Skrzydłowy Oilers Evander Kane popisał się swoim 6. hat trickiem w sezonach zasadniczych NHL strzelając po golu w każdej tercji i tym razem przyćmił nawet Connora McDavida, który jednak swoje 3 punkty za efektowną bramkę w przewadze i 2 asysty też zdobył. McDavid ma w tym sezonie na koncie już 134 punkty za 58 goli i 76 asyst. Gola i asystę dla drużyny z Edmonton zaliczył Zach Hyman, trafił też Kailer Yamamoto, a po 3 razy podawali przy bramkach kolegów Leon Draisaitl i obrońca Mattias Ekholm. Oilers wygrali 3 mecze z rzędu. W dywizji Pacyfiku zajmują 3. miejsce z 3 punktami przewagi nad zespołem Kraken, który przegrał 4 z ostatnich 5 spotkań, ale prowadzi w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji zachodniej. Z jego bramki wczoraj Philipp Grubauer zjechał w 27. minucie po wpuszczeniu 3 z 10 strzałów. Powodem miała być choroba, która wg trenera Dave'a Hakstola dała znać o sobie już po rozpoczęciu meczu. Zastępujący Niemca między słupkami Martin Jones wpuścił 3 z 13 strzałów.

Efektowny gol Connora McDavida w przewadze:

Niezwykłą końcówkę miał mecz w Filadelfii. Carolina Hurricanes uratowali się tam przed porażką z Philadelphia Flyers golem Martina Nečasa zdobytym zaledwie 0,3 sekundy przed końcem trzeciej tercji, a następnie w 29. sekundzie dogrywki Sebastian Aho dał im zwycięstwo 5:4 fantastycznym rajdem przez całą taflę, przy okazji kompletując swój hat trick. Fin w decydującej akcji rozpędził się do maksymalnej prędkości, minął Tony'ego DeAngelo puszczając mu krążek między nogami i pokonał bramkarza rywali Felixa Sandströma. Nečas oprócz gola zaliczył asystę, a taki sam dorobek uzyskał obrońca "Huraganów" Brady Skjei. Zespół z Raleigh po wczorajszym zwycięstwie ma 98 punktów i prowadzi w dywizji metropolitalnej z drugim najlepszym punktowym dorobkiem w całej lidze. Flyers są w tej samej dywizji na przedostatniej, 7. pozycji.

Fantastyczny gol Sebastiana Aho w dogrywce po indywidualnym rajdzie:

Wielki powrót do gry w trzeciej tercji zaliczyła drużyna Florida Panthers. "Pantery" przed własną publicznością do 47. minuty przegrywały z New Jersey Devils 0:2, ale strzeliły 4 kolejne gole i wygrały 4:2. Wynik z 0:2 na 3:2 udało im się zmienić dokładnie w 2,5 minuty. Pościg zaczął trafieniem kontaktowym Aleksander Barkov, Sam Reinhart strzelił dwukrotnie, a zwycięski gol był dziełem MVP tegorocznego Meczu Gwiazd NHL Matthew Tkachuka. Bramkarz Siergiej Bobrowski obronił 33 strzały. Zespół z Sunrise wykorzystał 1 z 4 przewag, doprowadzając w liczebniejszym składzie do remisu, a sam wybronił oba swoje osłabienia. W dywizji atlantyckiej zajmuje 4. miejsce, a w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej znajduje się na 3. pozycji. Devils pozostają wiceliderami dywizji metropolitalnej, ale ich strata do prowadzących w niej Carolina Hurricanes zwiększyła się do 3 punktów.

Zespół Tampa Bay Lightning przed własną publicznością w trzeciej tercji odwrócił losy meczu z Montréal Canadiens. Po dwóch częściach spotkania przegrywał 2:3, ale w ostatniej strzelił 3 gole bez odpowiedzi rywali i wygrał 5:3. Dokładnie rok po transferze z Chicago Blackhawks Brandon Hagel po raz pierwszy popisał się hat trickiem w barwach "Błyskawicy". Był to jednocześnie jego 2. w NHL występ z 3 golami. Wczoraj rozgrywał 200. mecz w sezonach zasadniczych, a swojego pierwszego hat tricka zanotował w występie nr 100. Do bramki "Habs" trafili też Victor Hedman i Steven Stamkos. Trener Jon Cooper, który po wtorkowym meczu z New Jersey Devils nazwał strzelca dwóch bramek w tamtym spotkaniu Hagela "pszczołą robotnicą", tym razem miał dla niego inne określenie. Porównał swojego podopiecznego do szwajcarskiego scyzoryka, który pasuje do wszystkiego - może grać w każdym ataku i wypełniać każde powierzone mu na lodzie zadanie. Zespół Lightning wygrał 3 mecze z rzędu i zajmuje 3. miejsce w dywizji atlantyckiej, której tabelę zamykają Canadiens. Trener ekipy z Montrealu Martin St. Louis został w ten weekend włączony do Galerii Sławy klubu z Tampy, którego gwiazdą był w czasie kariery zawodniczej.

Aż 9 rund rzutów karnych potrzebnych było do rozstrzygnięcia "bitwy o Ontario". Derby tej prowincji padły łupem Toronto Maple Leafs, którzy na wyjeździe pokonali Ottawa Senators 5:4. To pierwsze w tym sezonie ich zwycięstwo w karnych i pierwsza porażka Senators. Wcześniej drużyna z Toronto straciła dwubramkowe prowadzenie 4:2 w ostatnich 10 minutach trzeciej tercji. Senators doprowadzili do dogrywki na 11 sekund przed końcem tej części meczu. Decydującego karnego wykonał Alexander Kerfoot, który z gry nie zdobył gola od 23 gier. W rozstrzygającej serii dla "Klonowych Liści" trafili też: William Nylander, Auston Matthews i Michael Bunting. Z gry Calle Järnkrok zdobył 2 gole, a Jake McCabe i Mitch Marner po jednym. W bramce Matt Murray rozegrał pierwszy mecz przeciwko Senators, od kiedy ci w lipcu ubiegłego roku oddali go w wymianie lokalnym rywalom i zatrzymał 48 strzałów z gry oraz 6 rzutów karnych. "Sens" w celnych strzałach przeważali 52-29. W przedostatniej minucie spotkania po "challenge'u" rywali anulowany został gol, którego zdobył dla drużyny z Ottawy Alex DeBrincat. Maple Leafs wykorzystali 1 z 2 przewag, ale też stracili gola w liczebniejszym składzie. Utrzymują 2. miejsce w dywizji atlantyckiej, w której "Senatorowie" są na 6. pozycji. Zespół ze stolicy Kanady przegrał 5 meczów z rzędu i jest na 6. miejscu w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji wschodniej.

New York Rangers rozbili u siebie Pittsburgh Penguins 6:0. To ich 3. zwycięstwo z rzędu. Artiemij Panarin strzelił 2 gole, Mika Zibanejad zanotował bramkę i 2 asysty, Władimir Tarasienko i Jacob Trouba zaliczyli po trafieniu i asyście, trafił też Chris Kreider, a Igor Szestiorkin zachował "czyste konto" broniąc 33 strzały. Drużynie z Nowego Jorku do zdobycia 6 goli wystarczyły 24 celne uderzenia. Z Penguins wygrała 2 mecze z rzędu, ponieważ w czwartek pokonała ich 4:2 w Pittsburghu. W dywizji metropolitalnej zajmuje 3. miejsce. Penguins spadli w niej na 5. pozycję. Przegrali 3 ostatnie spotkania, ale ciągle zajmują miejsce dające prawo gry w play-off, ponieważ są wiceliderami wyścigu po dwie "dzikie karty" w konferencji wschodniej. Z bramki "Pens" Tristan Jarry zjechał wczoraj po wpuszczeniu 4 z 17 strzałów. Zastępujący go Casey DeSmith jednak wiele nie pomógł, ponieważ został pokonany 2 razy na 7 strzałów.

Vancouver Canucks po rzutach karnych pokonali na wyjeździe Los Angeles Kings 3:2. Karne wykorzystali obaj strzelcy w ich ekipie - Andriej Kuźmienko i J.T. Miller, za to nie trafił żaden strzelający gracz "Królów". Z gry dla zwycięzców trafili Brock Boeser i Elias Pettersson, a Miller i Quinn Hughes asystowali przy obu golach. Kings przegrali, mimo że mieli w celnych strzałach przygniatającą przewagę 40-17. W czasie 65 minut gry bramkarz zespołu z Vancouver Thatcher Demko obronił 38 strzałów, w tym rzut karny Adriana Kempe, a później jeszcze raz skutecznie interweniował w decydującej serii karnych. Demko nie wpuścił w swojej karierze żadnego z 3 karnych wykonywanych poza seriami decydującymi o wyniku. Wczoraj za to Carl Grundström pokonał go w nietypowy sposób, bo łyżwą, którą próbował opanować podany krążek. "Guma" się od niej odbiła i wpadła między słupki. Canucks wygrali 6 z 7 ostatnich meczów, ale w walce o play-off już dawno się nie liczą. W dywizji Pacyfiku zajmują 6. miejsce. Kings punktowali w 9 spotkaniach z rzędu. Nie wykorzystali szansy objęcia prowadzenia w dywizji Pacyfiku i są nadal jej wiceliderami. Ich bramkarz Joonas Korpisalo przegrał pierwszy mecz po 3 zwycięstwach od transferu z Columbus Blue Jackets.

Nietypowy gol Carla Grundströma zdobyty łyżwą:

Dogrywka rozstrzygnęła szalony mecz w Calgary, gdzie miejscowi Flames ulegli Dallas Stars 5:6. Zespół z Dallas prowadził 2:0 i 3:1, ale później przegrywał 3:4 i 4:5, by ostatecznie przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Na 13 sekund przed upływem 5 minut przewidzianych na dogrywkę Jason Robertson po pięknej akcji ustalił wynik swoim drugim golem w meczu, a do tego zaliczył asystę. Joe Pavelski zanotował bramkę i 2 asysty, trafiali też: Radek Faksa, Jani Hakanpää i najlepszy strzelec NHL wśród debiutantów Wyatt Johnston, a Roope Hintz asystował 3 razy. Inny Fin Miro Heiskanen asystował przy 2 golach i punktował w 10. meczu z rzędu. "Gwiazdy" zakończyły najdłuższą w sezonie 6-meczową sesję wyjazdową z 4 zwycięstwami i nadal prowadzą w dywizji centralnej. Flames przegrali w tym sezonie już 12 meczów po dogrywkach i 3 po rzutach karnych. 15 porażek w spotkaniach trwających dłużej niż 60 minut to najgorszy wynik w lidze. W dywizji Pacyfiku zajmują 5. miejsce, a w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej są na 3. pozycji ze stratą 4 punktów do miejsca dającego awans do play-off.

Zwycięski gol Jasona Robertsona w dogrywce po efektownej akcji:

W meczu dwóch najsłabszych drużyn dywizji centralnej Arizona Coyotes pokonali u siebie Chicago Blackhawks 4:2. "Kojoty" dwukrotnie przegrywały, ale w trzeciej odsłonie strzeliły 3 gole z rzędu, co dało im zwycięstwo. Fiński obrońca Juuso Välimäki po raz pierwszy od października 2018 roku strzelił w NHL gola zwycięskiego, a do tego zaliczył 2 asysty. Taki sam dorobek punktowy miał tej nocy Clayton Keller, a trafili także Barrett Hayton i Matias Maccelli. Rosyjski bramkarz Iwan Proswietow obronił 32 z 34 strzałów rywali. Välimäki zdobył gola po raz pierwszy od 39 meczów. Porażka w Tempe w stanie Arizona oficjalnie wyeliminowała ostatnich w dywizji centralnej Blackhawks z rywalizacji o play-off. Przedostatni w tej samej grupie Coyotes jeszcze szanse na awans mają, ale tylko matematyczne. Mimo że punktowali w 8 meczach z rzędu, wygrywając 6 z nich, wygrali 4 ostatnie spotkania i odnieśli zwycięstwa w 6 kolejnych grach u siebie, co jest ich najdłuższą "domową" serią zwycięstw od jesieni 2013 roku.

New York Islanders objęli prowadzenie w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji wschodniej po wyjazdowym zwycięstwie 4:1 nad pozbawionymi już szans na rozgrywki postsezonowe San Jose Sharks. "Wyspiarze" przegrywali 0:1, ale od tego czasu strzelali już tylko oni. Jean-Gabriel Pageau zdobył bramkę wyrównującą, a później asystował przy ustalającym wynik trafieniu Zacha Parise'ego. Gola zwycięskiego strzelił Kyle Palmieri, w przewadze na listę strzelców wpisał się Ryan Pulock, a Ilja Sorokin obronił 29 z 30 strzałów graczy "Rekinów". Goście z Nowego Jorku wykorzystali 1 z 5 przewag, obronili oba osłabienia, a do tego Pageau trafił do siatki, gdy mieli na lodzie mniej graczy od rywali. Islanders są na 4. miejscu w dywizji metropolitalnej. Sharks przegrali 6 meczów z rzędu i zamykają tabele dywizji Pacyfiku i konferencji zachodniej. Ich zawodnicy wystąpili na rozgrzewce w strojach z tęczowymi elementami w ramach wsparcia dla osób LGBTQIA+. Już przed meczem zapowiedziano, że nie zrobi rezerwowy w tym meczu bramkarz "Rekinów" James Reimer, który wytłumaczył, że nie chce "popierać czegoś, co jest sprzeczne z moimi osobistymi wierzeniami", dodając jednocześnie, że gdyby miał w drużynie kolegę geja, byłby pierwszym, który uścisnąłby mu rękę. Reimer w ogóle nie uczestniczył w rozgrzewce.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

 

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Arma: Nie no, podpisują grajkowie którzy u Zupy grali wszystko, zwlekają Ci co grali niewiele albo zbyt mało
  • emeryt: kochani to moze my ,zwykli celebryci z sb ogłośmy sobie że Trener Zupa 2025
  • emeryt: zawsze to kluby ogłaszajo info,moze spróbujmy nieco odwrócic role
  • emeryt: Armo...ale oni zwlekajo co sezon
  • Beta: Fucik odebrał
  • Oświęcimianin_23: Jamer, Paskal, krążek mówiliście?:)
  • Beta: https://www.facebook.com/polskihokej.eu
  • Paskal79: Panowie muszę kończyć,do wieczora pozdro 🏒
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, a Beta?:)
  • Luque: Panie się nie liczą? Wstyd Paskalu, wstyd ;)
  • uniaosw: Eme no i wyprzedziłeś
  • Passtor: Zbierać puszki i butelki towarzystwo z łoświecimia żebyście mieli czym rzucać podczas meczu
  • Passtor: Nonszalancja dywanów pozwoliła wam ugrać majstra, ten sezon was zweryfikuje
  • Oświęcimianin_23: Zbieraj butelkę, żeby móc się nią palnąć w łeb:) Może zmądrzejesz:)
  • Passtor: Co może źle napisałem?
  • emeryt: Passtorzu jak musisz tutaj pisac to przynajmniej zdejmij gumofilce
  • Passtor: 🤣🤣🤣🤣 a ty naucz poprawnie pisać czyiś nick 🤣🤣🤣
  • Passtor: Co za gamon madakra
  • emeryt: Passtuchu wracaj do lasu pod Kobiórem😂😂😂
  • Luque: Na CHL będą w Oświu butelki z zakrętkami czy bez? Bo goście z innych krajów mogo się trochę zdziwić...
  • PanFan1: "orenżada" będzie wyłącznie we woreczku 😉
  • Passtor: Oj zaszczypalo he he i dlatego zawsze będziecie wsią łoßwiecim z rufem hoszuf 🤣🤣👀
  • emeryt: 😂🐏
  • Oświęcimianin_23: NAAAASZA UNIA NAJLEPSZA W POLSCE JEST!;)
  • Zaba: Luque... a Ty bywasz gdzieś w o ogóle poza Tychami? Naprawdę nie spotkałeś się nigdzie z tym, ze na imprezach sportowych czy kulturalnych sprzedaje się napoje w butelkach otwarte i bez nakrętek?
  • Luque: U Was to norma, więc nie tłumacz się ;)
  • Zaba: no to zastanów się co jest normą... ;)
    Widocznie my żyjemy w cywilizowanym świecie i dlatego to co jest normą na świecie jest u nas stosowane... Wybierz się kiedyś gdzieś na jakiś koncert czy inna imprezę sportową to zobaczysz co jest normą... :)
  • Luque: My wszyscy wiemy czemu tak jest ;)
  • Zaba: Lekko mnie zaskoczyłeś tym, że jesteś zdziwiony, że na imprezach masowych sprzedaje się napoje w otwartych butelkach bez nakrętek... i jeszcze masz z tego polewkę ;)
  • Oświęcimianin_23: W Krakowie jest tak samo na imprezach masowych, a to chyba dużo większe miasto niż Oświęcim i Tychy:)
  • Luque: Oj kiedyś sprzedawali z nakrętami u Was ;)
  • Zaba: kiedyś u Was bili murzynów...
  • Zaba: Luque... niestaty zmartwię Cie, ale jeśli w Tychach sprzedają gdzies napoje w butelkach to niestety (dla Ciebie) też w otwartych i bez nakrętek ;)
  • Passtor: Żaba pogrążasz się
  • Zaba: kolejny obieżyświat ;)
  • PanFan1: Macklin Celebrini - lat 17 ❗ - jedynka w tegorocznym drafcie
  • hanysTHU: Uwaga włączyli internet niektórym. Ale to chwilowe uniesienie, bo trzeba zaraz lecieć na smarowanie. A i o maść coraz trudniej...
  • hanysTHU: Bez zakrętki szybko wietrzeje...
  • hanysTHU: Podobno.
  • Oświęcimianin_23: 18 zawodników z NHL w Szwecji... Panie, miej w opiece naszych hokeistów, żeby nie było dwucyfrówki...
  • Hokejowy1964: pastor zostałeś poczęty pod dywanem.....i tak ci zostało że mózg niedotleniony odpowiednio to i nie pracuje głowa jak trzeba....żal mi cię....ciężki przypadek...
  • Oświęcimianin_23: Hokejowy, szkoda czasu:)
  • PanFan1: O23 kadra Stanów też cała z NHL: Gudrou, Zegras, Werenski ... Składali Nasi chłopcy szumne deklaracje po Nottingham że życzą sobie przeciwników z NHL, no to życzenie się spełniło;)
  • PanFan1: ... Petry, B. Tkachuk, Jones ... oj będzie tango 😁
  • narut: Fanie ale Smith, Leonard oraz Augustine nie są.. :) .) nie jest tak źle jak piszesz.. że to niby wszyscy są z nhlu.. :) .)
  • narut: niestety Nelson, Boldy, Caufield oraz Hughes już są i to z całkiem fajnymi tegorocznymi liczbami.. oczywiście liczby to nie wszystko.. ale o czymś jednak świadczą..
  • PanFan1: ufff Narut ulżyło mi ... dzięki
  • narut: bardzo proszę Fanie.. :)
  • Oświęcimianin_23: PF1, nawet u buka nie można postawić domu na zwycięstwo USA lub Szwecji :D
  • emeryt: brak Linusa w kadrze na MŚ...tym sposobem Szwecja marnuje szanse na wygranie tego turnieju
  • Oilers: Prawda to ze spod lodowiska w Óświęcimiu ma codzinnie kursować bezpłatny autokar do Ostrawy?
  • emeryt: 19:46
  • MKaczmar: Udostępniam zrzutkę dla Krystiana Dziubińskiego. Jeśli możecie udostępnijcie dalej w mediach społecznościowych
    https://zrzutka.pl/myee6m
  • szop: nie zrzucam sie mi nikt za mandaty nie placi
  • Passtor: Hokejowy64 że tak zapytam ilu z Twojej uni zawodników będzie na MS ? Nie będę się zniżał do twojego poziomu i szkoda mi czasu umizgi [****]a🤣🤣🤣
  • unista55: A ilu wychowanków Gieksy jedzie na mistrzostwa? Na prawdę nie sztuka mieć najwięcej kasy w lidze i pościągać sobie Polaków ;)
  • m1chas: Tylko Dizubek, ale za to będzie parę bucow z obu [****]kaesów szybki w[****] i do domu
  • emeryt: ale ze Hokejowy64 z Unii...
  • Prawdziwy Kibic Unii: Ilu zawodnikow ? 100% wiecej niz z druzyny Legii do kadry pilkarskiej przy budzecie kosmicznym ;) fakt jeden ale to nadal 100% wiecej
  • Arma: To było czuć już od dawna. Nie wiedział jak poprosić o szalik, te zaczepki to po to by kibice klubu który tak kocha w końcu z nim porozmawiali.
  • emeryt: widać że Passtuch na sb tylko przejazdem...niemniej jednak Hokejowy64 witamy
  • PanFan1: Czasy się zmieniają EME, taki Tusk niegdyś robił za konserwatywnego liberała, a Kaczyński twierdził że im mniej ingerencji państwa w codzienne życie obywateli tym lepiej, zobacz co dziś z tego zostało, Tusk czerwony lewak, a Kaczyński socjalista, jedno i drugie odrażające ! ;)
  • Andrzejek111: PF1 wytykałeś Unii, że ma tylko jednego reprezentanta a tymczasem mistrz Szwecji nie ma żadnego, Słowacji jednego. Amerykanie i Kanadyjczycy nie mają w swoich składach żadnego mistrza kraju 😁
  • rawa: A jak Jankesy i Kanadziory maja ich mieć jak Vegas dopiero co odpadło. Poza tym rycerze bardzo chorowite są;)
  • PanFan1: Ale tak obiektywnie patrząc Andrzejek111, wkład Unii w Reprezentację jest wprost nikczemnie niski, jeden zawodnik i to jeszcze wychowanek Podhala ... i nie "wytykałem" tylko widziałem że EME się panicznie nudzi ;)
  • PanFan1: ... bo im halny pod zbroją duje Rawa
  • rawa: PF1 będziesz miałczył w nocy czy będziesz zaś skrót oglądoł? :)
  • PanFan1: Ooo przyjacielu nie żaden skrót tylko ewentualnie na NHL66 całość z leciuteńkim opóźnieniem 😉
  • PanFan1: Mam na 0400 do roboty, za moment się kładę, szefowa ma swoje potrzeby, nie zdzierżysz Bracie
  • Arma: Z tym wkładem w repre to trochę Ci się rozjeżdza idea sportów drużynowych. Każdy klub jest inny, ma inny pomysł na siebie, ludzie którzy kierują klubami mają inny temperament i można tak wymieniać dalej. W piłce to widać doskonale. Jakby każdy klub wyglądał jak Tychy pod względem budowy składu to ta liga była by cholernie nudna
  • omgKsu: Wielkie dzięki dla fanów Podhala NT oraz Gks Katowice którzy wpłacili na zrzutke dla Dziubka.
  • rawa: To zaś będę mongolskie kocie monologi prowadził na nocnym eSBeku:)
    No chyba, że Dzidzio wesprze.
  • rawa: Nie dziękuj tylko daruj se nasyępnym razem te cygańskie dosrywki.
  • PanFan1: dajcie ten link na Dziubka jeszcze raz, miałem kliknąć, a przysypalismy pierdołami
  • emeryt: rawie a Ty zaś z Fanem pornusy po nocach...
  • Arma: https://zrzutka.pl/myee6m#
  • emeryt: zrzutka kibiców na kare to chyba ewenement w skali kraju,trzeba by to nagłośnić ,niech sie pzhl wstydu naje....a jest na to szansa bo MŚ w tv
  • fruwaj: no cóż kara za mówienie prawdy - oto Polska właśnie...
  • PanFan1: ... nie tylko Polska fruwaju
  • omgKsu: Fanie thx 👌🤝
  • omgKsu: Juz ponad 15oo zl :)
  • hubal: a Dziubek honorowo uzbieraną kasę powinien przekazać na oprawę LM
  • fanhookeja: Larionovs witamy
  • fruwaj: Danila Larionovs nowym zawodnikiem GKS Tychy - czyli dalej idziemy drogą szukania wśród zespołów rywali...
  • hokej_fan: https://zrzutka.pl/myee6m
  • Oświęcimianin_23: W Tychach nowe twarze:)))
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe