Hokej.net Logo

NHL: Syn Polki pierwszą gwiazdą meczu (WIDEO)

2019-10-17 07:07 NHL
NHL: Syn Polki pierwszą gwiazdą meczu (WIDEO)

Anaheim Ducks odwrócili losy spotkania z Buffalo Sabres, które zaczęli od straty dwóch goli. Bohaterem spotkania był syn Polki, który strzelił tyle goli, ile we wszystkich poprzednich spotkaniach tego sezonu.


Końca, który nastąpił, nic nie zapowiadało w 17. minucie meczu rozgrywanego w Honda Center w Anaheim. Właśnie wtedy Victor Olofsson strzelił gola na 2:0 dla Sabres i wydłużył swoją niespotykaną do tej pory w NHL serię. Szwed został pierwszym w historii graczem, który wszystkie 8 pierwszych goli w tej lidze strzelił w przewagach. Wcześniej prowadzenie dał jego drużynie indywidualną akcją Jack Eichel. Sabres do wczoraj grali w przewagach najlepiej w tym sezonie NHL, ale ta, w której padł gol Olofssona była dla nich ostatnią i jedyną wykorzystaną wczorajszego wieczoru. Łącznie zmarnowali 6 innych. Ale co najważniejsze, był to także ostatni gol gości, bo później strzelali już tylko gospodarze. I to aż 5 razy.


Pierwszą gwiazdą meczu po jego zakończeniu został wybrany Adam Henrique, którego matka jest Polką urodzoną w Kanadzie. W 19. minucie zaczął pościg "Kaczorów", zmieniając przed bramką tor lotu krążka po strzale Josha Mansona. A w ostatnich sekundach drugiej tercji trafił po raz kolejny, wtedy już na 4:2. W międzyczasie do remisu doprowadził Rickard Rakell, a następnie wreszcie Ducks strzelili gola w przewadze. W tym sezonie szło im w tym elemencie fatalnie, bo zmarnowali pierwszych 16 gier w liczebniejszym składzie. Ale w 30. minucie wczorajszego spotkania zagrali popisowo. Wymiana podań między Samem Steelem i Ryanem Getzlafem zaowocowała celnym strzałem tego ostatniego, który pokonał Linusa Ullmarka i dał "Kaczorom" prowadzenie 3:2. W 57. minucie wynik na 5:2 ustalił strzałem do pustej bramki przez niemal całą taflę Jakob Silfverberg.


Silfverberg skończył mecz z bramką i dwiema asystami, Rakell z golem i asystą, a John Gibson zatrzymał 31 strzałów rywali. Adam Henrique, wybrany pierwszą gwiazdą spotkania, strzelił wczoraj dokładnie tyle goli, ile w 6 poprzednich spotkaniach obecnych rozgrywek. Do tego zaliczył +4 w statystyce +/- i zablokował 3 strzały rywali. Jego pierwszy gol był znakomitą reakcją na anulowanie bramki Maxa Jonesa, która nie została uznana ze względu na spalonego w wyniku "challenge'u" trenera gości Ralpha Kruegera. Henrique trafił jednak do siatki już 33 sekundy później. - Świetnie jest wygrać przed własnymi kibicami. Staramy się budować takie przekonanie, żeby wszystkie dobre drużyny wiedziały, że jest trudno grać na naszym terenie - skomentował po meczu. - Nie zaczęliśmy dobrze, graliśmy w pierwszej tercji za wolno, ale cały czas dążyliśmy do odrobienia strat i nawet ten anulowany gol nam nie przeszkodził. Pokazaliśmy prawdziwy charakter.


Jak na razie budowanie w Anaheim twierdzy idzie całkiem nieźle, bo Ducks wygrali u siebie wszystkie 3 dotychczasowe spotkania. Mają łącznie 10 punktów i zajmują 2. miejsce w dywizji Pacyfiku. Sabres z 11 "oczkami" ponieśli drugą porażkę w tym sezonie, ale pierwszą po 60 minutach. Goście zaliczyli wczoraj 15 strat krążka, czyli najwięcej w tym sezonie. O to właśnie największe pretensje miał do nich po meczu trener. - Wszystko zaczęło się od naszego sposobu rozgrywania krążka - mówił Krueger. - Sami siebie stawialiśmy w trudnych sytuacjach i niepotrzebnie komplikowaliśmy swoją grę.


Anaheim Ducks - Buffalo Sabres 5:2 (1:2, 3:0, 1:0)

0:1 Eichel 07:35

0:2 Olofsson - Reinhart - Skinner 16:36 (w przewadze)

1:2 Henrique - Manson - Rakell 18:40

2:2 Rakell - Silfverberg 20:57

3:2 Getzlaf - Steel - Fowler 29:14 (w przewadze)

4:2 Henrique - Comtois - Silfverberg 39:47

5:2 Silfverberg - Manson 56:47 (pusta bramka)

Strzały: 31-33.

Minuty kar: 24-18.

Widzów: 15 193.





Nie ma już w NHL niepokonanej w tym sezonie drużyny. Jako ostatni porażki doznali Colorado Avalanche, którzy tej nocy ulegli na wyjeździe Pittsburgh Penguins 2:3 po dogrywce. Okoliczności porażki były kuriozalne, bo zwycięskiego gola dla rywali zdobył właściwie kapitan "Lawiny" Gabriel Landeskog. Szwed jest specjalistą od zwycięskich trafień, ale tym razem skierował krążek do niewłaściwej bramki. W dodatkowej części meczu Brandon Tanev w osłabieniu próbował wzdłuż linii bramkowej podać do Sama Lafferty'ego, a interweniującemu Landeskogowi krążek uciekł i wpadł do bramki, dając wygraną "Pingwinom". To pierwszy gol Taneva w barwach Penguins po przenosinach z Winnipeg Jets i pierwszy strzelony w dogrywce w 202. występie w NHL. W historii klubu z Pittsburgha wcześniej tylko Mario Lemieux w styczniu 1996 roku strzelił w dogrywce gola w osłabieniu. W tym sezonie NHL Tanev jest pierwszym zawodnikiem, któremu się to udało. Sidney Crosby strzelił dla gospodarzy gola i zaliczył asystę przy trafieniu Jake'a Guentzela, a Matt Murray obronił 26 strzałów. 30 zatrzymał bramkarz Avalanche Philipp Grubauer. Penguins wygrali 4 mecze z rzędu po 2 porażkach w pierwszych 3 spotkaniach rozgrywek. Avalanche ponieśli porażkę po rozpoczęciu sezonu od 5 zwycięstw. 11 punktów daje im pierwsze miejsce w dywizji centralnej.


"Samobój" Gabriela Landeskoga na wagę zwycięstwa Pittsburgh Penguins w dogrywce



Washington Capitals wygrali z Toronto Maple Leafs 4:3, mimo że przegrywali już 0:2. Kluczowe było zaledwie 78 sekund w drugiej tercji, w odstępie których "Stołeczni" strzelili 3 gole i zmienili wynik z 1:2 na 4:2. Najlepszy na tafli był lider klasyfikacji punktowej NHL wśród obrońców John Carlson, który trafił w przewadze na wagę zwycięstwa, a do tego dołożył 2 asysty. Gola i asystę uzyskał Nicklas Bäckström, a Michaela Hutchinsona pokonali także: Jakub Vrána i Jewgienij Kuzniecow. Carlson w 8 meczach tego sezonu zdobył 14 punktów i zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji punktowej całej ligi, tylko za Connorem McDavidem oraz Leonem Draisaitlem. Po raz pierwszy od początku przed własną publicznością zaprezentował się rosyjski bramkarz Capitals Ilja Samsonow, który obronił 29 strzałów. W jednej pechowej akcji w drugiej tercji stołeczny zespół stracił Richarda Pánika i Jonasa Siegenthalera. Obaj zderzyli się ze sobą i opuścili taflę z kontuzjami.


Kontuzje Richarda Pánika i Jonasa Siegenthalera po zderzeniu ze sobą


Najpiękniejszego gola środy w NHL strzelił Sonny Milano, który ośmieszył obronę Dallas Stars i dał Columbus Blue Jackets zwycięstwo. Amerkanin ograł Roope Hintza, wjechał do tercji ataku, przełożył kij między nogami i oddał cudowny strzał, pokonując Bena Bishopa. Milano większą część ubiegłego sezonu spędził na leczeniu kontuzji, a jeśli grał, to głównie w AHL. Wydawało się, że jego dni w Columbus są policzone, ale latem Blue Jackets podpisali z nim nowy kontrakt i przynajmniej wczoraj nie mogli żałować. To jego pierwszy zwycięski gol w NHL od lutego 2018 roku. Dla drużyny z Columbus, która ostatecznie wygrała 3:2, trafiali także: Zach Werenski i Alexander Wennberg, a pierwszą gwiazdą meczu wybrano bramkarza Joonasa Korpisalo, który obronił 30 strzałów. Blue Jackets zaczęli sezon źle, ale udało im się wygrać drugi kolejny mecz. Stars na początku rozgrywek nadal są w kryzysie. Ponieśli 4. porażkę z rzędu, a w sumie przegrali 7 z 8 dotychczasowych gier.


Cudowny zwycięski gol Sonny'ego Milano




Po dwóch tygodniach sezonu liderem ligi są Edmonton Oilers. Zespół Dave'a Tippetta pokonał u siebie tej nocy Philadelphia Flyers 6:3 i ma na koncie 6 zwycięstw w 7 meczach, co daje mu 12 punktów. Tradycyjnie już "Nafciarzy" do boju poprowadził duet McDavid - Draisaitl. Ten pierwszy strzelił gola po podaniu lobem za linię obrony od Krisa Russella i zaliczył aż 4 asysty, drugi trafił dwukrotnie i raz asystował. Ryan Nugent-Hopkins zdobył bramkę i zaliczył asystę, a do siatki trafiali także po raz pierwszy w tym sezonie Ethan Bear i Brandon Manning. Nie udało się to tym razem najlepszemu strzelcowi ligi Jamesowi Nealowi. Oilers wygrali, mimo że rywale w strzałach mieli przygniatającą przewagę 52-22. W ich bramce jednak swój rekord kariery w NHL ustanowił Mikko Koskinen, który zatrzymał aż 49 uderzeń. Po raz ostatni więcej strzałów Fin obronił grając jeszcze w SKA Petersburg w przegranym 0:1 po trzech dogrywkach meczu numer 3 finału konferencji zachodniej play-offów KHL przeciwko CSKA Moskwa 26 marca 2016 roku. Wtedy miał 50 skutecznych interwencji, ale tamto spotkanie trwało ponad 111 minut. Oilers oddają najmniej strzałów w całej lidze (średnio 25,6 na mecz). McDavid 3. raz w swojej zawodowej karierze zdobył 5 punktów w jednym meczu. Przewodzi klasyfikacji punktowej ligi z 17 punktami. Draisaitl zdobył 15 i jest drugi.


Gol Connora McDavida po podaniu lobem Krisa Russella




Podobnie jak Oilers 12 punktów ma na koncie zespół Carolina Hurricanes, który jednak rozegrał o jeden mecz więcej. A tej nocy w San Jose poniósł porażkę 2:5 z rozpędzającymi się Sharks. Klasą dla siebie był Evander Kane, który już w pierwszej tercji popisał się hat trickiem, a 2 gole strzelił w przewadze. Gracz, który zaczął sezon z opóźnieniem spowodowanym zawieszeniem za popchnięcie sędziego w sparingu z Vegas Golden Knights, zdobył o 2 gole więcej niż w 3 poprzednich występach w tych rozgrywkach. Do tego dorzucił asystę przy bramce Tomáša Hertla, a dla "Rekinów trafił także Barclay Goodrow. 36 strzałów zatrzymał bramkarz gospodarzy Martin Jones. Hurricanes nadal mają najlepszy dorobek w konferencji wschodniej. Ich wczorajsi rywale zaczęli sezon od 4 porażek, ale od tego czasu wygrali 3 kolejne mecze.



WYNIKI NHL
TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • narut: ciekawe jak dzisiaj Łotysze się zaprezentują, dla nich, jak i zresztą dla Niemców to mecz o 6 punktów. Może być bardzo bardzo ciekawe spotkanie. Trzymam za Łotyszy
  • narut: obie drużyny biją się o 1/4.. i mają coś do udowodnienia po średnim dla każdej z nich starcie
  • narut: a tak poza wszystkim - to nasza rep. najwyraźniej lubi grać z drużynami poradzieckimi, dlatego, o ile sił do tego czasu starczy, jest nadzieja w meczu z Kazachstanem, co złego to to, że na ten moment to my będziemy musieli od początku ich atakować..
  • Paskal79: D.P wątpię
  • Paskal79: Myślę że Prusak zostanie.....
  • uniaosw: A może P.Z lub K.W 🤪
  • narut: ciekawe czy dzisiejszy mecz się odbędzie.. zamach na Fico, premiera Słowacji miał miejsce, jest podobno ciężko ranny..
  • uniaosw: K.M widziany na finale PO u nas tik tak
  • emeryt: nawet stał w boksie u boku Pana Surykatki
  • Stoleczny1982: 1-0 Niemcy
  • narut: Niemcy dziś są lepszą drużyną, choć Łotwa ma swoje szanse...
  • JustARide: 2-0
  • JustARide: I realized that we are not going to make the quarterfinals sometime in the 2nd period in the game against France. We are just not playing as well as last year.
  • JustARide: I still had a hope that they can somehow turn it around, but I was 90% sure that they wouldn't be able to.
  • JustARide: At least we won against the 4th basket teams. 2 more years and we will be in the Elite for 30 consecutive years.
  • Stoleczny1982: 30 years? lol
  • JustARide: Yes, we got back to the Elite division in 1997
  • JustARide: And that's despite us having to start from group C, despite having multiple NHL players on the roster
  • JustARide: And we have never been relegated. Came close only once.
  • JustARide: But during these almoust 30 years, we have played in quarterfinals only 4 times and medaled only once.
  • Stoleczny1982: Thought you meant 30 years going forward, would have been a bold statement.
  • hubal: a miało być z Gebelsami o utrzymanie
  • Stoleczny1982: Gebelsi to tak graja w kratke, pewnie nas zlekcewaza
  • narut: oni się spięli na Łotwę jak Francja na nas.. a Łotwa jakoś tak bezbarwnie gra.. nie takiego meczu się spodziewałem..
  • Andrzejek111: Łotysze nieprzypadkowo stracili po punkcie z nami i z Francją.
  • narut: ciekawe czy ten dzisiejszy mecz z nami się odbędzie, piszą tu i ówdzie, że stan Premiera Słowacji Fico po zamachu na jego życie jest krytyczny..
  • Stoleczny1982: To Slowacy beda grac z jeszcze wieksza motywacja, trudno mecz sie zapowiada
  • Giovanni: Słowacja naszych pociągnie 5:0
  • narut: nie wiem tylko czy to czas w przypadku Słowaków na takie sportowe emocja, zabawy i rozrywki.. ta sytuacja stanowi jednak poważniejszą przesłankę aniżeli większa sportowa motywacja do gry..
  • Giovanni: Ja pamiętam zastrzelenie Pima Fortuyna w Holandii
  • narut: tak - "ultraprawicowego" działacza o niestandardowej orientacji sexualnej.. mniejsza o to - o w każdym bądź razie chyba nie był Premierem jak Robert Fico..
  • Giovanni: Nie był ale potem wybory w NL zamieniły się w kondolencje i Lista Pima Fortuyna wygrała wybory
  • Giovanni: Fico to onuca Putina
  • Giovanni: 71 letniemu zamachowcowi nie spodobała się pewnie jego polityka i tyle w temacie
  • Unior: Studiował orbanistykę.
  • rawa: Narut wygrana Francji z Nami i lanie Łotyszy przez Niemiaszków to jest po prostu pragmatyczne myślenie. Tego nam Polakom brakuje.
  • narut: Giovanni - ogląd świata to ty masz pogłębiony jakiś...
  • narut: rawa - brakuje bez 2 zdań..
  • narut: niemniej co jak co ale Łotwie nie przystoi brać takie baty od kogokolwiek, od kogokolwiek...
  • Giovanni: Mam pytanie do expertów Czy jakaś ekipa awansuje do PHL z 1 ligi ?
  • narut: co teraz czuć muszą Łotewscy kibice, którzy tyle kilometrów lecieli, wykosztowali się, czekali tyle miesięcy na ten turniej..
  • Simonn23: U20 ma grać cały sezon podobno
  • Simonn23: Znowu będzie po 100 kibiców na takim spotkaniu i wyniki 10:0. Szkoda pieniędzy
  • Giovanni: Polonia Bytom powinna grać
  • emeryt: U20 ma grać zasadniczy
  • Arma: Będzie pogrom za pogromem ale jak się centrala uparła to niech mają
  • emeryt: połowa z tych u20 to beda fajtłapy ,znajomi wujków,ojców,działaczy
  • emeryt: bo skoro brakuje na rynku chłopaków do gry w thl to kto tam bedzie sie ślizgał...
  • emeryt: kluby napewno swoich zawodników nie oddadzo
  • Arma: Dużo powie trener o tym u20 w lidze, jak będzie znowu jakiś karierowicz bez sukcesów to to nie ma sensu
  • Obserwator6619: Czytalem,ze mecz moze sie nie odbyc,gdyby premier Slowacji zmarl...
    Mam nadzieje,ze wyjdzie z tego,czego mu zycze.
    Pozdrawiam
    Wieczny fan Edmonton Oilers
  • Stoleczny1982: Lyszczarczyk poza skladem dzis, ciekawe
  • Prawdziwy Kibic Unii: Co byscie Panowie nie wymyslili to centrala ma to gdzies oni naprawde sa najslabszym ogniwem zero pomyslu zero wiedzy o nowoczesnym hokeju a wiec zero madrych rozwiazan z ich strony a jeszcze jak kasa nie leje sie strumieniami jak w pzpn to juz wogole tacy ludzie sa tylko figurantami w garniturach ewentualnie bez
  • kunta: Dobry wieczór. Dzisiaj ze Słowacją, a kiedy to "pykamy" Niemców???
  • Beta: 18.05 godz 16:20
  • szop: fatalna sprawa z tym premierem trzymam za Niego kciiuki
  • PanFan1: Kurde co ta Łotwa dziś odiiiiibała ?
  • emeryt: pociś Polska pociś x 3 .
  • Andrzejek111: Tak jest. Strzelać celnie, bronić szczelnie.
  • kiliczawa: Ma ktoś linka do transmisji meczu?
  • fruwaj: https://livetv.sx/pl/eventinfo/205824895_soowacja_polska/
  • fruwaj: Bryk się zagapił...
  • Obserwator6619: https://strims.in/SlowacjaPolska.php
  • szop: czemu my nie gramy cialem ?
  • Obserwator6619: @szop, ogladales SVK-USA?
    Slowacy ich dosc mocno zjechali cialem...Dlatego Polacy nie fikaja:-)))))
  • fruwaj: na mój gust teraz błąd Kolusza...
  • Zaba: Maciaś gra
  • Zaba: Ciałem
  • PanFan1: bo nie umimy, bo u nos za to kara i pani Marta sie za to smarko Szopie ;)
  • Obserwator6619: Blad,nie blad,dzis lomot! Niestety
  • PanFan1: Dwie sztuki przyjęte, teraz możemy zacząć coś grać :)
  • szop: oprocz Maciasia oczywiscie reszta jak zbite psy
  • Zaba: Urban tez daje rade
  • szop: nie w tym meczu
  • 1946KSUnia: Trochę jak jeźdźcy bez głowy z tymi karami w tych MŚ. Jeszcze w tercji ataku....
  • fruwaj: niestety najsłabsi jesteśmy w obronie ale przecież u nas praktycznie sami emeryci w defensywie grają więc co się dziwić...
  • Luque: Chyba dobrze że broni Fucik
  • fruwaj: póki co żadna brama nie idzie ja jego konto Luq
  • szop: nawet bardzo gra elegancko
  • Luque: Trzymać ten wynik, strzelić fuksa i zobaczymy co się może wydarzyć
  • szop: gramy gramy i kibicujemy
  • narut: no i nie jest źle, dziś mimo wszystko lepiej się prezentują, są żywsi jacyś.. i o to chodzi,
  • Luque: Oni też wkońcu się mogą trochę zmęczyć i złapać chwilę zadyszki
  • hubal: tempo szpilu naszych przerasta
  • szop: to tez ludzie
  • 1946KSUnia: Gramy dużo lepiej niż wczoraj, ale brakuje mi takich klarownych sytuacji jakie mieliśmy choćby z Szwecja i Łotwą. Albo za mało przyciskamy Słowaków, albo po prostu są bezbłędni w tym meczu w obronie
  • hubal: mamy starą drużynę
    niestety by grać w elicie musimy naturalizować młodych , chcących grać dla Polski
  • szop: tam sa ludzie co sledza Nasze mecze
  • fruwaj: dokładnie hubalu - skoro w obronie jest tylko dwóch w miarę młodych grajków czyli Kostek i Maciaś to wygląda to bardzo słabo...
  • hubal: a Pepiki pewnie w szoku widząc Fućika
  • hubal: Valtonen chyba chce wygryźć Kalabera
  • narut: a co on tam prawi?
  • Luque: Hubi im dłużej będzie taki wynik tym większa szansa na fuksa i pozytywny bodziec dla Naszych
  • hanysTHU: Szczęście to do kupy wleźć.
  • hanysTHU: Szansa na sukces tylko w tvp
  • hanysTHU: Poprowadzi Jacek K.
  • botanick: Zabrali kibicowi krążek który złapał i dali inny..
  • botanick: Bo ten co nim grają jest z chipem..
  • PanFan1: a to ujki
  • kiliczawa: Dzięki Fruwaj
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe