NHL: Wielki pościg Blue Jackets, awans Calgary Flames (WIDEO)
3 gole straty odrobił w meczu z Toronto Maple Leafs zespół Columbus Blue Jackets, by wygrać po dogrywce i przybliżyć się do ćwierćfinału konferencji wschodniej NHL. Na Zachodzie tej nocy awans wywalczyli Calgary Flames.
Ekipa z Columbus w 29. minucie meczu z Maple Leafs straciła gola na 0:3, a w jej bramce słabo dysponowanego Joonasa Korpisalo zastąpił Elvis Merzļikins. Łotysz obronił pozostałe 21 strzałów, a jego koledzy w polu odwrócili wynik. Najpierw odrobili 3 gole, by następnie odnieść zwycięstwo 4:3 po dogrywce. Historyczny mecz rozegrał Pierre-Luc Dubois, który popisał się pierwszym hat trickiem w play-offach w historii swojego klubu. To on w 51. minucie wyrównał, a w 79. dał Blue Jackets zwycięstwo. Swoją bramkę zdobył także obrońca Seth Jones. Bramkarz "Klonowych Liści" Frederik Andersen do momentu straty pierwszego gola miał trwającą ponad 110 minut passę bez wpuszczenia krążka do bramki, bo zachował "czyste konto" w wygranym 3:0 spotkaniu numer 2. Blue Jackets prowadzą teraz w serii rozgrywanej do 3 zwycięstw 2:1. W historii NHL drużyny wygrywające w takich rywalizacjach mecz nr 3 przy stanie 1:1 awansowały do kolejnej rundy w 75,9 % przypadków. Czwarty mecz tej pary odbędzie się w Toronto dziś w nocy polskiego czasu.
Toronto Maple Leafs - Columbus Blue Jackets 3:4 (1:0, 2:1, 0:2, 0:1)
Ceci (19.), Nylander (28.), Robertson (29.) - Dubois (32.), (51.), (79.), Jones (48.)
Stan rywalizacji: 1:2. Czwarty mecz dziś w nocy.
W konferencji zachodniej jeszcze jednego zwycięstwa nad Minnesota Wild potrzebuje do awansu zespół Vancouver Canucks. Wczoraj podopieczni Travisa Greena w meczu numer 3 tej pary pokonali "Dzikich" 3:0 i objęli prowadzenie 2:1 w serii. Pierwszą gwiazdą spotkania został wybrany bramkarz Canucks Jacob Markström, który zachował "czyste konto" broniąc 27 strzałów. Szwed w tym sezonie debiutuje w play-offach NHL i broni ze skutecznością 94,6 %. Przy wszystkich trzech golach ekipy z Vancouver asystował wczoraj najskuteczniejszy debiutant sezonu zasadniczego Quinn Hughes, z kolei Elias Pettersson po raz pierwszy w play-off NHL zdobył bramkę, a do tego zaliczył asystę. Taki sam dorobek uzyskał Brock Boeser, a listę strzelców uzupełnił Francuz Antoine Roussel. Wild ustanowili niechlubny klubowy rekord w play-offach, nie wykorzystując żadnej z 7 gier w przewadze. Łącznie w liczebniejszym składzie bezskutecznie grali przez 12 minut i 15 sekund. Czwarty mecz serii odbędzie się dziś w nocy polskiego czasu.
Minnesota Wild - Vancouver Canucks 0:3 (0:0, 0:1, 0:2)
Boeser (34.), Roussel (43.), Pettersson (59.)
Stan rywalizacji: 1:2. Czwarty mecz dziś w nocy.
Jako pierwsi w konferencji zachodniej awans z kwalifikacji do właściwej części play-off zapewnili sobie gracze Calgary Flames, którzy tej nocy po raz trzeci pokonali Winnipeg Jets. Tym razem wygrali 4:0, co dało im wygraną 3:1 w serii. Znów błyszczał bramkarz "Płomieni" Cam Talbot, który zachował pierwsze "czyste konto" w fazie play-off w barwach drużyny z Calgary broniąc 31 strzałów. W 4 meczach rywalizacji z Jets zatrzymał 94,5 % strzałów , a jego średnia wpuszczonych goli wyniosła 1,51. Sam Bennett i Sean Monahan zaliczyli po bramce i asyście, Dillon Dubé zdobył swojego pierwszego gola w play-offach, a w końcówce do pustej bramki celnie strzelił Rasmus Andersson. Mecz numer 4 był pierwszym, w którym drużyna Geoffa Warda jako pierwsza strzeliła gola. Rozpoczęła go bójka Milana Lucica (CGY) z Nathanem Beaulieu. Flames wygrali serię zaliczaną do play-off po raz pierwszy od 2015 roku. O tym, z kim zmierzą się w ćwierćfinale konferencji zachodniej rozstrzygną wyniki innych par.
Winnipeg Jets - Calgary Flames 0:4 (0:2, 0:0, 0:2)
Dubé (4.), Bennett (20.), Monahan (57.), Andersson (58.)
Stan rywalizacji: 1:3. Awans Flames.
Bójka Nathana Beaulieu i Milana Lucica na początku meczu
O rozstawienie z numerem 1 w ćwierćfinale konferencji wschodniej zagrają Philadelphia Flyers i Tampa Bay Lightning. Oba zespoły wygrały już po 2 spotkania w rundzie grupowej. "Lotnicy" po zwycięstwie nad Boston Bruins wczoraj pokonali 3:1 Washington Capitals. Kolejny świetny mecz rozegrał Scott Laughton, który strzelił 2 gole i asystował przy bramce Travisa Sanheima. Przy wszystkich 3 golach Flyers podawał zaś Kevin Hayes, który w dodatku wygrał 11 z 14 wznowień. Błysnął zwłaszcza przy tym Sanheima, gdy długo utrzymywał się przy krążku w tercji ataku, by w końcu wypatrzyć swojego kolegę. Decydujący o rozstawieniu mecz Lightning - Flyers odbędzie się w sobotę.
Piękna akcja i asysta Kevina Hayesa przy golu Travisa Sanheima
W rundzie grupowej w konferencji zachodniej Vegas Golden Knights pokonali broniących Pucharu Stanleya St. Louis Blues 6:4 po meczu jak na rollercoasterze. "Złoci Rycerze" przegrywali 0:2, prowadzili 3:2, przegrywali 3:4, by wreszcie strzelić 3 kolejne gole i wygrać. Po dwa razy do bramki mistrzów trafili Shea Theodore i Alex Tuch, gola i asystę zaliczył Mark Stone, a debiutujący w rozgrywkach postsezonowych obrońca Zach Whitecloud wpisał się na listę strzelców po raz pierwszy w swojej karierze w NHL. Golden Knights o rozstawienie z numerem 1 na Zachodzie zagrają w sobotę z Colorado Avalanche. Blue Jackets, którzy w sezonie zasadniczym zdobyli najwięcej punktów w konferencji, będą grali już tylko o pozycję nr 3 z Dallas Stars.
Tabela rundy grupowej - konferencja wschodnia
Tabela rundy grupowej - konferencja zachodnia
Komentarze