Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: Zemsta "gladiatora". Wybuczany Eichel rozbił Buffalo Sabres [WIDEO]

2022-11-11 07:04 NHL
Jack Eichel (Vegas Golden Knights).
Jack Eichel (Vegas Golden Knights).

Jack Eichel rok temu w atmosferze konfliktu odchodził z Buffalo. Ostatniej nocy wrócił do miasta, w którym jest dziś najbardziej znienawidzonym hokeistą i rozegrał fantastyczny mecz, prowadząc Vegas Golden Knights do kolejnego zwycięstwa.

Eichel zanotował 3. hat trick w swojej karierze w NHL i dołożył asystę, a "Złoci Rycerze" z Las Vegas pokonali Buffalo Sabres na ich terenie 7:4, odnosząc już 9. zwycięstwo z rzędu i umacniając się na prowadzeniu w ligowej tabeli.

Amerykański środkowy spędził w Buffalo 6 pierwszych sezonów w NHL, w tym 3 jako kapitan drużyny. W ubiegłym roku popadł jednak w konflikt z władzami klubu. Główną osią sporu był sposób leczenia jego przepukliny dysku. Hokeista po konsultacji z lekarzami chciał poddać się operacji, na co klub się nie zgadzał i chciał leczenia innymi metodami. W końcu Sabres zawiesili go i odebrali miano kapitana po tym, jak nie zaliczył testów medycznych na początku obozu przygotowawczego do poprzedniego sezonu, a półtora miesiąca później został oddany w wymianie do Vegas Golden Knights.

Klub z Las Vegas zgodził się na operację. Eichel po 3 miesiącach wrócił do gry, a gdy pierwszy raz przyjechał z "Rycerzami" do Buffalo i kibice przez cały mecz na niego buczeli, skomentował złośliwie: - Chyba nigdy nie słyszałem, żeby w tej hali było tak głośno. Potrzebowali 7 lat i mojego odejścia, żeby się zaangażować.

Ostatniej nocy przyleciał z Golden Knights do Buffalo po raz drugi i znów doczekał się porcji buczenia. Po pierwszym golu prowokacyjnie rozłożył ręce i spojrzał w stronę kibiców, jakby chciał w stylu granego przez Russella Crowe'a Maximusa Decimusa zadać publiczności pytanie ze słynnej sceny z filmu "Gladiator": "Dobrze się bawicie?".

Pierwszy gol Jacka Eichela z prowokacyjnym gestem w stronę kibiców:

Gdy w końcówce miał na koncie 2 trafienia, a rywale wycofali bramkarza, koledzy za wszelką cenę chcieli mu pomóc, by skompletował hat tricka. Udało mu się  w najmniej oczekiwanym momencie, bo oddał strzał przez całą taflę z okolic linii bramkowej we własnej tercji obronnej.

Świetny występ Eichela nieco przyćmił gola i 3 asysty jego partnera z pierwszego ataku Chandlera Stephensona, a także pierwszą bramkę w sezonie i 2 asysty Alexa Pietrangelo. Obrońca Golden Knights osiągnął granicę 400 asyst w NHL. Paul Cotter dla gości raz trafił i raz asystował, a na liście strzelców znalazł się też Phil Kessel. 2 bramki dla Sabres zdobył Tage Thompson, a po razie trafili Rasmus Asplund i Casey Mittelstadt. 

Drużyna z Las Vegas odniosła już 9 zwycięstw z rzędu, co jest najdłuższą serią w tym sezonie NHL. Tylko jednej wygranej brakuje jej do wyrównania rekordu klubu. Pod wodzą nowego trenera Bruce'a Cassidy'ego wygrała 13 z 15 meczów tego sezonu i z dorobkiem 26 punktów prowadzi w ligowej tabeli.

Z kolei "Szable" z Buffalo po niezłym początku rozgrywek ostatnio spuściły z tonu. Podopieczni Dona Granato przegrali 4 spotkania z rzędu i z 14 punktami spadli na przedostatnią, 7. pozycję w dywizji atlantyckiej.

Skrót meczu:


Najlepszy po Golden Knights dorobek w lidze ma drużyna Boston Bruins. Tej nocy pokonała przed własną publicznością Calgary Flames 3:1 i umocniła się na prowadzeniu nie tylko w dywizji atlantyckiej, ale także całej konferencji wschodniej. Czołowy obrońca Bruins Charlie McAvoy, który w przerwie między sezonami poddał się operacji barku, zagrał po raz pierwszy w tym sezonie i od razu strzelił gola. David Pastrňák zdobył bramkę i zaliczył asystę, a po raz pierwszy w tych rozgrywkach trafił obrońca Connor Clifton. Gospodarze pierwsi stracili gola, ale pozostałych 31 strzałów graczy "Płomieni" obronił wybrany pierwszą gwiazdą spotkania Linus Ullmark. Zespół z Bostonu wygrał wszystkie 8 pierwszych meczów nowego sezonu przed własną publicznością, wyrównując w ten sposób klubowy rekord z 1983 roku. Obecnie ma na koncie 24 punkty. Z kolei Flames przegrali już 7. mecz z rzędu i są na 5. pozycji w dywizji Pacyfiku. W trzeciej tercji Nick Foligno (Bruins) pobił się z Kevinem Rooneyem.

Bójka Nicka Foligno z Kevinem Rooneyem:

Carolina Hurricanes rozbili u siebie Edmonton Oilers 7:2, a Rosjanin Andriej Swiecznikow popisał się drugim w tym sezonie hat trickiem i osiągnął granicę 100 goli w rozgrywkach zasadniczych NHL. Po bramce i asyście zaliczyli dla zwycięzców Jesper Fast i Jordan Martinook, a na liście strzelców znalazły się też nazwiska Brenta Burnsa i Jordana Staala. Swiecznikow oba hat tricki w tym sezonie zanotował w meczach z Oilers. Trzykrotnie trafił do ich bramki także 20 października w spotkaniu przegranym 4:6. Jego 6 goli w 2 meczach z Oilers to więcej niż zdobył łącznie w pozostałych 12 grach obecnych rozgrywek (5). W bramce Hurricanes pod nieobecność kontuzjowanego Frederika Andersena po raz pierwszy w tym sezonie stanął wezwany z AHL Rosjanin Piotr Koczetkow. W drugiej tercji popisał się kapitalną interwencją kijem w sytuacji "sam na sam" z Zachiem Hymanem. W pierwszej dla Oilers rzutu karnego nie wykorzystał Dylan Holloway, który zgubił krążek. Connor McDavid zanotował dla pokonanych gola i asystę. Kapitan "Nafciarzy" punktował już w 9. meczu z rzędu i prowadzi w ligowej klasyfikacji strzelców (15 goli) oraz punktowej (31 punktów). Jego klubowy kolega Leon Draisaitl, asystując, zdobył punkt już w 10. meczu z rzędu.

Znakomita interwencja kijem Piotra Koczetkowa:

Trwa znakomita passa New Jersey Devils. "Diabły" odniosły już 8. zwycięstwo z rzędu, pokonując po dogrywce u siebie Ottawa Senators 4:3. Nico Hischier strzelił 2 gole, w tym decydującego w dodatkowej części meczu podczas gry w przewadze. Do bramki rywali trafili także Tomáš Tatar i Miles Wood. Nastroje w Newark zepsuła jednak nieco kontuzja bramkarza Vítka Vaněčka, który zjechał z tafli w trzeciej tercji. Zastępujący go Akira Schmid spisał się jednak dobrze i obronił wszystkie 7 strzałów oddanych w jego stronę przez rywali, co pozwoliło mu odnieść pierwsze zwycięstwo w NHL. 22-letni Szwajcar rozgrywał swój 7. mecz w najlepszej lidze świata. Devils wygrali 8 meczów z rzędu po raz pierwszy od lutego 2011 roku. Ich 22 punkty to trzeci najlepszy wynik w całej lidze. Niespodziewanie prowadzą w tabeli dywizji metropolitalnej. Z kolei Senators przegrali 7 ostatnich gier i z 9 "oczkami" zamykają dywizję atlantycką.

W Columbus miejscowi Blue Jackets przerwali serię 5 porażek. "Niebieskie Kurtki wygrały u siebie z Philadelphia Flyers 5:2. Motywacja gospodarzy była szczególna, bo z "Lotnikami" do ich miasta przybył były trener Blue Jackets John Tortorella. Popularny "Torts" prowadził drużynę ze stanu Ohio w latach 2015-21 i jest klubowym rekordzistą pod względem liczby zwycięstw z tym zespołem (227). Przez kibiców został nagrodzony owacją, gdy w przerwie podczas pierwszej tercji pokazano krótki film z jego najlepszymi momnentami z czasów pracy w Blue Jackets, ale po meczu nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. Dla drużyny obecnie prowadzonej przez Brada Larsena 2 gole strzelił Boone Jenner, Johnny Gaudreau zdobył bramkę i dwukrotnie asystował, gola i asystę uzyskał Zach Werenski, a trafił też Nick Blankenburg. Gospodarze dokończyli mecz grając zaledwie czwórką obrońców, bo z kontuzjami taflę opuścili Werenski i Erik Gudbranson. Uraz tego pierwszego według Larsena wygląda źle. W pierwszej tercji doszło do efektownej bójki między Mathieu Olivierem (Blue Jackets) a Nicolasem Deslauriersem. Drużyna z Columbus, mimo zwycięstwa, z 8 punktami pozostaje na ostatnim miejscu w całej lidze.

Bójka Mathieu Oliviera z Nicolasem Deslauriersem:

Fantastyczna trzecia tercja dała New York Rangers wyjazdowe zwycięstwo nad Detroit Red Wings. Po 40 minutach gry było 2:2, ale w ostatniej części meczu goście strzelili aż 6 goli i wygrali 8:2. Mika Zibanejad trafił do siatki "Czerwonych Skrzydeł" dwukrotnie, obrońca Adam Fox zdobył bramkę i zaliczył 3 asysty, o jedną asystę mniej miał Barclay Goodrow, z dorobkiem jednego gola i jednego punktowego podania skończyli mecz Chris Kreider i Jimmy Vesey, a trafiali też Julien Gauthier i Libor Hájek. 4 ze swoich 6 goli w trzeciej odsłonie drużyna Rangers zdobyła w odstępie 2 minut i 57 sekund. Rangers zrewanżowali się rywalom z Detroit za porażkę poniesioną w niedzielę u siebie i przerwali serię 3 przegranych. Oba zespoły mają po 17 punktów i zajmują 4. miejsca w dywizjach konferencji wschodniej. Rangers w metropolitalnej, a Red Wings w atlantyckiej.

Drugi zespół z Nowego Jorku, New York Islanders, przegrał u siebie z Arizona Coyotes 0:2. W trzeciej tercji zwycięskiego gola dla "Kojotów" zdobył w przewadze Travis Boyd, a w końcówce strzałem do pustej bramki wynik ustalił Jack McBain. Najlepszym graczem spotkania wybrany został jednak bramkarz gości Karel Vejmelka, który obronił 24 strzały i po raz drugi w NHL zachował "czyste konto". Zespół ze stanu Arizona od 3 zwycięstw zaczął serię aż 14 gier wyjazdowych, która jest ex aequo najdłuższą w historii ligi. Wynika ona z faktu, że Coyotes dzielą halę Mullett Arena w Tempe z drużynami Uniwersytetu Stanowego Arizony, które mają pierwszeństwo w korzystaniu z obiektu. Jedyną dotąd serię 14 gier na wyjazdach w historii NHL mieli Vancouver Canucks w 2010 roku, gdy ich obiekt był przygotowywany do Zimowych Igrzysk Olimpijskich.

Wreszcie wygrał zespół St. Louis Blues. Ekipa ze stanu Missouri przerwała serię 8 porażek, pokonując u siebie 5:3 San Jose Sharks, którzy z kolei przegrali już 5. spotkanie z rzędu. Obrońca Calle Rosén zdobył pierwsze w tym sezonie punkty za zwycięskiego gola i asystę, a dla Blues trafiali także: Torey Krug, Jordan Kyrou, Brandon Saad i Noel Acciari. Do bramki krążek skierował też ich klubowy kolega Justin Faulk, tyle że nie była to bramka właściwa. Obrońca ekipy z St. Louis próbując przejąć "gumę" odbitą przez bramkarza zagrał ją ręką w taki sposób, że ta wpadła między słupki. Jego drużyna w całym meczu nie otrzymała ani jednej kary, a sama wykorzystała 1 z 2 gier w przewadze. Seria 8 porażek w regulaminowym czasie była najdłuższą w historii klubu z St. Louis. Ekipa Craiga Berube'ego ma na koncie 8 punktów i nadal jest ostatnia w dywizji centralnej oraz całej konferencji zachodniej. W tabeli Zachodu tuż przed nią znajdują się mające w na koncie o 1 punkt więcej "Rekiny" z San Jose, które zamykają tabelę dywizji Pacyfiku.

Kuriozalny "samobójczy" gol Justina Faulka:

Broniący Pucharu Stanleya zespół Colorado Avalanche odniósł 3. zwycięstwo z rzędu. "Lawina" zagrała po raz pierwszy od dwóch zwycięstw nad Columbus Blue Jackets w ostatni weekend w Tampere i przed własną publicznością pokonała 5:3 Nashville Predators. Najważniejsza była wygrana przez gospodarzy 4:1 druga tercja. Logan O'Connor i Mikko Rantanen strzelili po 2 gole, a ten drugi dołożył jeszcze asystę. Dorobek bramkowy ekipy z Denver uzupełnił Evan Rodrigues. Podopieczni Jareda Bednara zajmują 3. miejsce w dywizji centralnej, w której Predators są na przedostatniej, 7. pozycji.

Dogrywka dała Los Angeles Kings zwycięstwo we własnej hali nad Chicago Blackhawks. Kevin Fiala przesądził o wygranej "Królów" 2:1 golem zdobytym na niespełna 2 sekundy przed upływem 5 minut przewidzianych na rozegranie dodatkowej części spotkania. Wcześniej dla zwycięzców trafił też Phillip Danault, a Jonathan Quick został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania dzięki 31 skutecznym interwencjom. Po drugiej stronie tafli po kontuzji pachwiny wrócił do gry bramkarz Petr Mrázek, który zatrzymał 33 z 35 uderzeń graczy Kings. Fiala, zdobywając decydującego gola, w pewnym sensie się zrehabilitował. Wcześniej bowiem z powodu jego faulu nie zostało uznane trafienie Anže Kopitara. Drużyna z Los Angeles wygrała 3 mecze z rzędu i z 19 punktami zajmuje 2. miejsce w dywizji Pacyfiku, przegrywając tylko z Vegas Golden Knights. Blackhawks są na 6. miejscu w dywizji centralnej.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • fanhookeja: Larionovs witamy
  • fruwaj: Danila Larionovs nowym zawodnikiem GKS Tychy - czyli dalej idziemy drogą szukania wśród zespołów rywali...
  • hokej_fan: https://zrzutka.pl/myee6m
  • Oświęcimianin_23: W Tychach nowe twarze:)))
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=hP7-9hqbV0w&t=10s&pp=ygUQZmxvcmlkYSBwYW50aGVycw%3D%3D
  • rawa: Zajechany jestem i trzeba do roboty iść ale mecz był warty oglądania.
  • Hokejowy1964: Pastor ooooo żesz ty......nikt nigdy w życiu mnie tak nie obraził !!! Mnie wyzywasz od oświęcimskich ?! Chyba cię Bóg opuścił jak to pisałeś.....nie pisz nigdy więcej takich bzdur.....zapamiętaj to sobie raz na zawsze boroku !
  • KubaKSU: Ah ta cisza ... :)
  • uniaosw: 🇸🇪✅📝
  • KubaKSU: Kołcz czy grajek?
  • Passtor: 🤣 Hokejowy w porządku zwracam honor i sorki za złą ocenę 👍
  • Oświęcimianin_23: uniaosw, nie uwierzę póki nie zobaczę:)
  • Hokejowy1964: Pastor no to rozumiem :). Od bajtla jestem GieKSiarz więc wiesz o co chodzi 😉
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe