Odrabianie zaległości. Piąta odsłona „Świętej Wojny”
Wtorek w Polskiej Hokej Lidze to dzień, w którym rozgrywane są zaległe spotkania. Dziś dokończymy 29. i 35 serię spotkań.
Nie da się ukryć, że najciekawiej zapowiada się starcie liderującej Re-Plast Unii Oświęcim z GKS-em Tychy. Oba zespoły przystąpią do niego w odmiennych nastrojach. Biało-niebiescy wygrali bowiem ostatnie dwa mecze, a w pokonanym polu zostawili JKH GKS Jastrzębie (2:1) i Comarch Cracovię (3:2). W starciu z „Pasami” zaprezentowali niezwykle dojrzały hokej, polegający przede wszystkim na dobrej organizacji gry w defensywie.
– W których elementach byliśmy lepsi od Cracovii? Wydaje mi się, że tworzyliśmy jedność na lodzie. Wspólnie broniliśmy, wspólnie atakowaliśmy i graliśmy bardzo ofiarnie. Lepiej poruszaliśmy się po lodzie i dobrze kontrolowaliśmy krążek – wyjaśnił Wasilij Strielcow, środkowy Unii.
Teraz przed oświęcimianami starcie o sporym ciężarze gatunkowym. Konfrontacja z GKS-em Tychy, z którym niedawno przegrali na wyjeździe 1:8.
– Jak trzeba zagrać, by pokonać tyszan? Tak samo, jak w dwóch poprzednich meczach. Musimy wypełniać założenia taktyczne i słuchać instrukcji trenera. W takich spotkaniach niezwykle ważne jest to, aby grać bardzo ofiarnie i rzucać się pod krążki. To napędza całą drużynę – przyznał Aleksandr Strielcow.
W styczniu drużynę z piwnego miasta przejął Andriej Sidorienko, który został zatrudniony po to, aby wyprowadzić zespół z kryzysu i przygotować go do fazy play-off. Pod jego batutą ekipa z de Gaulle’a poprawiła organizację gry i lepiej radzi sobie z pressingiem rywali.
Odkąd trenerem tyszan jest „Car”, trójkolorowi wygrali trzy z sześciu spotkań. W ostatniej kolejce przegrali na wyjeździe z GKS-em Katowice 0:2, choć był to dobry mecz w ich wykonaniu. Trójkolorowi zajmują na razie piąte miejsce w lidze, ale ich strata do trzeciej Comarch Cracovii i czwartego JKH GKS-u Jastrzębie wynosi odpowiednio osiem i siedem punkty. Sęk w tym, że „Pasy” rozegrały od nich o dwa spotkania więcej, a jastrzębianie o jedno.
Nie da się ukryć, że dzisiejszy mecz będzie dla Andrieja Sidorienki jeśli nie szczególny, to przynajmniej sentymentalny. To właśnie od pracy w Unii Oświęcim rozpoczął przygodę z polską ekstraligą. „Car” poprowadził klub z Chemików 4 do trzech tytułów mistrzowskich (1998, 1999, 2000) i do dziś cieszy się w grodzie nad Sołą ogromną estymą.
Zwycięstwa są obowiązkiem
Na wynik spotkania, określanego przez kibiców mianem „Świętej Wojny”, z pewnością będą spoglądać zawodnicy GKS-u Katowice, którzy tracą do Unii jeden punkt.
Dziś podopieczni Jacka Płachty zmierzą się na własnym lodzie z Ciarko STS-em Sanok i jeśli wygrają po regulaminowym czasie gry, a oświęcimianie przegrają z tyszanami w dowolnej konfiguracji, dojdzie do kolejnej zmiany lidera. Tyle z teorii.
Ekipa z Podkarpacia w ostatnim czasie musiała radzić sobie bez trzech czołowych napastników Aleksiego Hämäläinena, Toniego Henttonena i Aleksandra Mokszancewa. Te osłabienia mają wpływ na osiągane wyniki. W poprzedniej kolejce podopieczni Miiki Elomo przegrali na własnym lodzie z Zagłębiem Sosnowiec 2:3.
Tymczasem katowiczanie z pewnością będą chcieli zrewanżować się za porażkę 3:5, poniesioną na wyjeździe z JKH GKS-em Jastrzębie. Nie da się jednak ukryć, że to GieKSiarze są zdecydowanym faworytem tego spotkania i każdy inny wynik będzie odbierany w kategorii niespodzianki.
Comarch Cracovia, która w niedzielę uległa Re-Plast Unii 2:3, znów będzie chciała wejść na zwycięską ścieżkę. „Pasy” w zaległym meczu 35. kolejki Polskiej Hokej Ligi zmierzą się na wyjeździe z Tauron Podhalem Nowy Targ. Przypomnijmy, że obie ekipy spotkały się już w zeszły piątek, a spotkanie zakończyło się zwycięstwem Cracovii po ciężkim boju, zwieńczonym serią rzutów karnych (5:4).
– Mieliśmy w tym meczu wiele sytuacji, zwłaszcza pod koniec meczu. Popełniliśmy błędy i dlatego tak ten mecz wyglądał. Musimy zagrać z Podhalem w sposób lepiej zorganizowany i szybko. Nie możemy cały czas grać z kija na kij, czasami trzeba poszukać innych rozwiązań. Wrzucić gumę do tercji, rozpędzić się i do niej dojechać – wyjaśnił Rudolf Roháček, trener Cracovii.
35. kolejka
Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Tychy godz. 18:00
Poprzednie mecze: 5:1, 4:2, 4:1, 1:8.
Transmisja: polskihokej.tv
Tauron Podhale Nowy Targ – Comarch Cracovia godz. 18:00
Poprzednie mecze: 0:4, 5:4 k. 1:4, 4:5 k.
Transmisja: polskihokej.tv
29. kolejka
GKS Katowice – Ciarko STS Sanok godz. 18:30
Poprzednie mecze: 6:1, 5:4, 5:2.
Transmisja: polskihokej.tv
Komentarze
Lista komentarzy
Paskal79
Szykuję się dobre meczycho mam nadzieję że wygramy i fajnie będzie zobaczyć Cara jak teraz prowadzi drużynę prawie po 20 latach 😁