Odrobny zatrzymał Unię. Dziubiński zadał decydujący cios
Sporą niespodziankę w Oświęcimiu sprawili hokeiści Podhala Nowy Targ. „Szarotki” pokonały miejscową Re-Plast Unię 2:1 dzięki świetnej dyspozycji Przemysława Odrobnego i złotemu trafieniu Krystiana Dziubińskiego, które padło na dwie sekundy przed końcem dogrywki!
– Przemek był dzisiaj świetny. Dał nam możliwość wygrania tego spotkania – powiedział nam Phillip Barski, opiekun Podhala.
Jak za starych, dobrych lat
Dwutysięczna widownia, głośny doping i emocje do samego końca. Krótko mówiąc, był to klasyk jak za dawnych lat.
Początek spotkania należał do oświęcimian. Podopieczni Nika Zupančiča częściej byli przy krążku i wypracowali sobie więcej sytuacji strzeleckich. Sęk w tym, że nie potrafili znaleźć sposobu na dobrze dysponowanego Przemysława Odrobnego. „Wiedźmin” zatrzymał choćby groźne uderzenia Andreja Themára i Łukasza Krzemienia.
Nowotarżanie, schowani za podwójną gardą, swoich szans szukali w kontratakach. Pod koniec pierwszej odsłony po jednej z takich akcji górale objęli prowadzenie. Jakub Worwa zagrał wzdłuż bramki do Emila Šveca, a ten precyzyjnym pokonał Clarke'a Saunderasa.
Riposta
Oświęcimianie odpowiedzieli już na początku drugiej tercji. Zasłużone gratulacje od swoich kolegów odebrał Sebastian Kowalówka, który na raty pokonał bramkarza „Szarotek”.
Później oba zespoły po trzy razy grały w przewadze, ale nie zdołały zamienić tych okresów bramki.
W trzeciej tercji biało-niebiescy mogli przesądzić o losach spotkania, bo mieli wiele dogodnych okazji. Dwie z nich zmarnował Andrej Themár, a po jednej Aleksiej Trandin, Łukasz Krzemień i Patrik Luža. Ten ostatni przejechał z krążkiem niemal całe lodowisko, mijając rywali jak slalomowe tyczki. W ostatnim akordzie tej akcji zdecydował się na strzał z bekhendu, który padł łupem Odrobnego.
Huśtawka nastrojów w dogrywce
Ostatecznie w regulaminowym czasie gry żadnej ze stron nie udało się przychylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Potrzebna był więc dogrywka, która była niezwykle emocjonująca. Już na jej początku sytuacji sam na sam z Saundersem nie wykorzystał Dziubiński.
Później swoją szansę mieli oświęcimianie. Trandin uderzył, Przygodzki szukał dobitki, ale tę akcję przerwali źle ustawieni sędziowie, którzy nie dostrzegli, że leżący Przemysław Odrobny nie zamroził jeszcze krążka. Ta decyzja wzbudziła solidne oburzenie na trybunach.
„Wiedźmin” w 63. minucie zaprezentował się z dobrej strony, broniąc groźne strzały Themára i Wanata. W ten oto sposób uchronił swój zespół od „nagłej śmierci”.
Przełomowym momentem było wykluczenie złapane przez Gregora Koblara na 44 sekundy przed końcem dodatkowego czasu gry. Nowotarżanie założyli zamek i zdobyli złotego gola. Uderzenie Jasona Seeda dobił Krystian Dziubiński i dwa punkty pojechały do Nowego Targu.
Powiedzieli po meczu:
Phillip Barski, trener Podhala: – Na początku mieliśmy trochę problemów z przystosowaniem się do tempa tego meczu. Unia była naprawdę bardzo dobrą, szybką drużyną ze sporymi umiejętnościami hokejowymi. Próbowaliśmy grać twardo, fizycznie i walczyć do samego końca. Jestem dumny z moich graczy i ze sposobu, w jaki dziś konkurowali z rywalami.
Nik Zupančič, trener Re-Plast Unii: – Kiedy przegrywasz na własnym lodzie, to nie może być powodów do radości. Jeśli chcesz wygrywać mecze i zdobywać więcej punktów, musisz na to zasłużyć. Dziś mogliśmy dać z siebie więcej. Mieliśmy wiele sytuacji, ale rywale również grali bardzo dobrze i bardzo twardo. Bramkarz Podhala zagrał bardzo dobrze.
Re-Plast Unia Oświęcim – Podhale Nowy Targ 1:2 d. (0:1, 1:0, 0:0, d. 0:1)
0:1 - Emil Švec - Jakub Worwa, Jussi Nättinen (19:38),
1:1 - Sebastian Kowalówka (21:08),
1:2 - Krystian Dziubiński - Jason Seed, Jussi Nättinen (64:58, 4/3)
Sędziowali: Paweł Meszyński, Marcin Polak (główni) – Sajmon Grelich, Dariusz Pobożniak (liniowi).
Minuty karne: 8-8 (w tym 2 minuty kary technicznej).
Strzały: 37-22.
Widzów: 2000.
Unia: Saunders – Pretnar, Wanacki; Koblar (2), Kalan, Themár (2) – Luža (2), Bezuška; Przygodzki, Trandin, S. Kowalówka – P. Noworyta (2), Zaťko; Krzemień, Wanat, Protasenja – M. Noworyta; Prusak, Piotrowicz, Malicki .
Trener: Nik Zupančič
Podhale: Odrobny – Suominen, Seed; Jenčík, Willick, Neupauer (2) – Mrugała (4), Kamienieu; Švec, Dziubiński, Worwa – Wsół, Sulka; Franek, Nättinen, Siuty oraz Słowakiewicz i Pettersson.
Trener: Phillip Barski.
Komentarze