Paś wróci do PHL. Jest na celowniku dwóch polskich klubów
Dominik Paś wkrótce opuści drużynę AZ-etu Hawierzów. Jego klub, po wycofaniu się SK Trhači Kadaň, zamyka tabelę Chance Ligi i zmienia trenerów jak rękawiczki. Te okoliczności zamierzają wykorzystać dwie polskie drużyny.
Paś rozegrał w barwach AZ-etu 20 meczów, w których zdobył 2 bramki i zanotował 6 asyst. Na ławce kar spędził 8 minut, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na -7.
Występował głównie w drugiej lub trzeciej formacji i znalazł się w dziesiątce najlepiej punktujących graczy ekipy z Hawierzowa.
Wiemy, że 22-letni napastnik jest o krok od powrotu do JKH GKS-u Jastrzębie, którego jest wychowankiem.
– Niejednokrotnie powtarzaliśmy, że jeśli naszym wychowankom nie wyjdzie przygoda zagraniczna, to cały czas mają u nas drzwi otwarte. Nic w tej kwestii się nie zmieniło – powiedział nam Róbert Kaláber, trener jastrzębian. – Dominik jest w kręgu naszych zainteresowań i od jakiegoś czasu prowadzimy z nim rozmowy. Jednak najpierw musi rozwiązać umowę z ekipą Hawierzowa.
W kuluarach mówi się, że usługami Pasia zainteresowani są też działacze GKS-u Tychy. Trójkolorowi we wtorek pozyskali Tomáša Fučika, który był klubowym kolegą reprezentanta Polski.
Komentarze
Lista komentarzy
stasiu71
Pas napewno nie wybierze oferte z Tychow powod prosty Trener jest do D....y!!! :)))
omgKsu
Następna "gwiazda" wraca z podkulonym ogonem ;)
operatorSJZ
Czy z podkulonym? z tego co wiem to nie błaga o powrót :)
Czekam na rozwój sytuacji, jakby tak od ostatniego meczu z Tychami wskoczylibyśmy na wyższe obroty a do tego doszedłby Paś... no ciekawie byłoby. Chyba nawet wykupiłbym transmisje :P
WitekKH
Sytuacja w czeskim Havirovie nie do pozazdroszczenia, więc nie mogą dziwić spekulacje dotyczące ruchów transferowych zawodników.
Akurat w przypadku Pasia daleki jestem od stwierdzenia, że liczy na powrót z podkulonym gonem. Może rewelacji nie ma, ale powodów do wstydu też zbytnio nie.