Patryk Noworyta: Cieszę się, że chociaż kibicom mogliśmy dać ten brąz

TAURON Re-Plast Unia Oświęcim po raz trzeci w swojej historii zdołała sięgnąć po brązowy medal. Biało-niebiescy w decydującym meczu pokonali Comarch Cracovii 3:2. – Na pewno jest to jakaś cegiełka do historii oświęcimskiego hokeja – przyznał Patryk Noworyta, najbardziej wartościowy zawodnik tego starcia.

Oświęcimianie nie ukrywali jednak, że kończą sezon 2022/2023 z niedosytem, bo byli blisko wygrania półfinałowej rywalizacji z GKS-em Tychy.

– Na pewno cieszy wygrany ostatni mecz w sezonie. Muszę jednak przyznać, że jest pewien niedosyt, bo cały czas siedzimy nam w tej głowie ten przegrany półfinał. Mieliśmy awans do finału na wyciągnięcie ręki – powiedział najstarszy z hokejowego klanu Noworytów.

– Cieszę się, że chociaż kibicom mogliśmy dać ten brąz, że w Oświęcimiu mogliśmy to zakończyć wygranym meczem. Chłopaki na pewno się cieszą, żony i dzieci też. Na pewno jest to jakaś cegiełka do historii oświęcimskiego hokeja – dodał.

Ekipa z Chemików 4 pokonała "Pasy", choć dwukrotnie musiała gonić wynik. W 33. minucie spotkania stracili bramkę na 0:1, a na początku ostatniej odsłony wyrównali na 1:1. Jednak równo po 30 sekundach ponownie stracili kolejnego gola.

– A którego meczu w play-offach my nie goniliśmy? Raptem tych dwóch pierwszych z Tychami, bo o ćwierćfinałach nie mówię. W każdym meczu musieliśmy gonić wynik i musieliśmy zrobić więcej kroków, żeby wygrać mecz – przypomniał "Benek".

Odniósł się też do błędów przy zmianach, które w decydujących meczach przytrafiały się zespołowi.

– Były na pewno dwa takie poważne błędy w play-offach, które zaważyły o losach szóstego meczu. Zostaliśmy za nie ukarani, ale na szczęście nie do końca, bo w meczu z Cracovią ostatecznie wygrywamy – zwrócił uwagę Patryk Noworyta.

W kuluarach aż huczy od plotek o tym, że blisko 40-letni defensor po tym sezonie miałby zakończyć hokejową karierę. Co w tym temacie mówi sam zainteresowany?

– Nie ma co na gorąco podejmować decyzji. Gdybyś mi zadał to pytanie rok temu, to byłbym skłonny odpowiedzieć, że kończę karierę. Zobaczymy co będzie, nie znam jeszcze planów działaczy Unii. Wszystko okaże się w najbliższych tygodniach – stwierdził Patryk Noworyta, który w Polskiej Hokej Lidze rozegrał 857 meczów i zdobył w nich 215 punktów (56 goli i 159 asyst).