Pięciu ze wschodu na testach w Zagłębiu
Zagłębie Sosnowiec rozpoczyna fazę testowania zawodników. W dzisiejszym meczu z Naprzodem Janów (początek o godzinie 19:00) sztab szkoleniowy sprawdzi przydatność pięciu graczy zza naszej wschodniej granicy.
Są to Mikita Kuryła, Alaksandr Dziehciarou, Uładzisłau Czarniewski, Władisław Haurus i Artiom Szejnichowicz. Pierwsza czwórtka to Białorusini, którzy pochodzą z Grodna i dotychczas występowali głównie w drugiej drużynie miejscowego Niomana.
Mikita Kuryła jest obrońcą i ma 20 lat. W zeszłym sezonie w 44 meczach zaliczył 1 asystę. Alaksandr Dziehciarou jest o pięć lat starszy i poprzednie rozgrywki spędził w ukraińskim HK Krzemieńczuk (40 spotkania, 3 bramki i 14 asyst). Polscy kibice mogą kojarzyć go z gry w Podhalu Nowy Targ w seznie 2013/2014.
Dwaj pozostali: Uładzisłau Czarniewski (43 konfrontacje, 6 goli i 22 kluczowe zagrania) i Władisław Haurus (40 spotkań, 4 bramki i 7 asyst) mają po 20 lat i są napastnikami. Haurus do niedawna testowany był przez sztab szkoleniowy PGE Orlika Opole.
Z kolei Artiom Szejnichowicz jest napastnikiem. W zeszłym sezonie grał w dwóch klubach 3. ligi fińskiej: Karhu HT i KJT. W 19 meczach strzelił 6 goli i zanotował 7 kluczowych zagrań.
W przyszłym sezonie trenerem Zagłębia będzie Grzegorz Klich, który do niedawna pracował z naszymi reprezentacjami kobiet.
Komentarze