Hokej.net Logo
MAJ
7

Play-off NHL: Panthers awansowali po 26 latach [WIDEO]

2022-05-14 07:20 NHL
Play-off NHL: Panthers awansowali po 26 latach [WIDEO]

26 lat czekał klub Florida Panthers na wygranie serii w fazie play-off NHL. Tej nocy wreszcie się udało, bo "Pantery" wyeliminowały z rozgrywek Washington Capitals. Aż 5 innych serii pierwszej rundy rozstrzygną za to mecze numer 7.

Drużyna z Sunrise na Florydzie tej nocy na wyjeździe pokonała po dogrywce "Stołecznych" 4:3 i w całej rywalizacji zwyciężyła 4-2. W półfinale konferencji spotka się ze zwycięzcą pary Toronto Maple Leafs - Tampa Bay Lightning i będzie miała przewagę własnej tafli.

Po raz kolejny bohaterem "Panter" w decydującej akcji został mistrz NHL z 2020 roku w barwach Tampa Bay Lightning Carter Verhaeghe. W 63. minucie to jego gol zakończył tę serię. Wcześniej zaliczył także asystę. Panthers przegrywali w rywalizacji z Capitals 1-2 w meczach i 1:2 do 58. minuty spotkania numer 4, ale ostatecznie to oni cieszą się z wygranej. Verhaeghe zdobywał zwycięskie gole we wszystkich trzech ostatnich spotkaniach, w tym dwukrotnie w dogrywce. Jest pierwszym od 11 lat graczem, który przesądzał w play-off o wygranych w trzech meczach z rzędu.

W pierwszej rundzie play-off zdobył 12 punktów za 6 bramek i 6 asyst. W klasyfikacji najskuteczniejszych graczy przewodzi tym rozgrywkom wspólnie z Connorem McDavidem z Edmonton Oilers. Przed tym sezonem w 14 występach w Pucharze Stanleya zdobył łącznie 5 "oczek". Wczoraj jego występ stał pod znakiem zapytania, ponieważ z powodu urazu opuścił poranny rozjazd.

Tej nocy więcej punktów od niego uzbierał Claude Giroux, który trafił do siatki raz, a dwukrotnie asystował. Gole dla Panthers zdobyli też Ryan Lomberg i Aleksander Barkov. Dla gospodarzy strzelali: Nic Dowd, Nicklas Bäckström i T.J. Oshie, który w podbramkowym zamieszaniu przedłużył nadzieje swojej drużyny, doprowadzając do dogrywki golem zdobytym w 59. minucie.

To była niezwykła seria, bowiem "Pantery" wygrały, mimo że jako jedyne w pierwszej rundzie play-off nie zdobyły gola w przewadze. W szóstym spotkaniu zmarnowały 2 takie okazje, a we wszystkich 6 meczach aż 18. Z kolei sami podopieczni Andrew Brunette'a w swoich osłabieniach stracili 7 goli, co jest drugim najgorszym wynikiem pierwszej rundy.

Drużyna z Florydy wygrała ostatni sezon zasadniczy NHL, ale na zwycięstwo w serii play-off czekała od 1996 roku. Tylko wtedy udało jej się kogokolwiek w rozgrywkach postsezonowych pokonać. Przeszła wówczas trzy rundy i dotarła do finału, w którym nie sprostała Colorado Avalanche. Od tego czasu sześciokrotnie grała w play-off i zawsze od razu odpadała. Z kolei Capitals po raz czwarty z rzędu odpadają w pierwszej rundzie. Ich ostatnią wygraną serią pozostaje finał z Vegas Golden Knights w 2018 roku.

Washington Capitals - Florida Panthers 3:4 (0:0, 1:1, 2:2, 0:1)
Dowd (24.), Bäckström (42.), Oshie (59.) - Lomberg (27.), Giroux (49.), Barkov (55.), Verhaeghe (63.)
Stan serii: 2-4. Awans Panthers.

Skrót meczu:


Szansy awansu do półfinału konferencji wschodniej nie wykorzystał za to zespół Pittsburgh Penguins, który u siebie uległ w meczu numer 6 New York Rangers 3:5. Oznacza to, że serię rozstrzygnie mecz numer 7 w Madison Square Garden w Nowym Jorku w nocy z niedzieli na poniedziałek polskiego czasu. Wczorajsze spotkanie było bliźniaczo podobne do poprzedniego, rozegranego w środę. Penguins znów wyszli na prowadzenie 2:0, znów stracili 3 gole z rzędu, znów wyrównali na 3:3 i znów przegrali 3:5. Świetny mecz w barwach Rangers rozegrał Mika Zibanejad, który zdobył 2 bramki i 2 razy asystował. Chris Kreider także strzelił 2 gole, w tym zwycięskiego w 59. minucie, obrońca Adam Fox zaliczył aż 4 asysty, a do siatki trafił też Andrew Copp. Zibanejad zdobył 2 pierwsze gole w tegorocznych play-offach, trafiając w odstępie 76 sekund. Penguins grają bez dwóch pierwszych bramkarzy Tristana Jarry'ego i Caseya DeSmitha, którzy są kontuzjowani, a w meczu numer 6 dodatkowo zabrakło im kapitana Sidneya Crosby'ego, który z urazem zjechał z tafli w środowym spotkaniu numer 5. Nie wiadomo czy będzie w stanie wystąpić w niedzielę. Drużyna z Pittsburgha prowadziła w tej serii już 3-1, co historycznie oznacza ponad 88 % szans na awans do kolejnej rundy, ale teraz przy stanie 3-3 musi lecieć na decydujący mecz na teren rywala. W swojej historii ma w siódmych spotkaniach serii bilans 10-7. Wygrała 3 ostatnie, a ostatniej porażki doznała w 2014 roku z... Rangers. Zespół z Nowego Jorku wygrał z kolei dotąd 12 z 20 gier numer 7.

Pittsburgh Penguins - New York Rangers 3:5 (2:0, 1:3, 0:2)
Carter (15.), Rust (16.), Małkin (37.) - Zibanejad (26.), (27.), Kreider (34.), (59.), Copp (60.)
Stan serii: 3-3. Siódmy mecz w nocy z niedzieli na poniedziałek w Nowym Jorku.

Siódmy mecz rozstrzygnie także rywalizację Calgary Flames z Dallas Stars. "Gwiazdy" z Dallas tej nocy pokonały u siebie gości z Kanady 4:2 i wyrównały stan serii na 3-3. Zwycięskiego gola strzelił fiński obrońca Miro Heiskanen, dla którego było to pierwsze trafienie w tegorocznych rozgrywkach postsezonowych. Jego rodak Roope Hintz oraz Austriak Michael Raffl zanotowali po bramce i asyście, a Tyler Seguin ustalił wynik strzałem do pustej bramki w ostatniej minucie. Zanim Heiskanen zdobył zwycięskiego gola, miał pecha, bo przy wyrównującym trafieniu Mikaela Backlunda na 2:2 krążek obroniony przez Jake'a Oettingera odbił się od niego i wpadł do bramki. Rywalizację "Płomieni", które wygrały dywizję Pacyfiku i "Gwiazd", które awansowały do play-off dzięki "dzikiej karcie", zakończy mecz numer 7 w nocy z niedzieli na poniedziałek polskiego czasu w Calgary. Flames przegrali dotąd 7 z 12 gier numer 7, w tym 3 ostatnie. Stars wygrali takie mecze o wszystko 3 razy na 7 prób, ale pokonywali w nich zawsze tylko Colorado Avalanche. Aż 5 par pierwszej rundy play-off w tym sezonie rozstrzygną siódme mecze. To pierwszy taki przypadek od 1992 roku, gdy było nawet 6 serii pierwszej rundy kończonych siódmymi spotkaniami.

Dallas Stars - Calgary Flames 4:2 (1:0, 2:2, 1:0)
Hintz (15.), Raffl (27.), Heiskanen (38.), Seguin (60.) - Stone (29.), Backlund (32.)
Stan serii: 3-3. Siódmy mecz w nocy z niedzieli na poniedziałek w Calgary.

Gol Mikaeala Backlunda po rykoszecie od Miro Heiskanena:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
  • rawa: Taras wcisnął na 2:0 w PP.
  • rawa: Jeszcze 2 minuty PP zostały
  • rawa: Carter 3:0 następna brama w PP
  • rawa: Kara z d.upy dla Miśków. Ekblad powinien dostać karę za trzymanie.
  • rawa: Montour 4:0. Kolejna brama w PP
  • rawa: Lauko na 4:1
  • rawa: Boston 4:2
  • rawa: Bobo daje rade broniąc strzaly Miśków w PP.
  • rawa: Boston pusta bramka
  • rawa: Ale okazje miał DeBrusk.
    Jeszcze 1:37 do końca.
  • rawa: Reinhart do pustaka na 5:2
  • rawa: Misie na zajechane wyglądają. Po dwóch tercjach mieli tylko 8 strzałów na bramę. Teraz jest 32:16 w strzałach dla Florydy.
  • rawa: 6:2 Warguez w PP.
  • rawa: Brawo Kocury! 🐀
    2:1 w serii dla Panthers.
  • Hokejowy1964: PanFan i wzajemnie zaszczyt i wielka radość spotkać się na Elicie. Przeżycie na całe życie.
  • Luque: Francja-Kazachstan, wynik tego meczu mocno zdefiniuje z kim gramy o utrzymanie
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe