Podhale straciło kluczowego zawodnika. Wielkiewicz kontuzjowany
Wspaniały gol rodem z NHL. Filip Wielkiewicz zdobywa bramkę w stylu lacrosse (Foto: Paweł Budzyk)
W sezonie zasadniczym, do zakończenia którego zostały jeszcze trzy kolejki, w składzie PZU Podhala Nowy Targ nie zobaczymy Filipa Wielkiewicza. To efekt urazu.
Popularny „Kojot” w meczu w wyjazdowym meczu z GKS-em Katowice (1:3) nabawił się kontuzji, która wymaga dłuższej przerwy. Dzisiaj trudno określić czy napastnik „Szarotek” zdąży się wykurować na pierwszy mecz play-off
Wielkiewicz w tym sezonie jest jedną z kluczowych postaci Podhala. W 36 meczach zdobył 30 punktów, na które złożyło się 12 bramek i 18 asyst. Na ławce kar spędził 32 minuty, a w klasyfikacji plus/minus może pochwalić się wynikiem +11.
W piątek hokeiści Podhala na własnym lodowisku zagrają z GKS-em Tychy.
Komentarze
Lista komentarzy
PanFan1
Kojot to duża strata i nie będzie lekko bez niego, wracają za to Themar i prawdopodobnie już na piątek gotowy do gry będzie Damian.
Tomunio82
Wracaj chlopie do zdrowia, jestes Nam potrzebny.
szop
wracaj do zdrowia Kojot